Zobacz pełną wersję : D14 o bardzo niskim przebiegu i pare dylematów na temat mocy
Witajcie,
Od roku w moim posiadaniu jest EJ9 z 2000roku z silnikiem D14Z2 odkupiona od mojego dziadka, który był pierwszym właścicielem. Autko w tej chwili ma przebieg niespełna 70.000km. Problem w tym ze troche zaczyna brakować mi mocy. Swap nie wchodzi w gre bo szkoda mi dobrego silnika. Po lektórze forum doszedłem do kilku wniosków. Wypisze co chciałbym zrobić, a Wy prosze skomentujcie czy wszystkie modyfikacje mają sens.
Dolot :
Jedni mówią żeby zostawić serie i tylko wsadzić wkładkę K&N, żeby nie popsuć elastyczności.
Druga opcja to kolektor ssący z D15B7 lub D16Z6/Y8 do tego parówa + stożek
Co wybrać ?
Wydech :
Kolektor 4-2-1 rurowy (chinol/ebay różnie to określacie) - przelot w obudowie katalizatora (chce przechodzić przeglądy bez kombinacji, więc musi być) - środkowy przelotowy - koniec przelotowy, wszystko na 2" średnicy.
Podobno jako środkowy tłumik sprawdza się jakiś tłumik z Audi 80/100, może ktoś podać jakieś poprawne oznaczenie ?
Powyższe to chyba taka podstawa, od której wszyscy zaczynali. Na jaki przyrost mocy mogęliczyć ? Będzie te 100-110koni ?
Idąc dalej :
Hybrydowa skrzynia z 3 i 4 biegiem z CRXa. Ponoc najbardziej wyczówalny mod na którym chyba warto zakończyć. Mini me widze, że też kilku zrobiło na głowicach z D16, ale to już jest ingerencja w silnik, a tego tak jak wspomniałem nie chciałbym ruszać.
Prosze poratujcie radą. Co jeszcze warto zrobić, żeby prawić sobie troche autko. Podobno D14Z2 różni sie nieco od starszych D14. A to dwie sondy lambda, a to jakieś inne przepustnice i nie dokońca wiem, jak moge to wszystko odnieść do tematów związanych z D14A4 itd.
Dziękuje i pozdrawiam.
kolektor ssacy opcja jak najbardzioej ok bo te pionowe maja waskie przeloty wydech 421 tez dobra opcja kata lepiej zostaw bo problemu sobie narobisz z druyga sonda check brak mocy i bedzie du.. skrzynia jak najbardziej daje odczucie lkepszego przyspieszenia co do parowy czy stozka kwestja gustu na moje oko to najlepsza wkladka bo ryk z parowki sie sztybko nudzi w dlugiej trasie to tak po mojemu ale kazdy robi jak uwaza
bo ryk z parowki sie sztybko nudzi w dlugiej trasie a to Ty w trasie jeździsz z maksymalnie otwartą przepustnicą że Ci dźwięk Simoty przeszkadza ?
Pewnie masz w mega dobrym stanie to d14 dlatego bym go nie ruszal bo wydasz kase - rezultaty beda marne, co wiecej zacznie Ci zlopac paliwa to d14 jak b18.( z krociotka skrzynia zapomnij o komfortowej i ekomicznej jezdzie w trasie ) Dbaj i ciesz sie w miare ekonomiczna jazda. A jak chcesz wiecej mocy to zrob swap na przynajmniej d16 , d14 sprzedaj albo sobie zostaw niech odpoczywa w garazu. Robiac te wszystkie modyfikacje nie wiem czy w osiagach zblizysz sie chodz nawet troche do seryjnego d16z6 w jajku a palic Ci to bedzie okolo 11 litrow w miescie
wałek y7
wydechowy 4-2-1
wywał kata i zastąp przelotowym w obudowie kata
hybryda
koszta małe a roznica bedzie
dorzuć dobry zawias,poliuretan, hamulce - d14 i tak demonem prostej nie bedzie , to niech chociaz skreca i hamuje :)
Honda na szczęscie to drugie autko w rodzinie, na rodzinne wypady jezdzimy z zoną jej autkiem :).
