PDA

Zobacz pełną wersję : Dziwny lakier.... i benzyna



Taz
16-06-07, 19:51
A wiec pierwsza rzecza o ktora chcial bym was zapytac jest dziwny lakier na moim aucie... jest ono czerwone ale ostatnio w kilku miejscach na dachu zaczelo robic sie .....różowe!!! :/ moze to wina tego ze myje autko woda do ktorej dolewam troche plynu do zmywania?? Jak myslicie?? A drugą sprawa jest mocny zapach benzyny zawsze (no moze nie zawsze ale czesto) jak wysiadam z autka-co to moze byc?? Bo chyba cos jest nie tak....

Dareko87
16-06-07, 20:14
czesc!

jezeli masz czerwonego Vgen to normalne w koncu to samochod nie nowy a jak wiadomo lakier z biegiem lat jezeli ktos o niego zbytnio nie dba wypłowieje. chociaż nie tak ja na sycyli bo tam samochody bardzo szybko tracą kolor :d dziennie 40 stopni do tega duza wilgotność i sól z morza.


Radze Ci jechać do fachowca niech przepoleruje Ci cały samochód teraz jest mase środków do lakieru. Nie wiem ile to kosztuje ale samemu nie radze ci tego robic bo to naprawdę duzo roboty , trzeba m,iec sprzet, i po prostu umieć to zrobic. Po takim zabiegu twoja hanka napewno lepiej wyglądać bedzie na długi czas :)

a co do zapachu to trudno powiedzic moze sprecyzuj


pozdro ;)

michalm
16-06-07, 20:30
Witam
Co od lakieru to jest dokladnie tak jak napisal Dareko87. Zreszta mam idenatyczna sytuacje i wlasnie umawiam sie na polerke.
Jezeli chodzi o zapach benzyny w srodku to podejrzewam ze pompa paliwowa która pewnie znajduje sie pod siedzeniem z tylu samochodu "popuszcza" stad ten zapach. Mialem taka sytuacje w poprzednim aucie, tak wiec podnies siedzisko z tylu i powachaj tam, jak tam bedzie intensywnie smierdziec to bedzie pompa.

Pozdrawiam

Taz
16-06-07, 20:48
hmm to bede musial sie przejechac do lakiernika i szczelic polerke calego autka :aloha: a wiecie moze ile mniej wiecej kosztuje ?? chyba nie bedzie wiecej niz 100-150zl??
Jutro sprawdze czy to pompa, ale samochodzie mi nie smierdzi tylko jak wysiade...

Frydzio
16-06-07, 22:12
gratuluje pomyslu z ludwikiem, nie zal Ci blachy?

Lukasyaho
16-06-07, 23:27
Odradzam stosowania płynu do zmywania one mają związki żrące więc lakierek dostaje po tyłku do mycia polecam szampon samochodowy z woskiem AC Cosmetics ładnie się pieni i pozostawia ładny połysk na aucie :)

agent_lol
17-06-07, 00:17
a ja myje ludwikiem wszystkie swoje fury i jest git :0 ludwik odtłuszcza , nie ma srodka nablyszczającego - czyli praktycznie idealny do auta :/)

Taz
17-06-07, 12:10
Nie wiedzialem ze plyn do zmywania moze uszkodzic lakier....ale trudno, juz jest po fakcie... Teraz juz wiem zeby nie uzywac ludwika :aloha:

dimo
17-06-07, 12:27
U mnie tez lakier czerwony w jednym miejscu lekko wyblakl, wiec dam na polerke i bedzie cycus, tylko nie wiadomo na jak dlugo :(
A zapach benzyny?? A masz kata?? bo jak nie masz to moze smierdziec spalinami jak wysiadziesz? moze to... nie wiem to tylko taka sugestia ;)

ivan667
17-06-07, 16:57
pompy paliwa nie masz pod siedzeniem bo to d13 i jest pompa mechaniczna, nie w baku, a jesli czuc nie w srodku, to sprawdz weze paliwowe itp, u mnie bylo czuc w srodku i powodem byl waz paliwowy ostatni przed gaznikiem. ja bym szukal najpiewr tam.

