Zobacz pełną wersję : Co lepiej jako bazę do modów?
Siemanko, naczytałem się już trochę na tym forum - głównie interesowałem się jak dotąd silnikiem d16z6, ale postanowiłem poradzić się Was, bo nurtuje mnie pare spraw. Moja sytuacja wygląda tak, że za jakieś 3 miesiące będę miał 4,5k na civika. Jedynymi kryteriami jakimi dotąd się sugerowałem to to, że ma być do chb z silnikiem d16z6, co do nadwozia wszystko pozostaje bez zmian - ma to być chb, ale zastanawia mnie właśnie sprawa silnika. Z tego co czytałem oraz zdążyłem zauważyć na allegro/otomoto itd. kupno d16z6 stoi pod znakiem zapytania, bo za tą cenę jest to albo totalny trup, albo agrotuning. W niedługim czasie po zakupie będę miał ok 2k na wsadzenie w to, co uda mi się kupić, a po wakacjach myślę, że stać mnie będzie wsadzić kolejne 2k w to "coś". Teraz konkretne pytanie do którego dążę od początku: Co lepiej brać za te 4,5k jako bazę pod mody (przez mody rozumiem oryginalny stan wizualny z jakimiś smaczkami typu ładne felgi, dokładka, lotka etc. oraz modyfikacje mechaniczne w celu poprawy osiągów) do**bane d16z6, czy jakieś w miarę zadbane i lepiej wyposażone np. d15b2/b7. W d16z6 planowałem wsadzić full przelot, parówa, kolektor 4-2-1, wystroić kompa, hybryda i to w zasadzie wszystko. d15b7 ma chyba mniejszy potencjał do takich celów, ale z drugiej strony nie chcę kupować skarbonki bez dna. Zdaję sobie sprawę, że wszystko będzie zależeć od tego konkretnie egzemplarza na który trafię, ale mimo wszystko pomóżcie coś. Pozdrawiam. ;)
Misiekemeryt160
16-03-12, 16:02
czy b7 czy z6 i jedno i drugie bedzie skarbonką bez dna jesli Ci sie ulepa trafi...
eg5 to dobra baza pod mody (mozna zapodac kompresor i masz 200 koni na zyczenie:)ale przy cenie 4,5k to bedzie worek bez dna zanim doprowadzisz to auto do stanu Uzywalności włozysz drugie tyle . Za 7k juz mozna czegoś sensownego poszukać wiec lepiej kupic raz a dobrze i byc zadowolonym niz brac trupa ladowac w niego kase i sie non stop wku..c kupowac 1.5 pod mody tez bez sensu jak dla mnie nie masz innej opcji jak odkładać kase
Misiekemeryt160 - przecież napisałem, że zdaję sobie sprawę, że wszystko będzie zależeć od tego konkretnie egzemplarza na który trafię, twoja odpowiedz nic nie wnosi do tematu...
czy b7 czy z6 i jedno i drugie bedzie skarbonką bez dna jesli Ci sie ulepa trafi...
za pierwsze 2k robi generalke, a za reszte to co tam chcial, czyli wydech dolot, strojenie.
ogolnie B7 w dobrym stanie bedzie latwiej trafic, a wtedy mozna zrobic minime i ze 140KM peknie.
za pierwsze 2k robi generalke, a za reszte to co tam chcial, czyli wydech dolot, strojenie.
Dokładnie tak samo myślę, czy w wypadku zakupu d16z6 w lipnym stanie ten plan się nie sprawdzi? Jeżeli nie to dlaczego?
ogolnie B7 w dobrym stanie bedzie latwiej trafic, a wtedy mozna zrobic minime i ze 140KM peknie.
Jaki jest taki mocno uśredniony koszt minime?
Wiesz według mnie najwarzniejsza jest żeby buda była w dobrym stanie, jak silnik słabo zipie zawsze jakieś cześci mozna powymieniac i zacznie sie turlać, a jak buda zajechana to co rusz jakaś wycinka/wstawka, łatanie szpachlowanie malowanie i pierd... sie z tym bajzlem. Ja uważam że buda to to co głównie powinno przykłuć twoją uwage - nawet jesli ktoś zapodał troche agro tuningu to na ogół możesz sobie wymianić jakieś lipne lampy, zderzaki czy inne badziewie.
Takie moje zdanie...