Czyli jest sens coś pogrzebać. Odnośnie kolektora ssącego. Czym większe kanały tym lepiej ? W innym wątku ktoś fajnie opisał proces montażu ssaka z D16Z6 i skończyło się pogorszeniem elastyczności na niskich obrotach, a te są dla mnie najistotniejsze. Może zatem zostawić dolot jak jest, a tylko wkładke wstawić.
o Wałku z y7 musze poczytać bo nic nie wiem :) ale dzięki za trop
http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?126299-Wałek-z-W3-i-Komp-z-Y7-w-D14Z4
tu masz dobry temat o wałku y7 w silnikach 1.4
ja wrzuciłem właśnie wałek y7 i kolektor wydechowy 4,2,1 i jest lepiej. wiadomo że szału nie ma,ale jest ok.
a tu masz ogólnie o modyfikacjach 1.4
http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?15180-modyfikacje-silnika-d14a3
dziekuje marwol, bardzo mi pomogłeś.
Zatem zaczynam od wydechu. Jaki kupić środkowy ? Seryjny mam troche skrzywiony bo dziadek przy cofaniu zachaczył wydechem o jakieś doniczki i lekko całość wygieło. Zależy mi aby był na śrdnicy 2" bo przelot w obudowie kata i końcowy juz mam właśnie pod 2 cale
podjedz do dobrego tłumikarza i niech Ci na pospawa :) proste, skuteczne i tanie
Robiac te wszystkie modyfikacje nie wiem czy w osiagach zblizysz sie chodz nawet troche do seryjnego d16z6 w jajku a palic Ci to bedzie okolo 11 litrow w miescie
Wiekszej bzdury niz ta dawno nie czytalem :D
Na jakiej podstawie stwierdzasz, ze bedzie palic 11 litrow ? :)
Moje D14 na 4-2-1 z 2" przelocie, ssaku D16Z6 z dolotem, walkiem D16Y7 z regulowanym kolkiem, wtryskach z D16Z6, wystrojone EcuMasterem, na lekkim kole zamachowym, pali 8 litrow przy normalnej jezdzie latem na klimie jezdzac bez klimy nie pali mi wiecej niz 7 litrow :D
11 litrow to nie pali nawet podczas napierdzielania do odcinki.
W trasie jadac do 140 pali ok 7 litrow, jadac 180 pali 9 litrow.
A teraz w temacie, ja bym zainwestowal w ssaka z dolotem i 4-2-1 i wywalenie kata, plus wydech jesli Ci nie przeszkadza glosnosc.
Jak zmienisz sam dolot zyskasz minimalnie w dolnych partiach obrotowych, stracisz troszke w srodkowych i zyskasz duzo w gornych. Wkladka nic nie daje, szkoda kasy. Mialem u siebie najpierw wkladke pozniej dolot, sam dolot w D14A4 dal 99KM przy shamowanej serii rownej 90PS.
Hybrydowa skrzynia dla mnie rowniez szkoda kasy.
A ja popieram kolegę Spycha. 11 litrów to może będzie palił w mieście jak codziennie będziesz robił po 3km, ale przy normalnej jeździe na pewno nie tak dużo. Po za tym mod z ssakiem z6 i parówą jest bardzo prosty i skuteczny, do tego wydech na 4-2-1, 2' przelot i będziesz w miarę zadowolony. Ja też tak jeżdżę i nie narzekam :)
Też mam d14. CAI, wydech 4-2-1 przelotowy 2", głowica od D16z6 i maksymalne spalanie miałem 10litrow na sto, ale to podczas mrozów -20*C podczas dojazdów 6 km do pracy. Normalnie w mieszanej jeździe spala mi 7-7,5 litra na 100km.
Wiekszej bzdury niz ta dawno nie czytalem
Na jakiej podstawie stwierdzasz, ze bedzie palic 11 litrow ?
