Acidpol
08-03-12, 10:21
Witam. mam następujący problem.
moje autko to Civic 1.4 99 r. 90 KM, silnik D14Z4
zagazowany rok temu i wszystko śmigało ok. Aż do zeszłego tygodnia,
dałem autko do mechanika żeby uszczelnił mise olejową. odbieram auto, a
tu świeci się kontrolka silnika. wydawało mi się że zrobię reset
kompa przez wyjęcie bezpiecznika i będzie ok, czasem tak się dział
odkąd założyłem gaz, ale tym razem po resecie kontrolka po odpaleniu
zaświeca się i nie gaśnie. samodiagnostyka wykazała błąd 41, czyli
grzałka sondy lambda. pytanie moje jest takie, mechanik odkręcał wydech
i mówi że dziwne że wyskoczył błąd, ale mógł trącić coś i lipa.
ile w tym silniku jest sond lambda? auto ma katalizator. i czy to na pewno
sonda lambda? bo nie chcę wydać 250 zł na nową plus robocizna żeby
potem błąd nadal świecił. miał ktoś może podobny problem? świeci po
resecie na LPG i na benzynie tak samo.
moje autko to Civic 1.4 99 r. 90 KM, silnik D14Z4
zagazowany rok temu i wszystko śmigało ok. Aż do zeszłego tygodnia,
dałem autko do mechanika żeby uszczelnił mise olejową. odbieram auto, a
tu świeci się kontrolka silnika. wydawało mi się że zrobię reset
kompa przez wyjęcie bezpiecznika i będzie ok, czasem tak się dział
odkąd założyłem gaz, ale tym razem po resecie kontrolka po odpaleniu
zaświeca się i nie gaśnie. samodiagnostyka wykazała błąd 41, czyli
grzałka sondy lambda. pytanie moje jest takie, mechanik odkręcał wydech
i mówi że dziwne że wyskoczył błąd, ale mógł trącić coś i lipa.
ile w tym silniku jest sond lambda? auto ma katalizator. i czy to na pewno
sonda lambda? bo nie chcę wydać 250 zł na nową plus robocizna żeby
potem błąd nadal świecił. miał ktoś może podobny problem? świeci po
resecie na LPG i na benzynie tak samo.