Zobacz pełną wersję : Pomozcie ! zanik mocy w 1.4 is
Siema. Civic VI 1.4 is 90 km 3d hat
moj problem zaczal sie od niedawna. Zauwazylem ze podczas przyspieszania auto stracilo moc ! ;/ wyjanie dokladniej.
Auto nie szrpie nie dusi sie nie gasnie itd. jak jest ok 2000 obr auto "muli" i wzwyz, tak jakby cos go dusilo i nie mogl sie ze tak powiem "oddusic" :p wczesniej auto sie ladnie wkrecalo i przyspieszalo a teraz tylko jedzie... filtry wymienione swiece tez ..
tez tak mysle ale chcialem sie poradzic ... a jak mam odetkac kat./tlumik ?
juz prawie wzystko wiem ... wytne kata i wstawie na jeo miejsce rure.. tylko pytanie jakiej ma byc srednicy ? orintuje sie ktos jaka srednice maja wydechy w D14A4 ??
skolopendra
28-03-12, 18:07
na jeo miejsce rure..
tłumik przelotowy
chyba 38mm
tlumik przelotowy ? czyli nie wystarczy wspawa kawaek jakiejkolwiek rury ? jestem zielony jesli chodzi o mechanik sam ...
Wsadzaj tłumik przelotowy AWG w kształcie kata. Na rurce będzie głośno. Ja śmigam na takim tłumiku i jest tak samo cicho co na seryjnym katalizatorze.
Jedź do dobrego warsztatu gdzie mają w ofercie takie tłumiki. Wytną kata, wspawają tłumik i jeszcze Ci zapłacą jak im zostawisz katalizator :)
Jedź do dobrego warsztatu gdzie mają w ofercie takie tłumiki. Wytną kata, wspawają tłumik i jeszcze Ci zapłacą jak im zostawisz katalizator :)
I jeszcze dobrze na Tobie zarobią.
I jeszcze dobrze na Tobie zarobią.
Zawsze można za tłumik i montaż zapłacić, kata zabrać, jechać na drugi koniec miasta kata sprzedać i wyjdzie na to samo lub nawet będziemy do tyłu z racji wypalonego paliwa :p
Mi warsztat dał za kata 170 zł, więc myślę, że to dobra cena :)
a wiec kat wyciety wstawiona strumienica z lacznikiem... (rozm 45 mm jakby ktos kiedys potzrebowal) ale problem nie zniknal.. jest zwawszy ale to nie to co kiedys... jakie inne pomysly ? w obroty ladnie sie wkreca ale nie przeklada sie to na jazde..
weź luknij czy dobrze się na luzie wkręca ... bo może to nie wina silnika...
na luzie jest spoko .. wkreca sie az milo..
reset kompa ? co to pomoze ? i jak to zrobic ? mozliwe ze to przez pompe paliwa ??
Zawsze można za tłumik i montaż zapłacić, kata zabrać, jechać na drugi koniec miasta kata sprzedać i wyjdzie na to samo lub nawet będziemy do tyłu z racji wypalonego paliwa :p
Mi warsztat dał za kata 170 zł, więc myślę, że to dobra cena :)
Szykuje sie do wyciecia kata z racji tego ze jest w aucie od 190 tyś KM i pewnie i tak juz nie spelnia swojej funkcji - po co warsztatowi taki katalizator skoro jest zuzyty i nigdzie juz go nie wsadza ? Domagac sie zwrotu katalizatora ?
Kase za to dostaną :) i to nie małą :)
jak z tym resetem ? wyciagam bezp odpalam auto czekam az wentylaotr sie wlaczy i ..... ?? gasze auto i normalnie juz jade ? I czy mam go troche na obr trzymac czy raczej pokojnie do 3 tys obr/min ?? czasem lubie do 6-7 tys a czasem do 2-3 tys ;p czasem wlacza mi sie oszczednosc w glowie ;p
dodam jeszcze ze jak zapale auto np po kilku godzinnym postoju to obroty mam na poziomie 1500 mniej wiecej i maleja z czasem do ok 900-1000.. robic reset w tym wypadku ? zeby na gorzej sie nie zrobilo ;p wydaje mi sie ze krokowy mam do czyszczenia
Wszystko ok , nie musisz czekac na grzanie . Wsadzasz bezpiecznik i jedziesz . A to że obroty są 1,5 k rpm to normalka . Jest zawór , który pod wpływem temp cieszy reguluje wolne . Take it easy :)
Szykuje sie do wyciecia kata z racji tego ze jest w aucie od 190 tyś KM i pewnie i tak juz nie spelnia swojej funkcji - po co warsztatowi taki katalizator skoro jest zuzyty i nigdzie juz go nie wsadza ? Domagac sie zwrotu katalizatora ?