Przed zakupem d15 ekono jakies 6 lat temu przez krotki okres czasu w moim posiadaniu byl angol d14 na 2 sondach z srodkowym wydechem od vti - masakra palilo to olbrzymie ilosci paliwa , po zmianie na seryjna slomke spalanie troche spadlo ale byl to glowny powod sprzedazy tego samochodu. Zadnego checka nie wyrzucal. Moze to wina ciezkiej budy angola, moze 2 sond lambda-nie wiem . Dlatego przestrzeglem uzytkownika przed modami tego silnika bo sam z siebie pali duzo ( te z 2 sondami pala wiecej niz te z 1 ) a po samym glupim wydechu wsadzonym nie dla tuningu tylko dlatego ze taki kupilem na szrocie za 60 pln zaczely sie cyrki ze spalaniem. Oby kolega nie doswiadczyl tego co ja.
Właśnie ta druga sonda jest przyczyna dużego spalania. Bada skład spalin po przejściu przez katalizator i modyfikuje skład mieszanki by spaliny spełniały jakąś tam normę. Czytałem, że silniki z dwoma sądami pala średnio litr więcej niż te z jedną. Sam mam angola, tylko z silnikiem D14A2. Jedna sonda. Ale myślę, ze właśnie dzięki tuningowi mam takie spalanie. Powód? Na oryginalnym kolektorze 4-1 i układnie dolotowym silnik miał moc powyżej 4000 obrotów. Teraz czuć, że samochód chce jechać już od 2000 - 2500 tyś obrotów. Nie trzeba go kręcić, żeby sprawnie się poruszał. A jak mu się pociśnie to jeszcze na 3 biegu wgniata w fotel;)
Dziękuje Wam wszystkim za aktywność w temacie.
Ogólnie przy dynamicznej jeździe po mieście honda nie spala mi więcej niż 8litrów, jak sie staram jeździć spokojniej to pali litr mniej. Tak na prawdę to nie zależy mi bardzo na tym jednym litrze w jedna czy w drugą stronę :)
sam dolot w D14A4 dal 99KM
Spychu jaki dolot ?
RadekTymecki
19-04-12, 14:34
lekki zamach też dorzuć
Przy okazji podpytam. Jest możliwość wystrojenia tego jakoś w D14Z2 po wszystkich modach o których piszecie ?
Tak, jeśli przejdziesz na OBD1.
Spychu jaki dolot ?
Wywalona seryjna puszka i zrobiony krotki dolot za lampe ze stozkiem K&N plus nadmuch.
Ja pozostaję jednak zdania, że wymienione powyżej mody są kompletnie bezsensowne, chyba, że nie masz co robić z pieniędzmi. Skoro faktycznie chcesz, by auto ożyło, to zrób swap przynajmniej na D16. Oczywiście warto zadbać o inne rzeczy, jak odpowiedni zawias, hamulce i kilka innych rzeczy, ale w pewnym momencie staniesz przed sytuacją, w której zadasz sobie pytanie, czy było warto? Mocy i tak będzie brakować i zaczniesz się zastanowić nad swapem. Lepiej prędzej o tym pomyśleć, niż topić pieniądze w tak mało rozwojowym silniku.
Mówię m.in o swoim przypadku, nie o opiniach wyssanych z palca, na szczęście w porę sobie zdałem z tego sprawę. Nawet swap na mocną B-serię na długo nie starcza, bo dochodzisz do momentu, kiedy zaczynasz uważać że wcale nie jedzie to tak, jak na początku Ci się zdawało, a co dopiero D14.
Yotomeczek86
20-04-12, 00:42
Szczerze ? Sprzedaj i kup EK4
Szczerze ? Sprzedaj i kup EK4
Jeśli chwilę się nad tym zastanowić i zakładając, że nie byłoby dla Ciebie problemem jednorazowo wyłożyć więcej pieniędzy - to jest to jedna z bardziej sensownych opcji.
Pytanie, czy chcesz porobić coś przy D14, "bo inni robią", bo "coś to da, a wyjdzie tanio", czy faktycznie nad widocznym zwiększeniem osiągów/polepszeniem prowadzenia. Jeśli to pierwsze, to EK4 nie jest najlepszym wyborem.
