Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Nie działające wycieraczki Civic MA8 95; przekaźnik



Macior
11-05-12, 13:59
Witam. Mam ogromny problem z moimi wycieraczkami a mianowicie tył pracuje bez zastrzeżeń natomiast przód tylko i wyłącznie na najszybszych obrotach ;/ prawdopodobnie będzie to przekaźnik, sterownik UNIT ASSY INT. WIPER 12V PEKTRON ENGLAND (duża czarna skrzyneczka z dwoma wejściami pierwsze 6 pinów drugie 4 ) rozkręcałem drzwi jednak znalazłem tylko sterownik od zamykania drzwi ;/ podszybie sam silniczek który jest ok pod kierownicą nie znalazłem nic podobnego. Proszę o jak najszybszą poradę gdyż strasznie zalezy mi na czasie.
pozdrawiam

Marecki
29-08-12, 11:04
Podepnę się pod temat, bo nie mogę znaleźć podobnego. Otóż chodzi mi o to, że po pociągnięciu manetki w dół wycieraczki nie chcą działać. Dzieje się tak również na najszybszym biegu.
Czy to będzie coś związanego z przekaźnikiem, czy raczej nie łączy coś na stykach i trzeba będzie liczyć się ze zdjęciem kiery?
Przerabiał ktoś taki kłopot?

Marecki
29-08-12, 22:23
Ktoś chętny do odpowiedzi:confused::)

Marecki
31-08-12, 23:42
Naprawdę nikt nie wie??

probestic
01-09-12, 06:01
Jeśli ogólnie wycieraczki działają, to obstawiałbym pająka raczej, niż przekaźnik. Nie przerabiałem problemu, więc tylko tyle z mojej strony.
Zdjęcie kiery 2 minuty roboty ... tylko odłącz wcześniej aku, jeśli masz poduchy :]

Marecki
01-09-12, 15:16
Czy jest to naprawialna część, czy trzeba będzie wymieniać?

probestic
01-09-12, 15:25
Naprawiać nie próbowałem. Wymiana trudna nie jest - koszt ja wiem ? z 40 zł.

Marecki
01-09-12, 17:20
Ok. Dziękuję za odpowiedź. Muszę się za to wziąć.
Jeszcze jedno: jaki klucz potrzebny do zdjęcia kiery? Nigdy nie próbowałem jej zdejmować i nie wiem na co jest przykręcona.

wlodysczat1
01-09-12, 17:31
Wysiadły mi przednie wycieraczki w CIVIKU 1,4i 96r 75KM. ANGLIK. Co może być przyczyną?:(

probestic
01-09-12, 17:54
Marecki, jeśli masz poduchę, to odłącz aku, poczekaj dla świętego spokoju ja wiem, z 30 minut. Pod kierą masz jedną zaślepkę, a symetrycznie po bokach jeszcze dwie. Pod kierą odpinasz poduszkę poprzez rozciągnięcie żółtej wtyczki, natomiast po bokach masz widoczne po śrubce (torx T30) - wykręcasz je. Śrubki luzują Ci poduchę, którą to sobie spokojnie odkładasz na bok. Potem chyba szpula od SRSu, która sobie schodzi raczej bez oporu (aczkolwiek mogą być srubki, nie pamiętam). Potem na środku śruba - ja wiem, 17 jakieś, czy cuś, w sumie nie pamiętam. Odkręcasz :) może być potrzeba większej siły ;) I masz zdjętą kierę - pod tym chyba 3 czy 4 śrubki mocujące pająka, a z tyłu wtyczki. I po wymianie :]

Marecki
01-09-12, 22:47
Ok. Dziękuję Ci bardzo za fajne wyjaśnienie.
Będę starał się coś zdiałać w tym kierunku, tylko najpierw muszę gdzieś kupić tą manetkę;)