słabyHTB
02-02-12, 15:57
Panowie problem jest tego typu że po ostatnich mrozach zaczęła mi pompa wspomagania dosyć mocno hałasować,klekotać,itp po dwóch dniach jeżdzenia okazało sie ze jest definitywny koniec pompy.Zmieniłem pompe ale ze wspomaganiem nie wiele sie poprawiło,kierą sie kreci jak bez wspomagania,i na biegu jałowym kręcąc w lewo do końca a następnie w prawo do końca przy końcówce krecenia wypycha płyn ze zbiorniczka.nie ma zasady w którą strone zaczne najpierw kręcić.Dodam ze jedna pompa sie zatarła podczas ostanich mrozów -10 -18 co może być przyczyną takich objawów??podejżewam ze mógł sie zrobić zator gdzieś na przewodzie z pompy do maglownicy.Co z tym zrobić i gdzie szukać usterki.