Zobacz pełną wersję : Nowa Chłodnica Pomocy !
CivicZczewy
05-01-12, 16:43
Witam,, założyłem nową chłodnicę, nie zdążyłem odpowietrzyć zanim mama pożyczyła po cichu ode mnie samochód..
Teraz silnik nie chce odpalić i słychać bulgot z chłodnicy i wybija wodę na zimnym silniku.
Co obstawiacie?
grzebać sam ?
czy mechanik? bo liczę że trzeba będzie odpowietrzyć, ewentualnie termostat, ale obawiam się o głowicę ..
brak kompresii poszla uszczelka pod glowica, lub glowica od przegrzania
najprawdopodobniej może to być uszczelka pod głowicą
ale mniej prawdopodobne może być ze pękła głowica ;(
hmmm wymiane tego lepiej zostawić mechanikowi
ale nie bój sie :) prawdopodobieństwo ze padła głowica jest 1:10 :)
CivicZczewy
05-01-12, 19:39
nie, nie odpala, odpaliła raz przejechała kawałek wróciła na podwórko i koniec i zdechła..
ta skąd wiesz że słychac bulgot jak nie odpala
wątpie w to żeby silnik zaliczył zgon tylko dlatego że go nie odpowietrzyłeś
jeśli wyminiałeś chłodnice to na pewno nie zalałeś staregeo z bloku wiec suma suamrum po zalaniu chłodnicy nie powinno sporo brakować
ile płynu wlałeś ?
nie odpowietrzyłeś tzn.
zamontowałeś chłodnice i poszedłeś gdzieś czy zalałeś płynem, i tak jak reaktor pisze ile go wlałeś,
mówisz wróciła na podwórko, znaczy wróciła przyjechała jakby nigdy nic wyłączyłeś i nie odpaliła czy przyjechała na podwórko i klekocząc i kaszląc zgasła na amen ?
opisz tak wszystko szczegółowo jak tylko potrafisz
CivicZczewy
06-01-12, 15:27
Płynu wlałem ok 3.5l .
Wjechała na podwórko, po prostu normalnie zgasiłem ją i już nie odpala.
poprzedni właściciel, dowiedziałem się że cisną ją bez sprawnej chłodnicy i bez płynów w niej, gdzie zagrzała mu się kilka razy że musiał czekać aż ostygnie żeby odpaliła.
Silnik był u poprzedniego właściciela 1.5 miesiąca temu u mechanika gdzie przeszedł kapitalny remont, później mu właśnie klękła chłodnia i dalej jeździł autem.
Po przekręceniu na zapłon i próbie odpalenia jej, słysze jak woda w chłodnicy bulgocze, a jak odkręce korek to przy rozruchu normalnie płyn wybija i widać jak taka para aż idzie .
to dziwne żeby stracił kompresje od razu na 4 garach
w sumie bez przyczyny
3,5l powinno w zupełności wystarczyć do stabilnej pracy na pewno jeszcze coś było w bloku
sprawdź cały zapłon świece itd. i czy paliwo dochodzi
jesli faktycznie się rozszczelnił to pewnie jakiś ***** remont na dziadowskich częściach w stodole poprzedniego właściciela i nie koniecznie bym łączył fakt nie odpowietrzenia z tym co się stało
nie kamienuj mamy (jeszcze)
CivicZczewy
06-01-12, 17:42
nie wiem, nie podejrzewałem tego bo nie miał problemu z odpalaniem.
Bardziej to coś zwązane z bulgotem i wybijaniem wody chyba?
uszczelka pod głowicą do wymiany niestety. Silnik przegrzany więc może taniej wyjdzie swap na coś innego...
CivicZczewy
06-01-12, 18:51
właśnie wolał bym ciąć po kosztach, więc na razie wole układ uszczelka 100 plus 50 planowanie niż 600 silnik 300 przekładka
tylko skoro już auto jest po remoncie, to nie masz pewności, że zrobisz uszczelkę i będzie dobrze. Jeśli blok się pokrzywił i głowica to mu już nic nie pomoże. Jaki tam masz silnik d15b2??
CivicZczewy
06-01-12, 19:22
Dokładnie d15b2
vnv_nation
06-01-12, 19:47
więc na razie wole układ uszczelka 100 plus 50 planowanie
A gdzie cala reszta? Robocizna za rozebranie silnika? Nowy olej, plyn chlodniczy, podejrzewam ze rozrzad przy okazji itd itd.. i jeszcze pare stowek doloz. Nie da sie takich rzeczy zrobic calkowicie po kosztach bo inaczej zaraz znow bedziesz silnik rozbierac.
Mowiles wczesniej ze poprzedni wlasciciel pare razy silnik przegrzal.. wiedziales o tym i mimo tego kupiles to auto? Odwazny jestes powiem ci :)
CivicZczewy
06-01-12, 20:03
dowiedziałem się po kupnie.
