Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Usterka układu chłodzenia



esco
30-05-07, 23:45
Dziwna sprawa, może ktoś z was się spotkał z czymś takim:

Podchodząc do auta, zauważyłem niewielki wyciek płyny chłodzącego, ot 5-10 kropli, nie więcej. Auto stało pod marketem w ktorym robiłem zakupy, postój trwał około 2 godzin.
Podniosłem maskę i zauważyłem ślady wycieku, uciekało górną nakrętką od zbiorniczka wyrównawczego. Wcześniej poziom płynu w wyrównawczym był OK< teraz się podniósł, i zaczęło wypychać górą.
Z mechaniki za zagadnień z nią związanych jestem raczej mierny, więc jedyne co mi przyszło do głowy to wymiana korka chłodnicy. wiem że to właśnie korek jest odpowiedzialny za przepuszczanie nadmiaru płynu z chłodnicy do zbiornika wyrównawczego. Załatwiłem więc używany od kumple. Niestety pomogło to tylko w nieznacznym stopniu. Nadal ucieka, nie zawsze, i nie wiem od czego to zależy.

Żadnych innych wycieków nie widać, cały układ chłodzenia jest od nowości (orginalna chłodnica) więc już pare latek ma.

Dodam tylko że temperatura jest w normie, i trzyma się prawidłowych wartości.
Płyn w układzie jasno zielony, i śmierdzi jak kupa dinozaura !

Macie może jakieś sugestie co to może być ?

Furious
31-05-07, 13:25
Czy jak jezdzisz spokojnie tez wywala plyn do zbiorniczka czy tylko przy ostrzejszej jezdzie?
Stawiam na uszczelke pod głowicą.

esco
01-06-07, 23:51
Tylko jak poszaleje, przy spokojnej jezdzie poziom w zbiorniku wyrównawczym sie unoosi, ale nie wywala górą

Diagnoza z walniętą uszczelką zdaje się potwierdzać, dziś byłem u Juraszczyka, i wyrok brzmiał podobnie :(

Zaobserwowałem, bombelki powietrza wydobywające się z płynu ze zbiornika wyrownawczego.

matss17
29-10-08, 19:43
Mam poważny problem, płyn chlodzący cieknie, z dziwnego miejsca tam gdzie jest pasek rozrządu to gdzieś z pod spodu :/ jak to możliwe, nie ma tam żadnych przewodów scieka po misie i kapie na ziemie. Civic d13b2 ??

skolopendra
29-10-08, 20:08
ale jest pompa wody

matss17
29-10-08, 21:03
Nom znalazłem juz w innym poście :) Co za ulga już myślałem że to olej :p

Skoti
29-10-08, 21:56
Nie wiem czy ulga. Tak czy siak musisz musisz się wykosztować.

skolopendra
30-10-08, 14:43
Nie wiem czy ulga. Tak czy siak musisz musisz się wykosztować.

niestety..rozbiórka rozrządu (przy okazji pewnie wymiana) plus nowa pompa

matss17
30-10-08, 19:51
Wsypałem coś uszczelniającego i nie cieknie. Kupiłem też nową pompe SKF kosztowała 170 zł ale podobno jest dobra. Pasek mam do wymiany za 30 tys Więc nie wiem czy tez kupować rozrząd??

skolopendra
30-10-08, 19:53
ja bym się nie zastanawiał wymienisz i z głowy :)

gfy
30-10-08, 20:02
Wsypałem coś uszczelniającego i nie cieknie.

A ryzyko zaklejenia czujnika i termostatu?;)

Skoti
30-10-08, 21:55
ja bym się nie zastanawiał wymienisz i z głowy :)
Kolega ma racje wymień i miej to za sobą

matss17
31-10-08, 18:07
po co wymieniać coś co jest dobre

Look_As
31-10-08, 18:18
możesz i 300 tysięcy na jednym pasku zrobić. twoja decyzja

matss17
01-11-08, 13:05
Musiałem coś wsypać.. teraz żałuje bo i tak nadal cieknie, a wymiana dopiero we wtorek
no cóż samochód musi jezdzić. Nie ma tu zmiłuj rozrządu nie wymieniam bo moim zdaniem to zbędny wydatek skoro na ty mam przejechane 65 tys.

piroman
01-11-08, 13:18
Zbędny wydatek to będzie jak za te 30 tys. będziesz płacił drugi raz za wymiane paska. Przy wymianie pompy i tak trzeba pasek ściągnąć więc na jedno wychodzi a pasek znowu niewiadomo ile nie kosztuje, ale to twoja decyzja...