Zobacz pełną wersję : D17A9- check po przejechaniu przez kałużę??
Witam wszystkich- jest to mój pierwszy post:)
Sprawa wygląda tak- dzisiaj wieczorem jechałem ok 40km/h i wjechałem w dziurę(wyglądała jak kałuża dlatego nie omijałem). Całe auto podskoczyło, huk i skok był tak duży, że pomyślałem, że rozwaliłem zawieszenie. Przejechałem jakieś 2km i zapalił się check. Przy niskiej prędkości słyszę jakiś hałas, przy wyższej niknie, bo zagłusza go hałas powietrza. Nie jestem w stanie określić, czy to z przodu, czy z tyłu ten hałas występuje(wydaje mi się, że ten hałas cichnie przy hamowaniu, kiedy odpuszczam pedał hamulca znowu jest dobrze słyszalny).Kieruje więc do was pytanie- czy przez wjechanie w tą dziurę mogło stać się cokolwiek z silnikiem? Czy woda z tej dziury mogła chlapnąć gdzieś na kable? Lambdę?
Jeśli chodzi o samodiagnostykę, to wyczytałem na forum, że w 7gen bez interface'u jej nie zrobię. Jest sens podpinać pod kompa?
Jeśli chodzi o usterkę to bardziej obstawiam że dostało coś z osprzętu silnika niż sam silnik. Niestety aby odczytać błąd to nie ma innego wyjścia jak podpięcie pod kompa ewentualnie można kupić sobie 'fejs" bo kosztuje mniej niż odczyt błędów w niektórych warsztatach. A od odczytania błędu trzeba zacząć skoro "czek" prosi.
Po wjechaniu w kałużę mogła się zwichrować rozgrzana tarcza, co by tłumaczyło dlaczego hałas cichnie przy hamowaniu.
Nie piszesz jednak co przypomina ten hałas, do czego można to przyrównać. Faktem jest, że skoro było to solidne uderzenie, to coś mogło ucierpieć. Najważniejsze chyba pytanie, to czego chce Check, bo raczej nie jest to zbieg okoliczności.
Sens podpinania pod kompa jest zawsze jak tylko się zaświeci kontrolka - podepniesz pod najprostszego LM 317 i się dowiesz czy to coś w silniku czy nie. Zanim kupisz LM317 to sprawdź czujniki ABS, których usterkę w/w interfejs nie wykryje.
Czołgałem się pod auto, nie było żadnych rys, wgnieceń. Zrobiłem reset kompa, check się nie pojawił ponownie(po resecie przejechałem jakieś 20km, tak żeby się upewnić). Możliwe, że mógł to być zbieg okoliczności, co chwila wychodzą nowe usterki. Podejrzewam spięcia, bo czasem ni z gruchy ni z pietruchy gaśnie mi podświetlenie przycisków, klimatyzacja się włącza, świruje silniczek od prawej lampy. Ktoś będzie musiał z tym zrobić porządek... Planuje kupić to oprogramowanie, kosztuje 100zł, podpięcie pod kompa w ASO 120zł, więc tak jak już ktoś pisał wyżej bardziej się opłaca kupić.
Co do hałasu, to po dłużej jeździe ucichł całkowicie, wydobywał się z prawego tylnego koła najprawdopodobniej, dźwięk przypominał mi odrobinę kończące się klocki, z tym, że był pulsacyjny.
Może zwyczajnie za bardzo panikuje, kupiłem ją 1,5 tygodnia temu i doszukuje się usterek;/
blad absu tez pokaze na kompie, pamietam jak bylem na hamowni to mialem bledy w czujnikach przez to ze tylnie kola sie nie krecily :)
potwierdzam, błąd czujnika ABS wywali na desce tą kontrolkę, a nie CHECK ENGINE
też tak miałem kiedyś, że po przejechcniu przez dużą kałużę zaświecił mi się check. Po skasowaniu więcej się nie zaświecił, więc nie ma się co przejmować :)
Odświeżę troszkę temat:P Check po zresetowaniu kompa zaświecił się znowu, po przejechaniu ok. 100km zgasł. Postanowiłem podłączyć ją pod komputer i wyszedł błąd 63-2 (P0138) - czyli jak rozumiem wysokie napięcie na lambdzie numer dwa...
Na allegro ciężko o drugą sondę, jak myślicie, zamiennik będzie działał, czy lepiej się pofatygować i znaleźć używkę? Tylko z używaną sondą też nigdy nie wiadomo, nie sprawdzę jej przed zakupem.
Teraz jak jeździsz co się dzieje? Zapala się i gaśnie co jakiś czas?
To wysokie napięcie dotyczy chyba grzałki. Ja bym zajrzał do wtyczki, przeczyścił, przedmuchał, zmierzył grzałkę (oporność/przebicie do masy itp) a potem ewentualnie szukał drugiej. Mówią, że do Hondy tylko oryginał.
Teraz jak jeździsz co się dzieje? Zapala się i gaśnie co jakiś czas?
Nic się nie dzieje, kontrolka puki co się nie zapala, spalanie jest w normie, moc również.
LemonR: zrobię jak mówisz zanim kupię nową:) Dzisiaj jadę na podnośnik/kanał to coś pokombinuje jak będzie się dało.
Podepnę się pod temat, u mnie także problem występuje z błędem P0138
http://img689.imageshack.us/img689/6330/86462083.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/689/86462083.jpg/)
http://img594.imageshack.us/img594/8095/58281988.th.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/594/58281988.jpg/)
Czy ktoś mógłby zamieścić zdjęcie ORI podłączenia sondy i jak to tam wszystko wygląda, bo niestety u mnie chyba coś jest tam grzebane :(
Kolego jak sprawdzić całą sondę z jej "podzespołami" tak na "chłopski rozum".
U mnie silnik to D14Z6 - ale z tego co się orientuję to ta sama śpiewka.
U mnie wtedy następują totalne skoki mocy - jeśli 90KM można nazwać mocą :)
Proszę o pomoc.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.