Zobacz pełną wersję : problem zapłonem
siema mam takie cos ze jak jade na zimny silniku lub lednie rozgrzanym i jazd np 70km na 5 biegu i daje gazu to tak jak by było nie dawało pradu na swiece i łapie muła i szarpie a na wolnych obrotach jest ok oraz spalanie wychodzi mnie teraz 10 11l gdzie wczesniej było to 8 litrów nna 100km benzyny przekrencany był aparat zapłonowy i ustawiony tak na "słuch" moze być to przyczyną? swiece mają ok 10tyś. przebiegu a przewody również
podobne objawy oraz szarpanie przy ostrym ruszaniu powodują uszkodzone świece
Dodam mój przypadek: wymiana palca rozdzielacza na nowy - spalanie gazu spadło o 15%. Stary palec miał chyba przebicie, bo przy 2tys, z wciśniętym mocniej gazem obrotów łapał muła i czasem gasł.
Sprawdź, może to palec...
ale mi siedzieje tak jak zaczyna temperatura rosnąc puki nie złapie optymalnej temperatury i jest tak ze równo jade 60 70 80 wtedy i czyje ze słabnie . jutro przyspiesze zapłon moze sie poprawi
Kolego to nie jest fiat125p nie kombinuj - jedź na stację gdzie mają odpowiedni sprzęt i na stroboskopie Ci diagnosta ustawi tak jak powinno być na znaki na kole pasowym. Zmierz rezystancje przewodów multimetrem, sprawdź na ewentualność uszkodzeń zraszając je wodą i patrząc w ciemnym garażu czy nie przeskakuje iskra gdzieś.
Potem zostanie podmiana aparatu zapłonowego jeśli masz możliwość od kogoś na chwilę pożyczyć. Zrób samodiagnostykę - wszystko jest w manualu lub sam-naprawiam, linki na forum.
-swiece
-kable
-kopułka
-palec
-cewka
- zaplon :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.