Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : problemy z mini me



motomaniak1988
27-01-12, 20:45
witam, mam pewien problem otoz zrobilem niedawno mini me przy okazji remont kapitalny silnika nowe panewki pierscienie rikk wszystkie uszczelniacze uszczelki itd glowica zrobiona tj dotarte zawory nowe prowadnice uszczelniacze planowanie... silnik zalany pelnym syntetykiem... postanowilem do tego zalozyc tloki od d13 splanowalem blok uszczelka stalowa od d16z6( reinz) wszystko dokrecone z odpowiednimi momentami... silnik bez problemu odpalil tyle ze zauwazylem dosc mocno popmujace sie przewody od ukladu chlodzenia myslalem ze auto jest zapowietrzone ale ogrzewanie ok temp na wskazniku tez z czasem nawet dochodzilo do tego ze plyn przez korek wywalalo :[ no i wracajac pewnego dnia do domu troche przycisnalerm pedal gazu... w silniku cos zaczelo rumotac dzwonic silnik oslabl i stanal odpalilem go po chwili ale z problemem stwierdzilem ze sie zatarl wydawalo mi sie ze walnieta jest glowica i utworzyla sie poduszka powietrzna co spowodowalo zatarcie tlokow... kupilem drugi blok z seryjnymi tlokami dla pewnosci blok rowniez splanowalem i oddalem glowice na sprawdzenie szczelnosci plaszcza wodnego okazala sie ok :] postanowilem wszystko jeszcze raz zlozyc tyle ze na uszczelce oem od d16z6 (dla pewnosci) auto odpalilo bez problemu cisnienia w ukladzie chlodzenia juz nie bylo... zrobilem tak ok 100km i znow to samo przewody twarde plyn wywala korkiem mowie nic tylko poszla uszczekla pod glowica rozebralem dzis wszystko i ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze nie ma zadnych przedmuchow na uszczelce bloku czy glowicy plaszczyzny sa w stanie idealnym.... na chwile obecna juz nie wiem co to moze byc za przyczyna a dodam ze blok tez jest szczelny na 100% bo bralem go od kumpla jezdzil do konca tylko olej lykal... moze ktos z was ma jakies pomysly bo mi sie juz skonczyly co moze sie dziac ... przed zdjeciem glowicy wymienialem termostat na nowy korek chlodnicy tez jest ok nie wiem czy jest taka mozliwosc ze jest przedmuch na uszczelce a tego nie widac ?? myslalem zeby to zlozyc jeszcxze raz na azbestowej uszczelce ale nie wiem czy to dobry pomysl... prosze o pomoc i z gory dziekuje...

subbug
27-01-12, 21:28
Składaj na metalowej. Podmień chłodnice razem z korkiem na inną, wygląda jakby była zatkana.
Pompa wody też ok?
Ja bym zaczął od chłodnicy / korka niż od głowicy. Szczególnie ze miałem podobne problemy ostatnio z układem chłodzenia co ty, tylko bardziej to monitorowałem i konczyło się tylko na balonowych wężach.
Okazało się ze winowajcą jest korek. 2 chłodnice załatwił - rozwarstwiły się.
Też powietrze puścił, też się wszystko odpowietrzyło...

mlodyxx
27-01-12, 21:29
cudow nie ma jak ci puchna weze to gdzies musi puszczac z tloka w kanal wodny po minimie masz podniesiona kompreche i sie cuda dzieja z jakim momentem miales glowice dokrecona ? ja ostatnio jak rozbieralem d16w3 to klucz z przedluzka 50cm i trzeba bylo sie dobrze zaprzec zeby to odkrecic az sruby strzelaly , wrozka nie jestem ale moze sprobuj to zlozyc jescze raz i dokrec glowice z wiekszym momentem niz zalecany

motomaniak1988
27-01-12, 21:50
korek zakladalem od kumpla i jest to samo pompa nowa ale u mnie jest tak ze nawet na rozgrzanym silniku odkrece korek wypuszcze cisnienie z plynem zakrecam korek przejade 1 km i jest to samo a ciecz jak jest goraca to raczej juz sie nie rozszerzy :] a nawet probowalem ostratnio tak ze odkrecilem korek spuscilem cisnienie spowrotem go zalozylem scisnalem waz reka i dalem gazu po trzymaniu silnika na obrotach waz zaczyna puchnac caly czas...

