PDA

Zobacz pełną wersję : 2.2 Vtec i lpg



WaQL
30-05-07, 22:55
Witam! Pytanie dotyczy sprawowania sie silnika 2.2 vtec z hondy accord '1997. Wiem ze to teoretycznie inny dzial, ale zalezy mi na szybkiej odpowiedzi. Dosc dlugo przegladam forum i znam zdanie wiekszosci uzytkownikow, ktorzy powiedza mi ze to profanacja itd. ale zwyczajnie mnie nie stac na eksploatacje tego auta a bardzo mi sie podoba konkretny egzemplarz. Wyczytalem rowniez ze silniki z vtec'iem "nie przepadaja" za gazem.

Czy gaz moze temu silnikowi naprawde zaszkodzic? ma udokumentowany przebieg ok.160tys., nie chcial bym go popsuc bo samochod jest w super stanie. Oczywiscie montowalbym sekwencje. Fura naprawde jest swietna tylko za droga w utrzymaniu na benzynie, co robic? Pomozcie!

havok
30-05-07, 23:27
Nie za bardzo wiem, czego oczekujesz... Że ktoś Ci powie, że będzie OK? Że jeździ na gazie w H22 i jak dotąd wszystko jest w porządku? (tu była ironia, ale wyciąłem) Jeśli powie Ci to jedna osoba, to kupisz auto/silnik i założysz gaz? A jak powie 200 to nie będziesz z nimi gadał? Bo tu już parę takich osób w taki sposób się wypowiadało. I, jak sam zauważyłeś, było tego trochę.
W Twojej wypowiedzi zauważam brak zdecydowania co do charakteru auta. Nie da się jeździć tanio i szybko (przynajmniej Hondą) i to jest pierwsza zasada, jaką powinieneś zapamiętać. Pomyśl może o TDI 130hp i chipie.

WaQL
31-05-07, 11:24
Co do braku zdecydowania to masz racje, bo ogolnie to szukalem Civica VIgen., ale trafila sie okazja i - nie ma co sie oszukiwac - napalilem sie :d Do tego stopnia ze bylbym gotowy zamontowac gaz co wczesniej szczerze wszystkim uzytkownikom hond odradzalem :)
Dalej bije sie z myslami, ale powoli dochodze do wniosku ze nie ma co podchodzic emocjonalnie i lepiej poczekac na wymarzonego civa... ...ale te 150KM :D

mic
31-05-07, 11:58
Z tego co znalazlem na allegro to 2.2l to albo TypeR, albo Accord Coupe. Pewnie raczej ten drugi skoro mowisz ze ma 150KM. Skoro tak to nie podchodzilbym do tego sceptycznie. Silnik nie jest jakos specjalnie wysilony i mysle instalacja sekwencyjna nie powinna mu zaszkodzic a ty bedziesz sie cieszyl fajnym samochodem i niskimi kosztami eksploatacji (przy obecnych cenach benzyny i gazu pewnie jazda accordem na gazie kosztowala by cie taniej niz civikiem na benzynie).

WaQL
31-05-07, 12:27
Koszty za paliwo napewno by byly tansze, jednak panuje ogolne przekonanie ze jesli honda to bez lpg, a zwlaszcza z vtec'iem. I jak wczesniej napisalem zwyczajnie sie boje zeby go nie popsuc. Zdania na forum sa podzielone, byly opinie, ze nawet gaz nie jest w stanie zepsuc takiego arcydziela jakim jest silnik hondy.
Mialem nadzieje, ze ktos mi powie, ze akurat w przypadku tego silnika duzo osob zaklada gaz i sprawuje sie bez zarzutow :D
A co do wersji to jest to Vtec sohc w normalnej budzie 5-cio drzwiowej.

mic
31-05-07, 12:38
Powiem Ci tak, ja bym nie mial takiego dylematu byc moze dlatego ze sam mam zagazowana honde. Gdyby to byl TypeR, to mialbym opory natury psychicznej ale w przypadku takiego silnika o jakim mowisz to raczej na pewno bym sie zdecydowal. Oczywiscie wszystko zalezy takze od tego ile km przejezdzasz w ciagu roku, bo jezeli malo to moze sie nie oplacac. Jezeli duzo to zalozylbym sekwencje i cieszyl sie z wygodnego fajnego auta taniego w eksploatacji.

PS: Pozdrawiam kolege z Ostrowi :)

WaQL
31-05-07, 13:10
Musze jeszcze pomyslec. Az dziw ze nikt mnie nie zbesztal za sam pomysl :D
Dzieki za rady i rowniez pozdrawiam Ostrowiaka :)

shadmen
31-05-07, 14:51
Musze jeszcze pomyslec. Az dziw ze nikt mnie nie zbesztal za sam pomysl :D
Dzieki za rady i rowniez pozdrawiam Ostrowiaka :)

Bo nie wypada takich rzeczy robić można jedynie nakłaniać do zmiany zdania ale nie wolno narzucać swojego zdania i besztać kogoś.

