Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Swieza klima w 6gen SLABO MROZI...



Wally
23-05-07, 22:59
All,

rok temu postanowilem sprawic sobie klimke w mojej Hani - zakupilem ja wiec z identycznego civica, znajomy wszystko zlozyl "zusamen do kupy", zawiozl do serwisu klimy, sprawdzil szczelnosc, przeczyscili i nabili. Wszystko bylo pieknie i ladnie i na koniec poprzedniego sezonu klimka dzialala fajnie - wystarczylo nastawic ja na 1wszy bieg i nawet z nawiewem na szybe, w autku bylo przyjemnie chlodno nawet przy duuuzych upalach. Minela jesien, wymienilem jeszcze filtr kabinowy przed zima i dopoki moglem, uzywalem jej dop odparowywania szybek i odswiezania powietrza w srodku. Nastalo lato, zaczalem jezdzic na klimie ale kurde... klima stracila swoja moc mrozenia karwa :djablek: . Slysze jak zlacza sie wentylator po przycisnieciu klawisza a/c, czuje i to BARDZO DOTKLIWIE jak zalacza sie sprezarka (straaasznie zamula auto) i czuje ze z nawiewow leci chlodniejsze powietrze ale cos nie gra. O ile rano, przy obecnych upalach klima radzi sobie dobrze choc nawiew musze juz ustawiac bezposrednio na siebie i odpalac 2-3 bieg. Niestety po wyjsciu z pracy, nagrzane auto nawet po konkretnym wywietrzeniu i wlaczeniu klimy na maxa, po 15 km nie jest w stanie skutecznie obnizyc temperatury w aucie. Co sie stalo, czy mogl zatkac sie gdzies jakis kanalik albo uszkodzic jakis czujnik ?? Kurde no kobita wolala sobie przy tym skwarze okno otworzyc niz czekac az klima schlodzi powietrze. Co sie moglo stac ?? Cholera rozumiem, ze mialbym jeszcze auto ze starym gazem czy tam czynnikiem chlodzacym ale kuswa, klime nabijalem raptem 9 miesiecy temu !!

To pewnie normalne przy D14A4 bo to malutki silnik, ale klima STRASZNIE zamula mi auto, do tego stopnia, ze w 2 osoby i nawiewie chodzacym na 2-3 biegu, ciezko sie rusza i nie ma mowy o przyspieszaniu - czy to normalne ??


POMOCY PLeaSe !!

[ Dodano: Czw 24 Maj, 2007 ]
No i tak jak myslalem, dzis rano z racji tego ze bylo dosc przyjemnie nie-upalnie, klima chodzila znosnie. Dam znac pod wieczor jak bede wracal z pracy

mic
24-05-07, 11:30
Przy rozgrzanym wnetrzu u mnie pomaga na poczatku ustawienie nawiewu na 4 bieg i obieg wewnetrzny. Wtedy powietrze wewnatrz schladza sie znacznie szybciej niz przy obiegu otwartym. Ja mam stara klime (na freon) i sprezarke chyba tez juz troche zajechana ale zawsze, kiedy w srodku zaczyna byc bardzo goraca wlaczam obieg wewnetrzny i po kilku minutach mam chlodno.

Simonides
25-05-07, 11:25
ja po sezonie zimony takze mam wrazenie ze juz nie mrozi jak powinna, chociaz rok temu byla serwisowana, ale jak to mowia moze rzeczywiscie trzeba co sezonik
dodatkowo przynaje sie ze nie wymianialem dawno filtru kabinwego

co do zamulania, niestety albo rybki albo akwarium :d u mnie w D16 to jakby ktos mi 300kg dorzucil

majsterus
25-05-07, 11:35
brak czynnika w obiegu.
jedź niech podłączą i spuszczą i ocenia ile jest. Używanie klimy bez czynnika grozi zatarciem sprężarki

Wally
25-05-07, 11:51
Hmmm a powiedzcie mi prosze, czy czynnikiem chlodzacym jest gaz czy ten zielony szlam ?? Bo podjechalem wczoraj po pracy do jakiejs firmy od klimatyzacji samochodowych i koles z serwisu podszedl tylko do mojej fury, odkrecil jeden z "czepkow" przy skraplaczu, odsunal sie i wcisnal zaworek i uszedl gaz pod duzym cisnieniem - stwierdzil ze klima jest pelna (no przynajmniej ma gaz pod odpowiednim cisnieniem).

majkel
25-05-07, 12:21
Nie ma co fachowo to sprawdził :aloha:
Czynnikiem chłodzącym jest gaz. To zielone to barwnik, który świeci w UV. Pomaga zlokalizować ewentualny wyciek i nieszczelność układu.

