Zobacz pełną wersję : samodiagnostyka
Mam nastepujace objawy (nitro LPG, D14A2 ;))) slaby, obroty skacza czasami do 1,5k, a czasami 0,4k, duze spalanie, robilem sobie samodiagostyke i wyszlo mi, ze mam blad nr 41, wedlug mnie, tu filmik: http://w531.wrzuta.pl/film/8CaN1IdKbC5/diagnostyka
41 - Grzałka sondy lambda lub jej obwód (silniki D16Z6, D16Z7, B16A2)
41 - Grzałka czujnika liniowego przepływu powietrza lub jego obwód (silnik D15Z1)
i tu moje pytanie czy to faktycznie moze byc sonda?
Może być, jak najbardziej.
Sam miałem 41. Zmieniłem lambdę i Hanka zdecydowanie odżyła, chociaż check nie wyskakiwał mi ani razu, palić też nie paliła więcej podtlenku :P
w moim przypadku check zaczyna swiecic jakies 15s po odpaleniu slinika i juz nie gasnie.
skolopendra
12-05-12, 14:09
jakies 15s po odpaleniu slinika i juz nie gasnie.
super
zmień tą sondę a nie zastanawiaj się :cool:
od dluzszego czasu mialem taki zamiar, ale chcialem sie upewnic ;)
mam sonde 4 zylowa oplaca sie kupowac uniwersalna za 100 z ngk czy juz dolozyc i kupic ta: http://www.iparts.pl/czesc/sonda-lambda,honda,civic-vi-fastback-ma-1994-09-1997-01,1-4-i-ma8-90km,45-1275-4291-100048-0-66-DOX1409.html
Dałem 80 za uniwersalna, montaż zajmuje 3 minuty. Śmigam już prawie 30 tysiecy i nie mam problemu. Jak nie rozstajesz się z autem i Cię stać, to możesz zainwestować w NGK / NTK.
probestic pamietasz moze jaka to byla sonda?
Najpewniej 'Golden Lodge', chociaż nie dam sobie ręki uciąć :) bo bardzo mi się spieszylo z rozpakowaniem i montażem :P
znalazlem tego typu sondy:
http://moto.allegro.pl/sonda-lambda-4-przewodowa-uniwersalna-i2338671632.html (ta jest chyba golden lodge)
http://allegro.pl/nowa-uniwersalna-sonda-lambda-4-przewodowa-bosch-i2325505356.html
http://moto.allegro.pl/sonda-lambda-uniwersalna-4-przewodowa-ntk-ngk-gaz-i2318582652.html
ktora z tych 3 byla by najlepsza?
Kolego, bierz co Ci tam się zachce :) to jest tak, że nie ma reguły. Wszyscy się upierają, że najlepsza jest NGK, ale trzeba też wziąć pod uwagę, że jeśli sonda ma 'złe warunki pracy' to choćby to była ori, to i tak po jakimś czasie będzie d..a .
Kolego, bierz co Ci tam się zachce :) to jest tak, że nie ma reguły. Wszyscy się upierają, że najlepsza jest NGK, ale trzeba też wziąć pod uwagę, że jeśli sonda ma 'złe warunki pracy' to choćby to była ori, to i tak po jakimś czasie będzie d..a .
a co rozumiesz przez 'złe warunki pracy' ?
Patent z podkładką pod sondą lambda daje faktyczne zmniejszenie spalania czy tylko, gorsze dopalanie spalin przez katalizator, chodzi o silnik d14z4
Patent z podkładką pod sondą lambda daje faktyczne zmniejszenie spalania czy tylko, gorsze dopalanie spalin przez katalizator, chodzi o silnik d14z4
podkładka pod lambdę diagnostyczną ( w kacie) powoduje że mniej spalin obmywa sondę, w wyniku czego można uniknąć błędu: "niesprawny katalizator", który manifestuje się zapalaniem lampki CheckEngine.