A co do tematu myślę że zbytnio nie wpłynie to na żywotność silnika przy ''normalnej'' eksploatacji no chyba że masz zamiar pałować ja do odcinki do zdecydowanie poprzepalają sie szybciej zawory itp.

PS. Moi znajomi jeżdżą Accordami i Legendami w gazie i maja już zrobione po 100tys KM na nim i jakoś nie wpłynęło to na ich awaryjność no może trochę częściej wymieniają olej i to wszystko

Pozdrawiam

AdamA
31-05-07, 15:23
Jeśli będzie dobrze zrobiona instalacja, zmieniane na czas świece i regulowane zawory, to "pałowanie do odcinki" (po mojemu normalna, dynamiczna jazda :)) silnikowi nie zaszkodzi.

Mieszanka ok -> silnik zużywa się tak samo, jak na benzynie.

Faktem jest niestety, że większość instalacji nie wyrabia z podawaniem gazu przy większych obciążeniach, co skutkuje ubogą mieszanką i faktycznie, przyśpieszonym wypalaniem zaworów - więc trzeba uważać.

WaQL
31-05-07, 15:34
Hm, no ciekawe. Przy spokojnej jezdzie gaz, a gdy raz na jakis czas trzeba bedzie komus utrzec nosa to benzyna. Bo z tego co slyszalem to i tak najlepiej jest ok.7-10% z ogolnego przebiegu robic na benzynie (prosze poprawic jesli sie myle).
Czy przy takim uzytkowaniu przez dluzszy czas, gaz wplynie na efektywnosc jazdy na benzynie, czy przy regularnym korzystaniu z obu zrodel bedzie to znikome?

bobibagno
31-05-07, 18:21
To ja moze zadam pytanie z innej beczki

Czy moze mi ktos tak sensownie wytlumaczyc dlaczego "niby" vtec nie "lubi" gazu?? Bo za bardzo nie czaje :/

bertj
05-08-07, 19:15
Ja odpowiem na moim przykladzie:
Civic D16Z6 (V-TEC) przy 121tys km zalozylem zwykly gaz.
Teraz Civic ma 209tys km i caly czas jezdze na gazie.
U gazownika bylem 2 razy w ciagu tego okresu, żeby zmienic filterki. (Powinienem co 10tyskm, ale nie ma czasu).
Jestem bardzo zadowolony z gazu.
Niech ktos sobie policzy teraz koszty gazu i benzyny.
A mam i moc i jazde po taniości. 0-100km/h 8,9 sec.
Idealne polaczenie.

GENO
13-09-07, 15:56
Ja mam sekwencję Bigas w Vtec'u i jest rewelacyjna!!! Spalanie w stosunku do benzyny jest max 1litr większe, a różnica w mocy to 1.2KM i 1.9Nm. Reszta bez komentarza :agent:

sadam
13-09-07, 16:52
Bo z tego co slyszalem to i tak najlepiej jest ok.7-10% z ogolnego przebiegu robic na benzynie
dobra zasada z tego wzgledu ze potrafia sie zapiekac wtrsykiwacze.u mnie tez juz sie cos popindolilo z wtryskiem bo miedzy 2.5 a 3.5 potrafi czasami powstac ze tak sie wyraze dziura, auto wtedy chwilke sie dlawi, potrafi szarpnac, ale jak juz sie zalacza drugi wtrsykiwacz jedzie tak jak powinno.

Czy moze mi ktos tak sensownie wytlumaczyc dlaczego "niby" vtec nie "lubi" gazu?
gaz jest bardzo "suchy".w b seri jest natrysk oleju na denko tloka zeby obnizyc temp. w silniku(niech ktos mnie poprawi jesli cos pomieszalem).przy takiej charakterystyce(gaz i wysokie obroty)
większość instalacji nie wyrabia z podawaniem gazu przy większych obciążeniach, co skutkuje ubogą mieszanką i faktycznie, przyśpieszonym wypalaniem zaworów
:agent:

. Nie da się jeździć tanio i szybko (przynajmniej Hondą)
da sie bo honda przeciez malo benzyny wcina ;) .na gazie tez da sie zrobic tanio i szybko, z tym ze instalacja bedzie troche kosztowac.z tego co mi wiadomo Energy robi bardzo dobre instalacje(czyt. moc nie odhcodzi od serii, a zdarzalo sie ze ja przewyzszala)

wracajac do tematu: zakladaj gaz, nie masz sie czego obawiac, dobra instalacja,
zmieniane na czas świece i regulowane zawory
i bedzie smigac.