Wally
25-05-07, 12:48
Nie ma co fachowo to sprawdził

hehhehhe tez tak mysle, ale nie ma co sie dziwic, przyjechalem tam niezapowiezdziany, o 16:55 (otwarte do 17 teoretycznie) a tam na placu z 10 aut z otwartymi maskami i kolesie biegaja od jednego do drugiego. Zagralem toatalnego laika wiec sie zlitowal i sprawdzil... zaworek :speszony:

dymek
25-05-07, 13:04
W gazie w klimie jest też olej smarujący układ i on jest zielonkawy!

Wally
25-05-07, 14:24
Wlasnie przejechalem sie w tym zaje....nym warszawskim upale i myslalem ze ocipieje, nie dalo sie ruszyc z miejsca, klima praktycznie nie chodzila bo delikatnusko wiala z nawiewow lekko chlodnym powietrzem. Efekt po 20km jest taki ze jestem mokry, wkur...ny ze auto jest niebezpieczne w ruchu miejskim bo maluch szybciej na bank ruszy niz ja, poza tym moja klima jest wrecz gorsza niz otwatrcie szyb... tragedia :(

Melf
25-05-07, 14:51
A moze masz zapchana rurkę przy parowniku i prawie wcale nie masz wymiany ciepła?? Sprężarka wtedy pracuje ciężej bo ma większe opory do pokonania no i silnik ma jeszcze mniej mocy??? Jedź do fachowca od klimy niehc ją zbada:)

Wally
25-05-07, 14:56
Wlasnie sie umowilem na jutro!!

Pytanie dodatkowe, czy w kabinie w EJ9 jest tylko caly ten parownik do ktorego wpadaja 2 rurki i z ktorego wychodzi dzyndzel z ktorego skrapla sie woda z klimy ?? Bo mam jakies deżawi jakbym widzial gdzies w manualach ze w kabinie jest jeszcze jakies miejsce z dodatkowym czujnikiem w kabinie ??

Octane
25-05-07, 15:20
jest tylko ten parownik

Wally
25-05-07, 18:40
Bylem niedawno u kolesia od klimy, sprawdzil lampa UV i pokazal mi miejsca w ktorych walnely simmeringi/oringi - w tych miejscach pokazal sie jakby zielonkawy wyciek ktory golym okiem nie jest zauwazalny. Jutro jade na naprawe, niestety czeka mnie wydatek rzedu 200pln 2-4 oringow + ponowne nabicie.

P.S. czy Waszym zdaniem warto negocjowac cene argumentujac, ze w ukladzie nadal jest gaz ktory moze sobie sciagnac ??

Bono
26-05-07, 11:05
co ty chcesz sciągnąć? gaz z układu ;) bez jaj, to jest jednorazowe medium. spuszczają stary ,zmiana oringów i ponowne nabicie. za to sie płaci. w nomalnym warsztacie powinni dać gwarancję, że w przypadku zejścia gazu po nabicu ( czyli dodatkowe nie wykryte przez nich uszkdzenie) nabijają klime ponownie w ramach gwarancji. oczywiście bezpłatnie. ot całą filozofia.

Wally
26-05-07, 16:08
No i jestem po calej zabawie, chudszy o 200pln, po wymianie 2 czy oringow i pewny, ze bede sie klocil jesli cos sie spierdaczy. Niestety nadal uwazam ze klima slabiutko chlodzi - nie pamietam niestety jak bylo w ubieglym roku w upaly (zalozylem dopiero na poczatku wrzesnia) ale u mojego ojca w Vectrze C jest zdeeeeeeecydowanie lapiej - jakby to powietrze mrozilo mocniej niz moje.