Hybrydowa skrzynia dla mnie rowniez szkoda kasy.
Spychu, zaskoczyles mnie tym - czemu tak uwazasz? Dzis odebralem auto i mam teraz wlasnie taki wynalazek FD 4.4 3&4 crx i dluga piatka - poki co musze poprawic wydech bo mi shorta blokuje, ale sama jazda teraz to inna bajka.
U mnie tez 98KM na serii tylko ze stozkiem Fujity wyplulo na hamowni.
Ja z walkiem sie waham, bo martwi mnie wysokie AFR.
Yotomeczek86
20-04-12, 07:59
Ale żeby to jechało to trzeba worek kasy dosłownie wrzucić... rzeźba bez sensu. Jak chłopak sam się zna na mechanice to będzie musiał za robociznę płacić, a jak wiemy wszyscy to nie są małe pieniądze. W najgorszym wydaniu wsadzić tam D16 - to dużo więcej nie wyjdzie a na starcie ma 125 koni i podatną jednostkę na modyfikacje. Potem wydech, dolot, hybryda, lekki zamach i ma 140 koni + *****istą skrzynię (tak bezpiecznie napisałem, czasami może być i nawet więcej). Oczywiście nie mówię że to ma być wszystko na raz robione.
A to nie chodziło o to w tym temacie żeby jednak zostało D14 które ma niecałe 70 tys.km realnego przebiegu? Jaki sens wywalać zdrową i pewną jednostkę na rzecz swapa w zwykle niewiadomym stanie, gdzie często z daleka jedzie już padliną, prując połowę samochodu? Przeczytajcie jeszcze raz pierwszy post, uważnie i ze zrozumieniem :)
Specjaliści, zauważcie tylko merytorykę problemu autora, wygląda ona mniej więcej tak:
"Jak kupić pączka tak, żeby go nie kupować".
No to zawsze można zostawić to mega zdrowe d14, tylko, ze mocy z tego nie będzie za rozsądne pieniądze.
jak już koledzy zauważyli szkoda mi wywalać silnika na rzecz takiego, który będzie miał minimum dwukrotnie większy przebieg i pewnie od razu nadawał sie do remontu. Nie licze na osiągnięcie nie wiadomo jakiej mocy z D14, ale chciałbym żeby jechało choć troche lepiej.
Co do rozsądnych pieniędzy, chyba nie jest tak źle. Ssący z D15B7 to 50zeta, (chyba ze faktycznie jak wstawiać do z Z6/Y8), 4-2-1 to 300zł, przelot w obudowie kata juz kupiony, tylni przelot kupiony, środek to jakieś 180zł od kolegi Saiti. Nie wiem ile będzie kosztowało pospawanie tego wraz z nowymi rurakami, ale obstawiam ze 2-3setki. Do tego parówa i zamkniemy sie w okolicach tysiaka. Plus taki, że mogę kupować to wszystko bez pośpiechu. Na D16 musiałbym jednorazowo ze 3tysiaki pewnie wydać.
A to nie chodziło o to w tym temacie żeby jednak zostało D14 które ma niecałe 70 tys.km realnego przebiegu? Jaki sens wywalać zdrową i pewną jednostkę na rzecz swapa w zwykle niewiadomym stanie, gdzie często z daleka jedzie już padliną, prując połowę samochodu? Przeczytajcie jeszcze raz pierwszy post, uważnie i ze zrozumieniem :)
Jeśli kupujesz, mimo że jedzie z daleka padliną, to masz problem. Nie miałem na myśli szrota do remontu.
Poza tym, ale tak szczerze, co jest (patrząc oczywiście ciągle przez pryzmat zbudowania żywszego auta) takiego niezwykłego w D14, które ma niecałe 70tys. przebiegu? Co natomiast jest takiego złego w np. D16 z dwukrotnie większym przebiegiem? Jeździmy z takimi silnikami i nie robimy co chwilę remontu. D14 to w najlepszym wypadku słupek, który kupujesz za 300-700zł zależnie od stanu.