Jeślii chodzi o spalanie to są dwie szkoły. jedna mówi że jest to sonda diagnostyczna i tylko weryfikuje prace kata żeby wskazac kiedy go wymienić i nie wpływa korygująco na dawki paliwa, a są i tacy co mówią że dane z tej sondy wpływają także na dobór mieszanki a więc i ilość wtryskiwanego paliwa.
Ale w kierunku spalania przy tym bym nie szedł...
Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale z tego co czytałem to jednosondowe np D14A8 a dwusondowe D14Z4 jeśli chodzi o spalanie to niższe jest w jednosondowym. Ktoś pisał że spelnienie norm spalin z 2000r zostało okupione dodaniem drugiej sondy i wyższym spalaniem. Moim zdaniem ta sonda też musi jakoś wpływać na mieszankę.
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale z tego co czytałem to jednosondowe np D14A8 a dwusondowe D14Z4 jeśli chodzi o spalanie to niższe jest w jednosondowym. Ktoś pisał że spelnienie norm spalin z 2000r zostało okupione dodaniem drugiej sondy i wyższym spalaniem. Moim zdaniem ta sonda też musi jakoś wpływać na mieszankę.
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
Dokładnie jest jak piszesz.
W wielu miejscach próbowałem się dowiedzieć jak jest z korygowaniem dawek paliwa przez lambda diagnostyczną i informacje są sprzeczne.
Ale aby katalizator (w d14z4 dwie sondy) działał optymalnie, dokładniej musi dopalać spaliny, a aby osiągnąć lepsze dopalanie spalin w kacie, wtryski podają ponadstechiometryczną dawkę paliwa i nadwyżka tego paliwa niespalonego w cylindrze jest dopalane w katalizatorze, zwiększając jego temperaturę roboczą a więc i efektywność. Gdyby nie to, kat często nie spełniał by normy Euro3.
Stąd większe spalanie. Więc tak naprawdę niewiadomo czy ponadstechiometryczna dawka paliwa jest podawana na znak zmniejszonej efektywności pracy katalizatora (sygnał z sondy diagnostycznej), czy dawka podawanego paliwa jest odgórnie większa, a lambda diagnostyczna tylko czuwa nad poprawnością i efektywnością pracy kata.
Nie ma się skąd dowiedzieć jak jest faktycznie.
a co rozumiesz przez 'złe warunki pracy' ?
Przede wszystkim , użytkowanie auta mimo ilości branego oleju, jazda na wydmuchanej uszczelce.
Przede wszystkim , użytkowanie auta mimo ilości branego oleju, jazda na wydmuchanej uszczelce.
racja racja, spalony w cylindrze olej silnikowy oblepia sondę i zniekształca odczyty, glikol z płynu chłodniczego też nie w całości się spala jak przeieka i też "pluje" na sondę...
Dokładnie jest jak piszesz.
W wielu miejscach próbowałem się dowiedzieć jak jest z korygowaniem dawek paliwa przez lambda diagnostyczną i informacje są sprzeczne.
Ale aby katalizator (w d14z4 dwie sondy) działał optymalnie, dokładniej musi dopalać spaliny, a aby osiągnąć lepsze dopalanie spalin w kacie, wtryski podają ponadstechiometryczną dawkę paliwa i nadwyżka tego paliwa niespalonego w cylindrze jest dopalane w katalizatorze, zwiększając jego temperaturę roboczą a więc i efektywność. Gdyby nie to, kat często nie spełniał by normy Euro3.
Stąd większe spalanie. Więc tak naprawdę niewiadomo czy ponadstechiometryczna dawka paliwa jest podawana na znak zmniejszonej efektywności pracy katalizatora (sygnał z sondy diagnostycznej), czy dawka podawanego paliwa jest odgórnie większa, a lambda diagnostyczna tylko czuwa nad poprawnością i efektywnością pracy kata.
