jdm ass fuck
03-01-12, 00:04
witam
jak w temacie ostatnio chciałem przeczyscic dolot bo zakładałem stozek. i moim oczą po wykręceniu dolotu ukazała sie zwęzka która dosc drastycznie zweża przepływ powietrza do przepustnicy. po wymontowaniu hondzina niechciała jechac na gazie. morał taki ze zapewne za duzo powietrza w stosunku do dawki gazu. moje pytanie brzmi. czy da sie wymątowac t.ą zweżke króciec z węzem idącym od parownika przykrecic na jakies cieniutkiej podkładce do dolotu i wyregulowac gaz tak aby to jechało. jest to zrobione dlatego aby mniej palił?bo jak mniemam po usunieciu zwezki i daniu wiekszej dawki gazu spalanie wzrosnie tak? ale czy znacząco? przerabiał juz ktos :P????
jak w temacie ostatnio chciałem przeczyscic dolot bo zakładałem stozek. i moim oczą po wykręceniu dolotu ukazała sie zwęzka która dosc drastycznie zweża przepływ powietrza do przepustnicy. po wymontowaniu hondzina niechciała jechac na gazie. morał taki ze zapewne za duzo powietrza w stosunku do dawki gazu. moje pytanie brzmi. czy da sie wymątowac t.ą zweżke króciec z węzem idącym od parownika przykrecic na jakies cieniutkiej podkładce do dolotu i wyregulowac gaz tak aby to jechało. jest to zrobione dlatego aby mniej palił?bo jak mniemam po usunieciu zwezki i daniu wiekszej dawki gazu spalanie wzrosnie tak? ale czy znacząco? przerabiał juz ktos :P????