Czy klima w 6gen jest na tyle wydajna, zeby po 8h na 30sto stopniowym sloncu, schlodzic w miare szybko fure w srodku jadac w korkach przez 15 km?? Co moze byc powodem slabego mrozenia - czy to kiepska wydajnosc skraplacza w odprowadzaniu ciepla (rozmiarowo jest maly), czy moze gaz jest kiepskiej jakosci (o ile to wogole mozliwe) czy tez moze ktorys element niedomaga (sprezarki jestem raczej pewien - kupilem go w koncu od zacnego kolegi z tego forum). Jedyny zauwazalny efekt to to, ze teraz weze klimy przy skraplaczu, po kilku km faktycznie mocno sie nagrzewaja (a drugi jest chlodny) - wczesniej jakby tego nie bylo.

Octane
26-05-07, 21:57
Bono gaz można spuścić i użyć ponownie, każdy spec od klimy to zrobi, akurat wiem bo sam ten temat przerabiam.

Wally
26-05-07, 22:33
Tez mi sie wydaje ze mozna gaz zassac i uzyc ponownie. A jak to jest z wydajnoscia - co moze miec konkretny wplyw na ten element - powiedzmy ze skralpacz jest ok, nie ma przeciekow, sprezarka jest ok, prawownik tez, osusacz tez, nie ma filtra powietrza (kabinowego - wyjalem go) - co moze miec wplyw na klime i jej dzialanie ??

Octane
26-05-07, 22:56
ja nie wiem, a co powiedizal spec od klimy?? Pojedz do na prawde dobrego zakładu i pogadaj.

Bodzlo
26-05-07, 23:37
Tez mi sie wydaje ze mozna gaz zassac i uzyc ponownie. A jak to jest z wydajnoscia - co moze miec konkretny wplyw na ten element - powiedzmy ze skralpacz jest ok, nie ma przeciekow, sprezarka jest ok, prawownik tez, osusacz tez, nie ma filtra powietrza (kabinowego - wyjalem go) - co moze miec wplyw na klime i jej dzialanie ??



Przyczyn może być kilka , zanieczyszczony skraplacz ( muszki itp.) co prowadzi to zwiększonej temp w nim i wyższego ciśnienia , zawór rozprężny , parownik . Najlepiej zmierz sobie temperature na wylocie środkowych kratek na 1 biegu wentylatora . rozbieżność jest spora bo przy temp.zewnętrznej np 25* z nawiewu powinno być 7-15*

Jak mierzyłem u siebie było ok 6* i klima nie była przeglądana bo niedawno go kupiłem ale myśłe ż ena dniach sie za to zabiore.

[ Dodano: Sob 26 Maj, 2007 ]
[quote="Bono"]co ty chcesz sciągnąć? gaz z układu ;) bez jaj, to jest jednorazowe medium.


Nie do końca prawda, wyciagnięty czynnik zostaje oczyszczony i część jego spowrotem wpuszczona do układu wraz z nowym tak aby ilośc była ok + dodanie oleju . mowa oczywiście o dobrym urządzeniu a nie takim do lodówek.

Bono
27-05-07, 08:52
Nie do końca prawda, wyciagnięty czynnik zostaje oczyszczony i część jego spowrotem wpuszczona do układu wraz z nowym tak aby ilośc była ok + dodanie oleju . mowa oczywiście o dobrym urządzeniu a nie takim do lodówek.

no dokładnie. nie każdy zakład bawi się w odzysk gazu z klimy. wolą nabić nowym, zaolejonym, niż babrać się w regenerację starego, plus dodanie odpowiedniej ilości oleju itd. koszt nie jest kosmiczny, a lepiej mieć zrobione dobrze, niż potem ma się znowu kaszanić coś. ale faktycznie jest taka opcja na wykorzystanie powtórne gazu.

piotrlaz
27-05-07, 11:03
U mnie też po zimie słabiej chłodziła tak jak u ciebie Wally ale zlekceważyłem to i walnęła. Po niedzieli jadę do fachowców przy Wale Miedzeszyńskim, żeby zdiagnozowali awarię ale wychodzi na to, że to parownik.
W jakim warsztacie byłeś z twoją klimą? Możesz powiedzieć? Pytam bo chcę zajrzeć przynajmniej w dwa miejsca, żeby porównać opinie. Ci z Wału wydaja mi się podejrzani bo twierdzą, że wyjęcie parownika z 5 gen. wymaga rozebrania całej deski i wszystkich bebechów za co chcą wstępnie 1000 zł (robocizna).

