PDA

Zobacz pełną wersję : D15B2 Przerywa i gasnie



kiler113
11-02-12, 14:31
Sluchajcie mam taki problem

Wszystko bylo z moim pazdzierzem OK, jezdzilem na LPG caly czas nawet w te mrozy po -20C i bylo wszystko jak najbardziej w porzadku, palil mi cos za duzo LPG wiec wymienilem kable bo mialy przebicie(na Boshe), nowe swiece NGK, bylo wszystko OK, przejechalem moze z 200km i nagle przy odpalaniu wydawalo mi sie ze nie pali na wszystkie cylindry bo jak dodalem gazu to taki dziwek ala V8 sie wydobywal (kiedys tak mialem jak wydmuchalo uszczelke pod ssacym) ale jak ruszylem to ze 100m i juz dzialal dobrze, teraz za to odpala tez tak jakby nie na wszystkie cylindry trybil ale jest taki problem ze ruszam i jedzie dobrze doslownie ze 30 sekund i potem masakra, przerywa, gasnie, daje gazu to obroty spadaja bo sie dlawi, co swiatla gasnie praktycznie, ale juz jak sie rozgrzeje to mu przechodzi i dziala dobrze... Dodam ze odpala sie na beznzynie, przy 2tys przelacza na LPG i tak jak pisalem ze 30 sek i masakra, przelaczam na beznzyne i dalej to samo jeszcze przez moze minute i sie w miare uspokaja ale gasnie co swiatla...


ktos ma pomysl co tu moze byc????

skolopendra
11-02-12, 19:30
przeglądnij aparat zapłonowy

i sprawdź rezystancje tych nowych kabli ...

kiler113
11-02-12, 21:08
dobra a jak kable sprawdzic?? pewnie miernikiem ale jak go ustawic?? i jakie wartosci maja byc??

skolopendra
11-02-12, 21:11
nie większe jak 25kΩ dla najdłuższego kabla

kiler113
11-02-12, 21:26
ok a jak to pomierzyc???

nowmorde
11-02-12, 23:06
ok a jak to pomierzyc???

Bierzesz miernik (multimetr), nastawiasz na ohmy i mierzysz :) Ja chyba też to zrobię bo mam podobne objawy, po odpaleniu chodzi jak V8 (niezłe porównanie :D ), a jak się rozgrzeje to jest OK i nie gaśnie jak Twój. Ale ja chyba dłużej rozgrzewam na benzynie. Tobie automatycznie przełącza się na gaz jeszcze na zimnym?

Jak chcesz to wpadnij na pomiary :)

kiler113
11-02-12, 23:29
no dobra i mam dotykac koncowkami multimetru na koncach kabli???

no na gaz przelacza sie jak tylko dam do 2k RPM, caly czas tak jezdzilem nawet jak bylo -20C i jezdzil bez absolutnie zadnych problemow i teraz nagle cos mu sie odwidzialo...
jeszcze dzis troche pozniej jak bedzie mniejszy ruch to wyjade zobaczyc czy na samej benzynie jest dobrze i czy jak sie dobrze rozgrzeje to czy po przelaczeniu na LPG dalej bedzie taka lipa

Maciek a dysponujesz jakims garazem?? :D


EDIT

wlasnie wrocilem z przejazdzki :D na dworzu -17C, odpalilem i pojezdzilem na beznynie z 5-7 minut, bez problemow, silnik juz byl nagrzany, przelaczylem na LPG, zgasl, odpalilem na LPG, jezdzil bez problemow najmniejszych wiec chyba to wina samego LPG, dzis juz pewnie nie zdarze ale jutro sprobuje znowu odpalic na benzynie i przelaczyc na LPG od razu i zobaczyc czy bedzie dupa, bo jak bedzie to znaczy ze cos z LPG... :(

nowmorde
12-02-12, 08:46
no dobra i mam dotykac koncowkami multimetru na koncach kabli???

dokładnie tak


Maciek a dysponujesz jakims garazem?? :D

Tak, mam ciepły garaż :)


EDIT

wlasnie wrocilem z przejazdzki :D na dworzu -17C, odpalilem i pojezdzilem na beznynie z 5-7 minut, bez problemow, silnik juz byl nagrzany, przelaczylem na LPG, zgasl, odpalilem na LPG, jezdzil bez problemow najmniejszych wiec chyba to wina samego LPG, dzis juz pewnie nie zdarze ale jutro sprobuje znowu odpalic na benzynie i przelaczyc na LPG od razu i zobaczyc czy bedzie dupa, bo jak bedzie to znaczy ze cos z LPG... :(

A gdzie tankujesz gaz? Ja miałem coś takiego zaraz po kupnie, nie wiem co było w zbiorniku ale wolne obroty miał tak niskie, że kilka razy zgasł. Wyjeździłem to i tankuję na BP i jest OK.

kiler113
12-02-12, 13:01
to jak cos to sie odezwe bo wczoraj na dworzu to nawet 1 sruby nie odkrecilem od aparatu bo tak ****zilo :D

tankuje od zawsze na Statoilu i problemow nigdy nie bylo

kiler113
12-02-12, 23:45
EDIT

wlasnie wrocilem z przejazdzki :D na dworzu -17C, odpalilem i pojezdzilem na beznynie z 5-7 minut, bez problemow, silnik juz byl nagrzany, przelaczylem na LPG, zgasl, odpalilem na LPG, jezdzil bez problemow najmniejszych wiec chyba to wina samego LPG, dzis juz pewnie nie zdarze ale jutro sprobuje znowu odpalic na benzynie i przelaczyc na LPG od razu i zobaczyc czy bedzie dupa, bo jak bedzie to znaczy ze cos z LPG... :(



EDIT2
A wiec wsiadlem wlasnie, odpalilem i przelaczylem na LPG, 500 metrow bylo dobrze i potem zaczely sie opisywane cyrki czyli przerywanie, gasniecie, przelaczylem na benzyne i bylo dobrze tylko jeszcze po wcisnieciu sprzegla gasl



powiem szczerze ze nie mam pojecia co to moze byc, aha i jak przelaczylem na beznyne to wlasnie czulem w srodku zapach beznyny...

skolopendra
13-02-12, 17:10
powiem szczerze ze nie mam pojecia co to moze byc,

i my nie mamy
podjedz do gazowników,kto wie co oni namodzili w instalacji ...

kiler113
19-02-12, 14:20
powodem byl padniety termostat :)

damiano353
19-02-12, 22:19
Mialem podobna sytuacje ale auto w pewnym momencie zgaslo mi i nie chcialo odpalic. Okazalo sie ze aparat poszedl