PDA

Zobacz pełną wersję : Mycie auta zimą przy -15 *C ... Jak/ gdzie/ czym?



sssikor
02-02-12, 16:26
Siema ;) nie zauwazylem takiego tematu wiec zalozylem.

Jest -15*, a auto brudne jak nigdy... Jakie sposoby macie na dobre umycie auta, zeby nie zamarzlo...
Nauczka po myciu na myjni recznej bezdotykowej m.in. auto spa, bp itp nauczyla mnie, ze auto od razu zamarza, drzwi przymarzaja, do zamka nie da sie wlozyc kluczyka...

Z drugiej strony myjnie automatyczne, boje sie ich, bo widzialem wiele przypadkow jak ich szczotki rysuja auta, poza tym nie domywa sie dokladnie...

I ostatni wybor myjnia reczna... Czy to jedyne wlasciwe posuniecie? wiadomo tam tez zamki moga zamarznac, bo tak doglebnie nie wycieraja...

Brak mi pomyslow... Jak wy robicie?

pozdrawiam, sssikor :)

lozek
02-02-12, 16:30
Wybierz dobrą myjnię ręczną i tyle. To jak wycierają i się spisują to zależy od myjni.

Kiedyś pracowałem w takiej ze kazda kropla musiala byc wytarta ;)

Kriss91
02-02-12, 16:34
Bez dobrego osuszenia nawet nie myśl o myciu. Dobra myjnia ręczna to chyba jedyna opcja na taką pogodę.

sssikor
02-02-12, 16:34
Niestety jeszcze w okolicy nie mam rozpracowanych, ktore lepsze, ktore gorsze:P
ale rzeczywiscie chyba to jedyna sluszna opcja...

nowmorde
02-02-12, 16:39
A myjnie automatyczne i tak chyba tylko do -10 działają.
Musisz myć w ciepłym miejscu i albo odstać aż wyschnie albo wytrzeć bardzo dokładnie.

Sam się zastanawiam co zrobić bo brudne oba jak cholera :)

sssikor
02-02-12, 16:42
Wlasnie w tym problem :/ nie mam garazu i auto zimuje pod chmurka... i ani osuszyc na spokojnie, ani wytrzec, bo na dworze wiadomo mroz...

wiec zostaje chyba tylko opcja myjki recznej i czekania az wytra dokladnie jak tylko sie da...
a jakis sposob na konserwacje zamka? Zeby nie zamarzal.

nowmorde
02-02-12, 16:48
Nie wiem jak w Twojej okolicy ale w niektórych centrach handlowych są myjnie i ciepłe garaże, umyjesz, idziesz na zakupy, a jak wracasz to już suchy :)

sssikor
02-02-12, 16:52
Hehe :) wiem, wiem jest we Wrocku pare takich miejsc, ale niestety nie wjade tam... mam dosc znaczna glebe, a wjazdy tam sa jak dla jakis terenowek... wiec pomysl pierwsza klasa, ale niewykonalny :D

Skowron48
02-02-12, 18:50
Tylko nie wpadnij na pomysł jak widziany dziś przeze mnie kierowca BMW E46. Fajne czarne sportowe autko...............pokryte 1cm warstwą lodu + pełno sopli na progach---> nie wiem jak on mył i gdzie, ale zonk totalny

pp89
02-02-12, 21:47
Jakoś przed tymi mrozami myłem auto, ale też było koło -10. Pod domem, ciepłą wodą, ale zimną opłukiwałem i momentalnie zamarzała woda na aucie.
Ale sposób na odmarznięcie? Dałem auto do słońca na 20 min i miałem suche. Promienie słoneczne mimo że jest zimno dają rade.
A z zamkami to ja jak najmniej leje tam wodą. Zamek przy kierowcy ma zepsutą zapadkę, gdzie wchodzi kluczyk i jest cały czas "otwarty", a mimo tego nie miałem problemu że zamarzł. A drzwi posmarować zawczasu silikonem w spreyu i tez nie będzie problemu.

civic-5
02-02-12, 21:56
nie polecam mycia w minusowych temperaturach, zwłaszcza takich jak teraz mamy, moim zdaniem to ludzie bezmyslni ktorzy myja auta w taka pogode na dworze...

