Zobacz pełną wersję : D16V1 wzrost spalania po wymianie rozrządu
Chciałem zasięgnąć opinii, ponieważ w mojej VIIgen. D16V1 po wymianie kompletnego rozrządu i ustawieniu zaworów spalanie podniosło się prawie o 2L!. Moc w normie reszta OK
tylko ten problem ze spalaniem. Komputer po podłączeniu nic nie wykrywa. Gdzie szukać przyczyny??
sprawdziłbym poprawność założenia paska i ustawienia zaworów - podpinanie kompa nic nie da.
Przy wymianie paska bardzo łatwo o złe ustawienie - sam kiedyś w V gen. miałem taki przypadek, że nie dało się poprawnie ustawić bo pasek był do du.y tzn z defektem.
Ja zawsze sam wymieniam rozrząd to wiem co i jak, jak robiłeś to w warsztacie to mogli się mało postarać.
a zawory Ci nie klekoczą? sprawdzałeś ciśnienie na cylindrach po regulacji zaworów?
Ja bym obstawiał złe ustawienie zaworów. Źle ustawiony rozrząd (choćby o 1 ząbek) byłby od razu słyszalny - miałem kiedyś taką sytuację w HAni - wyraźny klekot.
ja miałem o 1 ząbek tak ktoś wymienił pasek i nic niemożna było zauważyć
Kolega pytał jakiegoś specjalisty od Haniek i twierdzi że na 99% przestawiony rozrząd i różnica nie będzie odczuwalna tylko spalanie. Zawory nie klekoczą. Ciśnienia nie sprawdzałem.
kurde, a kto Ci robił ten rozrząd? ja się cieszę, że mam łańcuch ;-)
kurde, a kto Ci robił ten rozrząd? ja się cieszę, że mam łańcuch ;-)
Kiedyś siostrze w BMW 116i po 10 miesiącach od wyjechania z salonu przeskoczył właśnie łańcuch rozrządu... Dobrze, że auto na gwarancji było, bo 45.000 zł za nowy silnik w ASO płacić to trochę nieciekawie :)
Mi również w EP2 nieco wzrosło spalanie, ale sądzę że to przez to, że na zimnym silniku nie jest efektywne spalanie a jeżdżę ostatnio sporo w mieście. Na tygodniu postaram się może podjechać wyregulować zawory -może to coś zmieni? :)
mając silnik z łańcuchem na rozrządzie czuję się bezpieczniej niż z paskiem ;-)
regulacja zaworów a spalanie? jeżeli miałbyś duże rozregulowanie to na pewno byłoby słychać i ewentualna regulacja tylko pomoże, ale jeśli Ci nie klekoczą to nie ma sensu ruszać i wymyślać sobie robotę.
Ogólnie to mam ciężką nogę w mieście to pewnie dlatego spalanie w okolicach 10 litrów. Na trasie spokojnie można zejść poniżej 6 nawet :) Zawory nie stukają, właśnie sprawdziłem że regulowałem je jakoś 25 tyś km temu.
Ogólnie duże spalanie zaobserwowałem jak miałem dolot stożkowy SRI K&N Typhoon, bo szybciej się wkręcał na obroty. Aktualnie jeżdżę na wkładce K&N. Z tego co pamiętam na fabrycznej wkładce palił mniej. W lutym prawdopodobnie będę miał kolektor wydechowy 2,25' to pewnie jeszcze nieco wzrośnie spalanie :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.