Moim zdaniem to fajnie, że ma się tak mało wyeksploatowaną jednostkę, ale po prostu jestem zdania - jak wielu zresztą tutaj - że pieniądze wydane na mody D14 są stratą pięniędzy.
Rozumiem Twój punkt widzenia i chyba dochodze do wniosku ze masz racje :) Zatem zrobie sobie przegląd klimy i poszukam halogenów :D
Postaram sie odkładać kase i może od razu B18 sie wsadzi pod maske któregos pięknego dnia.
Ja bym jeździł zdrowym D14 i nic nie dłubał. Tak jak już koledzy napisali - nie ma to większego sensu. Oczywiście można z D14 wycisnąć ok. 140 koni (co jest potwierdzone na forum), ale wymaga to worka pieniędzy i najlepiej mieć doskonałe pojęcie o mechanice, by zrobić większość prac we własnym zakresie. Takie modzenie jest raczej dla pasjonatów/wariatów, którym na kasie zbytnio nie zależy, a chcą być oryginalni i wycisnąć z 1.4 ile tylko się da... w przypadku dusigroszy taka zabawa nie ma sensu, bo i tak pewna kwota zostanie bezpowrotnie utopiona, a rezultaty wcale nie będą tego warte.
Jedyny mod nad którym sam się zastanawiam, to jakaś fajna hybrydowa skrzynia, ale żeby miała długą piątkę, by w trasie szło się przemieszczać ekonomicznie :)
Spychu, zaskoczyles mnie tym - czemu tak uwazasz? Dzis odebralem auto i mam teraz wlasnie taki wynalazek FD 4.4 3&4 crx i dluga piatka - poki co musze poprawic wydech bo mi shorta blokuje, ale sama jazda teraz to inna bajka.
Zalezy co rozumiesz pod pojeciem inna bajka :)
Ja uwazam, ze szkoda na to kasy z racji tego, ze jak znajomy mial dosc dawno D15Z6 po lekkich modach gdzie wyplulo 129PS i na seryjnej skrzyni jezdzilo tak samo jak moje D14 shamowane na 111PS, tak po zalozeniu hybrydy zmienilo sie tylko tyle, ze bylo szybsze o dlugosc na cwiatrke w stosunku do seryjnej skrzyni, chociaz tez ciezko powiedziec czy faktycznie bylo szybsze, bo to kto wygrywal zalezalo tylko od tego, kto spartolil start :)
Pomijam fakt, ze dla mnie jazda na krotkiej skrzyni po miescie to rzeznia i tyle.
Jezdzilem tez na hybrydzie w D16Y7 i rowniez jakos wrazenia na mnie nie zrobilo. Zamiast ladowac hybryde wolalbym wlozyc skrzynie z D13 za duzo mniej kasy a reszte przepic albo wyjezdzic upalajac.
Najlepiej porownaj sobie jak jedzie Twoje auto obecnie z innym z ktorym stawales na seryjnej skrzyni :)
Poza tym, ale tak szczerze, co jest (patrząc oczywiście ciągle przez pryzmat zbudowania żywszego auta) takiego niezwykłego w D14, które ma niecałe 70tys. przebiegu? Co natomiast jest takiego złego w np. D16 z dwukrotnie większym przebiegiem? Jeździmy z takimi silnikami i nie robimy co chwilę remontu. D14 to w najlepszym wypadku słupek, który kupujesz za 300-700zł zależnie od stanu.
Moim zdaniem to fajnie, że ma się tak mało wyeksploatowaną jednostkę, ale po prostu jestem zdania - jak wielu zresztą tutaj - że pieniądze wydane na mody D14 są stratą pięniędzy.
Sensowność modzenia D14 to swoją drogą, jednak jakieś tam duperele typu kolektory czy wałek kosztują niewiele a coś tam odczuwalnie poprawią, oczywiście chyba nikt rozsądny nie liczy na osiągi nawet zbliżone do D16, bo żeby porobić tak D14 to faktycznie bez sensu / tylko dla zabawy dla miłośników. Kwestia oczekiwań.
