Zobacz pełną wersję : podskakiwanie auta
witam mam takie obiawy przy ruszaaniu jak kola gubia przyczepnosc auto zamiast palic kapcie mi podskakuje jak szalone amory po 70% ktos mi moze powiedziec co tu jest nie tak ??
podrugie po zmianie sprezyn za sportowe minus 40 przod zaczal podskakiwac powyzej 120 strach jechac co to moze byc ? amory nie wyrabiaja czy jak ?
jakie springi zalozyles na amor (seryjny)? to, ze fura podskakuje przy ruszaniu moze byc objawem wywalonych poduszek silnika na poczatek, pozniej amorow, to ze masz sprawnosc 70% to nie znaczy, ze sa dobre, gdzies ktos wysnul taki wniosek. poza tym po zalozeniu springow na "sportowe" nie oczekuj wybierania dziur, tylko na nierownym terenie hukow, stukow, niewygody, twardosci i podskakiwania :)
Mój przy przyspieszaniu też potrafił robić takie kangurki, ale to wywalone tuleje wahacza poprzecznego były - sprawdzałeś to?
podskakiwanie to raczej normalne w tej generacji, dopiero zmiana tulei wahaczy na poliuretany temu zaradzila.
auto kupilem pol roku temu z niemca tuleje odziwo sa wporzadku nie pokruszale i co najwazniejsze sztywne sam sie temu zdiwilem ze sie jeszcze nie rozlecialy jedyne co wymienialem to laczniki stab. i galki w gornych wachaczach ' zadnych stukow pukow i efektu taczki nie ma ;)co tez troche mnie zaskoczylo sprezyny raczej zbyt twarde nie sa bo na oponach 195 50 15 jezdzi sie bez tragedii . sprezyny sa made in germany FKS 105 z tego co pamietam jak sie myle to wieczorem poprawie auto jest po swapie z d14z1 na d15z6 poduszki tych silnikow roznia sie twardoscia??? bo ogolnie popekane ani pokruszale nie sa ,
Wojtec12345678
12-01-12, 16:23
Ala napisz panie wkońcu jaki masz amor :) serie ? ja mam weiteca i rozdupczony sportowy amor i też mi skacze...
podskakiwanie to raczej normalne w tej generacji, dopiero zmiana tulei wahaczy na poliuretany temu zaradzila.
Niestety nie zgodzę się z Tobą. Mam komplet poliuretanów, i przy ruszaniu civic również mi podskakuje, na moje oko:
Jeżeli podskakuje przy gwałtownym starcie-słabo dogrzane opony, umierające sprzęgło (w moim przypadku po dogrzaniu opon, skakanie ustało)
Jeżeli podskakuje przy ruszaniu- sprzęgło (moje jest po dużym przebiegu + ekstremalnie eksploatowanie, przy zimnym silniku podczas ruszania silnik wyraźnie "skacze", domyślam się że sprzęgło "odrywa" się od docisku i zamachu.
Co do teorii poduszek, w cifie V są poduszki gumowe, więc nie ma się co w nich zepsuć, jak w przypadku poduszek olejowych.
nie jestem wyrocznia dlatego napisalem raczej:) ale...mialem eh9-podskakiwalo, mam eg9-podskakuje. A i zawieszenie i sprzegło i cała reszta jest ok. Kolega w mocnym jajku mial ten sam problem i wymianie na poli problem znikl:)
nie wyobrazam sobie sytuacji "odrywajacej" sie tarczy od docisku...naprawde
amory mam seryjne przod i tyl wlasnie przekladalem amory z eg bo mialem na stanie tez sprawne ( ciezko wepchnac i ciezko cofnac tak je tylko moglem na oko sprawdzic ) i jest dalej to samo jade po drodze ktora nie ma dziur tylko nierowny nowy asfalt to przy 130 to juz strach jechac mala gorka i ano podbija , a na tych samych amorach ktore mialem wczesniej i seryjnych sprezynach dalo sie prowadzi do 200km;h nie podskakiwalo , ale przy ruszaniu jak auto gubilo trakcje tez byl kangor sam juz nie wiem co wymieniac i co wlozyc zeby bylo w miare nisko ale zeby mnie po drodze , bo to troche sie niebezpieczne robi
Wojtec12345678
13-01-12, 16:12
a na tych samych amorach ktore mialem wczesniej i seryjnych sprezynach dalo sie prowadzi do 200km;h
sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie :) masz sportowy spring to musisz mieć sprtowy amor proste , nie ważne w jakim stanie są seryjne amory , nie jeździ się na nich z twardym springiem ! Przy ostrym ruszaniu wiekszość v genów skacze
czyli sportowy amor mnie ratuje ok tylko jaki? zeby lipy nie bylo ze mi sie po miesiacu rozleci robie okolo 20tys km rocznie i chcialbym zeby mi to troche wytrzymalo mialem kiedys 4gen d16a6 i nie podskakiwal tylko palil kapcie i odjezdzal byl na fabrycznym zawieszeniu ktore jest calkiem podobne do tego w 6 genie nie bede ukrywal ze wkur.. jak chce gdzies szybko wyjechac na trase albo zjechac ze skrzyzowania a tu mi kola podskakuja az sie buda trzesie i musze odpuscic gazu zeby przestalo az sie jezdzic odechciewa
Wojtec12345678
13-01-12, 18:51
Jeżeli nie masz zbyt twardego springa typu waitec, to polecam agx jeżeli masz już coś twardszego to weź coś ze stajni koni, np koni sport, chyba że nie masz kasy to weź badziewnego mts'a i tym podobne ale w tym wypadku nie obiecuję że problem zniknie
nie jestem wyrocznia dlatego napisalem raczej:) ale...mialem eh9-podskakiwalo, mam eg9-podskakuje. A i zawieszenie i sprzegło i cała reszta jest ok. Kolega w mocnym jajku mial ten sam problem i wymianie na poli problem znikl:)
nie wyobrazam sobie sytuacji "odrywajacej" sie tarczy od docisku...naprawde
Nie twierdzę że tarcza odrywa się na 100%, ale nie mam innego wytłumaczenia. W moim przypadku dzieje się tak tylko wtedy, gdy silnik jest zimny, po paru km, gdy silnik się nagrzeje, żadnych podskakiwań nie ma.