słonce da rade ? przy - 15 ? chyba zartujesz koleszko... chyba pomyliły sie Tobie pory roku, w lato rozumiem jesien... no chyba ze w odwilż.

pp89
02-02-12, 22:06
słonce da rade ? przy - 15 ? chyba zartujesz koleszko.. Nie miałem ochoty żartować. :confused:

sssikor
02-02-12, 22:17
No to wychodzi, ze nie posiadajac garazu i podworka zostaje tylko myjnia reczna, gdzie dobrze gabka umyja, a pozniej wytra zanim wyjedziemy na mroz ;)

mes
02-02-12, 22:18
Słoneczko o tej porze także potrafi nieźle ogrzać, a ostatnie dni bardzo słoneczne, chyba że Białystok ma inne słońce :) Ale w dzień nie ma -15, tylko trochę mniej, więc najpierw zabezpieczyć zamki, nawet można kawałek folii nakleić :D a potem ręcznie i do sucha, następnie na słonko w miejsce zasłonięte trochę przed wiatrem :)

Yotomeczek86
02-02-12, 22:29
Jak ostatnio myłem w automatycznej (bo suszenie) to sobie zamki taśmą zakleiłem i nic nie pozamarzało.

sssikor
02-02-12, 22:33
Niby tez racja ;) a szczotki tasmy nie zerwaly? ;o

civic-5
03-02-12, 08:56
Słoneczko o tej porze także potrafi nieźle ogrzać, a ostatnie dni bardzo słoneczne, chyba że Białystok ma inne słońce :) Ale w dzień nie ma -15, tylko trochę mniej, więc najpierw zabezpieczyć zamki, nawet można kawałek folii nakleić :D a potem ręcznie i do sucha, następnie na słonko w miejsce zasłonięte trochę przed wiatrem :)

Białystok zapewne ma te same słońce, ale inna temperaturę, od poniedziałku w dzien jest -18 SREDNIO. Takze takie promienie w takie temperatury nic nie dają zapewniam Cię :)

mes
03-02-12, 09:12
Takze takie promienie w takie temperatury nic nie dają zapewniam Cię :)A u nas jest średnio -10, takie promienie ogrzewają mi na firmie panele solarne, woda zgromadzona ma ok 30st (tysiące litrów), a przewody z czynnikiem wymiennym są tak gorące że nie dotkniesz. Wczoraj dotykałem blachy samochodu i nie była zimna, cały szron z rana wyparował :)
Wracając do pytania o mycie przy -15.. ryzykować albo czekać :P

bont
03-02-12, 10:28
ja bym ci radzil odczekać, przynajmniej do czasu aż troche zelży. Przy takim mrozie to i bród i sól pozamarzane są, usuwanie tego teraz to tylko dodatkowe ryzyko porysowania lakieru, a sens? jak przyjdzie odwilż to auto w mgnieniu oka bedzie znów brudne. Lepiej poczekać i umyć jak odpuści i faktycznie sól zacznie wpieprzać karoserie.
Chyba że tak jak już zostało wyżej napisane, ktoś ma ciepły garaż i po umyciu tam auto spokojnie sobie wytrze i wysuszy.

kurgan
03-02-12, 13:55
opcja mycia o tej porze wchodzi w gre jezeli masz garaz. owszem mozna zaklejac zamki, smarowac uszczelki i tak przy -15 przymarznie.
moja byla myta i teraz sobie stygnie w garazu i sie suszy (ponad dobe w ogrzewanym). innej opcji i sensu mycia i zostawienia auta pozniej na mrozie nie widze.
ogrzewanie w srodku wlacz i poczekaj az szyby sie ogrzeja, zeby nic ci nie strzelilo jak zrobi sie spora roznica temperatur. jedyny minus to taki, ze mozna sie wy***** przy takim myciu na pysk. poza tym nie ma syfu na samochodzie, nie ma soli i innego gowna, ktore drogowcy zdazyli juz rozsypac. no i miny kierowcow jadacych u*****ymi wozami, a ty smigasz czystym az po oczach daje bezcenne

embargo
03-02-12, 14:34
są jeszcze środki do "bezwodnego" mycia typu Optimum No Rinse http://www.all4auto.pl/optimum-no-rinse-wash-shine-237ml-szampon-do-bezwodnego-mycia-p440.html

