JeNNy_forever
02-07-07, 23:47
Przeszukałem co nieco forum ale nie znalazłem interesującej mnie odpowiedzi, mianowicie chodzi o to, że kupiłem kilka dni temu Hanke Civic '92 1.5 3D i rzecz która mnie martwi to zawieszenie. Konkretnie chodzi o to, ze siedzi na niebieskich sprężynach - gość co mi ją przedawał powiedział że to są pośrednie pomiędzy żóltymi i czerwonymi. I tu zacząłem się zastanawiać czy nie wymienić na zwykłe sprężyny z tego względu żę byle mały krawężnik czy koleiny i słysze jak podwozie ociera o drogę (szuter np. wzdłuż rzeki na wale). Jest to dość uciążliwe. A moje pytania są następujące:
- ile obniżają niebieskie sprężyny? (chociaż domyślam sie że zależy to od producenta a tego nie znam)
- czy wymieniając na niebieskie sprężyny też trzeba było wymienić amortyzatory i w związku z tym musiałbym się liczyć również z wymianą amorów?
- jakie mogłyby być koszty takiej wymiany?
a tak sobie ona siedzi...
http://hosting.czechowice.net.pl/~flabi/DSC00272.JPG
http://hosting.czechowice.net.pl/~flabi/DSC00275.JPG
http://hosting.czechowice.net.pl/~flabi/DSC00276.JPG
Druga część tematu dotyczy silnika. Jadąc pod obciążeniem (wysokie obroty i pod górke) widziałem jadąc za Hanką że dość mocno zadymiła. Potem sprawdzając co może byc przyczyną przegazowałem ją, a schodząc z obrotów kolega przyłożył rękę do tłumika i miał na niej małe czarne kropeczki. Nie wiem czy to była woda z sadzą (niedopalone paliwo - mała lambda) czy po prostu Hanka zaczęła się delektować olejem i chodzi mi to cały czas po głowie. Pytając znajomych słyszałem odpowiedzi że jeśli olej to pierścienie moze jakieś są do wymiany i wypadałoby sprawdzić kompresję na cylindrach a jak sadza to po prostu podjechać na stację i przebadać spaliny pod kątem lambdy. Macie jakieś sugestie co to może być?
Z góry dzięki za odpowiedź
- ile obniżają niebieskie sprężyny? (chociaż domyślam sie że zależy to od producenta a tego nie znam)
- czy wymieniając na niebieskie sprężyny też trzeba było wymienić amortyzatory i w związku z tym musiałbym się liczyć również z wymianą amorów?
- jakie mogłyby być koszty takiej wymiany?
a tak sobie ona siedzi...
http://hosting.czechowice.net.pl/~flabi/DSC00272.JPG
http://hosting.czechowice.net.pl/~flabi/DSC00275.JPG
http://hosting.czechowice.net.pl/~flabi/DSC00276.JPG
Druga część tematu dotyczy silnika. Jadąc pod obciążeniem (wysokie obroty i pod górke) widziałem jadąc za Hanką że dość mocno zadymiła. Potem sprawdzając co może byc przyczyną przegazowałem ją, a schodząc z obrotów kolega przyłożył rękę do tłumika i miał na niej małe czarne kropeczki. Nie wiem czy to była woda z sadzą (niedopalone paliwo - mała lambda) czy po prostu Hanka zaczęła się delektować olejem i chodzi mi to cały czas po głowie. Pytając znajomych słyszałem odpowiedzi że jeśli olej to pierścienie moze jakieś są do wymiany i wypadałoby sprawdzić kompresję na cylindrach a jak sadza to po prostu podjechać na stację i przebadać spaliny pod kątem lambdy. Macie jakieś sugestie co to może być?
Z góry dzięki za odpowiedź