Octane
27-05-07, 11:41
nie trzeba zdejmować deski !! !! Zdejmujesz schowek ,taka blaszke za schowkiem odkrecasz sruby ktore go mocuja w budzie odpinasz wiązke i wyjmujesz !! !!

piotrlaz
27-05-07, 11:43
No właśnie to już wiem. Tylko dlaczego taką ciemnotę wciskają?

majkel
27-05-07, 11:53
To nie lepiej samemu spuścić gaz, zdemontować parownik i taki zaniesć do regeneracji?
Ewentualnie kupić używany, samemu założyć i potem tylko do nabicia pojechać?

piotrlaz
27-05-07, 11:58
No właśnie coś takiego chciałbym zrobić, tylko slabo się na tym znam ale wyjęcie parownika jest proste. W serwisówce czytałem, że nie należy samemu spuszczać gazu. Masz może doświadczenie w tym względzie? Z powodu braku kasy chciałbym jak najwięcej zrobić sam.

Octane
27-05-07, 11:59
ja sam spuściłem gaz z integry :d Odkreciłem śrube zrobiło psssssyk i po sprawie :)

piotrlaz
27-05-07, 12:06
Ha ha, nieźle! U mnie powinno być prościej bo jak wybuchła klima to pewnie ciśnienie spadło, przynajmniej częściowo. Tylko nie wiem gdzie co odkręcić. U góry w przewodach odchodzących od skraplacza są jakieś śrubki. Załóżmy, że je odkręcę, gaz wyleci, czy to wszystko? Czy coś jeszcze trzeba zrobić? Domyślam się, że tam jest gaz (freon) pod ciśnieniem w postaci płynnej. Czy on cały wyleci?

Bodzlo
27-05-07, 14:15
Ha ha, nieźle! U mnie powinno być prościej bo jak wybuchła klima to pewnie ciśnienie spadło, przynajmniej częściowo. Tylko nie wiem gdzie co odkręcić. U góry w przewodach odchodzących od skraplacza są jakieś śrubki. Załóżmy, że je odkręcę, gaz wyleci, czy to wszystko? Czy coś jeszcze trzeba zrobić? Domyślam się, że tam jest gaz (freon) pod ciśnieniem w postaci płynnej. Czy on cały wyleci?


jeśli wybuchło to raczej nic tam juz nie ma ale wystarczy wcisnąć zaworek w przyłaczu serwisowym ( tam gdzie maszyne sie podłancza) Rozebrać oczywiście możesz sam i przy składaniu najlepiej załozyć nowe oringi przy zaworze rozpręznym ( chyba że te są ok) Po złozeniu i tak najlepiej byłoby szczelność sprawdzic azotem .

piotrlaz
27-05-07, 14:24
I tak będą mi napełniać w warsztacie więc sprawdzą najpierw szczelność. A możesz dokładniej objaśnić gdzie jest to przyłącze serwisowe?

Bodzlo
27-05-07, 15:20
Zaraz przy chłodnicy od klimy ( skraplacz) na węzach są takie dwa cycki z nakrętkami ,odkręć jedna i wciśnij wentylek który tam jest

piotrlaz
27-05-07, 16:21
Dzięki serdeczne, już wiem o co chodzi.