Wiesz według mnie najwarzniejsza jest żeby buda była w dobrym stanie, jak silnik słabo zipie zawsze jakieś cześci mozna powymieniac i zacznie sie turlać, a jak buda zajechana to co rusz jakaś wycinka/wstawka, łatanie szpachlowanie malowanie i pierd... sie z tym bajzlem. Ja uważam że buda to to co głównie powinno przykłuć twoją uwage - nawet jesli ktoś zapodał troche agro tuningu to na ogół możesz sobie wymianić jakieś lipne lampy, zderzaki czy inne badziewie.
Takie moje zdanie...
W sumie zgadzam się z tobą, agrotuning to sprawa do załatwienia, blacha to drogi interes jeżeli jest dużo rdzy bo w grę wchodzi blacharz i lakierowanie. Mimo wszystko mam zamiar obejrzeć parę d16z6 za tą cenę zanim kupię np d15 i dopiero wtedy zdecydować. Uważam, że porządne oględziny to połowa sukcesu, bo widząc ile mam zamiar wsadzić w ten samochód będę wiedział mniej więcej czy jest sens brać dany egzemplarz. Znów wracamy do ostatniego zdania w mojej pierwszej wypowiedzi: "Zdaję sobie sprawę, że wszystko będzie zależeć od tego konkretnie egzemplarza na który trafię" ;)
remont sprawdzi sie tak samo w przypadku d15 jak i d16z6. czesci na remont tez beda w podobnych cenach.
co do minime to nigdy sie w to jakos grubo nie zaglebialem ale to wydatek chyba okolo 1200 zl na czesci i do tego trzeba robocizne z 300 zl doliczyc.
Za 4.5k nie dostaniesz dobrego egzemplarza z d16z6 to po pierwsze... Po drugie szukając auta nie myśl co będziesz z nim robił przed kupnem, bo trafiąc na niespodziankę rozczarujesz się i Twoje plany legną w gruzach. Najlepiej nastaw się na poszukanie czegoś w bardzo dobrym stanie za te 4.5k z obojętnie jakim silnikiem, ale żeby było naprawdę zdrowe i zadbane. A jak będziesz miał ładną serie to po kolejnych miesiącach mając te 4k zrobisz sobie swap na d16z6 i będziesz miał piękną zadbaną serie z dobrym silniczkiem :) Według mnie najkorzystniejsza opcja. Jest jeszcze oczywiście opcja poczekania aż będziesz miał 8.5k i kupić coś od forumowiczów, lecz z góry gwarantuję Ci, że to nie ta sama satysfakcja. Ciężki wybór drogi Kolego...
moim zdaniem rozsądniejsza wersja to dozbieranie kaski na "zdrowy" egzemplarz czyli 8-9k plus 1,5k na niespodzianki ewentualnie mody :cool:
Kup zdrową budę z silnikiem d15 i wsadź za tą kasę jakiś tani "kit turbo" i wymieniaj silnik co 10000/15000 km :cool:
Możesz liczyć na ok 130-150KM i tanim kosztem poprawiać błędy...
Myślę, że na początek zabawy z civic będzie gites:p
Tańsza opcja niż drogie i markowe dłubanie przy d16...
mając te 4k zrobisz sobie swap na d16z6za ten pieniadz to zrobi swap z remontem :)
moim zdaniem rozsądniejsza wersja to dozbieranie kaski na "zdrowy" egzemplarz czyli 8-9k
Paranoja moim zdaniem dać 8-9k za civika z 93 roku... wiem, że jestem na forum miłośników, ale myślę że sporo osób się ze mną zgodzi, że jest to lekka przesada dać takie pieniądze za "dojrzałe" już auto tej klasy w stanie po prostu zadbanym, co innego jeżeli mowa o jakimś konkretnym zapie***laczu z fajnym silnikiem, bo nie wiem o co dokładnie ci chodzi pisząc "zdrowy".
To daj 4 k i powodzenia
bedziesz sprytny i nie zaplacisz 8k za auto bo przeciez tyle nie jest warte tylko 4 + 4 za doprowadzenie do stanu uzywalnosci
To daj 4 k i powodzenia
bedziesz sprytny i nie zaplacisz 8k za auto bo przeciez tyle nie jest warte tylko 4 + 4 za doprowadzenie do stanu uzywalnosci
Tak właśnie zrobię bo jestem zaje**sty spryciarz, gdybym miał do wydania na raz 8-9k na civika to nie byłoby tego tematu drogi kolego.
Ty myślisz, że za półdarmo odda Ci ktoś auto w dobrym stanie i pocałuję w rękę?
