Zobacz pełną wersję : Woda..ale z tego miejsca?
Witam..auto stało, a po deszczach pojawiła się woda w takim miejscu...w jaki sposób?...jest to podłoga po stronie pasażera.
http://img843.imageshack.us/img843/3892/09032012572.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/843/09032012572.jpg/)
wypływa od dołu?:)
grawitacja odwrotnie działa.
a to miejsce z Twojego foto to prawdopodobnie miejsce, gdzie woda spływa z innego miejsca będąc "pod wpływem" tego zjawiska wymienionego wyżej.
Tylko do okoła jest sucho...z góry też nie leci...także nie jest tak łatwo
Musisz sprawdzić ,ktoś niech leje wodę na dach ,a ty w środku sprawdzasz.Może być rozczelniona szyba od góry .I wtedy woda kapie bezpośrednio na dywanik.
Dywanik od góry jest suchy także to odpada..robi sie zagadka
W 5genie robi się tak: odkręcasz listwę przy przedniej szybie, tam gdzie są wycieraczki. Jest tam taki otwór który łapie powietrze dla nawiewu. Jest taka blach i dogina się ją do wewnątrz trochę i nie leci juz woda. Mi tak leciało i kapało właśnie pod nogi pasażera. Nie wiem czy ten patent w 6gen też się robi.
W 5genie robi się tak: odkręcasz listwę przy przedniej szybie ale to by leciało spod deski a to jest centralnie na srodku podłogi po stronie pasazera...nic z góry nie leci
Nie masz tam przypadkiem fabrycznego otworu z kapslem? Może nie jest szczelny i przepuszcza wodę.
Napewno woda cieknie Ci z okolic słupka albo tam gdzie radar333 pisał, może też przez rozszczelnioną szybe, moze z innego punktu.
A plama na środku myśle że powstaje w taki sposób:
to chyba jest najniżej położone miejsce podłogi, a filc jest rozłożony po całości i dzieje się tak, że z okolic komputera gdzie woda sobie ścieka z góry wchłania ją filc i przez kapilarność i grawitacje zbiera się ona na środku w najniżej położonym miejscu. A jest jej na tyle mało że wysycha na około tego miejsca.
Bardziej prawdopodobne niż wypływające źródełko ze środka ;)
Mi leciało z szyby z nawiewu i własnie na środku centralnie. Nie wiem jak to możliwe ale tak było. Szukałem przyczyny własnie w podłodze itd ale wyczytałem na forum że tak się robi i pomogło.
Jak nie rozbierzesz przodu auta (podszybie) i nie wyciągniesz wykładziny to się nie dowiesz. Nikt nie jest magiem i nie wróży z fusów. Poczekaj jak będzie ciepło. Rozbierz co potrzeba, wyjmij wykładzinę i niech mama leje szlauchem po samochodzie. Znajdziesz gdzie leci woda. Może to być wszędzie. Jeśli nie ma nic, to poczekaj na deszczową pogodę i przejedź się po mieście po dużych kałużach. Skoro leci woda to musi lecieć i musi być widoczna. U mnie szyba przednia odmówiła posłuszeństwa. Gdybyś zobaczył skąd leci to byś nie uwierzył. Wyglądało tak, jakby woda leciała z miejsca montażu anteny. Okazało się, że woda wlewała się na rogu szyby i spływała ciurkiem po słupku na dół. I przednia deska byłą suchutka. Więc nie wierz wrażeniom tylko sprawdź organoleptycznie.
ja miałem ten sam problem. w zimie lód był pod nogami w aucie :mad: zdjąłem listwy przedniej szyby i wykminiłem, że są "mikropęknięcia" :rolleyes: w karoserii tam jak te kanały co wodę z dachu odprowadzają. Silikon na palec i heja. teraz spokój w aucie suchutko
miałem to samo co kolega RRa, tyle że nie smarowałem silikonem, bo to gówno zżera blachę.. napaćkałem czarnego kleju do szyb.
listwy przedniej szyby jakie to?..chodzi ci o te na dach? czy podszybie?
Człowiek, zamiast robić foto i zasuwać na forum, nie łatwiej było by odsłonić dywan, polać wodę po przedniej szybie i zobaczyć skąd cieknie? To że kałuża zrobiła się na środku o niczym takim nie świadczy, no chyba że jechałeś z pieskiem i ci nadoił.
Człowiek, zamiast robić foto i zasuwać na forum, nie łatwiej było by odsłonić dywan, polać wodę po przedniej szybie i zobaczyć skąd cieknie? To że kałuża zrobiła się na środku o niczym takim nie świadczy, no chyba że jechałeś z pieskiem i ci nadoił.
twoj post nie wnosi nic do tematu, wiec lepiej zamilcz. niby gdzie w taka pogode stac i lac wode?
co do przeciekania to mam to samo. sam czekam az zrobi sie cieplo i musze to rozebrac. u mnie myk z podgieciem tej blaszki od nawiewu nie pomogl. a narazie pod dywan podkladaj sobie gazety. tylko nie kolorowe, a te szare typu wyborcza.
jakie to?..chodzi ci o te na dach? czy podszybie?
te wokół przedniej szyby - plastikowe, mają kolorowe zaczepy od spodu :rolleyes:
Człowiek, zamiast robić foto i zasuwać na forum, nie łatwiej było by odsłonić dywan, polać wodę po przedniej szybie i zobaczyć skąd cieknie? To że kałuża zrobiła się na środku o niczym takim nie świadczy, no chyba że jechałeś z pieskiem i ci nadoił.
ja lałem wodę przez tydzień i byłem w du*** bo ciekło po uszczelkach, listwach i od razu znajdowało się pod dywanem. Wyprułem dywan, zabezpieczyłem wszystko BITEX'em i folią od góry i problem był dalej..
Udało sie zlikwidować przyczyne mokrego dywanika po stronie pasażera..w moim przypadku woda dostawała sie na laczeniu blach przy słupku na samej górze (nad kompem)..aby sie tam dostac musiałem zdemontować cała puszke od wirnika i wlotu powietrza....mam klime także za duzo miejsca nie ma na manewry..ale udało sie.
a moze zrobiles dokladniejsze zdjecia tego miejsca? bo u mnie tez z tamtych okolic sie leje ale jakos nie moge znalezc czasu na dokladne rozbieranie auta.
Fotki ci nie zrobie bo juz poskładane wszystko..ale musisz odkręcic moduł sterujacy i jego mocowanie..następnie schowek i tą metalową listwe zabezpieczającą..i co najtrudniejsze - całą puchę gdzie znajduje się wirnik od nadmuchu..to miejsce znajduje sie na łączeniu blach słupka i błotnika
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.