PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z akumulatorem lub z instalacją



Kris21
22-02-12, 14:41
Witam. Ostatnimi czasy może zrobiłem błąd ale nie jeździłem moją Civicą tylko samochodem ojca i przez to po dobrym miesiąc miałem problem z odpalaniem. Nie zdziwiło mnie to że po takim czasie samochód nie chciał zapalić. Po naładowaniu auto z początku nie mogło odpalić tak jakby rozrusznik był popsuty, ale zrobiłem kilka prób (ok 10) i udało mi się uruchomić auto lecz później było tylko gorzej... bo mimo tego że w jeden dzień zrobiłem coś koło 160 km (akumulo powinien się doładować) ale następnego dnia rano już był problem bo nie chciał rechnąć. Tak więc znowu go naładowałem by wieczorem dojechać do pracy. Po naładowaniu udało mi się odpalić lecz gdy dojechałem na miejsce tj. ok 6km od mojego domu, po zgaszeniu nie mogłem już odpalić auta.
Jak na razie zauważyłem że miałem przepalony bezpiecznik 7,5A o oznaczeniu BACK UP. Myślałem że to on jest odpowiedzialny za ładowanie alternatora i że z tym właśnie związany był problem ale widocznie nie. Sprawdziłem jeszcze napięcie na akumulatorze przy włączonym silniku i światłach i wynosiło ono 14,3V czyli z tego co czytałem to w normie i wynika z tego że alternator ładuje i nie wymaga wymiany. Dzisiaj również po naładowaniu akumulatora sprawdziłem napięcie i wynosiło 11,7V. Co dziwne jak zacząłem kręcic to po każdej próbie spadało i na końcu wynosiło tylko 10,5 V. Czy ktoś miał podobny problem lub coś na ten temat wie? Zastanawia mnie tylko gdzie szukać przyczyn.. czy w intstalacji elektrycznej auta czy może to wina akumulatora i zwartych cel? Prosiłbym bardzo o pomoc..

Dodam jeszcze że gdy odpalałem samochód od innego auta to odpalił od razu także wersje o uszkodzonym rozruszniku odrzuciłem.

fcek
22-02-12, 15:26
wersje o uszkodzonym rozruszniku odrzuciłem. Ale nie o uszkodzonym akumulatorze, jeżeli napięcie po naładowaniu wynosi 11,7V to prawdopodobnie ma on już najlepsze lata za sobą. Spróbuj z innym aku i powinno być ok. Sprawdż jeszce czy przypadkiem coś nie "kradnie" ci prądu

Kris21
22-02-12, 15:34
Najlepsze jest to że ten akumulator ma jakieś 2 lata :) A co do kradniecia prądu to wiem że centralka alarmowa pobiera co nieco ale jest to w normie i rozładowanie akumulo występowało dopiero po ok 10 dniach bez ani jednego odpalenia. Coś mi ewidentnie robi zwarcie (bo spada napięcie na aku) jak chcę odpalić tylko pytanie jak do tego dojść co to jest?

Van_Dal
22-02-12, 17:36
głęboko rozładowany accu
napięcie pewnie spadło poniżej 8V
jak wsiadłeś do samochodu to nawet kontrolki nie zaświeciły ;]
utrzymywanie głęboko rozładowanego accu przez długi czas doprowadziło do nieodwracalnego zasiarczenia, jego czas życia oraz parametry elektryczne uległy zredukowaniu. powiedział bym ze akumulator jest w stanie krytycznym. śmierć to kwestia czasu

wymień akumulator- problem z głowy

btw bezpiecznik BACKUP służy do podtrzymania pamięci w sterowniku oraz radiu
sam nie powinien sie spalic ;] cos mu pomogło, zastanów się nad tym

Kris21
25-02-12, 21:52
głęboko rozładowany accu
napięcie pewnie spadło poniżej 8V
jak wsiadłeś do samochodu to nawet kontrolki nie zaświeciły ;]
utrzymywanie głęboko rozładowanego accu przez długi czas doprowadziło do nieodwracalnego zasiarczenia, jego czas życia oraz parametry elektryczne uległy zredukowaniu. powiedział bym ze akumulator jest w stanie krytycznym. śmierć to kwestia czasu



No i niestety to prawda. Aku jest do kitu bo nawet bez jakiegokolwiek obciążenia aku rozładował się po ok 8h. Czeka mnie wymiana aku na nowy. Cieszy mnie jedynie to że z instalacją jest wszystko ok i oprócz tego że centralka trochę pobiera to tak poza tym nic. Dzięki za pomoc.
Rada dla innych na przyszłość.. przy nie jeżdżeniu autem zimą przez dłuższy czas, lepiej wyciągnąć aku z auta i 3mać w domu lub pożyczyć komuś by ten z niego korzystał.