Raczas ma rację, jego i moim zdaniem, tutaj sensownym jest dozbieranie tych pieniędzy, a z tego co piszesz w temacie w 1 poście, to po wakacjach będziesz miał ładnie licząc 8,5k, gdybyś nie kupił czegoś za 4,5k. Więc sprawa jest prosta, nie kupujesz nic za te 4,5k tylko czekasz do końca wakacji będziesz miał te 8,5k i wtedy się rozglądasz i możesz coś wyrwać z z6 w dobrym stanie na pokładzie. Jak kogoś nie stać na modyfikacje, czy na kupno zadbanego egzemplarza, to ma dwa wyjścia, albo się za to nie zabiera, albo kupuje paździerza i ładuje drugie tyle albo i więcej.
Kupuj za 4k tak jak mówiłeś i patrz tylko na stan, aby był zadbany. A za 4k dostaniesz coś ładnego napewno. Ja jajka kupuje za 1000-1500 takie do malownia. Więc wierz mi że za 4000 kupisz ładne autko. Po wakacjach rób swap i masz i satysfakcje. I wiesz co masz :D
jeśli twierdzisz że 8k to za dużo kasy jak na takie stare auto to może daruj sobie i kup coś młodszego innej marki, bo i tak skończy się to sprzedażą zamiast omawianymi swapami, bo takie sprawy ciągną kasę bez ustanku.
Ja powiem krótko i w miarę zwięźle. Nie szukaj sobie auta do modów. Dziękuje dobranoc.
Ty myślisz, że za półdarmo odda Ci ktoś auto w dobrym stanie i pocałuję w rękę?
Ja tak wczoraj miałem... tyle, że za 6,5 tysiąca Civic Coupe. I żałuję, że tak nisko wystawiłem. Chłopak mówił, że budżet miał 10 tysięcy na auto, oglądał już kilka w cenach 9-10 tysięcy i mój okazał się nieporównywalnie *****istym do tamtych oglądanych.
Ty myślisz, że za półdarmo odda Ci ktoś auto w dobrym stanie i pocałuję w rękę?
Hmm, a napisałem to gdzieś? Z której mojej wypowiedzi to wywnioskowałeś powiedz mi.
i tak skończy się to sprzedażą zamiast omawianymi swapami, bo takie sprawy ciągną kasę bez ustanku.
Nie znasz mnie, nie oceniaj. Samochód dla mnie to członek rodziny, nie żal pakować kasy w jego reanimację, a kto da mi gwarancję, że "cacko", które kupie za 8k nie sypnie się po pół roku? Nikt.
Ja powiem krótko i w miarę zwięźle. Nie szukaj sobie auta do modów. Dziękuje dobranoc.
Uzasadnij dlaczego. Spać się jeszcze nie wybieram.
Ja tak wczoraj miałem... tyle, że za 6,5 tysiąca Civic Coupe. I żałuję, że tak nisko wystawiłem. Chłopak mówił, że budżet miał 10 tysięcy na auto, oglądał już kilka w cenach 9-10 tysięcy i mój okazał się nieporównywalnie *****istym do tamtych oglądanych.
I niech mi teraz ktoś powie, że niema opcji kupienia czegoś fajnego w mniejszych pieniądzach? Mamy tutaj przykład.
Nigdzie nie napisałem, że chcę kupić za 4,5k nówkę, piszecie takie rzeczy jak byście w ogóle nie czytali tematu od początku. Wjeżdżacie na mnie, że chcę kupić ch**j wie co za bezcen, oceniacie mnie i już radzicie zmieniać markę, nie kupować auta do modów. Zastanawiam się z jakiej paki? Pisałem, że liczę się z tym, że jeżeli kupię d16z6 to będzie to parch. Jak już pisałem auto to dla mnie członek rodziny, jak dotąd przemieszczałem się ojca e34 2.5l, jestem młody, ale wydaje mi się, że w głowie trochę mam. Nigdy nie przyszło mi do bani palić laczka, jak patrzę jak znajomki obracają na rękawie w vectrach b 1.6, albo cisną do odciny na zimnym pod szkołą to mnie krew zalewa. Jednym słowem do samochodu podchodzę na prawdę poważnie, zadałem treściwe pytanie. Samochodu jeszcze nie kupuję i gdybam, a niektórzy tutaj podchodzą do tematu cwaniacko.
