Zobacz pełną wersję : Nie odpala, kreci, daje paliwoi iskre
panadolhonda
18-02-12, 19:38
Na wstępie witam wsystkich na forum.
Mam następujący problem ;
Ostatnio wymieniałem moduł zapłonu i cewke (miesiąc temu) wszystko było ok paliła na dotyk itp pomimo przebiegu 300k. Pare dni temu zajechałem do pracy i ku mojemu zdziwieniu po pracy nie mogłem odpalić mojej hani.Na szybko sprawdziłem czy daje paliwo iskre i wszystko jest Paliwo do kolektora dochodzi rozrusznik kręci,iskra też jest sprawdziłem cewke i moduł opory w normie. Swiece troche przykopcone ale ok. Dodam ze mam lpg. Dziś zwruciłem uwage że iskra na każdej ze świec jest cały czas tzn cyka na zasadzie cyk,cyk,cyk ok trzy iskry na sekunde na każdej swiecy moje pytanie czy tak ma być ? bo wydaje mi sie że te odstępy powinny być wieksze z racji że jak podaje na jedną to na reszcie nie powinno być. Proszę o rady.Mi przychodzi do głowy że są przebicia na kopułce ale czy może coś innego bo to chyba za proste by było.;)
skolopendra
18-02-12, 19:42
że są przebicia na kopułce
nie mogą być
panadolhonda
18-02-12, 19:52
Czemu nie mogą. Jesli przebija miedzy elektrodami?
Ja się też dołącze. Moje EG3 nie odpala - kręci rozrusznik, paliwo daje a silnik nie chce zaskoczyć - zaczęło się od tych mrozów -20.
Dolałem nawet jagodzianki do baku (myślałem że paliwo zamarzło) ale też nie pomogło. Czy coś się mogło stać w gaźniku? (np. para wodna się skropliła i zamarzła czy coś) czy raczej kopułka do wymiany?
panadolhonda
18-02-12, 19:59
a iskre masz na swiecach
aku sprawne w pelni naladowane ?? bo mozesz miec to co ja :) paliwo bylo iskra byla ale zbyt slaba zeby zapalic mieszanke bo rozrusznik zabieral caly prad
oo...to nie wiedziałem. Kręci bez problemów, wszystkie lampki świecą - zakładałem że aku jest w super stanie...ale na pewno nie jest w pełni naładowany (w końcu próbuje odpalić auto od miesiąca;))...zobacze.
imobilajzer radze zobaczyć
panadolhonda
18-02-12, 21:57
z rozruchowego sprawdzałem i nic iskra jest ale tak jakby na wszystkich jednoczesnie a jak imobilaizer odcina normalnie to wogole iskry nie ma wiec przypuszczam ze cos w aparacie ale dla pewnosci odlacze go wogole i bedzie temat na zawsze rozwiazany. a raczej nikt hani nie ukradnie 20letniej chyba ze jakis kustosz ;)
oj zebys sie nie zdziwil :P 10k pln piechota nie chodzi, a hanie jezdza ladnie ;)
panadolhonda
19-02-12, 12:51
Dzis odłączyłem immobilajzer ale nie pomogło. Zauważyłem jednak że za pierwszym razem jakby chciała odpalić ale nie dała rady przydkało ją , wiec dłużej pokręciłem i to samo jakby chciała odpalić ale brakowało czegoś podobna sytuacje miałem kiedyś gdy woda była w kopułce jednak teraz jej nie ma . Proszę o rady com to może być. ECU nie podaje blędów.
zobacz czy ci gdzies podcisnienie nie spadlo, np z mapsensora :) bo wtedy auto kreci wszysztko jest a nie pali :)
panadolhonda
19-02-12, 13:59
wszystkie wężyki wygladaja wporządku nie wiem jak wewnatrz
panadolhonda
20-02-12, 20:19
dziś zmirzyliśmy kompresje 6,2,0,0. Aż dziw bierze jak to możliwe żadnego spadku mocy zamułki czy problemów z odpalaniem poprostu serducho wysiadło ot tak . Rano działa wieczorem kaplica. Także proponowałbym każdemu kto ma podobne objawy sprawdzić kompresje.
No i teraz szukam silnika w razie W, bo nie wiadomo jak rozbierzemy czy sens remontować. Może jakiś wiekszy silnik 1,6 160 KM ;).
***Marco***
20-02-12, 21:27
a masz katalizator jeszcze w aucie?
dziś zmirzyliśmy kompresje 6,2,0,0. Aż dziw bi
tak chciałem powiedzieć żebyście sprawdzili, tutaj można już było też i sprawdzać chociaż same zawory wałki, mi kiedyś popychacz jeden poszedł w mak i to samo miałem. często jeszcze sam aku właśnie pada bardzo zdradliwe :) jak by nie to że mi raz rozładował się od kręcenia to bym nawet nie go nie sprawdził ...
skolopendra
21-02-12, 13:53
silnik 1,4-1,5 w dziale giełda kupisz za kilka stówek
aku sprawne w pelni naladowane ?? bo mozesz miec to co ja :) paliwo bylo iskra byla ale zbyt slaba zeby zapalic mieszanke bo rozrusznik zabieral caly prad
Dzięki. To był właśnie słaby akumulator...
panadolhonda
24-02-12, 19:37
Sam się nabrałem jak kupowałem auto
a masz katalizator jeszcze w aucie?
Ale co taki rozsądny jakiś bo zastanawiałem się nad remontem co ogólnie myśłisz o tym
silnik 1,4-1,5 w dziale giełda kupisz za kilka stówek
panadolhonda
29-02-12, 21:32
Tak więc jednak mała wymiana paru elementów silnika i po sprawie. Wymienione pierscienie TP, rozrząd bez pompy BOSCH,honowanie cylindrów, dotarte zawory własnoręcznie, splanowana głowica, filtr oleju, olej, uszczelki takie jak wałka rozrządu, kolektora, za wszystko zapłaciłem około 560 zł także przeżyje, jeszcze tylko robocizna ale na razie nie wiem ile w każdym razie lata jak marzenie do 2500 obr/min z uwagi na docieranie przez najbliższe 2k km. W każdym razie nie żałuje. A propo jak rozebrali silnik znaczy zdjeli głowice i wyjeli tłoki okazało sie że wyglądały całkiem nieźle więc tak naprawde strasznie zagatkowy temat z tym silnikiem. Co innego zaworyzajechane bardzo poprzypalane i zakamienione okrutnie 2 dni docierałem po 8 godzin a kamień traktowałem szlifierką kątową. a i obalam mit o tym że nagar straszny po mineralnym oleju. troche na pokrywie zaworów a reszta czyściutka. A dziś na szkoleniu dowiedziałem się że większość olejów i tak ma baze mineralną tylko przetworzoną pomimo nazwy full syntetic i symboliki 5w40. A ponoć lepsze oleje to motul, liquid i maxlife.
Ps. A kolega ie powiedział o co chodziło z tym katalizatorem.:cool:
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.