Budziniak
03-02-12, 15:25
Białystok zapewne ma te same słońce, ale inna temperaturę, od poniedziałku w dzien jest -18 SREDNIO. Takze takie promienie w takie temperatury nic nie dają zapewniam Cię coś tam dają bo wczoraj termometr na balkonie który był ogrzewany przez słońce wskazywał -1 ( minus jeden ) a w realu było dużo zimniej

civic-5
03-02-12, 17:56
coś tam dają bo wczoraj termometr na balkonie który był ogrzewany przez słońce wskazywał -1 ( minus jeden ) a w realu było dużo zimniej

masz kogos znajomego w Białym ? przyjedz na weekend przy okazji można coś golnąc... i w dzien zobaczysz co sie dzieje. Nasz "wschód" ma inny klimat, zawsze sie tak mówiło i zawsze tak bedzie. Ja wiem swoje a Wy swoje. Ale wiem jedno - NIE UMYJE AUTA W TAKA POGODE... wole poczekac az przyjdzie odwilż, chodz mysle zeby podskoczyc do galerii i zostawic auto do mycia...

pp89
03-02-12, 20:40
Byłem kiedyś w Białymstoku i jednak macie słońce - nawet zauważyłem, że to samo co reszta Polski, wiec powinno działać też tak samo. :)
Chyba trochę za dużo lekcji fizyki w szkole opuściłeś albo jesteś tak oporny na analizę tego co Cię otacza.

Do -10 (tak jak pisałem - sprawdzone, ze dwa tyg temu), nawet myślę -15 przy słonecznym dniu idzie spokojnie umyć i wysuszyć samochód, ale tak jak jest teraz (ok. -25) nie będę próbował.


Ps. Jestem z południa, więc jakoś lżej nie mam jeśli chodzi o temp...

mes
03-02-12, 21:06
są jeszcze środki do "bezwodnego" mycia typu Optimum No Rinse http://www.all4auto.pl/optimum-no-rinse-wash-shine-237ml-szampon-do-bezwodnego-mycia-p440.html

"No Rinse Wash & Shine to najbardziej zaawansowany technologicznie szampon do mycia samochodów dzięki któremu do umycia całego samochodu wystarcza zaledwie kilka litrów wody." bez wody się nie obejdzie, nie ma bata.

civic-5
03-02-12, 21:13
Byłem kiedyś w Białymstoku i jednak macie słońce - nawet zauważyłem, że to samo co reszta Polski, wiec powinno działać też tak samo. :)
Chyba trochę za dużo lekcji fizyki w szkole opuściłeś albo jesteś tak oporny na analizę tego co Cię otacza.

Do -10 (tak jak pisałem - sprawdzone, ze dwa tyg temu), nawet myślę -15 przy słonecznym dniu idzie spokojnie umyć i wysuszyć samochód, ale tak jak jest teraz (ok. -25) nie będę próbował.


Ps. Jestem z południa, więc jakoś lżej nie mam jeśli chodzi o temp...


Jak chciałes zabłysnąc to właśnie nadeszła Twoja chwila ... a to że KIEDYS byłeś to GRATULACJE, fizyka natomiast nie była moją najlepszą stroną ale nie o tym tu mowa jakbys chciał zauwazyc prawda ?

Wracamy do tematu mycia auta w -28 C jaka jest teraz u MNIE w BIAŁYMSTOKU - pół godziny temu umyłem auto, tak zrobiłem to ... mimo tego że słońce zaszło :cool:

Galeria Alfa - 25 zł - pełny wypas z suszeniem i wycieraniem nawet uszczelek, takze na jakis czas mam spokój.

Budziniak
03-02-12, 21:19
no ale jaki Ty masz problem człowieku ?! napisałem to co zauważyłem na termometrze a Ty mi tutaj z tekstami czy znam kogoś z Białystoku. Co to ma do rzeczy ? Co słońce u Was krócej świeci !
Mam dobrego znajomego kawałek od Ciebie a dokładnie okolice Białej Piskiej / Drygał i wiem jak wyglądają tamtejsze zimy bo byłem u niego w zeszłym roku


nie polecam mycia w minusowych temperaturach, zwłaszcza takich jak teraz mamy, moim zdaniem to ludzie bezmyslni ktorzy myja auta w taka pogode na dworze... ale jednak


pół godziny temu umyłem auto, tak zrobiłem to ... mimo tego że słońce zaszło
no to wkońcu jak to jest ?!

mes
03-02-12, 21:22
Napisał o myciu na dworze, a umył w Galerii z suszeniem, jest różnica? I spokój mi tu bo wyłączę internet na świecie.

