PDA

Zobacz pełną wersję : Jaki płyn chłodniczy używacie?



wildbill
16-02-12, 22:15
Czyli co wlewacie do swoich kulerów i dlaczego? :)

Ja przetestowałem z żalem płyn marki "topdrive" i nikomu tego syfu nie polecam - zrobił się korzuch i jakieś gluty po niedługim czasie.
Obecnie zalany mam układ "dynagel 2000" i pięknie się spisywał dopóki nie zaczął wyciekać na każdym połączeniu w układzie :rolleyes:
Może "prestone" będzie ok?
Coś polecacie jako pewnik, że będzie miał wysoką temperaturę wrzenia (min. 120 st. C) i nie będzie przenikał wszystkiego jak WD-40? :D

wwljohn
16-02-12, 22:22
Hepu ;)

ma1ster
16-02-12, 22:25
ja śmigam na dynagel 2000 bo polskiej produkcji jest. Dobrym jest to że znaczy miejsca wycieku w kolorze różowego proszku, choć mi się to jeszcze nie zdarzyło, po badaniu przyrządem od pomiaru temp zamarzania, wynika że ma około -40 stopni C.

A że Ci wycieka :D , to może być inna przyczyna,
- jedną jest to że CI poprzedni płyn załatwił króćce i przewody
- może ciśnienie się w układzie robić, np: uszkodzoną uszczelką, niedokładnym odpowietrzeniem po zmianie płynu,

Kubuniek
16-02-12, 23:37
Ja aktualnie od 2ch lat mam zalany K2 Kuler i w każdej temperaturze spisuje się rewelacyjnie. Nie wycieka, nie żre króćców ani połączeń. Polecam.

CRX1
17-02-12, 00:06
Od kilku lat uzywam prestone-koncetratu,i mogę stwierdzić że nie żre układu chłodzenia ,nie wytracaja się żadne gluty ani zawiesiny.Przy wymianach rozrządu i demontażu pompy wodnej jest czysto bez osadów,tak samo jak w zbiorniczku przelewowym .

Artek82
17-02-12, 00:38
Prestone.

Hubert Multana
17-02-12, 00:42
Prestone

wildbill
17-02-12, 09:14
Dobrym jest to że znaczy miejsca wycieku w kolorze różowego proszku
Potwierdzam, przydatna rzecz i działa (niestety) - więcej o moim problemie z płynami i chłodnicami w tym temacie (http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?133096-Zbyt-du%BFe-ci%B6nienie-w-uk%B3adzie-ch%B3odzenia-czy-p%B3yn-do-d) :) Możecie polecić tam dobrą chłodnicę, bo póki co słabo to idzie ;) Tylko proszę nie tutaj, niech zostanie temat tylko o płynach.

skolopendra
17-02-12, 09:39
i nie będzie przenikał wszystkiego jak WD-40?

a który to taki?

wildbill
17-02-12, 10:21
a który to taki?
:) Wiesz co się nawyprawiało z moim układem chłodzenia i w skrócie mówiąc (bez OT) póki co wykluczam uszczelkę głowicy, a płyn Dynagel wkręca się wszędzie, nawet przez śruby obudowy parownika LPG - wspomniany czerwony nalot (proszek) z odparowanego płynu. A może przy innym płynie, który nie znaczy, miałbym spokojniejsze sny, bo nic bym nie zobaczył? ;)

skolopendra
17-02-12, 11:48
a płyn Dynagel wkręca się wszędzie,

stosuje go od zawsze,nigdy problemów nie miałem

kiler113
17-02-12, 13:53
ja Borygo kiedys a teraz K2 i obra dobre

wildbill
17-02-12, 14:12
ja Borygo kiedys a teraz K2 i obra dobre
A nie zdarzyło Ci się kiedyś zagotować boryga w swoim D15? Szukałem na etykiecie temp. wrzenia i nic nie znalazłem - chyba nie ma się czym chwalić wobec tego :)

kiler113
17-02-12, 15:36
ani w D16Z6 ani w D15B2 mi sie ani razu nie zagotowal nawet troche

sankra19
17-02-12, 19:02
Temperatura 120 stopni jest chyba trochę zbyt duża dla silnika? Ja używam Borygo Zielonego i nawet w upalne lipcowe popołudnie, stojąc przez godzinę w korku na Zakopiance (Mogilany), autko rewelacyjnie radziło sobie z upałem. Grunt to sprawny układ chłodzenia.