Nie ma się skąd dowiedzieć jak jest faktycznie.
czyli, o ile dobrze rozumiem, jesteśmy skazani na wieksze zużucie paliwa niż jednosondowe? ja jeździłem przez rok z niesprawna druga i nie zauważyłem drastycznego wzrostu spalania. nie udało mi się przekroczyć 8,5l nawet przy ostrej jeździe.
skolopendra
16-05-12, 17:03
W wielu miejscach próbowałem się dowiedzieć jak jest z korygowaniem dawek paliwa przez lambda diagnostyczną i informacje są sprzeczne.
w hondzie sonda diagnostyczna nie koryguje dawki paliwa .niema wpływu na spalanie ...
To z tego by wynikało że trzeba spróbować dać obydwie sondy na podkładkach, drugą żeby nie wywalała błędu katalizatora a pierwszą żeby zmniejszyć lambdę mieszanki
Witam wszystkich
potwierdzam opinie, że
w hondzie sonda diagnostyczna nie koryguje dawki paliwa .niema wpływu na spalanie ...
W moim civicu jest silnik D14Z4 i ostatnio pojawił mi się błąd 67 -zużyty kat (odczyt po zrobieniu samodiagnostyki). Pomimo tego nie zauważyłem zwiększonego spalania w aucie. Przed zapaleniem check'a jak i po pojawieniu się błędu spalanie zawsze wychodziło mi ok 7l.
Pozdr
To z tego by wynikało że trzeba spróbować dać obydwie sondy na podkładkach, drugą żeby nie wywalała błędu katalizatora a pierwszą żeby zmniejszyć lambdę mieszanki
nie.
Podkładki jeśli już to tylko pod sondę diagnostyczną i to pod warunkiem że wywala Ci błąd "zużyty katalizator" (na błędy grzałki sondy lambda podkładki ani tulejka dystansowa nic nie pomoże)
Chodziło mi o zmniejszenie spalania,żeby spalanie było podobne do wersji z jedną sondą,czyli zmniejszenie lambdy pierwsza przez podkładkę a druga też na podkładce żeby nie wywalała błędów niedopalonej mieszanki
Jakie mariusz05 masz spalanie w swojej hani? Pytam bo też mam taki silnik z dwiema sondami i spalanie wychodzi mi 7l (jeżdżę głównie w przedziale 2,5tys-4tys obr czasami więcej:)
Chodziło mi o zmniejszenie spalania,żeby spalanie było podobne do wersji z jedną sondą,czyli zmniejszenie lambdy pierwsza przez podkładkę a druga też na podkładce żeby nie wywalała błędów niedopalonej mieszanki
W ten sposób nic nie zdziałasz.
Sposobem byłaby wymiana kompa na tego z jedną sondą samochodu. A przy okazji trzeba by dużo rzeźbić odnośnie przejściówki do kompa OBD II -> I. Później problem zasilania wtrysków (parami czy każdy z osobna). i pewnie szereg innych problemów z wiązką elektryczną.
Więc prostym sposobem nic nie zdziałasz. Jak sondę regulacyjną dasz na podkładce, pewnie wyrzuci Ci błąd i zapali się lampka MIL.
Witam.
U mnie 1997r 5D 1.4i mam takie złącza.
http://s11.postimg.org/5kw74cyer/image.jpg
http://s11.postimg.org/3ud62vgvn/image.jpg
Kontrolka silnika podczas przekręcania kluczyka pali się i po chwili gaśnie (tak jak to ma być).
Podczas jazdy nie zapalała się nigdy.
Mam problem z dławieniem się silnika przez około 30sekund i chciałem zobaczyć czy coś nie wyskoczy. Filtry, świece i przewody nowe.
Chciałem odczytać kody błędów -zwarłem piny w małej 2pinowej kostce, przekręcam zapłon - kontrolka silnika się pali cały czas, nie gaśnie, nie mruga, gaśnie na chwile tylko kontrolka SRS ale po chwili się znów zapala i świeci cały czas.
Chyba że w złą kostkę się wpinam...
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam
Jest poprawnie, po zwarciu, jeśli nie ma błędów, to kontrolka będzie się świecić, kiedy jest nie zwarta powinna po przekręceniu zapłonu zaświecić się na 2 sekundy a po tym zgasnąć.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.