Zobacz pełną wersję : olej w chłodnicy
wychodzi na to, że bardzo zaniedbałeś auto i jeździsz już tak od jakiegoś czasu.
Pewnie poszła ci uszczelka pod głowicą i dostaje sie olej do płynu chłodzącego i na odwrót.
Nie ma smarowania(płyn w oleju) i zacierasz silnik.......
Jakbyś częściej sprawdzał co się dzieje pod maską pewnie skończyłoby się na wymianie uszczelki, a teraz czeka sie remont silnika. :(
nieraz nie trzeba nawet zaglądać, ale obserwować co się dzieje na desce (temperatura silnika)- jak wywali uszczelka to zwykle temperatura wariuje.
objawów jest więcej, ale ten występuje najczęściej.
wychodzi na to, że bardzo zaniedbałeś auto i jeździsz już tak od jakiegoś czasu.
Pewnie poszła ci uszczelka pod głowicą i dostaje sie olej do płynu chłodzącego i na odwrót.
Nie ma smarowania(plyn w oleju) i zacierasz silnik.......
Jakbyś częściej sprawdzał co się dzieje pod maską pewnie skończyłoby się na wymianie uszczelki, a teraz czeka sie remont silnika.
sprawdzam zawsze na bierzaca alejak napisałem wczesniej juz ze brał olej i nie gotowała sie woda tak samo jak teraz woda mi sie nie gotuje jak jezdze na gazie jest ponizej połowy tylkoi jak przerzucam na benzyne to mi sie gotuje. mam olej w chłodnicuy i tak jezdze codziennie 100 kilometrów dolewam olej i sie nie gotuje nic nie jest zrobie 5 km na benzynie i juz sie gotuje tylko podkreslam ze nie jezdze wolno. wiec moze na bezynie ma wieksza temp.wiec dlatego sie gotuje. pozdro
100km ??!!
juz mnie serce boli-jak możesz w takim stanie tyle jeżdzić? ty chyba nie rozumiesz!
plyn w oleju czy na odwrot to bardzo poważna sprawa!
zatrzesz silnik....ziomie nie ma smarowania ani odpowiedniego chlodzenia
masz szczeście, że ciśnienie ci chłodnicy nie wywalilo- bo tak też może sie być.
Remont silnika sie kłania, minimum pierscienie z uszczelniaczami, uszczelka glowicy, nowy plyn chlodniczy, nowy olej....
I nie jezdzil bym tym samochodem w tym stanie ani chwili dluzej...
100km !!
juz mnie serce boli-jak możesz w takim stanie tyle jeżdzić? ty chyba nie rozumiesz!
plyn w oleju czy na odwrot to bardzo poważna sprawa!
zatrzesz silnik....ziomie nie ma smarowania ani odpowiedniego chlodzenia
masz szczeście, że ciśnienie ci chłodnicy nie wywalilo- bo tak też może sie być.
wiem ze zacieram silnik ale i tak bede robił remont heheheh tylko sie boje ze rozbiore a bedzie peknieta głowica albo blok złoże cały silnik a tu h..j dalej bedzie walił olejem do chłodnicy i to bardziej bo bedzie miał wieksze cisnienie a nie wiem czy dostane wogóle głowice do D16Y8 bo to amerykaniec i tak mam problemy z czesciami pozdro ziomie hehe
[ Dodano: Sro 06 Cze, 2007 ]
nieraz nie trzeba nawet zaglądać, ale obserwować co się dzieje na desce (temperatura silnika)- jak wywali uszczelka to zwykle temperatura wariuje.
objawów jest więcej, ale ten występuje najczęściej.
a temperature miałem zawsze w normi nigdy nie szła w góre nawet jak katowałem a olej miałem juz w chłodnicy a temperatura nie poszłą w góre az do teraz
wiem ze zacieram silnik ale i tak bede robił remont
swietne podejscie....