Jakby kupić D16 z faktycznie tylko dwukrotnym przebiegiem to rzeczywiście nic złego :) gorzej jak się trafi na bardziej wyeksploatowany i wyjdzie że trzeba zrobić mały remont, no to się zrobi i będzie pewniak ale trzeba się z tym liczyć. Jeden podejdzie do tego na luzie i będzie się cieszył z nowej jednostki, a drugi zacznie sobie pluć w brodę że wywalił zdrowy silnik i tyyyle pieniędzy dla +35KM i mocy przeciętnego diesla ;)
a drugi zacznie sobie pluć w brodę że wywalił zdrowy silnik i tyyyle pieniędzy dla +35KM i mocy przeciętnego diesla ;)
Tym stwierdzeniem pewnie wielu dałeś sporo do myślenia ;)
Ja uwazam, ze szkoda na to kasy z racji tego, ze jak znajomy mial dosc dawno D15Z6 po lekkich modach gdzie wyplulo 129PS i na seryjnej skrzyni jezdzilo tak samo jak moje D14 shamowane na 111PS, tak po zalozeniu hybrydy zmienilo sie tylko tyle, ze bylo szybsze o dlugosc na cwiatrke w stosunku do seryjnej skrzyni, chociaz tez ciezko powiedziec czy faktycznie bylo szybsze, bo to kto wygrywal zalezalo tylko od tego, kto spartolil start :)
Pomijam fakt, ze dla mnie jazda na krotkiej skrzyni po miescie to rzeznia i tyle.
Jezdzilem tez na hybrydzie w D16Y7 i rowniez jakos wrazenia na mnie nie zrobilo. Zamiast ladowac hybryde wolalbym wlozyc skrzynie z D13 za duzo mniej kasy a reszte przepic albo wyjezdzic upalajac.
Najlepiej porownaj sobie jak jedzie Twoje auto obecnie z innym z ktorym stawales na seryjnej skrzyni :)
Ciekawa rzecz. Poki nie zrobie gornych sworzni i zawiasu (a czeka mnie to w srode) to nie bede sprawdzal, ale przed zmiana nakrecilem onboarda jak to jechalo na serii to porownam. Poki co wrazenia mam takie ze na kazdym biegu mam moc, nie ma czegos takiego jak na poprzedniej ze mam 2.5k i do 5 nic sie nie dzieje tylko wyje wydech - teraz wciskam gaz to auto po prostu przyspiesza. Zdaje sobie sprawe ze to polaczenie lekkiego zamachu i ssacego z z6 ale generalnie do 160 (koniec 4ki) to sie nie spodziewalem ze 1.4 moze tak dynamicznie rozpedzac.
Jakie FD mialy te skrzynie u Twoich znajomych? Bo hybryda to szerokie pojecie, sprzedaja i 4.25 i 4.4. Moja ma ten drugi wariant - i jednym minusem ktory odczulem byla roznica w obrotach miedzy 4 i 5tka (mam najdluzsza z dserii 0.702) - ale trwalo to 3 dni, teraz zlapalem rytm jazdy i bardzo plynnie mi sie jezdzi, 4ke zmieniam przy 3k i spada mi do 2k na piatce - a mam ten komfort ze jadac w miescie nie musze redukowac zeby zmienic dynamicznie pas:) A warto wspomniec ze za Twoja rada w koncu zalozylem wieksze i ciezsze heble - 282.
Co do "wartosci" to skrzynie z d13 noblesse chodza po 200-250zl, hybryda to wydatek rzedu 600zl. Era cen 900+ juz dawno minela na szczescie;)
Co do staniecia, to na pewno sie zlapie z paroma ejotkami, mam chrapke na pojedynek z d16 zeby sobie udowodnic jak bardzo chce te jednostke u siebie:cool:
Era cen 900+
Ja sprzedałem ostatnio za 1000 zł z D16Y8 hybrydę 3,4 CRX, długa piątka, FD4.4 - :D
Świeżo złożona z gwarancją :)
Ale krotka skrzynia to nie jest taki superhiper mod do dragu (bo i tak zawsze sie idzie tam sama gora). To jest mod, ktory pozwala wykrzesac troche wiecej zycia z silnika, ktory nijak nie ma momentu na dole czy w srodku.