Ale w sumie za auto dałem 1300 złotycch
vnv_nation
06-01-12, 20:12
No a teraz wydasz drugie 1300 na doprowadzenie auta do uzywalnosci :) czasem takie poczatkowe oszczenosci zludne sa niestety...
CivicZczewy
06-01-12, 20:53
to moze jednak swap?
ja proponuje swap bo z tego silnika nic już nie będzie.
CivicZczewy
06-01-12, 21:12
a moglibyście mi doradzić jakiś silniczek ?
vnv_nation
06-01-12, 21:16
Wrzuc taki sam jak masz teraz, jak nie masz za bardzo kasy to nie kombinuj bo kazda zmiana silnika na innny wiaze sie ze sporymi kosztami.
CivicZczewy
07-01-12, 04:58
a nie liczy się to że auto bez płynu odpalało normalnie?
jeszcze zrobie teraz test, wyleje z niej płyn i zobacze czy zapali
vnv_nation
07-01-12, 07:07
jeszcze zrobie teraz test, wyleje z niej płyn i zobacze czy zapali
Nie skomentuje :D
CivicZczewy
07-01-12, 13:24
nie komentuj, upuściłem płynu, auto odpala,jeździ normalnie, grzeje w środku co chyba wyklucza uszczelkę?
wrzucam filmik co się dzieje.( jak odkręcam korek to słychać takie ujście gazu jak w wodzie mineralnej)
http://youtu.be/ABk2IDy2wOE
teraz zero płynu masz? czy tylko trochę spusciłeś
CivicZczewy
07-01-12, 13:30
troche upuściłem jakieś 2.5-3 l tam jest
czyli zalewasz układ do pełna - w zbiorniczku wyrównawczym poziom płynu jest pomiędzy min/max - auto nie pali? kreci?
CivicZczewy
07-01-12, 13:39
teraz pali i kręci, ale jak było do pełna nie odpalało, obstawiał każdy tu u góry głowice ale wątpię
kompresja Ci chłodnicą ucieka :). Zrób sobie pomiar kompresji i zobaczysz na którym cylindrze uszczelka puściła. Pewnie masz jeszcze wsadzony takie papierowy zamiennik a nie porządną metalową uszczelkę. Z wyrównawczego nie ma prawa nic dmuchać ani buchać.
CivicZczewy
07-01-12, 15:11
czyli uszczelka i planowanie tak?
szczerze mówiąc to ja naprawdę polecam Ci zmianę silnika bo tego może się nie udać przywrócić do życia. Gdyby tylko nie był przegrzany kilka razy to spoko uszczelka do wymiany i chodzi dalej jak nowy, ale po przegrzaniu to jest już kaplica, chyba że robisz remont z prawdziwego zdarzenia, czyli szlif tulei, nadwymiarowe tłoki, pierścienie, kompletny remont głowicy i sprawdzenie czy nie pokrzywiona/popękana... Koszt takiego remontu to trzykrotność sumy jaką wydałeś na ten samochód. Ktoś wiedział, ze z tego auta już nic nie będzie i przynajmniej zachował się jak człowiek i sprzedał Ci go za cenę złomu. Jeśli chodzi o inny silnik to tak naprawdę możesz włożyć każdy bez vtec-a z serii D czyli d13/d14/d15/16 (A1/A2/A6/B1/B2/B3/B7/Y3/Z2). Im mniejszy silnik tym moc mniejsza i autko będzie bardziej przelane (niepotrzebna strata paliwa) dla Ciebie najlepszym wyjściem jest silnik taki jak miałeś tylko w dobrym stanie d15b2, ewentualnie jakiś d16z2 (nie powinno być bardzo za sucho bo seryjnie hondy i tak są przelane).
Jeśli nadal chcesz walczyć z tym silnikiem i mieć nadzieje ze będzie dobrze, to sprawdź najpierw kompresję dla potwierdzenia awarii uszczelki pod głowica i jeśli na teście wyjdzie że uszczelka padnięta to kup sobie jakąś uszczelkę metalową np elringa (według mnie nie odbiega zbytnio od oryginału) daj głowicę do sprawdzenia i przygotowania do montażu i montuj.
jak dużo km nie zrobiła twoja mama to ja bym wymienił tylko uszczelkę ...
jak odpala to tragedii nie ma, najtańsze wyjście
wiadomo, nie można Bóg wie czego oczekiwać od takiego silnika, bo przy pałowaniu możesz go po prostu zatrzeć
nie licz tez na to ze będzie miał taką samą moc, i możesz liczyć na zwiększone zużycie oleju silnikowego
Zrób tak jak Jogal mówi, chociaż badanie kompresji możesz ominąć, tak czy siak musisz ściągać głowicę wtedy samo się okażę
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.