ROZI10,
Jak się dowiedziałeś ze masz olej w chlodnicy? Jak to sprawdzić, Mam rowniez autko na gazie i tez bierze mi duzo oleju ale nie sprawdzalem czy mam go w chlodnicy, jak to spreawdzić, W suemi to przez wentylację czuje zapach palonego oleju. W kazym razie ywmieniam uszczelniacze w przyszlym tyg, zobacze czy to pomoze :P
Pzdr
Jak się dowiedziałeś ze masz olej w chlodnicy? Jak to sprawdzić, Mam rowniez autko na gazie i tez bierze mi duzo oleju ale nie sprawdzalem czy mam go w chlodnicy, jak to spreawdzić, W suemi to przez wentylację czuje zapach palonego oleju. W kazym razie ywmieniam uszczelniacze w przyszlym tyg, zobacze czy to pomoze :P
Pzdr
odkrecasz korek i widzisz czy masz płyn czy masz płyn z olejem jest on w bardzo gestej postaci. a jak czujesz olej w samochodzie to gdzies musi ci uciekac olej np na uszczelce zaworów albo na gdzies indziej pozdr
W kazym razie ywmieniam uszczelniacze w przyszlym tyg, zobacze czy to pomoze
nie pomoze
Możecie mi rozwinąć temat zapachu oleju w samochodzie? U mnie jest tak: Nie kopci, nie ma widocznych wycieków, nie ma oleju w chłodnicy, ogólnie wszystko jest ok. Ale jak podkręcę pod 4 tys. czuję zapach palonego oleju. Chyba że to tłumik gdzieś spaliny puszcza.?Tak czy siak setkę oleju na jakieś 1000 km muszę wlać jeśli kręcę powyżej 3 tys. Jeśli jeżdżę spokojnie nie wlewam ani grama. Dodam, że mam silnik w wersji 90 km bez V-tech. Civic 94 rok.
Możecie mi rozwinąć temat zapachu oleju w samochodzie? U mnie jest tak: Nie kopci, nie ma widocznych wycieków, nie ma oleju w chłodnicy, ogólnie wszystko jest ok. Ale jak podkręcę pod 4 tys. czuję zapach palonego oleju. Chyba że to tłumik gdzieś spaliny puszcza.?Tak czy siak setkę oleju na jakieś 1000 km muszę wlać jeśli kręcę powyżej 3 tys. Jeśli jeżdżę spokojnie nie wlewam ani grama. Dodam, że mam silnik w wersji 90 km bez V-tech. Civic 94 rok.
a na skrzynie biegów na łaczeniu z silnikiem(sprzegło) tam nie leci?? jesli nie to po prostu wali ci z wydechu i czujesz olej w samochodzie
Jeśli ma się olej w chłodnicy konieczna jest wymiana pierścieni czy tylko uszczelki pod głowicą ?
Jeśli ma się olej w chłodnicy konieczna jest wymiana pierścieni czy tylko uszczelki pod głowicą ?
olej w chłodnicy=wydmuchana uszczelka
= wymiana uszczelki tylko...
Pod warunkiem, ze sie uszsczelke wymieni szybko. Bo nie wydaje mi sie , zeby olej szedl do chlodnicy a plyn z chlodnicy nie schodzil do silnika. A jak wiadomo, dluzsza jazda na plynie z chlodnicy w silniku uszkadza go /im dluzej sie jezdzi tym uszkodzenia sa wieksze/.
Bo nie wydaje mi sie , zeby olej szedl do chlodnicy a plyn z chlodnicy nie schodzil do silnika.
to malo wiesz...
jak uszczelka sie "wy...ra" to moga byc takie objawy:
- płyn w oleju (mleko....)
- olej w płynie (i chłodnicy)
- "sadzenie" cisnienia na układ chłodzenia...
marcin EZG
16-09-07, 21:38
Bo nie wydaje mi sie , zeby olej szedl do chlodnicy a plyn z chlodnicy nie schodzil do silnika.
to malo wiesz...
jak uszczelka sie "wy...ra" to moga byc takie objawy:
- płyn w oleju (mleko....)
- olej w płynie (i chłodnicy)
- "sadzenie" cisnienia na układ chłodzenia...
dokladnie ;) dodam jeszcze od siebie ze olej w ukladzie chlodzenia moze sponiewierać węże gumowe(zacznie je rozpuszczac i w koncu pęknie),kolega jezdzil dosyc dlugo na takim "mleku" i w krótkim czasie po naprawie uszczelki pod głowica padly juz dwa węże
Ok, tylko mam taką dziwną systuację że płynu w oleju nie mam, bo ubywa mi go a nie przybywa, tylko ( nie mam jeszcze pewności) ale płyn w zbiorniczku wydaje mi się jakoś dziwnie tłusty, tylko kurde nie wiem czy go przybyło, a nawet jeśli to trochę za mało bo przejechałem z 200 km i ubyło mi chyba z 300-400 mm oleju ;( dziwne jest to że wcześniej przejechałem ok 400 km i nic nie ubyło. Silnik nie dymi, wycieków raczej nie ma, chociaż jutro sprawdze na kanale dokładnie bo ten filtr z norauto troche mi nie pasuje. A propo, niedawno wymieniałem płyn w chłodnicy, miałem jakieś zielone gówno, wyczyściłem zbiorniczek i zalałem shellem arctic coś tam, teraz patrze i mam cały zasyfiony zbiorniczek jakimś gównem, mogą to być jakieś smieci z układu ? może jak się odpowietrzał to się przeczyścił ? Czy może jak napisał Marcin, guma parcieje i takie są tego skutki ? Dzięki za wszelką pomoc i rade.
