PDA

Zobacz pełną wersję : Wymiana siłowników tylnej klapy MA8


marhyl
23-03-12, 23:19
Wymiana siłowników tylnej klapy MA8 -- jak to wygląda od strony technicznej?Może ktoś już to robił i może coś podpowiedzić jak to przebiegało.
Jakiej firmy zamienniki szukać?
Sprezyna
24-03-12, 09:18
5-10 minut roboty. Wybijasz reka stare wbijasz nowe i po sprawie(czasem maja zawleczke czasem nie :) ). Osobiscie bralem uzywke z VTI-S.
Lucas.FK2
24-03-12, 09:45
po co używki? Można od skody felicii nowe siłowniki 450NM czyli te mocniejsze kupić za ok. 40zł.
marhyl
24-03-12, 11:58
po co używki? Można od skody felicii nowe siłowniki 450NM czyli te mocniejsze kupić za ok. 40zł.

http://allegro.pl/sprezyna-gazowa-silownik-skoda-felicia-felicja-i2217128527.html
będą pasowały na 100%???
mają śrubę ,a w mojej hondzie MA8 96 r., są na blaszki sprężynujące.
wulkanisko
24-03-12, 17:35
Będą pasowały. Mam te same.
gregorek
25-03-12, 18:00
Panowie nie zakładajcie jeszcze raz tego samego tematu TYLKO skorzystajcie z szukajki Ten wątek już był :( http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?11586-Teleskopy-klapy-bagaznika
marhyl
25-03-12, 19:47
Będą pasowały. Mam te same.

To już kończąc temat, czy te z Felicji mają takie same mocowania --sprężynujace druciki,czy trzeba je montować poprzez wkręcenie.
Poproszę o szybką odpowiedz,bo jutro jadę kupić...
pozdr
wulkanisko
25-03-12, 21:45
Te z felici są razem z "główkami" po zdjęciu zabezpieczeń (u nas są drucki, a tu blaszki) wyciągasz je i zakładasz na główki wspawane w klapę i budę. Pamiętaj żeby przed montażem główki dobrze nasmarować Widzę po avatarze, że masz spoiler więc u ciebie będą w sam raz, ja mam bez i są trochę za mocne ale dają radę.
wrcsti
26-03-12, 11:50
450 moga byc za mocne:( ja mam 400 i po przekroczeniu "połowy" otwarcia szarpie ostro do góry.
Bonless
26-03-12, 14:47
450 są za mocne bo klapę zbyt gwałtownie otwiera, więc zastosowałem jeden nowy drugi stary i jest gitara :D
wrcsti
26-03-12, 14:56
450 są za mocne bo klapę zbyt gwałtownie otwiera, więc zastosowałem jeden nowy drugi stary i jest gitara :D
a jak wymieniasz amory w zawiasie to też jeden nowy drugi stary?
bartex
26-03-12, 15:07
a jak wymieniasz amory w zawiasie to też jeden nowy drugi stary?

Haha toś porównał, tak jak wymieni jeden nowy w klapie to auto będzie nie bezpieczne i się gorzej prowadzić. Ale masz racje lepiej wymienić oba
Bonless
27-03-12, 07:20
a jak wymieniasz amory w zawiasie to też jeden nowy drugi stary?

Tak na pewno wymiana tylko jednego siłownika klapy spowoduje ryzyko utraty życia podczas otwierania klapy. A tak na poważnie, myślę że wstawienie za mocnych dwóch siłowników nie jest zdrowe dla zawiasów jak z pełnym impetem dobija do końca, poza tym klapa się za ciężko zamykała, zwłaszcza z zakupami w ręku.
wrcsti
27-03-12, 07:30
hahaha wesoło co? No to zrób test: zdejmij ten stary i spróbuj podnieść klape do góry...ciężko ale da radę... ale podczas podnoszenia zwróc uwage na to, że w miejscu zdjetego nie ma żadnego podpacia i klapa ma przekos...a to juz dla zawiasuw może być za duża siła...dlatego ktos pomyślał i zaprojektował dwa punkty podarcia dla tak ciężkiej klapy. Ja juz to przerabiałem i naprawde chu...wo sie jedzie jak klape masz zawiązaną na sznurki bo zawias nie wytrzymał i po prostu sie ujeb....ł. Powodzenia.

ja mam, jak już pisałem, 400Nm i nie mam problemów z zamykaniem za to muszę ją lekko prztrzymać jak dobija do góry.
Bonless
27-03-12, 08:16
Wiadomo że jak będziesz podnosił na jednym siłowniku to klapa będzie przekoszona. Wiem że najlepiej byłoby mieć dwa takie same siłowniki ale stwierdziłem że nie będę kupował kolejnego kompletu nowych siłowników i zastosowałem jeden ze starych (tak właściwie tylko jeden był zużyty). Oryginalne siłowniki przy końcu wysuwu same zwalniają i nie ma efektu jak przy 2x450Nm że jak się otwiera klapa to całym autem rusza jak się zapomni złapać.
marhyl
31-03-12, 08:41
http://allegro.pl/sprezyna-gazowa-silownik-skoda-felicia-felicja-i2217128527.html
będą pasowały na 100%???
mają śrubę ,a w mojej hondzie MA8 96 r., są na blaszki sprężynujące.

Właśnie zdemontowałem stare siłowniki,jeden padł całkowicie ,zero oporu.Założyłem te z linku są dłuższe nieznacznie,zamiast profilowanych sprężynowych drucików mają sprężynującą blaszkę do kotwienia na uchwycie kulowym.Na razie jest OK.Klapa idzie spoko do góry bez żadnego walenia,lub gwałtownego ruchu.
Z dołu trzeba pomóc ręką, ale to chyba dlatego że mam spoiler.
Dzięki za pomoc.
Pozdr