gizof
22-12-11, 14:00
Witam !!
Mam problem i to spory, samochód jest u mechanika ale nie wiadomo o co chodzi.
Mianowicie.
Niedawno kupiłem samochód, Civica VI 180 tys przebiegu 1.5 Vtec 90 km. Był problem z immobilaiserem, pilocik nie łączył i mialem problem aby moc normalnie ruszyć. Byłem go wymontować. Immobilaiser był podłączony do komputera. Alarmowiec zdjął immobilaiser, niby wszystko podlaczyl ok ale nagle samochod po odpaleniu na luzie gasł, przy obrotach jechał, ale na luzie od razu silnik się wyłączał. Z rury wydechowej zaczął wydobywać się siwy dym, a silnik nagle zaczął pluć benzyną, benzyna się zaczęła kopcić!! Mechanik twierdzi że cały silnik jest zajechany. Ale czy to możliwe, że po odłączeniu immobilaisera silnik nagle zaczął się tak zachowywać. Przed tym zapalał na dotyk bez problemów. Nie wiem co to moze być teraz....
Miał ktoś podobny problem? Immobilaiser był dokładany ale zapewne w serwisie w niemczech, pilocik był osobno.
Wie ktoś co to mogło być?
Mam problem i to spory, samochód jest u mechanika ale nie wiadomo o co chodzi.
Mianowicie.
Niedawno kupiłem samochód, Civica VI 180 tys przebiegu 1.5 Vtec 90 km. Był problem z immobilaiserem, pilocik nie łączył i mialem problem aby moc normalnie ruszyć. Byłem go wymontować. Immobilaiser był podłączony do komputera. Alarmowiec zdjął immobilaiser, niby wszystko podlaczyl ok ale nagle samochod po odpaleniu na luzie gasł, przy obrotach jechał, ale na luzie od razu silnik się wyłączał. Z rury wydechowej zaczął wydobywać się siwy dym, a silnik nagle zaczął pluć benzyną, benzyna się zaczęła kopcić!! Mechanik twierdzi że cały silnik jest zajechany. Ale czy to możliwe, że po odłączeniu immobilaisera silnik nagle zaczął się tak zachowywać. Przed tym zapalał na dotyk bez problemów. Nie wiem co to moze być teraz....
Miał ktoś podobny problem? Immobilaiser był dokładany ale zapewne w serwisie w niemczech, pilocik był osobno.
Wie ktoś co to mogło być?