Zobacz pełną wersję : Gdzie czerwone pole temperatury w Civic 5D 1997 rok ?
Witam,
Mam pytanie odnosnie wskaznika temperatury w ukladzie chlodzenia w Civic 5D 1997 rok. Na wskazniku nie ma czerwonej strefy, tylko jest jedna kreska czerwona prawie przy koncu wskaznika. Przy normalnej jezdzie mam troche ponizej polowy czyli w normie. Jednak w czasie ostatnich upalow na Mazurach w miescie w korkach (gaz, klima) skoczylo mi czasem na postoju w gore. Nie osiagnelo nigdy czerwonej kreski (brakowalo z 5 mm) i zastanawiam sie jaka temperature miala wtedy ciecz. Czy cos powinienem zrobic z tym ? W korku stalem chwile i zaraz po ruszeniu temperatura znow byla w swoim normalnym polozeniu. Zadna para spod maski nie leciala, silnik pracowal i pracuje normalnie. Plyn jest w normie.
dobrą metodą na szybkie obnizenie temperatury silnika jest puszczenie najmocniejszego nawieweu cieplego powietrza do srodka samochodu (czyt. wlaczyc ogrzewanie) :P
Może się tak zdarzyć, że przy jeździe w korku temperatura rośnie powyżej średniej. Spowodowane jest to słabym chłodzeniem układu. Tak jak piszesz po ruszeniu kiedy chłodnica dostała więcej powietrza wszystko wróciło do normy. Bradzo dobra jest metoda o której napisał Furious, natomiast warto dodatkowo w takiej sytuacji sprawdzić poziom jakość płynu jaki jest w Twoim układzie chłodzącym.
Nie powinno tak byc, cos pada. Moze chlodnica przestaje byc drozna, moze termostat, moze pompa wody albo moze masz zapowietrzony uklad. Sprawna Honda trzyma sie polowy skali i nie idzie w gore.
A wentylator Ci sie wtedy wlaczal?
nie no Elmer nie zagrzalo ci sie nigdy auto????
Jasne, ze sie grzalo, ale tylko jak mialem cos roz*****e :P
nie wierze chyba ze nigdy dobrze go nie spałowałeś
Mi tez nigdy sie nie zagrzal, po ostrym palowaniu fury polecam wlaczyc cieply nawiew (klimatyzatorzy wlaczaja klime) i niech samochod pochodzi z 1-2 min. Ale nigdy jeszcze nie zdarzylo mi sie zeby wskazowka temp chocby drgnela, w upaly w korku czy po ostrej jezdzie wiatrak wlacza sie bardzo czesto ale nigdy jeszcze wskazowka nie drgnela
a mi się niedogrzewał jak poleciał termostat pod połowę skali wchodził tylko jak stałem w korku,po wymianie termostatu nie ma żadnego znaczenia styl jazdy czy korki czy upał na dworze stoi jak fabryka przykazała prawie na połowę skali i ani drgnie :)
EDIT
jak jest wszystko ok z układem chłodzenia to wskazówka powinna stać jak przyklejona jeśli zdarza się że temperatura rośnie lub maleje to jest to oznaka że coś właśnie nawala
Dlatego smiem twierdzic ze nalezaloby przeprowadzic inspekcje ukladu chlodzenia bo wg mnie normalne to nie jest
nie powinno podnieść się ponad połowę, nawet po ostrym pałowaniu, mnie się kiedyś podnosiło do końca skali, ale czujnik temp był z jakiegoś nissana na sztukę wkręcony.
musisz sprawdzić układ chłodzący
Sprawdzilem jedna rzecz: babelkowanie w chlodnicy i cos mam
Ciecz babelkuje i w czasie gazowania silnikiem tworzy sie jakby piana od malych babli. Mozna sie zaplakac...
Co dalej ? Czy teraz to pewne ze uszczelka czy tez moze byc pompa wodna ?
Sprawdzilem pompe tak jak mi polecil Dziki: wlaczylem gorace ogrzewanie na cieplym silniku (na jalowym biegu) i jest mocno cieple. Jak dodaje gazu delikatnie moze jest cieplejsze. Wiec pompa raczej odpada...
Czy sprawdzenie zawartosci spalin w chlodziwie potwierdzi ze to uszczelka ? Czy jesli sie okaze ze spalin tam nie ma to znaczy ze to pompa ?
Ile moze kosztowac wymiana uszczelki ? Co dodatkowo musze wymienic jak juz zmieniam uszczelke ?
Jakis czas temu w ASO robili mi pewna rzecz i przez przypadek wypadl jeden przewod z chlodzenia z tylu silnik ai wylalo sie chlodziwo. Dolali mi do chlodnicy ale nie odpowietrzali. Czy to moze byc powodem tego ze mam babelkowanie i tylko trzeba odpowietrzyc ? Czy to w ogole przy tym silniku ma sens odpowietrzanie (myslalem ze ten uklad sam sie odpowietrza) ? Jesli jednak ma sens to jak to zrobic ?
zawartosc spalin w cieczy chłodzacej bedzie znaczyc ze to na bank uszczelka.
