PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z odpaleniem na dużym mrozie



karmel
04-02-12, 11:51
Wczoraj chciałem odpalić samochód, temperatura -22 stopnie, akumulator nowy (ma niecały rok), samochód kręcił, ale niestety nie mógł odpalić. Musiałem odjechać, więc poprosiłem żeby mnie ludzie pchnęli i wtedy odpalił od razu, nawet z małej prędkości, co jest nie tak? Wlałem ostatnio dodatek STP do paliwa i przy -16 odpalił na dotyk, jednak przy temperaturze -22 nie dało rady... Silnik to D15b2 na głowicy Y7, zalany Mobilem 10W40. Czy po prostu olej był na tyle gęsty, że nie pozwolił na odpalenie? Czy może mam dalej jakiś syf w baku, bądź w filtrze paliwa? Jakieś pomysły?

Załączam filmik z uruchomienia:

http://youtu.be/8npXxwfGlxM?hd=1

skolopendra
04-02-12, 11:55
szukaj!:
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?101130-D16Y7-problemy-z-odpaleniem-na-mrozie&highlight=Problem+odpaleniem+mrozie


Jakieś pomysły?

szukaj!::confused:

karmel
04-02-12, 12:09
-termostat wymieniony
-płynu chłodniczego nie ubywa
-filtr powietrza tez wymieniony nie tak dawno
-po odpaleniu silnik chodzi równo, na wszystkie gary
-oleju nie ubywa, od 2 lat ani kropelki
-po remoncie silnik przejechał jakieś 25 tys kilometrów
-świece też wymieniane były przy remoncie

Normalnie nie mam z nim żadnych problemów z odpaleniem. Link do powyższego tematu przeczytałem i mam inny problem niż kolega... Pytam co to może być, bo szczerze nie mam pojęcia... Dodam tylko że szykuje się wymiana przewodów, bo przy dużej wilgoci, po deszczu przerywa na niskich obrotach, do puki się nie zagrzeje...

ma1ster
04-02-12, 12:29
olej na takim mrozie powoduje bardzo duże opory, i jeśli rozusznik nie zakręci z prędkością min. 400 1/min to nie ma mowy żeby ten silnik zapalił.

Więc jeśli odpala po odebraniu momentu obr. z kół to znaczy że wszystko gra, tylko rozrusznik nie osiąga min. prędkości obr.
teraz pytanie gdzie problem...

olej jaki by nie był to raczej nie tędy droga, ja bym obstawiał do oglądnięcia akumulator, nawet jeśli ma rok, nie oznacza ze na takiej temp. otoczenie, trzyma dobrze siłę elektro motoryczną (czy jak się to zwie, prąd rozruchowy).

Pili
04-02-12, 12:45
Kolego to nie wina akumulatora, mój kręci jeszcze słabiej i przy -22odpala po 6 sekundach, benzyna nie potrzebuje aż tak dużego prądu rozruchowego. Podejrzewam że gdzieś Ci przyłapało w przewodach i dlatego nie chciał odpalić.

paweltdf
04-02-12, 13:42
Znajome dźwięki :) Ja bym jeszcze na twoim miejscu wymienił filtr paliwa jak dawno tego nie robiłeś


http://www.youtube.com/watch?v=NnymMih_SCo&context=C3903459ADOEgsToPDskLlq9hWInqzmlcYLbBZbdQQ

lar
04-02-12, 14:05
co do opalania z filmiku karmela dodam ze identyczne odpalanie miałem w peugeocie 106 mamy przy -24*C kręciłem kręciłem zaczynał łapć ale nie dał rady, po kilkunastu nieudanych próbach poczas odpalania wcisnąłem gaz do końca i gdy tylko silnika załapał odrazu odpuściłem gaz do 2krpm. Stosowałem tą metode przez następne kilka mroźnych dni i nie maiłem więcej problemów z odpaleniem, a bez wciśnięcia gazu do oporu nie było szans odpalić.

ps na tym filmiku karmela widać ze kontrolka oleju dziwnie sie zachowuje, o ile podczas kręcenia rozrusznikiem gaśnie (czyli ok) to gdy przestał kręcić kontrolka sie nie zapaliła czyli co? jest ciśnienie olej na zgaszonym silniku bez kręcenia rozrusznikiem?? wtf?

karmel
04-02-12, 14:24
Mnie też zdziwiła kontrolka oleju, ale chyba możliwe żeby był on pod ciśnieniem... Ja trzymałem gaz w podłodze, oraz kilkanaście razi wciskałem i puszczałem. Więc nie pomogło...