Pierwszy weekend po majowce bede w Wawie wiec nawet sie przemecze i ponownie przyjade Honda i moge stanac z Nyndzem to sprawdzimy :)
Z zatrzymanego, z rolki, jak tylko bedzie chcial :)
Pierwszy weekend po majowce bede w Wawie wiec nawet sie przemecze i ponownie przyjade Honda i moge stanac z Nyndzem to sprawdzimy :)
Z zatrzymanego, z rolki, jak tylko bedzie chcial :)
O, z przyjemnoscia:) Chcialem zaproponowac ze na zlocie sie zlapiemy ale Cie w formularzu nie znalazlem wiec zalozylem ze nie jedziesz ;)
Ja sprzedałem ostatnio za 1000 zł z D16Y8 hybrydę 3,4 CRX, długa piątka, FD4.4 - :D
Świeżo złożona z gwarancją :)
No to i tak taniej o 200zl niz u rema. Jak ktos sam chce skladac to tyle wychodzi, na szczescie na rynku jest juz sporo takich skrzyn i odkupienie gotowca to duza oszczednosc - o czym sam sie milo przekonalem:)
Ale krotka skrzynia to nie jest taki superhiper mod do dragu (bo i tak zawsze sie idzie tam sama gora). To jest mod, ktory pozwala wykrzesac troche wiecej zycia z silnika, ktory nijak nie ma momentu na dole czy w srodku.
I to zadanie, przynajmniej w moim odczuciu, zaliczyla na 5 z plusem. Chociaz powiem wam ze na poczatku wydawalo mi sie ze jest wolniej - dopoki nie spojrzalem na predkosciomierz;) Przed grzebaniem bylo tak ze nic sie nie dzialo a potem czuc bylo lekkie bo lekkie, ale jednak gwaltowne przyspieszenie - a po zmianach nic. Tak o liniowo sobie sie rozpedzalo:)
Zakładając że zależy mi bardziej na elastycznym dole niż górze to czy warto zmieniać seryjny dolot z D14Z2 na B7/Z6 ? ...wiem, że poprawiają górę, a mogą pogorszyć właśnie dół. Kolektor 4-2-1 z Z6 oraz wałek Y7 będą on board :)
Jak robisz wydechowy kolektor to od razu lepiej robic i ssacy - to jest przeciez jeden uklad, zeby cos przeszlo przez wydechowy musi najpierw zassac ten pierwszy - a ten z D14 jest mizerny. Nie wiem jak to wyglada bo zalozylem razem z hybryda, ale u mnie jest bardzo elastyczne auto teraz.
no ma to sens co mowisz :) zatem mam nadzieje ze ssak z b7 wystarczy
Wystarczy, nie ma duzej roznicy miedzy b7 a z6. Przy mocniejszym silniku moze by to mialo znaczenie, tutaj praktycznie znikome.
Bzdura jest, ze ssak z B7/Z6 poprawia tylko gore :)
U mnie walek Y7 ustawiony na kolku na 0 ze ssakiem Z6, bez strojenia dal +10Nm w przedziale 2 do 3k rpm i tak samo w przedziale 4 do 5k rpm.
Setup na tym wykresie to 4-2-1 + 2" przelot na 2 tlumikach, ssacy Z6 z dolotem, walek Y7 + kolko Vision ustawione wtedy jeszcze na 0, wtryski D14 na ktorych bez strojenia bylo za ubogo w pewnych partiach vs poprzedni setup 4-2-1 + 2" przelot i seryjny ssak D14 z dolotem. :)
http://i188.photobucket.com/albums/z101/spychu/Obraz526_2.jpg
Bedziecie sie bic?
