PDA

Zobacz pełną wersję : Mierzenie kompresji - padł aparat



adekcz
21-03-12, 21:43
Tak wiem.. zapomniałem.. Powinno się odłączyć aparat zapłonowy przy sprawdzeniu kompresji. Nie zrobiłem tego, padł.

silnik d16z9, aparat TD42U

Do wymiany raczej moduł czy możliwa usterka cewki? I jak to sprawdzic, ktore uleglo uszkodzeniu? W manualu doczytalem cos, ze opor na cewce miedzy plusem i minusem powinien byc o wartosciach 0,6-0,8 oma, a miedzy plusem a tym wystajacym palcem (secondary winding terminal) 13,2-19,8 oma. Sprawdzilem to drugie i uzyskalem wartosci kolo 10 omow. Miedzy plusem a minusem byly problemy, wartosci byly bardzo rozrzucone.
Cos moge sprawdzisz jeszcze?

Van_Dal
21-03-12, 21:53
wymień cewkę. padła

mlodyxx
22-03-12, 00:28
cewka tez tak mialem przez glupote

Van_Dal
22-03-12, 08:32
rozłuż aparat i powinieneś mieć widoczne przebarwienie na obudowie cewki :)
wymieniaj

-rudeboy-
23-03-12, 21:36
oooo dobrze wiedziec ;p teraz sie ciesze ze jednak dzis tego nie robilem na bank bym nie odlaczyl ;p

zakit
24-03-12, 10:10
u mnie po tym zabiegu padł moduł a nie cewka, zresztą do tej pory na niej jezdze.

jak sprawdzalem swoja cewke i jej opornosc to tez mialem wartosci odbiegajace od wartosci z manuala, i jakims cudem nic mu nie jest i jezdzi tak jak powinien

adekcz
24-03-12, 10:19
Padla cewka.. :) dzieki chlopaki

csjabolcs
24-03-12, 16:27
Tak wiem.. zapomniałem.. Powinno się odłączyć aparat zapłonowy przy sprawdzeniu kompresji.

Jest szybszy i wygodniejszy sposób - zostaw świece w fajkach oparte o silnik (masę) na czas testu kompresji. Ważne jest żeby iskra z cewki miała gdzie się podziać ;)