RRa
04-02-12, 14:59
ja gazu nigdy nie wciskam.. jak odpalam na takim mrozie to wiadomo z początku obroty ~1krpm potem jakoś idzie. kontrolka od oleju zawsze mi mrygnie na zimnie...

rooter666
04-02-12, 15:00
kontrolka ma prawo zgasnąć, we filtrze jest zawór zwrotny i on tu trzyma ciśnienie ;)
pryśnij plakiem w dolot i spróbuj odpalić wtedy, jak pójdzie znaczy że paliwo nie dochodzi.

karmel
04-02-12, 16:00
Gdyby paliwo nie dochodziło, to nie odpalił bym na pych od strzała, a przynajmniej tak mi się wydaje. Czyli zawinił albo aku, albo rozrusznik, albo przewody WN?

ma1ster
04-02-12, 17:28
mój ek4 odpala identycznie, i zapewne jest to wina kabli, kopułki lub świec które są oryginalne i mają przebieg bliski 160 tys. km :D

a u Ciebie obstawiał bym właśnie aku, bo jak rozrusznik się kończy, to daje inne znaki, a nie ze kręci troszkę słabiej, weź od kogoś dodatkowy prąd rozruchowy i spróbuj.

Jeśli nie pomoże można spróbować kable kupić, bo to nie tak duże koszty, a nowe nigdy nie zaszkodzą :)

Michał102
04-02-12, 17:42
160 tys. km. na jednych świecach ? Matko Boska !

ma1ster
04-02-12, 18:03
160 tys. km. na jednych świecach ? Matko Boska !

z książki serwisowej właściciela z włoch wynika że nie były zmieniane, a serwisowany wóz był w hondzie, nawet je kiedyś wyciągałem żeby zobaczyć co z nimi i są w stanie idealnym, żadnych przebić porcelany, elektrody jak nowe :D, na pewno ich nie zmienię na te obecne badziewia, bo wytrzymają 10 tys i kibel,

Ale przyznam się że podczas odkręcania miałem stracha czy już na stałe nie zostaną w głowicy :D:D

karmel
05-02-12, 15:47
Dziś odpalił na dotyk, -16 stopni... Wymienię kable, bo za każdym razem jak wysiądę na mrozie to przeskakuje z nadwozia iskra, przewody są na wykończeniu i pewnie izolacja nie wytrzymuje zimna...

bowwer
05-02-12, 17:24
Witam. Mam silnik D14A3 dziś w Kwidzynie temperatura -23 o 7:00 o 11:00 chcę próbować zapalić auto akumulator kręci po nocnym ładowaniu niby chwyta do odpalenia ale jednak nie i nie zapala. Czy to wina kabli? Nie miałem problemu przy odpalaniu przez kilka ostatnich mroźnych dni. Co może być tego powodem? Auto było pchane z górki i także nie zapalał. Proszę o pomoc. Nigdy nie miałem problemów z odpalaniem aż do dziś.

Dziękuje za instrukcję.

Sid Leniwiec
05-02-12, 17:40
Witam. Mam to samo, co kolega bowwer. Jedynie swojego nie mogę brać na popych, bo automat. Próba odpalenia wygląda u mnie niemal identycznie jak na filmiku kolegi karmela.

A jeszcze w czwartek było wszystko OK...

bowwer
05-02-12, 17:47
Leniwiec do tej chwili auta nie możesz odpalić? Jestem ciekaw co to może być, czy przypadkiem nie kable WN. Ja mam również taki sam objaw jak na filmiku i nie wiem co dalej.

reaktor
05-02-12, 19:28
Dobrze ze piszesz ze aku ma rok bo juz sie zastanawialem nad kupnem jakiegos taniego badziewia ale widze ze nie ma vo oszczedzac

Codo problemu to zaplon moim zdaniem

Mozesz zabrac kable ze soba albo ogrzac w chacie przed odpaleniem bedziesz mial odpowiedz

bowwer
05-02-12, 19:43
Kable już w domu. Czy przy ich zakładaniu podpięcie pod układ zapłonowy ma znaczenie jaki kabel gdzie powinien być?

81saren
05-02-12, 20:03
Czy przy ich zakładaniu podpięcie pod układ zapłonowy ma znaczenie jaki kabel gdzie powinien być?


teraz to napewno nieodpalisz....


TAK MA ZNACZENIE ,

bowwer
05-02-12, 20:19
Spokojnie, zaznaczyłem sobie, poza tym ciężko pomylić bo długości kabli są różne.. Gdzie jaki powinien być. Po ogrzaniu kabli auto nadal nie odpala. Zachowuje się tak jak w filmiku.

Sid Leniwiec
05-02-12, 22:09
Leniwiec do tej chwili auta nie możesz odpalić? Jestem ciekaw co to może być, czy przypadkiem nie kable WN. Ja mam również taki sam objaw jak na filmiku i nie wiem co dalej.

Dziś nic nie zwojowałem. Sprawdziłem tylko czy płyn chłodniczy w porządku, czy nie ma jakiś wycieków, pękniętych wężyków i to wszystko. Zerknąłem również na olej na bagnecie, ale był normalny. Samochód jak nie zapalał, tak nie zapala...