distant
28-05-07, 19:39
ja mam d14a4, klima byla sprawdzana 2miesiace temu. szczelność ok, ilosc srodka i smarowidła ok, cisnienie w ukladzie prawidlowe, wentylator załącza się, sprezarka dziala jak nalezy... i mam podobny problem. klima praktycznie wogole nie chłodzi, a po załączeniu dramatycznie obciąża silnik. dzisiaj jadąc do pracy gdy wcisnalem sprzeglo (jechalem na dwójce) silnik po prostu zgasł, obroty spadly do zera na jałowym. Diagnoza speców od klimy: skraplacz zaklejony brudem i muszkami. da sie to jakos wyczyscic? próbowalem odtłuscic plynem i potem splukać (nie wolno ponoć cisnieniowo, bo blaszki są jak wiadomo delikatne). ale efekt zaden... ile kosztuje skraplacz i czy to na pewno o to chodzi? bo objawy jak u Wally'ego, tylko ze u mnie muli niesamowicie, obroty nierowne na jałowym itp.

Bodzlo
28-05-07, 19:43
ja mam d14a4, klima byla sprawdzana 2miesiace temu. szczelność ok, ilosc srodka i smarowidła ok, cisnienie w ukladzie prawidlowe, wentylator załącza się, sprezarka dziala jak nalezy... i mam podobny problem. klima praktycznie wogole nie chłodzi, a po załączeniu dramatycznie obciąża silnik. dzisiaj jadąc do pracy gdy wcisnalem sprzeglo (jechalem na dwójce) silnik po prostu zgasł, obroty spadly do zera na jałowym. Diagnoza speców od klimy: skraplacz zaklejony brudem i muszkami. da sie to jakos wyczyscic? próbowalem odtłuscic plynem i potem splukać (nie wolno ponoć cisnieniowo, bo blaszki są jak wiadomo delikatne). ale efekt zaden... ile kosztuje skraplacz i czy to na pewno o to chodzi? bo objawy jak u Wally'ego, tylko ze u mnie muli niesamowicie, obroty nierowne na jałowym itp.

Jak skraplacz jest zaklejony to na manometrach w maszynie ciśnienie idzie dość wysoko i faktyczni ezmniejsza sporo wydajność klimy . Co do czyszczenia skraplacza to osobiście myje go płynem do silników i karcherem ale tylko pod odpowiednim kontem !!!! tak aby faktyczni eblaszki zostały :-) chyba że jest juz dość stary to jest gorzej

oldee
28-05-07, 20:24
moze OT ale nie chcialem tworzyc nowego watku. moglby mi ktos opisac gdzie w moim modelu jest dokladnie filtr kabinowy. zdejmowalem schowek i na pierwszy rzut oka za bardzo nie wiem gdzie on jest. mam wersje z klimatyzacja.

poza tym wie ktos gdzie mozna dostac osuszacz do klimatyzacji?

distant
28-05-07, 23:34
Jak skraplacz jest zaklejony to na manometrach w maszynie ciśnienie idzie dość wysoko i faktyczni ezmniejsza sporo wydajność klimy . Co do czyszczenia skraplacza to osobiście myje go płynem do silników i karcherem ale tylko pod odpowiednim kontem !! !! tak aby faktyczni eblaszki zostały :-) chyba że jest juz dość stary to jest gorzej

no ja myslalem o płynie do mycia felg samochodowych. a skraplacz mam juz chyba w rozsypującym się stanie, odpadła pierwsza gorna część, tzn jedno "żeberko" - aluminium się utlenia:/ na razie nie używam klimy, bo nie chce zajechać sprężarki. pod jakim kątem to myłeś?

djpeter
29-05-07, 20:10
Hejka. Ja też mam EJ9 d14a4 i to jeszcze w gazie. I tak jak piszecie, klima cholernie zmula silnik ale wiadomo coś za coś. Jedno co mogę stwierdzić - mi schładza bardzo fajnie. Po 8 godzinach stania autka w słońcu, zapalam je, otwieram wszystkie szyby - przewietrzam je, załączam klimę, zamykam szyby i wciskam przycisk od obiegu wewnętrznego. To jest bardzo ważne żeby nie zabierał ciepłego powietrza z zewnątrz. po przejechaniu około 2 -3 km już jest chłodno w samochodzie. :brawo2:

Bodzlo
29-05-07, 20:34
no ja myslalem o płynie do mycia felg samochodowych. a skraplacz mam juz chyba w rozsypującym się stanie, odpadła pierwsza gorna część, tzn jedno "żeberko" - aluminium się utlenia:/ na razie nie używam klimy, bo nie chce zajechać sprężarki. pod jakim kątem to myłeś?[/quote]

wyłacznie prosto w niego tak aby strumień nie zaginał blaszek

distant
29-05-07, 22:47
no to w takim razie jutro pojade siknąć na klime z karchera;) o efektach powiadomie niebawem..
ile ewentualnie kosztowałby nowy skraplacz albo używka w dobrym stanie?

