wildbill
14-01-12, 18:49
Witam
Przeglądałem sobie już wiele (może nie wszystkie) tematów, ale nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.
Dodam też, że nie jestem laikiem i wszelkie oczywiste przyczyny wykluczyłem.
Sprawa wygląda tak:
światła postojowe świecą ok
po włączeniu świateł mijania, palą się włókna mijania obu lamp (lewe i prawe), z tym że lewe słabiej, a jednocześnie lekko żarzy się włókno drogowe lewej lampy, a co za tym idzie lekko świeci kontrolka drogowych w panelu zegarów.
po włączeniu świateł drogowych, krótkie gasną, zapalają się drogowe, ale lewe włókno świeci bardzo słabo. Kontrolka w panelu świeci ok.
Teraz żeby było wiadomo co zrobiłem do tej pory:
żarówki sprawdzone i 2 nowe
sprawdziłem masę na kostkach przez podłączenie na krótko do masy auta
kostki mają wyczyszczone styki (z resztą podpinałem żarówki bez kostek na nowych konektorach)
po odpięciu przewodu włókna lewego drogowego z kostki - pozostałe światła działają idealnie
podmieniałem już manetkę na inną
dlatego odpiąłem w lewej kostce złączkę od drogowych, żeby móc normalnie jeździć na mijania, a w międzyczasie zrobiłem test kabla w wiązce od długich z lewej strony, który biegnie do puszki bezpieczników - spiąłem styk drogowych w żarówce osobnym, nowym kablem z odpowiednim bezpiecznikiem pod deską i bez zmian - więc nie jest to kabel wiązki silnikowej.
Jak wiadomo, po bezpiecznikach kabel zasilający jest już wspólny dla lewego i prawego światła, który idzie z manetki przy kierownicy, dlatego już nie mam pojęcia gdzie szukać przyczyny. Jeśli byłaby to jednak manetka (bo załóżmy, że druga mogła też mieć ten problem), to objawy były by symetrycznie po obu stronach. Kabel rozdziela się dopiero przy bezpiecznikach na L i P i jak wspomniałem, od tego miejsca prowadziłem testowo nowy kabel do samej żarówki przy odłączonym oryginalnym kablu.
Czy jakiś inny kabel może mieć wpływ (np od świateł mijania)?
Ktoś pisał o przekaźniku, ale przecież nie ma po drodze przekaźnika - na żadnym schemacie go nie znalazłem, a mam kilka różnych wersji. Wszystko włącza bezpośrednio manetka.
W skrócie taki jest schemat całej linii przednich świateł głównych:
https://lh4.googleusercontent.com/-_RKRYLHHOUo/TxLavKUFFxI/AAAAAAAAAWU/I20K0j_aaPY/s800/schemat_swiatel_przednich.png
Co ciekawe, wskaźnik włączonych długich podpięty jest właśnie tylko do lewej żarówki.
Bardzo proszę o pomoc kogoś z wiedzą :)
Przeglądałem sobie już wiele (może nie wszystkie) tematów, ale nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.
Dodam też, że nie jestem laikiem i wszelkie oczywiste przyczyny wykluczyłem.
Sprawa wygląda tak:
światła postojowe świecą ok
po włączeniu świateł mijania, palą się włókna mijania obu lamp (lewe i prawe), z tym że lewe słabiej, a jednocześnie lekko żarzy się włókno drogowe lewej lampy, a co za tym idzie lekko świeci kontrolka drogowych w panelu zegarów.
po włączeniu świateł drogowych, krótkie gasną, zapalają się drogowe, ale lewe włókno świeci bardzo słabo. Kontrolka w panelu świeci ok.
Teraz żeby było wiadomo co zrobiłem do tej pory:
żarówki sprawdzone i 2 nowe
sprawdziłem masę na kostkach przez podłączenie na krótko do masy auta
kostki mają wyczyszczone styki (z resztą podpinałem żarówki bez kostek na nowych konektorach)
po odpięciu przewodu włókna lewego drogowego z kostki - pozostałe światła działają idealnie
podmieniałem już manetkę na inną
dlatego odpiąłem w lewej kostce złączkę od drogowych, żeby móc normalnie jeździć na mijania, a w międzyczasie zrobiłem test kabla w wiązce od długich z lewej strony, który biegnie do puszki bezpieczników - spiąłem styk drogowych w żarówce osobnym, nowym kablem z odpowiednim bezpiecznikiem pod deską i bez zmian - więc nie jest to kabel wiązki silnikowej.
Jak wiadomo, po bezpiecznikach kabel zasilający jest już wspólny dla lewego i prawego światła, który idzie z manetki przy kierownicy, dlatego już nie mam pojęcia gdzie szukać przyczyny. Jeśli byłaby to jednak manetka (bo załóżmy, że druga mogła też mieć ten problem), to objawy były by symetrycznie po obu stronach. Kabel rozdziela się dopiero przy bezpiecznikach na L i P i jak wspomniałem, od tego miejsca prowadziłem testowo nowy kabel do samej żarówki przy odłączonym oryginalnym kablu.
Czy jakiś inny kabel może mieć wpływ (np od świateł mijania)?
Ktoś pisał o przekaźniku, ale przecież nie ma po drodze przekaźnika - na żadnym schemacie go nie znalazłem, a mam kilka różnych wersji. Wszystko włącza bezpośrednio manetka.
W skrócie taki jest schemat całej linii przednich świateł głównych:
https://lh4.googleusercontent.com/-_RKRYLHHOUo/TxLavKUFFxI/AAAAAAAAAWU/I20K0j_aaPY/s800/schemat_swiatel_przednich.png
Co ciekawe, wskaźnik włączonych długich podpięty jest właśnie tylko do lewej żarówki.
Bardzo proszę o pomoc kogoś z wiedzą :)