Jutro, po robocie, sprawdzę czy mam iskrę na świecach oraz czy w ogóle pompa paliwowa podaje benzynę, bo coś jej przy próbach odpalenia nie słyszę. Ogólnie wydaje mi się, że gdybym mógł na jakąś dobę wprowadzić auto do ogrzewanego garażu, to by odpaliło. W swoim przypadku podejrzewam również, iż może to być wina rozrusznika, bo i wcześniej coś słabo kręcił i nie odburzał od pierwszego strzału. Cóż, zobaczę jutro.

Forumowiczom pozostaje mi jedynie życzyć bezproblemowego rozruchu.

bowwer
05-02-12, 22:29
No właśnie... nie wiem też co robić w dalszym postępowaniu. Może dziś od tego kręcenia się załał u mnie pompę słychać wyraźnie lecz nie odpala przeczuwam kable nie wiem kiedy były wymieniane lub świece wymienione ostatnio 3 lata temu... nie wiem.. nie chciałbym czegoś kupywać bez niezbędnej diagnozy. Chciałbym poznać opinie pozostałych użytkowników co to może być? Problem przy odpalaniu jak w filmiku. Akumulator na tą chwilę trzymam w domu.

Michał102
06-02-12, 00:33
Może macie wodę w paliwie i Wam pozamarzało ? Jak się często jeździ z małą ilością paliwa, to w baku naskrapla się sporo wody. Teraz wypadałoby zatankować do pełna i wlać z 200ml. denaturatu. Denaturat zwiąże wodę z paliwem.

karmel
06-02-12, 01:15
Dobrze ze piszesz ze aku ma rok bo juz sie zastanawialem nad kupnem jakiegos taniego badziewia ale widze ze nie ma vo oszczedzac


Aku to Centra :)

Ja zawsze tankuje do pełna, jak jest zima to tankuję zawsze jak jest więcej niż połowa zbiornika, bo wlaniu dodatku lepiej pali na mrozie tak do -16 czy -18, przy -22 kicha. Tymczasem mrozy powoli znikają, można się przestać obawiać :cool:

Mathaeus
06-02-12, 01:44
@bower świece 3 lata katujesz

co 10 tys się wymienia

Ja nie mam problemu z odpalaniem lecz fakt że po przyjexdzie z pracy samochód toi w garażu to przez co najmniej 8 godzin stoi na mrozie jedynie co to trochę wolniej kreci
Leje 98 na zimę bo ma więcej dodatków i szybciej sie samochodzik rozgrzewa

Wymień świece pewnie iskra za słaba i nie pali

reaktor
06-02-12, 03:47
@

co 10 tys się wymienia



a nie co 2,5?

bowwer
06-02-12, 08:26
Fakt są dwa powody, paliwa było mało ledwie czerwona kreska, dolałem 8 litrów i nadal nie odpala. Auto mam 3 lata i od tego czasu nie wymieniałem świec. Uważam że problem właśnie może stać po stronie świec, lub zamarzniętym paliwie przy małej ilości. Chociaż słyszę pompę i jak kręcę długo to samą benzyną czuć.

Wlewacie denaturat przy takiej temperaturze do aut, to nie jest szkodliwe dla Hondy?

Michał102
06-02-12, 10:48
200ml. na cały bak na pewno nie zaszkodzi. Jak się obawiasz, to kup jakiś dodatek do paliwa, który będzie miał właściwości łączące wodę z paliwem.

kjmuszek
06-02-12, 11:24
Ja też mam ako Centry , w mroźne dni (-23) odpalał bez większego problemu, natomiast jak tylko spadł śnieg to nawet przy -10 w dzień ciężko mu to szło, a w nocy przy -17 już nie dało rady :/ Trzeba chyba wyjąć i podładować :>

bowwer
06-02-12, 12:08
Według mnie wina leży po stronie albo świec (3 lata) albo kabli chociaż po ich ogrzaniu auto nadal nie odpala. W zbiorniku mam 15 litrów paliwa. Testem by było pozostawić auto w garażu na dobę ale nie mam gdzie takiego testu przeprowadzić. Nie wiem od czego zacząć, akumulator leżakuje w domu.

bowwer
06-02-12, 20:28
Właśnie sprawdziłem kable we dwóch przebicia nie mają, sprawdzone wieczorem. Pozostało świece które mają prawie 4 lata. Dziwi mnie jedno że auto paliło dopiero gdy w niedziele mróz był -23 auto nie odpaliło nawet po naładowaniu akumulatora.

bowwer
07-02-12, 20:27
Witam. Problem rozwiązany po wymianie świec auto odpaliło bez zarzutu.

Sid Leniwiec
08-02-12, 16:10
U mnie problem też się rozwiązał. Przyczyna okazała się prozaiczna; to immobiliser odcinał zapłon.

Że też wcześniej o tym nie pomyślałem...