Bodzlo
29-05-07, 23:29
no to w takim razie jutro pojade siknąć na klime z karchera;) o efektach powiadomie niebawem..
ile ewentualnie kosztowałby nowy skraplacz albo używka w dobrym stanie?

Nówka coś ok 400zł pewnie będzie kosztowac w zależności od firmy

[ Dodano: Wto 29 Maj, 2007 ]

moze OT ale nie chcialem tworzyc nowego watku. moglby mi ktos opisac gdzie w moim modelu jest dokladnie filtr kabinowy. zdejmowalem schowek i na pierwszy rzut oka za bardzo nie wiem gdzie on jest. mam wersje z klimatyzacja.

poza tym wie ktos gdzie mozna dostac osuszacz do klimatyzacji?

Np.Intercars koszt 50-200zł

piotrlaz
30-05-07, 16:05
Możecie mi powiedzieć gdzie można dostać o-ringi? Czy to muszą być uszczelki o szczególnych parametrach do klimatyzacji czy wystarczą jakieś zwykłe? Wally ty na pewno wiesz bo sam zakładałeś klimę.

Wally
30-05-07, 22:28
Możecie mi powiedzieć gdzie można dostać o-ringi? Czy to muszą być uszczelki o szczególnych parametrach do klimatyzacji czy wystarczą jakieś zwykłe? Wally ty na pewno wiesz bo sam zakładałeś klimę.

Ja nie kupowalem tylko moj mechanik a ostatnio koles od klimy - oringi sa specjalne, kupowali napewno w :

EURO KLIMA S.C. 02-285 Warszawa
ul. Szyszkowa 68

tel.: +48 (22) 886-06-64
tel.: +48 (22) 886-06-65
fax: +48 (22) 846-30-19
e-mail: ac@euro-klima.pl

http://www.euro-klima.pl/polish/index.html

piotrlaz
30-05-07, 22:33
Dzięki ale tam nie sprzedają na sztuki a potrzebuję tylko kilka sztuk :(

Wally
30-05-07, 22:35
Moge dac Ci namiar na mojego kolesia od klimy - u niego pewnie kupisz kilka oringow ale zaplacisz ok 10pln za sztuke...

piotrlaz
30-05-07, 22:39
OK, poproszę! Wiem, że to więcej kosztuje niż zwykłe uszczelki.

Wally
30-05-07, 22:47
Klimatyzacja Kondraciuk, 05-816 Michałowice k/Warszawy ul. Jesionowa 8A, (jadac Z WARSZAWY skret na Michalowice w LEWO i nastepnie 50m po PRAWEJ stronie - zaklad dzielony wraz z wulkanizatorem) tel. (22) 723 91 23 , kom 604-952-067

piotrlaz
30-05-07, 22:50
Bardzo ci dziękuję, akurat jutro będę w okolicy to wpadnę tam.

Wally
30-05-07, 22:51
Spoko, mam nadzieje ze bedzie mogl Ci pomoc

Bodzlo
30-05-07, 23:08
Dzięki ale tam nie sprzedają na sztuki a potrzebuję tylko kilka sztuk :(

