Zobacz pełną wersję : Falujące obroty...
Po odpaleniu obroty wskakują normalnie na ssanie(w granicach 1500 - 1600) i po kilku sekundach spadaja na około 1100 i tak są cały czas do puki sie silnik nie rozgrzeje, silnik sie rozgrzeje i zaczyna sie falowanie, tu filmik: http://www.youtube.com/watch?v=s08Qc0EfEVg&feature=youtu.be Wyczyściłem dokładnie przepustnice i krokowy, później reset kompa, nauka itp. ale nadal jest to samo... :/ ssanie za zimnym trwa dosłowanie 5 sek i odrazu spada, problem pojawił sie nagle w trakcie jazdy. Samodiagnostyka nie pokazuje żadnego błędu. Przy tym falowaniu potrafi zgasnąć... Silnik to b18c4. Moze to być coś z sondą? dodam jeszcze ze spalanie przy spokojnej jeździe jest w granicach 15 - 16 litrów...
Sprawdz uklad chlodzenia czy nie zapowietrzony wtedy tak faluje
Tak sam z siebie by sie mógł zapowietrzyć?
Bardziej chodziło mi o to czy nie brakuje , Jak gdzies cieknie np . z pompy wody to nie zauwazysz nawet czy wylatuje wydechem
Nie brakuje, sprawdzałem, tez odpowietrzałem, nie był zapowietrzony. Możliwe ze to może być coś od sondy? Bo jeszcze mnie nie pokoju te wysokie spalanie, i na zimny silniku jak odpale, dam gwałtownie gazu to jak by sie lekko przydusza, tak jak by za bogato lał benzyną, możliwe ze to coś z kompem padło, mapy czy cos?
Nikt nic nie wiem??? Nie wiem za co sie juz zabrać...
no hopie dużo rzeczy może być
Ja bym wykluczył najpier kompa podjedz do kogoś podmień na chwile i zobaczysz
moze byc duze rzeczy silniczek krokowy pasowaloby przeczyscic,sproboj tez popatrzec na czyjnik polozenia przepustnicy (aby to sprawdzic odepnij wtyczke od tego czujnika i zobaczysz czy sie ustabilizuja obroty)
Podepnę się. zaczęły mi lekko w sobotę falować na benzynie wyraźniej a na lpg trzymać zaczęło 1100obr do tego usłyszałem dzisiaj że pierdzi komin jak by zaraz za kolektorem wydechowym czy dziurawy tłumik może być przyczyną falowania?
Skoro mówisz, że ci pierdzi gdzieś za kolektorem to w ogóle sprawdź czy masz drożny cały wydech. Może coś być zatkane i znalazło wylot w okolicach kolektora.
pierdzi za tym sportowym katem czy co tam jest dziurka się na spawie flanszy zrobiła,a falujące obroty były przez to że śrubo od wolnych obrotów się wykręciła prawie wypadła...
i co to bylo?? mam identycznie jak na filmiku...
i co to bylo?? mam identycznie jak na filmiku...
Masz napisane w komentarzach pod filmikiem ,że TPS (czujnik położenia przepustnicy) .
Siemka, a jesli mowa o Tps to jak go najlepiej odkrecic od przepustnicy? :)
Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
skolopendra
02-04-14, 16:07
Tps to jak go najlepiej odkrecic od przepustnicy?
http://www.youtube.com/watch?v=0TW5GTq4wVM
;)
Dzieki :) pocieszajace:)
Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
Witam,
Jestem świeżakiem na tym forum i mam taką nadzieję że może wy mi pomożecie. Czytałem już kilkaset postów na temat mojego problemu i normalnie już głupieje bo nie wiem sam już co mam zrobic. Mianowicie mam taki problem :
1. Wcześniej obroty mi spadały jak samochód był rozgrzany czy to na benzynie czy też na gazie, więc wyczytałem że można zrobić reset silnika wypinając na ok. 1 min bezpiecznik BACK UP 7,5 odpaliłem samochod pochodził na wolnych obrotach az się radiator załączył wyłączylem i włączyłem i było ok.
2. Ostatnio mi się zrobiło tak że na benzynie rano na zimnym silniku jak odpalam to faluje jak się przełączy na gaz jest ok
3. Podjechałem do kumpla żeby mi sprawdził check'a bo mi się też od dłuższego czasu świeci ale nie miał wpływu na te obroty do tego czasu, takze sprawdził mi i wykazało na sondzie od kolektora B1C1 błąd P0138. Czy to wina sondy czy może silniczek rokowy przeczyścić nie mam pojęcia.
Panowie co możecie doradzić? Jak doprowadzić to do normy? Bardzo proszę o radę.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.