Taz
17-06-07, 17:08
kata mam....a te weze ida pod samochodem czy gdzies w srodki pod wykladzina??

ivan667
17-06-07, 17:16
pod samochodem

xms
18-06-07, 08:27
podzielam zdanie poprzedników: kolor czerwony płowieje najszybciej i dlatego czerwone hanki są najtańsze :) hehe. Polerka pomoże w 100%. znajomy miał peżota w wypłowiałym czerwonym kolorze i wziął go na taką polereczke mechanicznąi samochód wygląda jak nowy :) co do płynu to używanie takich specyfików nie jest dobrym rozwiązaniem. Też używałem takich ludwi płynów. Ale umycie samochodu gąbką i w płynie z woskiem przeznaczonym właśnie do samochodów jest wg mnie duuużo lepsze i dla rąk i dla samochodu. Osobiście używam od 5 lat AutoBella i jestem zadowolony... a koszt wcale nie aż taki duży - 12,- pln a wystarcza na 5-6 miechów.

Wally
18-06-07, 09:08
Ludzie, polerka na zmatowialy lakier ?? Przeciez kazda polerka sciera wierzchnia, utleniona czesc lakieru i po pewnym czasie (mysle ze ok miesiaca) lakier nadal matowieje - nie da sie tak przeciez w nieskonczonosc... Mi na czerwonym Civicu tez lekko zmatowial jeden bok ale to raczej blad w sztuce lakierowania elementu a nie wina samego lakieru. Co ciekawe, jak wezme paste polerska np. Tempo to na zmatowionym elemencie pieknie sciera lakier (sciera robi sie czerwona) i efekt jest bardzo zadowalajacy ale boje sie, ze niedlugo juz nie bedzie czego scierac jednak gdy ta sama pasta poleruje inny, zdrowy element to scierka jest czyciutka i nie pokrywa sie nalotem w kolorze auta... Jakby zmatowony lakier nie mial na sobie bezbarwnego albo co gorsze, zostal zle polozony i czeka mnie za jakis czas lakierowanko.

misiek1980
18-06-07, 16:11
Ludzie, polerka na zmatowialy lakier ?? Przeciez kazda polerka sciera wierzchnia, utleniona czesc lakieru i po pewnym czasie (mysle ze ok miesiaca) lakier nadal matowieje - nie da sie tak przeciez w nieskonczonosc... Mi na czerwonym Civicu tez lekko zmatowial jeden bok ale to raczej blad w sztuce lakierowania elementu a nie wina samego lakieru. Co ciekawe, jak wezme paste polerska np. Tempo to na zmatowionym elemencie pieknie sciera lakier (sciera robi sie czerwona) i efekt jest bardzo zadowalajacy ale boje sie, ze niedlugo juz nie bedzie czego scierac jednak gdy ta sama pasta poleruje inny, zdrowy element to scierka jest czyciutka i nie pokrywa sie nalotem w kolorze auta... Jakby zmatowony lakier nie mial na sobie bezbarwnego albo co gorsze, zostal zle polozony i czeka mnie za jakis czas lakierowanko.

starłeś sobie do samej bazy to co sie dziwisz? zawsze bedzie matowy jedyne wyjscie to położyc clira jak jest jeszcze na czym a jak nie to zmatowic i położyc nowy chyba ze ci to nie przeszkadza chyba ze polakierowali ci akrylem a nie dwuskladnikowym i dlatego sie sciera

Lukasyaho
18-06-07, 20:33
Nie polecam zbyt częstego stosowania pasty Tempo bo ona może i poprawia wygląd lakieru i zaciera rysy ale również go rozpuszcza :/

Taz
19-06-07, 14:51
nawiazujac poniekad do lakieru na moim aucie.....dzisiaj mialem mala przygode w drodze do szkoly-jade sobie spokojnie, zatrzymuje sie na pasach i przepuszczam pieszego, juz chce ruszac i nagle lup-jakis koles zaparkowal w tylnej czesci mojego auta, zderzak obtarty na dole a na gorze lakier popekany- byla 8:45 a o 9:00 mialem egzamin zawodowy wiec nie bardzo bylo mi na reke wzywac policje wiec mowie do kolesia czy mam dzwonic czy placi? Chcialem 250zl od niego a koles mowi ze prawie nie wydac i ze 50 zl mi da :bicie: po kilku minutach z racji tego ze z lekka mi sie spieszylo wzielem od niego 150zl i pojechalem do sql. Teraz wydaje mi sie ze troche malo wzielem od kolesia-jak myslicie??