Budziniak
03-02-12, 21:24
Nie jeden pies czy to galeria czy dwór bo i tak jest bezmyślny myjąc samochód w taką pogodę :o

Pili
03-02-12, 21:40
Jak mył w galerii to chyba jest różnica niż na dworze. Myjnie w galeriach są w podziemnych parkingach gdzie temp jest na plusie!

civic-5
03-02-12, 21:43
haha ty Budziniak gdzie nie napiszesz to jest normalnie "bunt maszyn" ...
mowilem ze mycie auta w taka pogode na myjni recznej typu karcher jest bezmyslne na powietrzu... a nie mycie w cieplym budynku gdzie auto JEST SUCHE (wycierane i osuszane przez pracowników myjni)... masakra.

endriu21
03-02-12, 22:13
a czy to nie jest tak ze woda która zostaje na aucie i zamarza może porozsadzać np jakieś pordzewiałe miejsca ?

Budziniak
03-02-12, 22:44
Myjnie w galeriach są w podziemnych parkingach gdzie temp jest na plusie! Jak w Białym są takie plusowo-temperaturowe parkingi to szczerze gratuluję i zazdroszczę w moski w Warszawie nie pomyśleli o tym w żadnej z 15 potężnych galerii handlowych :rolleyes:


"bunt maszyn" oj nie przesadzaj

civic-5
04-02-12, 07:56
Jak w Białym są takie plusowo-temperaturowe parkingi to szczerze gratuluję i zazdroszczę w moski w Warszawie nie pomyśleli o tym w żadnej z 15 potężnych galerii handlowych :rolleyes:

oj nie przesadzaj

a zebys wiedział, pozytywnie byś sie zdziwił.

Jesli chodzi o wodę to napewno jest takie cos jak zamarzanie i rozsadzanie. Tylko te dziury to musza byc naprawde duze... przynajmniej tak mi sie wydaje. To cos na zasadzie płytek które sie układa na zewnatrz okresie jesiennym, w momencie złego rozprowadzenia kleju pod płytką i na płytce (na całej powierzchni) kleimy je na placki, dostaje sie woda, jest wilgoc, przychodzą mrozy i rozsadza płytkę od podłoża. Sam wiem bo robie w budowlance. :cool:

Gąsior
04-02-12, 08:38
jeśli chodzi o 4,5,6 geny które prawie każdy ma więcej lub mniej purchelków rdzy to nie polecam mycia w takie temperatury, rozsadza purchle mróz i po paru zimowych myciach z małych purchelków miałem spróchniały cały stary samochód;/ Ostatnio byłem na automacie z którego wjechałem od razu do ciepłego garażu, gdzie nałożyłem wosk, fajnie się jeździ czystym autem wśród takich brudasów:P

chętnym z Warszawy (Targówek) mogę udostępnić na trochę ciepły garaż do osuszenia:)

-=Simon=-
04-02-12, 18:43
A ja polecam Myjnię parową ;) Zero problemu bo nie ma co suszyć ;)

sebus217
04-02-12, 20:05
nie ma to jak myć samemu w garażu :D wieczorkiem z browarkiem :P

arturwwa
04-02-12, 20:36
A ja polecam Myjnię parową ;) Zero problemu bo nie ma co suszyć ;)

myjnia parowa to porazka.

udowodnione przez chlopakow z warszawskiego carspa.

-=Simon=-
04-02-12, 23:37
myjnia parowa to porazka.

udowodnione przez chlopakow z warszawskiego carspa.

Ja nie narzekam

Budziniak
05-02-12, 00:15
Ja nie narzekam a ile kosztuje takie parowe mycie i gdzie dokładnie odstawiasz autko ?