Dokładnie większość to zestawy po kilkadziesiąt sztuk przeznaczone dla warsztatów

piotrlaz
31-05-07, 15:08
Wally, byłem na Jesionowej i dostałem tego o-ringa za darmo! Dzięki za pomoc!
Ale po konsultacji nie mam takiej dobrej miny. Okazało sie, że moja klima cały czas chodziła na czynniku R12 (zresztą dziwne bo wychodzi na to, że nie była ruszana przez 14 lat!!!). Ten twój fachowiec stwierdził, że nie podejmie się napełnienia tego układu nowym czynnikiem R134a bo nie jest przystosowany - podobno większe ciśnienie i trzeba by zmieniać zawory, przewody itp. Powiedział, że klima działała by najwyżej rok a potem na pewno coś by padło.
Z kolei wcześniej fachowiec z Wału Miedzeszyńskiego mówił mi, że spokojnie można zastosować ten nowy czynnik bo ciśnienie jest podobne tylko inny jest moment skraplania tego czynnika co daje taki efekt, że działa z opóźnieniem, po prostu inna jest krzywa chłodzenia.
Przyznaję się, że już zgłupiałem i nie wiem co robić. Najlepiej było by znaleźć kogoś kto nabiłby instalację starym czynnikiem ale podobno jest to prawie niemożliwe.
Na razie lecę zamontować nowe o-ringi i sprawdzę szczelność wstępnie pompką. Okaże się czy padł parownik, czy to uszczelki.

Aha, przy okazji skoczyłem na Szyszkową i okazuje się, że sprzedają te o-ringi również na sztuki - 1 szt kosztuje 1 zł. Może ta informacja komuś się przyda?

mic
31-05-07, 15:16
Ktos na forum sprzedawal kiedys oryginalny kit Hondy do konwersji klimatyzacji ze starego czynnika na nowy. Oprocz zaworkow byl tam takze jakis srodek, ktorym najpierw nalezalo napelnic uklad zeby usunac resztki oleju czy cos takiego.

piotrlaz
31-05-07, 17:11
Przed chwilą się dowiedziałem, że nie ma żadnego problemu z klimatyzacją na czynnik R12. Okazuje się, że jest zamiennik R413, który spokojnie stosuje się za miast R12 bez wymiany zaworów, przewodów ani płukania instalacji. Jest tylko jeden problem: cena. Będzie to kosztowało co najmniej 100 zł drożej.

mint
31-05-07, 17:44
Witam a jak myślicie da rade założyć klime z 5 generacji do 6 ??

oldee
31-05-07, 19:41
Przed chwilą się dowiedziałem, że nie ma żadnego problemu z klimatyzacją na czynnik R12. Okazuje się, że jest zamiennik R413, który spokojnie stosuje się za miast R12 bez wymiany zaworów, przewodów ani płukania instalacji.

nie wiesz moze gdzie moglbym sprawdzic jaki ja mam czynnik. jesli mam taki co Ty do gdzie go nabijasz?

piotrlaz
31-05-07, 19:50
jeśli masz 6 gen. to na pewno masz ten nowszy czynnik bo on jest używany od 1993 roku (w tym roku w ogóle zakazano używania freonu). A w ogóle to pod maską samochodu jest taka tabliczka ze szczegółowymi informacjami dot. klimatyzacji m.in. rodzaj użytego czynnika. U mnie jest to nad prawym nadkolem.

Aha, najpierw byłem u fachowca przy Wale Miedzeszyńskim 160 (niektórzy klubowicze go polecają) - wydał mi się sensowny, dzisiaj zajrzałem do Michałowic, ul. Jesionowa 8a (wydaje się, że ma mniejszą wiedzę i jest zbyt ostrożny) poza tym niektórzy chwalą Klima-Car w Mysiadle ul. Graniczna 17A. Jutro jadę jeszcze raz na Wał Miedzeszyński.
Powodzenia.

oldee
01-06-07, 01:15
Aha, najpierw byłem u fachowca przy Wale Miedzeszyńskim 160 (niektórzy klubowicze go polecają) - wydał mi się sensowny, dzisiaj zajrzałem do Michałowic, ul. Jesionowa 8a (wydaje się, że ma mniejszą wiedzę i jest zbyt ostrożny) poza tym niektórzy chwalą Klima-Car w Mysiadle ul. Graniczna 17A. Jutro jadę jeszcze raz na Wał Miedzeszyński.
Powodzenia.

jak jest cena orientacyjna przegladow klimy w tych zakladach. byl ktos moze tutaj (http://www.webster.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2&Itemid=2)
wydaje mi sie ze atrakcyjna cena poza tym duzy plus dla tego zakladu za to ze jak tam pojechalem na przeglad klimy i powiedzialme im ze pewien czas mialem otwarty osuszacz to odrazu typ powiedzial ze najpierw powinienem go wymienic zanim co kolwiek bedzie robione bo w innym przypadku moze pasc klima. mogl zrobic przeglad, zainkasowac 170 pln i do widzenia. szacunek za to.

piotrlaz
01-06-07, 08:22
W Michałowicach sprawdzenie szczelności układu i napełnienie czynnikiem kosztuje 150 zł - wczoraj sprzwdziłem.