NasE
19-06-07, 15:01
zalezy co i jak
nie sadze zeby bylo to zbyt duzo

ogolnie rzecz biorac to jesli jest pekniety to spawanko plastiku okolo 80 zl kosztuje (zalezy od od wymiarow uszkodzenia) szpachleksu nie polecam
natomiast na szrocie zderzak okolo 180 zl.

malowanie elementu 200-350zl zalezy jaki lakiernik

takze, oczywiscie nie znajac rozmiarow usterki, stwierdze ze troche malo wziales

mialem podobna sytuacje tylko ze mnie stuknieto na parkingu podczas postoju i ja wzialem 400 zl od reki, bo jakbym chcial z gosciowy OC to i gdzies tak z 800 zl da rade dostac, ale delikwent traci znizki.

GAWRON
19-06-07, 17:13
nawiazujac poniekad do lakieru na moim aucie.....dzisiaj mialem mala przygode w drodze do szkoly-jade sobie spokojnie, zatrzymuje sie na pasach i przepuszczam pieszego, juz chce ruszac i nagle lup-jakis koles zaparkowal w tylnej czesci mojego auta, zderzak obtarty na dole a na gorze lakier popekany- byla 8:45 a o 9:00 mialem egzamin zawodowy wiec nie bardzo bylo mi na reke wzywac policje wiec mowie do kolesia czy mam dzwonic czy placi? Chcialem 250zl od niego a koles mowi ze prawie nie wydac i ze 50 zl mi da :bicie: po kilku minutach z racji tego ze z lekka mi sie spieszylo wzielem od niego 150zl i pojechalem do sql. Teraz wydaje mi sie ze troche malo wzielem od kolesia-jak myslicie??
Nie no tragicznie mało wziołeś :( akuratnie ja zwykłem zarabiać na stłuczkach więc doradze Ci ze jedynym wyjsciem jest wyskoczyć z auta podbiec do auta sprawcy i otworzyć jego drzwi i zacząć dym (oczywiscie nawet człowieka dotknąć nie wolno!). Inaczej sie poprostu nie da. Sprawca musi poczuć ze nie zartujesz. A jak bedzie chciał dzwonić na policje to trzeba mu wytłumaczyc ze nei dosc ze dostanie mandat to zabiorą mu znizki a jezeli robiła by mu sie np lampa to ze policja zabierze mu dowod rejestracyjny i przegląd powypadkowy kosztowal go bedize 200zł. itp.
Ja za lekkie stłuczki maluchem za każdą wyciągałem minimum 350zł na a klepałem i malowałem sam.
Moj ojciec ma czerwonego starego passata i toszeke był wypłowiały i oddał na polerke i jest super juz 2 lata :)

misiek1980
19-06-07, 19:30
na maxa za mało ja za otarcie błotnika na parkingu przez jakiegoś imbecyla wziołem 300 pln tez tyle powinienes wziac

Frydzio
19-06-07, 19:56
za 150zl nawet tego zderzaka nie pomalujesz, a gdyby byl pekniety to trzeba liczyc jeszcze 70-80zl za spawanie, wiec odpowiedz jest prosta

misiek1980
19-06-07, 21:33
a najlepiej trzeba było zadzwonic na policje i skasowac goscia po kosztach serwisu aso tylny zderzak 1000 pln malowanie 600 pln + montarz

Taz
19-06-07, 21:58
tak, moglem dzwonic na policje ale za 10 minut mialem egzamin zawodowy na ktorym jak bym nie byl na czas to moglbym sie juz szykowac na nastepny rok....teraz wiem ze za malo wziolem :/ ale trudno, teraz juz nic nie zrobie. Zderzak nie jest pekniety, jest lekko otarty na dole i ma popekany lakier-taki pasek dlugosci mniej wiecej tablicy rejestracyjnej. Jednym slowem zje%^&em sprawe