Camellia Racing
08-02-12, 07:59
Parowe to jak odparzanie lakieru, przy małych odpryskach gdzieś od kamyczków tylko czekać aż zacznie puchnąć i się łuszczyć. To samo przy myciu normalnie wodą jeśli się nie powyciera ;)

lukashh
08-02-12, 09:35
To samo przy myciu normalnie wodą jeśli się nie powyciera
masz na myśli tylko ujemne temp. czy ogólnie ?

-=Simon=-
08-02-12, 14:14
gdzie dokładnie odstawiasz autko

http://img546.imageshack.us/img546/5433/ecowilanw.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/546/ecowilanw.jpg/)

Camellia Racing
08-02-12, 20:12
masz na myśli tylko ujemne temp. czy ogólnie ?
Ogólnie, zależy kiedy myjesz. Nagłe zmiany temperatury nie są dobre i dla ludzi i dla rzeczy.
Powiedzmy, że jest -20 i walisz na auto parę która ma +60 lub nawet +90. Lakier może popękać.

Przypomniało mi się Mango... był tam taki wynalazek do łazienek i kuchni, gorącą parę wali pod jakimś ciśnieniem miejscowo. Powiedziałbym, że nawet punktowo... jakoś nie widzi mi się.

Ludzie może jeżdżą tam bo niby eko bo zielone a to teraz jest w modzie.

Infi
08-02-12, 20:53
dla mnie nie ma to jak strumien wody ktory skutecznie wyplucze piach ze szczelin, dzis bylem na myjni dalem dziadom 30zeta i siedzialem sobie 3 godziny w komorze i mylem swoimi srodkami (bo nie chcialem uzywac tego co maja na myjni) woskowalem suszylem itp wszystko w temp 18stopni wiec zrobilem pelne mycie i woskowanie od a do z:)

Camellia Racing
09-02-12, 07:24
Dokładnie Infi, nie ma to jak woda pod ciśnieniem ;)
Na stację benzynową z myjnią mam 500 metrów i też zawsze biorę wiaderko z ciepłą wodą, płyny i preparaty. Na myjce tylko gun opłukać ;)

PlushaQ
09-02-12, 09:11
A ja powiem, że wczoraj przy -10 wybiłem z chaty rano, spłukałem sól pod ciśnieniem, bo głównie o to chodziło i wybrałem się na rundę po trasie. Tak, kilka km. Jak wóciłem pod dom, to jakieś tam resztki zamarzły, ale większość spłynęła. Auto zostawione w słońcu, o 17 suchy i żadnych problemów z otwieraniem drzwi… ;] Metoda lepsza jak suszenie fibrą, bo pryznajmniej łapy nie odpadną w trakcie pracy ;]

Camellia Racing
09-02-12, 09:20
Cały sęk leży w tym, żeby nie myć auta częściej niż jest to niezbędne zimą. Mam tutaj na myśli mycie auta tylko wtedy kiedy jest naprawdę uwalone i tylko dlatego, żeby policja się nie czepiała. Sól wchodzi w reakcję z wodą a to dla blachy nie jest dobre. Jak auto jest brudne, w piachu, błocie itp to zostawiam to jako warstwę dodatkowo chroniącą blachy przed solą. A mycie auta i przejażdżka nie ma sensu bo walisz solą na karoserię i właściwie może być gorzej niż bez mycia.

Najlepiej zrobić jak infi jeśli już chcecie myc auto. Kilka godzin na myjce. Umyć porządnie, nawoskować, wypolerować i nałożyć preparat który będzie chronił blachy. Najlepiej płynny wosk z ciepłą wodą. Dobrze oblepi lakier i będzie odgradzał go od soli.

ChriS
09-02-12, 20:05
Cały sęk leży w tym, żeby nie myć auta częściej niż jest to niezbędne zimą. Mam tutaj na myśli mycie auta tylko wtedy kiedy jest naprawdę uwalone i tylko dlatego, żeby policja się nie czepiała. Sól wchodzi w reakcję z wodą a to dla blachy nie jest dobre. Jak auto jest brudne, w piachu, błocie itp to zostawiam to jako warstwę dodatkowo chroniącą blachy przed solą. A mycie auta i przejażdżka nie ma sensu bo walisz solą na karoserię i właściwie może być gorzej niż bez mycia.