W katalizatorze jest platyna, taki pierwiastek droższy od złota.
Co to mulenia to też tak mam na benzynie. Wymieniałem filtr paliwa, powietrza, świece, kable, resetowałem kompa. Nic to nie dało. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to że pompa paliwa może nawalać, bo już nie wiem co to może być. Za to na gazie jest wszystko ok, więc dużo rzeczy można wykluczyć jak np. zapłon, czy wydech, wtryskiwacze. Już na prawdę chyba tylko to zostaje, co myślicie ?
"Wszystko ok , nie musisz czekac na grzanie . Wsadzasz bezpiecznik i jedziesz . A to że obroty są 1,5 k rpm to normalka . Jest zawór , który pod wpływem temp cieszy reguluje wolne . Take it easy "
czekaj czekaj... bo nie wiem czy dobrze rozumie .. mam odpiac bezp i na odpietym zapalic silnik i czekac na wentylator pozniej silnik zgasic podpiac bezpiecznik i jezdzic ??
Po prostu odłączasz bezpiecznik na parę sekund i tyle. To samo by dało odpięcie akumulatora. W ogóle czy reset kompa kiedykolwiek komuś pomógł ? Co takiego musi się stać z komputerem, żeby zaczął źle sterować dawką paliwa? Żaden inżynier tego nie przewidział, że czasem może się pojawić jakaś anomalia z czujników i komputer już do czasu ręcznego resetu komputer będzie źle sterował elektroniką ? Dla mnie to jakaś bzdura.
aku odaczalem nie raz tej zimy.. nawet dosc czesto ;p nie bede nic z komp kombinowal.. kupie pompe i napisze czy pomoglo ;]
może poczekaj z tą pompą zanim ktoś kompetentny się wypowie, bo to takie moje gdybanie
czytalem podobny temat na innym forum i koles tez mial taki problem .powymienial wszystko itd i okazalo sie ze pompa nie podawala odpowiedniego cisnienia czy jakos tak... albo moze to przewody WN ... tez sie nadaja do wymiany... tylko dylemat czy kupic przewody czy pompe ;p bo z kasa to kiepsko
Ja przewody wymieniłem, droga sprawa, jak na tylko kabelki, oczywiście nic to nie dało, wg. mnie jeśli nie są uszkodzone fizycznie, nie ma jakiegoś przebicia to nie powinny aż tak wpływać na moc. Zresztą pewnie by silnik pracował nierówno. Tym bardziej, że w moim przypadku pompa dostawała mocno w dupe, zanim założyłem gaz - wieczna rezerwa :D:D Nie będe wymieniał skoro na lpg jest ok, ale jestem ciekaw czy wymiana pomoże.
skads to znam ;] u mnie tez wiecznie sucho w baku ;p modle sie tylko aby to nie bylo sprzeglo ;/
sprzęgło raczej nie bo Ci się nie ślizga a i tak można to szybko sprawdzić bo jak zapalisz i wrzucisz 5 to jak jest dobrze sprzęgło to Ci zgaśnie od razu. Ogólnie jest szansa że to pompa paliwa... tylko ja bym to z kimś konsultował w świecie realnym bo wymieniać tak na czuja to, szkoda kasy.
tak wlasnie zrobie... a pytanie jeszcze odnosnie wentylatora od chlodnicy... wrocilem do domu po ok pol godzinnej jezdzie zostawilem auto na chodzie zeby sprawdzic czy wenty sie wlacza.... i nawet po 20 minutach nic !! temp caly czas ok i plynu tez nie bralo ani nic.. jak to jest ? plyn zmieniany a chlodnica ok 2 lat temu wymieniana ...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.