glowice dokrecalem wg zalecen bralem to z ksiazki u znajomego mechanika z tyego co pamietam to bylo jakies 73 nm jesli sie nie myle ale wiem ze bylo to napewno w przedziale 70 tez myslalem zeby wiekszy moment zrobic ale tu pytanie jaki zeby szpilek nie ukrecic ??? bo mam dosc zmartwien na chwile obecna :P jesli mozesz to sprawdz w swoich zródlach momenty dokrecania glowicy moze moje dane byly zle pozatym zdziwilem sie bo w tej ksiazce bylo podane ze dla silnika d15b7 i d16z6 sa takie same momenty a przeciez te silniki maja rozne uszczelki azbestowa i stalowa wydaje mi sie ze mocniej powinna byc dokrecona stalowa ...

jasiek09
27-01-12, 21:54
Nie dokręcaj głowicy mocniej niż dotychczas, było ok. Upewnij się co do chłodnicy. Na jakim paliwie jeździsz? Może stukowe wykańcza Ci te silniki
PS pasowałoby dać nowe szpilki

motomaniak1988
27-01-12, 22:01
paliwo dla pewnosci zalewam 98 stukowego nie ma, szpilki mam drugi kpl od nowosci tylko raz rozbierane to te zaloze bo moje kilka razy byly juz krecone :) myslalem o nowych mocniejszych i wtedy mocniej dokrecic ale znajomy robil mini me i u niego wszystko gra na seryjnych szpilach i momentach wg ksiazki...

subbug
28-01-12, 02:48
Dokręć wg podanego momentu. Na 73Nm będzie ok. Nie możliwe że 2 silniki spotyka jeden ten sam problem. Złóż na lepszych szpilach jeszcze raz. Ale to jak upewnisz się że chłodnica jest ok. Daruj sobie grafitowe (azbestowe??? - już chyba takiego materiału nie stosują) uszczelki, nie ma sensu ich montować ;)

Czy masz drożny wężyk do wyrównawczego?

Czy lecą bąbelki na odkręconym korku chłodnicy? Czy w zbiorniczku wyrównawczym chłodnicy wali spalinami. Bo jeśli jedno albo drugie to jedź na analizę płynu chłodniczego pod kątem CO2 i będziesz mieć pewność.

motomaniak1988
28-01-12, 15:54
złozylem dzis to wszystko jeszcze raz tyle ze na grafitowej uszczelce erling i dzieje sie to samo nie mam juz pomyslow, niemozliwe jest to zeby znow uszczelke wydmuchlo po raz 3, po odkreceniu korka i dodaniu gazu widac babelki powietrza w plynie... dzieje sie to gdy silnik osiagnie optymalna temp czyli gdy termostat pusci duzy obieg... blok mam napewno dobry stawiam na glowice ze jest walnieta tyle ze byla na sprawdzeniu szczelnosci plaszcza wodnego, ale nie dam sobie reki uciac zeby tak wiezyc komus na slowo to tylko polska wszystko jest mozliwe :/ mysle ze panowie poprostu jej nie sprawdzali... pozatym znajomy mi opowiadal ze mial kiedys identyczny przypadek pojechal potem do innego zakladu i okazalo sie ze glowica walnieta jest...

81saren
28-01-12, 16:06
sprawdz szczelnosc glowicy,
niemozesz odrazu tak mowic ( pisac ) " niemam stukowego " tego niewiesz. opoznij zaplon i do sprawdzenia.
AFR sprawdzales.
czy wszystko bylo dotarte odpowiednio ( silnik ) czy zlozyles i sobie tak smigasz , na jakim kompie , jaka mapa.

Rozbieraj i oddaj glowice na poczatek do spr. szczelnosci.
Jakies pytania PW podam moj nr, cos tam pomoge.

niemozliwe jest to zeby znow uszczelke wydmuchlo po raz 3 - wszystko jest mozliwe jak niemasz rownych powierzchni < blok , glowica >

zle podszedles do sprawy i troszke Drutem zajeżdża. :P

jasiek09
28-01-12, 18:23
Znając życie nawet Ci tej głowicy nie sprawdzili ;/;/ Wszystko wskazuje że to głowica

motomaniak1988
28-01-12, 19:48
tego sie wlasnie obawiam na dobra sprawe powinni teraz koszta remontu zwracac ale nie ma szans zeby z nimi wygrac...

81saren
28-01-12, 19:54
Szanse sa , tylko musisz miec potwierdzenie ze glowica byla sprawdzana , oraz miecv papierki z warsztatu na wykonanie remontu, wtedy mozesz dopiero rozmawiac na temat zwrotu zle wykonanej uslugi.