Znając życie jeżeli na allegro będą jakieś d16stki jak będę miał chajs, to obejrzę, jak nie będzie, to obejrzę inne i kupię coś na pewno.
maniekdoniu
20-03-12, 21:57
moim zdaniem buda najwazniejsza potem przyjdzie czas na reszte :d ja kupilem civica za 8 kola ej2 d16z6 i powiem szczerze ze jestem troche zawiedziony nie mam z nim zadnych klopotow mechanicznych ale juz musialem wspawac tylne nadkole drugie tez niedlugo bede musial ,ale nie ma tragedi zmienilem w nim przedni zderzak i lewy blotnik bo byl ostro porysowany kupilem pare bajerow, olejow ,rozrzad itp wsadzilem w ten samochod juz ze 3 tys zeby doprowadzic go do idealu musze jeszcze z 6 wydac trudno chcialem civica i sie troche pospieszylem z zakupem niedlugo robie generalny remont blacharski i to bedzie moj glowny wydatek okolo 4 kola jak nie lepiej buda jest wazna bo jak patrze na jakies rysy na swoim samochodzie to mnie chu... strzela jak bedziesz kupowac civica to zwroc uwage na te nadkola tylne jak ci gosciu pozwoli to z bagaznika wez ta okladzine sciagnij i zobacz ja wyglada pod spodem , sprawdz czy gdzies lakier nie peka jak tak i jest pod spodem bialo to szpachel ja jak zmienialem blotnik przedni lewy to musialem kawalek flexem wyciac bo mi sruba zasniedzala i nie moglem jej odkrecic jak go cielem to sie szpachel sypal hehe masakra patrzb pod swiatlo na lakier jak bedziesz widzial takie wglebienia (cos w stylu delikatnych rys lub slady po maszyne szlifierskiej takie polokragle)delikatne pod bezbarwnym to znaczy ze to miejsce bylo szpachlowane:d no to tyle ode mnie powodzenia w zakupie ;d
Dzięki, wiadomo porządne oględziny to połowa sukcesu, przynajmniej wiadomo na co szykować kasę ;) Co do blachy to znam ten ból, wcześniej ojciec miał Omegę B, ich bolączką są m.in. właśnie słabe blachy i o ile podłoga była spoko, to ile się naklneliśmy przy reszcie zaczynając od klapy i wlewu paliwa kończąc na nawet podszybiach szyb bocznych ;D Ale miło wspominam mimo, że wymieniliśmy pół samochodu ;) Pozdrawiam
Jayo oni tak pisza bo tu 80% tematow nie ma nawet zrealizowanych 50% planow ktore ludzie wypisuja..... no i oczywiscie polowa ludzi co sie tu wypowiada musi walnac pare idiotycznych postow ktore nic nie wnosza do tematu..... aha i duza czesc forumowiczow udziela sie bez zapoznania sie z temate. przeczyta ostatnie 4 posty i wali swoj glupi koment. musisz do tego przywyknac :cool:
Ja tak wczoraj miałem... tyle, że za 6,5 tysiąca Civic Coupe. I żałuję, że tak nisko wystawiłem. Chłopak mówił, że budżet miał 10 tysięcy na auto, oglądał już kilka w cenach 9-10 tysięcy i mój okazał się nieporównywalnie *****istym do tamtych oglądanych.
Wiesz, nie twierdze, że nie ma okazji, byc może miałeś do tego powód aby szybko i taniej sprzedać, a auto było w dobrym stanie, sam widzisz, oglądał wiele aut, ale Twój okazał się *****isty, ale wiesz przypadek jeden na kilkaset aut.
Teraz, sam żałujesz, że tak nisko ceniłeś swoje auto, bo mogłeś o wiele wiele więcej cenić.
Co do autora tematu Jayo - nie, nigdzie tak nie napisałeś, ale tak to po prostu zabrzmiało, że chcesz coś wyrwać w *****istym stanie, za freeko praktycznie. Później normalny człowiek, z wyższą ceną nie może sprzedać auta bo ktoś wystawi trupa za 4,5k i przyjdzie podobny do Ciebie i kupi go, a poczciwe i dobre auto dalej będzie stało, bo jest "za drogie". Nie wjeżdżam na Ciebie wyluzuj :)
nie, nigdzie tak nie napisałeś, ale tak to po prostu zabrzmiało, że chcesz coś wyrwać w *****istym stanie, za freeko praktycznie.
Otóż kolego w moim pierwszym poście w tym temacie:
"Z tego co czytałem oraz zdążyłem zauważyć na allegro/otomoto itd. kupno d16z6 stoi pod znakiem zapytania, bo za tą cenę jest to albo totalny trup, albo agrotuning"
Jak widzisz od początku patrzę realnie na sytuację.
Nie wjeżdżam na Ciebie wyluzuj :)
Jestem bardzo wyluzowany :) Nie lubię niedomówień.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.