p.s. Lcfr te objawy występują razem czy mogą każda osobno ?
niedawno wymieniałem płyn w chłodnicy, miałem jakieś zielone gówno, wyczyściłem zbiorniczek i zalałem shellem arctic coś tam, teraz patrze i mam cały zasyfiony zbiorniczek jakimś gównem, mogą to być jakieś smieci z układu ? może jak się odpowietrzał to się przeczyścił ? Czy może jak napisał Marcin, guma parcieje i takie są tego skutki ? Dzięki za wszelką pomoc i rade.
p.s. Lcfr te objawy występują razem czy mogą każda osobno ?
objawy wystepują jako osobne przypadki ale mogą sie łaczyc....
skoro masz syf w zbiorniczku (tłuste plamy/małe paprochy) mozliwe ze cisnienie sadzi wlasnie na uklad chlodzenia
Kurde tylko tak się zastanawiam gdzie ten cały olej jest co mi zniknął ? ;/
jak to sprawdzić???
na zimnym silniku odkręcasz chłodnice i odpalasz silnik ;) jak będzie prysznic to juz wiesz
- "sadzenie" cisnienia na układ chłodzenia...
Byłem dziś u mechanika, chciałem sprawdzić ciśnienie na cylindrach bo żadnegio wycieku nie znalazłem ;/ Gdy pokazałem mu mój zbiorniczek wyrównawczy stwierdził że to na 99% uszczelka pod głowicą, gdyż uważa że jest tam olej. I tu się rodzą moje pytania :
1. Mechanik mówi że wymiana uszczelki pod głowicą, uszczelniaczy na zaworach, planowanie głowicy, jakieś tam uszczelki i coś tam jeszcze + robocizna 400 złotych, 2 dni roboty, to wyjdzie około 1000. To mało czy mam go kopnąć w dupe ?
2. Czy jazda dalej na oleju w chłodnicy, przez tydzień, dziennie tak z 30 km może trwale jakoś uszkodzić silnik? Wiem że napewno mu to nie pomaga ale jak już do mechanika to najszybciej za tydzien gdyż jest bardzo zajęty ;/ Dodam że temp. silnika jest w porządku, nic mi nie skacze ani nic takiego.
Dzięki za pomoc i wkazówki.
1. Mechanik mówi że wymiana uszczelki pod głowicą, uszczelniaczy na zaworach, planowanie głowicy, jakieś tam uszczelki i coś tam jeszcze + robocizna 400 złotych, 2 dni roboty, to wyjdzie około 1000. To mało czy mam go kopnąć w dupe ?
uszczelka pod głowice-zalecane ASO-260zł (nie zalecam zamiennika)
uszczelniacze na zaworach -zalecane ASO - 360zł/kpl (nie zalecam zamiennika)
jakies tam uszczelki (kolektora wydech/wałka itp itd) - w sumiez 60zł (mozna zamienniki)
nowy olej
nowy płyn
ja bym to tak widzial....
czyli czesci 780+olej/płyn...+robocizna i wychodzi wiecej niz 1000....
a mechanior pewnie bedzie chcial Ci włożyć uszczelniacze zamienniki (lepiej zostawic chyba stare...)
tutaj ceny i jakie czesci ja wkladalem u siebie przy remoncie:
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=13151&postdays=0&postorder=asc
2. Czy jazda dalej na oleju w chłodnicy, przez tydzień, dziennie tak z 30 km może trwale jakoś uszkodzić silnik? Wiem że napewno mu to nie pomaga ale jak już do mechanika to najszybciej za tydzien gdyż jest bardzo zajęty Dodam że temp. silnika jest w porządku, nic mi nie skacze ani nic takiego.
jeździc jak najmniej......
http://img255.imageshack.us/img255/8122/beztytuuul7.jpg
To jakby ktoś miał podobny problem.
Dzięki Lcfr za zainteresowani i pomoc, innym tez dziękuje :hinczyk:
Napisze jak się losy potoczą.
Pozdrawiam
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.