Układ sam sie odpowietrzy o ile nie wylało sie zaduzo płynu, u mnie przy wymianie kolektora dolotowego wylało sie sporo płynu i nie ciagnoł cieczy , wystarczylo dolac wody do chłodnicy i popompowac troche przewodem idacym do chłodnicy.
Przyczyną bombelkowania moze byc jeszcze parownik od gazu sprawdz czy wszystko jest szczelne i czy z chłodnicy nie czuc gazu.
Odpowietrz uklad, to podstawa ziomku.
a jak sie ten układ odpowietrza?? nie ma odpowietrznikow na przewodach a przynajmniej ja ich nigdzie nie widzialem... pozatym u mnie wszystko gra bez odpowietrzania, nic sie nie grzeje i trzyma rowniutko temp. Ponadto mialem przez pewien czas jeden przewod przezroczysty i płyn lecial ciagłym strumieniem bez jakich kolwiek babelkow.
bąbelki mogą być jak jest zapowietrzony układ/mało płynu chłodzącego i pompa zamiast płynu tłoczy powietrze. Konsekwencje jak nie będzie płynu tyle ile trzeba to wywalona uszczelka pod głowicą skrzywiona głowica
Odpowietrza sie tak, ze otwierasz na gorny wezu (przy silniku) zaworek do odpowietrzania, chlodnice na dole i na gorze i przelewasz w kolko plyn az na dole bedzie wylatywal bez babelkow. Wtedy zamykasz chlodnice i zaworek. Mam nadzieje ze nie pomylilem nic ;) W razie czego popatrz w manual.
EDIT: Tak sie robi w 4G, nie wiem czy w innych tak samo.
Ten uklad nie ma raczej takiego zaworka, gdyz odpowietrza sie sam.
Dzis odwiedzilem dwoch mechanikow i po diagnozie nie byli w stanie jednoznacznie stwierdzic co dokladnie moze byc. Babelkowanie w obu wizytach bylo mniejsze, wentylator sie zalaczal. Oba przewody od chlodnicy byly gorace, chlodnica goraca w calosci. Malo prawdopodobne zeby to termostat. Powiedzieli, ze jakby mi sie znow temperatura podniosla znow, to sprawdzic wtedy twardosc gornego przewodu od chlodnicy. Jesli bedzie tak twardy ze bedzie ciezko go zgniesc (wzrost cisnienia) to znaczy to ze to uszczelka. Uszczelka ma to do siebie, ze jej objawy beda sie nasilac, wiec wtedy tez bedzie to jasne.
Obawialem sie czy ciecz chlodzaca czasem nie pojdzie mi do oleju, ale jeden mechanik (maja u siebie kilka Hondziawek) wytlumaczyl mi, ze silniku Civicow maja kanaly olejowe daleko od chlodzacych i malo prawdopodobne zeby tak daleko poszlo, wiec moge normalnie jezdzic, tym bardziej ze mialem takie przypadki w korkach przy upale. Po jakiejs dluzszej trasie mam sprawdzic czy nie mam bialego dymu z tylu (sprawdzic na benzynie). Pierwszy mechanik podejrzewal rowniez, ze moze wentylator ma za mala wydajnosc, za wolno sie kreci i nie dochladza jak stoje na luzie. Pompa...sprawdzilem jak mi polecil kolega (test z ogrzewaniem) i wyglada ze jest w porzadku. Rano jednak cos slysze przez chwile jak uruchamiam zimny silnik, moze to byc jednak pasek od wspomagania lub klimy. Jak juz rusze to juz to ustaje (cos jakby szum, piszczenie). Czy mozna jakos inaczej sprawdzic pompe ? Co myslicie o tych wnioskach ? Jezdzic i czekac na rozwoj dalszy co bedzie sie dziac ?
[ Dodano: Wto 07 Cze, 2005 ]
Tak ja polecili mechanicy jezdze dalej i nic sie szczegolnego nie dzieje. Fakt, ze jezdze krotkie odcinki tylko do pracy i temperatury powietrza sa nizsze. Caly czas mnie jednak mecza, ze nagle cos sie moze stac. Wiem, ze objawy uszczelki powinny sie nasilac, narazie nie czuje tego.
1. Czy rzeczywiscie fakt dojscia cieczy do oleju jest malo prawdopodobny w Civic, bo kanal olejowy jest daleko od chlodzacego ?
2. Mam problem ze znalezieniem zakladu gdzie moglbym sprawdzic ewentualna zawartosc spalin w chlodziwie. Nie sprawdzalem babelkowania od tygodnia, ale mogloby to byc rowniez jakies zapowietrzenie. Czy te spaliny beda wyczuwalne nosem ? Ja nic takiego nie czulem...
3. Czy test sprawdzenia twardosci gornego przewodu w czasie zagrzania sie silnika ewidentnie wskazuje na uszkodzona uszczelke czy tez moze byc cos innego ?
4. Czy jest mozliwe ze jakos mam peknieta glowice ? Chodzi mi o objawy babelkowania i tego zagrzania sie pare razy na luzie (wysoka temperatura na zewnatrz, klima, stalem w korku...) ?
5. Czy to moze byc sprawa korka chlodnicy ?
Pomozcie prosze, bo nic sie nie dzieje narazie, ale obawiam sie jezdzic.
[ Dodano: Sro 03 Maj, 2006 ]
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.