siemek
21-02-12, 10:36
Witam.
Właśnie stałem się posiadaczem civica 5d 1995r (K14A2). Niestety zamontowana jest holenderska instalacja gazowa i na wolnych obrotach silnik nierówno pracuje a na benzynie cykał bez zarzutów. Po zakupie wymieniłem olej, zrobiłem rozrząd i regulację zaworów. Od zaprzyjaźnionego gaziarza dostałem wskazówkę żeby wyczyścić przepustnice. Mechanik mi powiedział że tak zawalonej przepustnicy jeszcze nie czyścił :) Po tym zabiegu jak odebrałem samochód byłem w szoku że na gazie cyka identycznie jak na benzynie !!! Jednak już następnego dnia pojawiły się problemy. Zaczęło się od kontrolki check engine. Co dziwne jak jechałem na gazie było w porządku a jak wrzucałem na luz obroty zaczynały falować, spadały do ok 200 a następnie wzrastały do normalnej pozycji ok 900-1000 po czym po chwili falowały od 1000-1500 i w tym momencie właśnie zapala się kontrolka check. Najgorsze jest to że na benzynie jest taki sam motyw jak na gazie a przed czyszczeniem przepustnicy na benzynie było ok. Dodatkowo jest teraz jeszcze problem z przełączaniem z gazu na benzyne bo silnik gaśnie. Pojawił się również problem z odpalaniem trzeba go teraz męczyć i podpompować pedałem gazu żyby odpailił a normalnie w te największe mrozy palił bez zarzutów bez gazu.
Co może być tego przyczyną ? Krokowy ? Sonda ? Kable WN ? Świece ? Nieprawidłowa regulacja zaworów ? Chociaż jak po regulacji jeździłem przez 2 tygodnie nie zauważyłem żeby coś było nie tak.
Będę wdzięczny za okazałą pomoc...
Właśnie stałem się posiadaczem civica 5d 1995r (K14A2). Niestety zamontowana jest holenderska instalacja gazowa i na wolnych obrotach silnik nierówno pracuje a na benzynie cykał bez zarzutów. Po zakupie wymieniłem olej, zrobiłem rozrząd i regulację zaworów. Od zaprzyjaźnionego gaziarza dostałem wskazówkę żeby wyczyścić przepustnice. Mechanik mi powiedział że tak zawalonej przepustnicy jeszcze nie czyścił :) Po tym zabiegu jak odebrałem samochód byłem w szoku że na gazie cyka identycznie jak na benzynie !!! Jednak już następnego dnia pojawiły się problemy. Zaczęło się od kontrolki check engine. Co dziwne jak jechałem na gazie było w porządku a jak wrzucałem na luz obroty zaczynały falować, spadały do ok 200 a następnie wzrastały do normalnej pozycji ok 900-1000 po czym po chwili falowały od 1000-1500 i w tym momencie właśnie zapala się kontrolka check. Najgorsze jest to że na benzynie jest taki sam motyw jak na gazie a przed czyszczeniem przepustnicy na benzynie było ok. Dodatkowo jest teraz jeszcze problem z przełączaniem z gazu na benzyne bo silnik gaśnie. Pojawił się również problem z odpalaniem trzeba go teraz męczyć i podpompować pedałem gazu żyby odpailił a normalnie w te największe mrozy palił bez zarzutów bez gazu.
Co może być tego przyczyną ? Krokowy ? Sonda ? Kable WN ? Świece ? Nieprawidłowa regulacja zaworów ? Chociaż jak po regulacji jeździłem przez 2 tygodnie nie zauważyłem żeby coś było nie tak.
Będę wdzięczny za okazałą pomoc...