Jeżeli nie masz zbyt twardego springa typu waitec, to polecam agx jeżeli masz już coś twardszego to weź coś ze stajni koni, np koni sport, chyba że nie masz kasy to weź badziewnego mts'a i tym podobne ale w tym wypadku nie obiecuję że problem zniknie
sprezyny raczej bardzo twarde nie sa jak mialem skrecona z amorem to sam swoim naciskiem z gory dwoma rekoma dalo sie rade ja okolo 2/3cm ugiac pozatym po skreceniu wszystkiego przod usiad do tego stopnia ze miedzy blotnikiem a opona 195 50 15 praktycznie nie ma przeswitu moze z pol cm , a jeszcze mi cos przyszlo na mysl czy mozliwe ze ta sprezyna jest za krotka ? bo auto opadlo z 6cm albo i lepiej i czasami sie zastanawiam czy ten amor to nie siedzi na odbojach tych pomaranczowych barankach pod oslona , bo nawet przy skrecaniu sprezyny z amorem obeszlo sie bez sciskow do sprezyn wystarczylo ze docisnalem rekoma i sie daloposkrecac
Wojtec12345678
14-01-12, 14:00
Możliwe bo... każdy spring krótszy od seryjnego nie nadaje się do seryjnego amora, i zawsze jest możliwość że odbój będzie dostawał po dupie, to też jedna z przyczyn dla których nie warto zakładać krótszego springa do seryjnego amora, fakt im miękkszy spring tym bardziej auto może usiąść ;p dla przykładu, na MTS -40 mój cif usiadł -60 a na WEITEC -40 usiadł -30 ;/
Tylko trzeba też o tym pamiętać że jeżeli kupujemy krótszego miękkiego springa to mimo wszystko ma on inną charakterystyke, i inaczej będzie się taka sprężyna zachowywała, nigdy nie będzie to oem czy zamiennik oem
Panowie wydaje mi sie ze wszystko zalezy od opon. Mialem serie zawias przód podskakiwał, mialem sprezyne koni + amor koni przód podkakiwał teraz mam sprezyne koni + amor seria przód podskakuje. Oczywiscie pisze o podskaiwaniu które wystepuje podczas próby spalenia laczka najczęsciej na mokrej nawirzchni!!. Co więcej zauważyłem ze zawsze podskakuje na oponach zimowych ( szer 175 ) opony są juz stare maja z 5 lat i guma jest twarda. Podskakuje bardzo rzadko na miękkich oponach letnich ( szer 195 )
Wojtec12345678
14-01-12, 15:05
Panowie wydaje mi sie ze wszystko zalezy od opon. Mialem serie zawias przód podskakiwał, mialem sprezyne koni + amor koni przód podkakiwał teraz mam sprezyne koni + amor seria przód podskakuje. Oczywiscie pisze o podskaiwaniu które wystepuje podczas próby spalenia laczka najczęsciej na mokrej nawirzchni!!. Co więcej zauważyłem ze zawsze podskakuje na oponach zimowych ( szer 175 ) opony są juz stare maja z 5 lat i guma jest twarda. Podskakuje bardzo rzadko na miękkich oponach letnich ( szer 195 )
To może mieć też wpływ, ale temat głównie tyczy się podskawiwania przy 120 km/h
co do opon mialem zimowki 175 65 14 6 letnie i pdskakiwal przy ruszaniu zalozylem alu na oponie 195 50 15 gumy z2011roku jest to samo wiec raczej cos z zawiasem jest nie tak u mnie , ale mniejsza o to najbardziej mi chodzi o to podskakiwanie przy wyzszych predkosciach bo sie niebezpiecznie robi ;/ w przyszlyl tygodniu rozbiore amory podloze je bez oslon i zobacze czy na odboju mi to nie siedzi
Wojtec12345678
14-01-12, 17:39
Zakładaj sportowy amor, to wina tego że masz serie + sportowy spring... sam pisałeś że na oem springu tego nie ma
Oczywiscie pisze o podskaiwaniu które wystepuje podczas próby spalenia laczka najczęsciej na mokrej nawirzchni!!
Jestem tez tego zdania , bedzie tez tak sie działo jak tył siedzi niżej jak przód ale to sie tyczy startu .
Jestem tez tego zdania , bedzie tez tak sie działo jak tył siedzi niżej jak przód ale to sie tyczy startu .
u mnie akurat tyl jest tak z2/3cm miedzy blotnikiem a opona a przod max z 1cm na seri przeswitu bylo z 7 cm i tez skakalo zobaczy sie co bedzie po zmianie amorow
a ja przerabiałem już wszystkie tuleje/ ampry/sprężyny/ koła dalej skakał - winne było już wyruchane sprzęgło - po zmianie i paleniu gumy tylko delikatnie szarpie kierownicą a przedtem skakał jak po*****y ;] przy minimalnym gazie posprawdzaj sobie czy przy bardzo delikatnym puszczaniu sprzęgła auto nie zaczyna szarpać/skakać. btw w poprzedmi aucie miałem dokładnie tak samo po zmianie skrzyni i sprzęgla ustało ale wtedy myślałem ze to raczej zbieg okoliczności ;]
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.