Najlepiej zrobić jak infi jeśli już chcecie myc auto. Kilka godzin na myjce. Umyć porządnie, nawoskować, wypolerować i nałożyć preparat który będzie chronił blachy. Najlepiej płynny wosk z ciepłą wodą. Dobrze oblepi lakier i będzie odgradzał go od soli.

Tylko jak samochód jest cały w soli i nocuje w garażu to też nie jest dobre dla blachy.

Camellia Racing
09-02-12, 22:24
Tylko jak samochód jest cały w soli i nocuje w garażu to też nie jest dobre dla blachy.
Prawda! Piwo mu podajcie :)

Dlatego napisałem cytując:


Najlepiej zrobić jak infi jeśli już chcecie myc auto. Kilka godzin na myjce. Umyć porządnie, nawoskować, wypolerować i nałożyć preparat który będzie chronił blachy. Najlepiej płynny wosk z ciepłą wodą. Dobrze oblepi lakier i będzie odgradzał go od soli.

I problem z głowy, no może nigdy to nie da 100% ale co innego wymyślić ? :)
Druga sprawa jest taka, że garażu zbędnie nie należy ogrzewać, wkońcu tam nie spimy.

PlushaQ
10-02-12, 20:44
Tak, tylko od jakiegoś ponad tygodnia nie napieprzali solą w mojej okolicy, a w między czasie spadł jakiś przelotny opad deszczu. Trzeba wiedzieć co się robi, nie wszędzie solą… ;]

mes
12-02-12, 21:55
Panowie, zbliżają się pierwsze dodatnie temperatury w dzień, więc komu tęskno to do myjni :D ja jeszcze ostatnio myłem szyby zimowym płynem do spryskiwaczy ;)

woPo
12-02-12, 22:00
Temperatura temperaturą, aktualnie u mnie prószy śnieg od paru godzin, jest biało, co z tego że +*C jak potop na ulicy i auto całe się uwali ? :p

nowmorde
13-02-12, 08:56
Wczoraj była ładna pogoda, mały mróz, postanowiłem umyć samochód w myjni automatycznej. Wszystko było OK przez cały dzień, kilka godzin stał w ciepłym garażu, a nocował pod dachem, a tu rano niespodzianka - w trudem otworzyłem drzwi (mój błąd, nie posmarowałem uszczelek) ale gorsze jest to, że nie mogę ich teraz zamknąć! Zamek nie łapie i drzwi odskakują. Stoi teraz znowu w ciepłym garażu ale co zrobić żeby problem się jutro nie powtórzył? POpsikać czymś do zamka? Odmrażaczem, WD40??

mes
13-02-12, 09:28
POpsikać czymś do zamka? Odmrażaczem, WD40??
Ja ładuję silikon w sprayu lub WD, ładnie wypierają wodę :) a do uszczelek jest specjalny preparat, chociaż wszystko co tłuste się nada.

PlushaQ
13-02-12, 09:37
Skoro garaż ogrzewany, to pewnie i prąd jest ;] Suszarką go, suszarką! :P Może pomoże ;] A później nasmarować zamek i tyle.

civic-5
14-02-12, 06:32
Maciek własnie najgorsze jest to ze zamki wariują, ja tak samo umyłem kilka dni temu na myjce recznej, na słoncu autko wyschło do suchej nitki, zostało na noc, z rana niespodzianka, zamek od kierowcy lekko przymarzł, ale po paru chwilach odtajał. Uszczelki posmarowałem wazeliną i jest git.

nowmorde
14-02-12, 13:34
Wczoraj, po całym dniu w ciepłym garażu, zero problemów z drzwiami, co było do przewidzenia :) Posmarowałem uszczelki jakimś sztyftem do uszczelek, a w zamki napsikałem "wielozadaniowego preparatu hybrydowego" i dzisiaj wszystko działa jak trzeba.

Dario022
14-02-12, 19:48
ja do zamkow napsikalem WD-40. nie dosc ze nie zamarzly to i zaczely chodzic jak nowe :)

damiano353
19-02-12, 10:08
tez mylem auto na mrozie pod domem to efekt taki mialem ze dwa dni pozniej zlapalem gume i nie moglem sie do bagaznika dostac bo klapa przymarzla:)