RobertJzG
17-02-12, 19:10
K2 (kuler) od listopada i narazie jest ok;) i cena też ok.

ygor
17-02-12, 19:58
Grunt to sprawny układ chłodzenia.

dokładnie , jesli ci przecieka to chyba nie wina płynu ...

zakit
17-02-12, 20:30
obecnie, i od zawsze i na zawsze, uzywam febi bilstein rozowy ;)

wildbill
17-02-12, 21:10
Temperatura 120 stopni jest chyba trochę zbyt duża dla silnika?
No nie jest to raj :) ale nie w tym rzecz. Im wyższa temp. wrzenia płynu, tym bezpieczniej dla silnika, bo w razie mocnego zagrzania nie wywali płynu uszami (przy zagotowaniu właśnie). W takim razie borygo pod tym względem ok :cool:

jesli ci przecieka to chyba nie wina płynu
Brałem pod uwagę wszelkie możliwości, bo tak jak pisałem już, płyn ten zostawia ślady po najdrobniejszym wycieku i to mnie zastanowiło, że aż w tylu miejscach się pokazał. A czy Wam, którzy używają Dynagel nie zostawia on śladów, np na połączeniach węży (krawędź węża)?
Ostatecznie w moim wypadku pewnie spawa zamknie się na wymianie chłodnicy, która przez stary korek się rozszczelniła :)
Nie skreśliłem tego płynu przecież - kupiłem go świadomie i celowo, żeby był pewny i skuteczny.

ygor
17-02-12, 21:19
zostawial na chlodnicy ktora byla nieszczelna , wymienilem i teraz nie ma sladu - bo nic nie cieknie

kjmuszek
17-02-12, 22:00
Ja miałem borygo , teraz petrygo i obydwa się dobrze spisują.

Zaldier
17-02-12, 23:34
W każdym samochodzie jaki tylko miałem dawałem Petrygo i nigdy mnie nie zawiódł. Temperatura zawsze jest na swoim miejscu, nie zdarzyło się przy sprawnym układzie chłodzenia żeby choć odrobinę podskoczyła. Ale jak to ktoś wcześniej wspominał, wszystko zależy od tego czy układ chłodzenia jest sprawny w aucie, moim zdaniem płyny nie różnią się zbytnio, chyba że opakowaniami.

subbug
18-02-12, 01:36
Chyba ważniejsze jest temp. zamarzania od temp wrzenia... Jeśli ktoś ma niesprawności w układzie chłodzenia to nie ma siły żeby się nie zagotowało.
Co do tematu - Każdy firmowy płyn wg mnie się sprawdzi! Ja używam jakiegoś płynu koloru niebieskiego, firmy nie podam bo nie pamiętam, nie zamarzł w -30st więc jak dla mnie odpowiedni ;) 4L - 27zł w motoryzacyjnym.

wildbill
18-02-12, 16:34
Kiedyś wyszedłem z tego samego założenia i się pomyliłem srogo :) Nie do końca każdy jest dobry - wspomniany przeze mnie "topdrive" okazał się klapą. Chłodził, nie zamarzał, itd, ale z czasem zrobił mi się w wyrównawczym kożuch i zaczęły pływać jakieś gluty i frędzle (pewnie w całym układzie). Przed nim wlany był jakiś markowy - chyba borygo właśnie, więc nie powinien zostawić żadnych złych rzeczy. Dlatego zacząłem ten temat, żeby zebrać wszelkie negatywne opinie o płynach, ale jak widać - nie widać ;)
Są oczywiście inne mało znane płyny, szczególnie w koncentratach do pojazdów i maszyn i w zasadzie pewnie każdy się nadaje, ale na innych forach znalazłem opinie na temat borygo, że do chłodnic i silników alu powinien być właśnie w wersji specjalnej alu. Nie wiem czy "zwykłe" borygo szkodzi alu, ale na pewno każdy producent ma własny patent na skład płynu, tj. inhibitorów korozji i innych dodatków (np. chroniących gumę, itd). Że woda i glikol w odpowiedniej proporcji, to wiadomo - standard, różnią się właśnie tymi dodatkami, no i barwnikami :)

jarosz
18-02-12, 16:58
Płyn - Prestone

Uszczelniacz do chłodnic - jw

Płyn do czyszczenia ukł. chłodzącego - jw

woPo
18-02-12, 19:33
Tylko GlycoShell.