Ja jestem za modzeniem D14 ;] zawsze to jakas frajda (cos jak dla innych np. zbieranie znaczkow czy monet) fakt kosztuje to... ale! Jezeli ktos kupuje np. dolot typu parowa, wydech 2" + kol. 4-2-1, bawi sie ze skrzynia itp. to potem ma szersze pole do popisu przy zmianie silnika
To co zainwestujemy w D14 nie bedziemy musieli wkladac do np. wymienionego w temacie D16
Bedziecie sie bic?
Ja jestem za modzeniem D14 ;] zawsze to jakas frajda (cos jak dla innych np. zbieranie znaczkow czy monet) fakt kosztuje to... ale! Jezeli ktos kupuje np. dolot typu parowa, wydech 2" + kol. 4-2-1, bawi sie ze skrzynia itp. to potem ma szersze pole do popisu przy zmianie silnika
To co zainwestujemy w D14 nie bedziemy musieli wkladac do np. wymienionego w temacie D16
Dobrze podsumowane - tak wiec wazne w co ktos celuje. Ja np. nie planowalem Bserii nigdy i kazdy mod u siebie robie pod katem D16. Proste. Ale jak ktos chce B18 to bez sensu zabawa - choc i tu nie do konca mowie to z przekonaniem, bo jak ktos ma glowe na karku to na duzy minus nie wyjdzie bo dobre graty potem mozna sprzedac.
Wielkie dzieki Panowie za rady! Ssak B7 kupiony, walek Y7 i kolektor z Z6.
Wielkie dzieki Panowie za rady! Ssak B7 kupiony, walek Y7 i kolektor z Z6.
No i to jest bardzo dobry wybór w niewielkich pieniądzach. Wszystkie graty wymienisz samodzielnie (pod blokiem, jak to się mówi :p) więc satysfakcja i frajda gwarantowana. Nie słuchaj tych farmazonów, że modyfikacje D14 to rzeźba w gównie. Komu brakuje mocy niech kupi Audi RS6 ...
W ramach podziękowania za wszystkie porady proponuję po przeprowadzonych modyfikacjach pojechać na hamownię i zamieścić na forum wykresik.
Powodzenia !!!
No i to jest bardzo dobry wybór w niewielkich pieniądzach. Wszystkie graty wymienisz samodzielnie (pod blokiem, jak to się mówi :p) więc satysfakcja i frajda gwarantowana. Nie słuchaj tych farmazonów, że modyfikacje D14 to rzeźba w gównie. Komu brakuje mocy niech kupi Audi RS6 ...
Jasne, szczegolnie sam pod blokiem bez klucza dynamometrycznego i odrobiny wiedzy, jak sensownie rozpiac rozrzad, wymienisz walek :D
Z perspektywy czasu i poczynionych modyfikacji, uwazam, ze kazde ladowanie w mechaniczne mody D14 to pieniadze wywalone w bloto, jedynie co jest oplacalne to 4-2-1 i wydech bo to mozna wykorzystac w innej D-serii, cala reszta to smietnik. Gdybym jeszcze raz mial w aucie seryjny silnik to bym w niego nie wlozyl ani zlotowki.
Jasne, szczegolnie sam pod blokiem bez klucza dynamometrycznego i odrobiny wiedzy, jak sensownie rozpiac rozrzad, wymienisz wałek
klucz dynamometryczny Stahlson - 98 zł (dostępny w Castoramie)
manual - bezcenny
spoko, z kumplem wspolnie ogarniemy wszystko bez problemu, rozrzad sami ustawialismy. Powiedzcie mi tylko czy potrzebuje jakas uszczelke miedzy blok silnika, a kolektor wydechowy ? Przy ssacym, wiem ze jest potrzebna.
Nie wszyscy maja kase na swapa i nie wszyscy potrzebuja B serii pod maska.
Powiedzcie mi tylko czy potrzebuje jakas uszczelke miedzy blok silnika, a kolektor wydechowy ?
Tak, metalowa dostępna np w Focie za 20zł. Warto też zaopatrzyć się w jakiś spray penetrator do gwintów, aby nie urwać sondy lambda czy śrub przy kolektorze.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.