PDA

Zobacz pełną wersję : Cykliczny brak ciągu na gazie



aqualopetak
12-04-12, 07:52
Witam.

Robiłem kapitalkę silnika (opis tutaj http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?135976-D14a2-nie-pali-na-jeden-gar&p=1624281#post1624281)

Teraz mam problem ponieważ podczas jazdy nagle auto przestaje ciągnąć jakby zabrakło mu paliwa... puszczam pedał gazu, naciskam i jedzie dalej. Sytuacja się cyklicznie powtarza co 15 sekund także można sobie stopę zwichnąć, Dodatkowo na czerwonym świetle jak nie podgazuje to gaśnie a jadąc w korku zapala mi się kontrolka silnika.

Ciekawym jest to że gdy już mi zgaśnie na czerwonym świetle i odpalę auto po czym po kilku sekundach przełączy się na gaz to problem znika na jakiś czas... (różnie na 10min bądź krócej bądź dłużej) do czasu aż hamuje gdzieś do zera, np na następnych światłach, lub też hamuje silnikiem.

Byłem u gazownika zaraz po remoncie i zalecił jeździć jakieś dwa tygodnie zanim się zrobi regulacje bo według niego instalacja musi się dostosować do "nowego" silnika. Dwa tygodnie zaraz upływa, ja mam zrobione ponad 1000km i niedługo się do niego wybieram.

Czy macie jakieś sugestie co może być powodem tak dziwnego zachowania auta na gazie?

kwadrat
12-04-12, 14:03
Na początek napisz jaką masz instalację, jak dla mnie to wygląda to na brak ciśnienia gazu. Może jakiś przewód zagięty? A z takim podejściem jakie ma Twój spec od gazu to polecam tylko jedno, zmień warsztat. Bo jak będziesz jeździć na zbyt ubogiej mieszance to kolejny remont czeka Cie szybciej niż myślisz.

arekwu
12-04-12, 21:59
jak autoregulacja to pewnie 'przecudna' instalacja BRC...
kontrolka silnika się czasem zapala jak któryś wtrysk padł/pada...

Ja bym zmienił gazownika:)

aqualopetak
13-04-12, 07:32
Nie jestem specjalistą w gazie ale wydaje mi się że to instalacja drugiej generacji... tzn wlot gazu podany jest w powietrznym przewodzie gumowym między filtrem powietrza a silnikiem, centralka bedini, reduktor i wielozawór tomasetto reszty nie wiem. Z tego udało mi się dowiedzieć to nie jest to instalacja "wyższych lotów". No ale taką zastałem podczas kupna auta niestety. Do czasu remontu silnika nie było z nią żadnych problemów

Skwaromir
13-04-12, 09:12
bo według niego instalacja musi się dostosować do "nowego" silnika. He he dobre Ja jak zagazowałem samuraja to po pierwszym przełączeniu się dostosował :) Jak to jest drugi gen to wiele nie poregulujesz. Na Pb wszystko ok ? Ja bym sprwadził reduktor filtry i mikser na start.
Kiedyś miałem problemy zbliżone do twoich to po wymianie centralki pomogło. Opcji jest dużo.
Może jakieś foty z pod maski ?

Błażej
17-04-12, 17:05
Ja mam bardzo podobnie . . Z tym że, ja miałem wymieniany aparat zapłonowy i nie był jeszcze nigdzie komputerowo ustawiany. Honda 1995, 1,4 16V. Byłem u jednego gazownika to mi go lekko podkręcił i wyregulował gaz, szału nie robił ale spalanie po mieście w 8l się mieściło . . Pewnego dnia zabrakło mi gazu i po zatankowaniu nie chciał zaciągnąć gazu. Odkręciłem filtr żeby go oczyścić ale gdzieś przypadkowo ruszyłem pokrętłem od regulacji gazu na parowniku i znowu spalanie mi skoczyło do jakichś 10l i dalej szału nie robi na przyspieszeniu . . Reasumując, również mam problem z mocą na paliwie i na gazie . . I jakiekolwiek regulacje gazu tu nie pomagają . . Jak jest zimny to masakra . . obroty nie wiedzą na jaką wartość się ustawić albo się dosłownie dławi a najgorzej jest na dochamowywaniu do skrzyżowania. Jak jest za zimny to gaśnie. Nie mam pojęcia co dalej zrobić . .Z tym, że oczywiście mam instalację 3 letnią mikserową . .

aqualopetak
07-05-12, 07:14
Witam.
Zrobiłem samodiagnostykę i okazało się że problemem była lambda lecz nie jej uszkodzenie czy problem z wydechem. Okazało się że za lambdą znajduje się wtyczka która nie jest do końca wciśnięta. Wystarczyło lekko wcisnąć, rozległo się przyjemne kliknięcie wtyczki i od tej pory auto jeździ jak trzeba :) Dzięki wszystkim za pomoc.