GUNIT
13-01-12, 16:42
Piątek trzynastego stał się rzeczywistością.
Wracałem z pracy, spokojna jazda 90km/h. Nagdle zapalił się check, obroty spadły na zero :mad:
Silnik chyba się dławił (nie wiem dokładnie bo radio grało głośno) delikatnie dodawałem gazu ale niestety nic to nie dało, silnik zgasł i nastała cisza.
Pierwsza próba odpalenia: wszystkie kontrolki się zapaliły, check zgasł tak jak zawsze więc odpalam. Auto kręci ale nie może odpalić. Check zapala się i pali się cały czas. Dalej już nie próbowałem.
Dodam że temperatura była ok, brak wycieków, iskier spod maski czy ognia lub dymu z wydechu.
Auto jest już u mechanika ale dopiero w niedziele da rade w ogóle na nią spojrzeć.
Wiem że przez neta to trochę wróżenie z fusów ale może ktoś miał podobnie lub podejrzewa co to może być.
Silnik B18C4.
Dzięki
Wracałem z pracy, spokojna jazda 90km/h. Nagdle zapalił się check, obroty spadły na zero :mad:
Silnik chyba się dławił (nie wiem dokładnie bo radio grało głośno) delikatnie dodawałem gazu ale niestety nic to nie dało, silnik zgasł i nastała cisza.
Pierwsza próba odpalenia: wszystkie kontrolki się zapaliły, check zgasł tak jak zawsze więc odpalam. Auto kręci ale nie może odpalić. Check zapala się i pali się cały czas. Dalej już nie próbowałem.
Dodam że temperatura była ok, brak wycieków, iskier spod maski czy ognia lub dymu z wydechu.
Auto jest już u mechanika ale dopiero w niedziele da rade w ogóle na nią spojrzeć.
Wiem że przez neta to trochę wróżenie z fusów ale może ktoś miał podobnie lub podejrzewa co to może być.
Silnik B18C4.
Dzięki