kendzior
10-07-07, 18:58
witam :) dzis mialem taka sytuacje : ostro dzs padalo, duze kaluze , w jedna nawet taka gleboką wjehcalem, a niestety nie mam oslony silnika od dolu ... nagle po przejechalniu kilku kilometrow, przy checi opuszczenia skrzyzowania moja furka zgasla i juz nie chciala zapalic ;| zostawilem ja na parkingu, dopchalem ja tam, poszedelm zalatwic swoje sprawy i po poworcie czyli jakos 40 minut po tym zgasnieciu hania odpalila i przejehcalem od tej chwili ponad 60 km i sytuacja sie nie powtorzyla ... moglo tam sie cos zalac od dolu od tej wody i dlatego samochod mi zgasl i nie hcial zapalic ?? dodam ze silnik mam 1,3 i uzylem opcji szukaj ale nic podobnego nie znalazlem :) z gory dziekuje za wasze uwagi