Efyr
01-06-07, 12:47
Co do napełniania starym gazem, to ostatnio było gdzieś na forum o tym, że ludzie napełniają w zakładach, które zajmują się ogólnie klimami, nie samochodowymi.

jak coś to poszukajcie, bo było i wydaje mi się, że niedawno.

[ Dodano: Pią 01 Cze, 2007 ]
Tu macie:
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=30855

Efyr
01-06-07, 12:47
Co do napełniania starym gazem, to ostatnio było gdzieś na forum o tym, że ludzie napełniają w zakładach, które zajmują się ogólnie klimami, nie samochodowymi.

jak coś to poszukajcie, bo było i wydaje mi się, że niedawno.

[ Dodano: Pią 01 Cze, 2007 ]
Tu macie:
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=30855

piotrlaz
01-06-07, 14:57
Właśnie wróciłem z warsztatu przy Wale Miedzeszyńskim 160 i mam najświeższe informacje na temat napełniania instalacji na czynnik R12.
Zamiennikiem R12 jest R413A. Na zachodzie znany od dawna. W Warszawie sprowadza go na razie jedna hurtownia. Jednym z nielicznych warsztatów, który stosuje ten czynnik jest w/w. Jeśli inne go nie stosują tzn. że są fajtłapy. Najłatwiej jest odesłać klienta z kwitkiem albo przekonywać go do kosztownej przeróbki instalacji.
Naprawdę nie ma żadnego problemu z instalacją na R12 bo R413A można stosować nawet bez płukania. Nie ma co ryzykować i szukać fachowców od lodówek!
Jedynym mankamenten jest cena: 1 kg tego środka kosztuje 80 zł.
Koszt w tym warsztacie napełnienia ze sprawdzeniem szczelności to 180 zł. Czasami trzeba uzupełnić olej to wtedy dochodzi jeszcze 20 zł.

piotrlaz
01-06-07, 14:57
Właśnie wróciłem z warsztatu przy Wale Miedzeszyńskim 160 i mam najświeższe informacje na temat napełniania instalacji na czynnik R12.
Zamiennikiem R12 jest R413A. Na zachodzie znany od dawna. W Warszawie sprowadza go na razie jedna hurtownia. Jednym z nielicznych warsztatów, który stosuje ten czynnik jest w/w. Jeśli inne go nie stosują tzn. że są fajtłapy. Najłatwiej jest odesłać klienta z kwitkiem albo przekonywać go do kosztownej przeróbki instalacji.
Naprawdę nie ma żadnego problemu z instalacją na R12 bo R413A można stosować nawet bez płukania. Nie ma co ryzykować i szukać fachowców od lodówek!
Jedynym mankamenten jest cena: 1 kg tego środka kosztuje 80 zł.
Koszt w tym warsztacie napełnienia ze sprawdzeniem szczelności to 180 zł. Czasami trzeba uzupełnić olej to wtedy dochodzi jeszcze 20 zł.

Wally
01-06-07, 16:25
piotrlaz, ale dokladnie R413A czy R134A ??

Wally
01-06-07, 16:25
piotrlaz, ale dokladnie R413A czy R134A ??

piotrlaz
01-06-07, 17:01
Dokładnie R413A jest zamiennikiem R12 tak jak pisałem. R134A to jest ten obecnie stosowany czynnik, najczęściej stosowany od 1993 roku. Wszystkie nowsze samochody go mają.

piotrlaz
01-06-07, 17:01
Dokładnie R413A jest zamiennikiem R12 tak jak pisałem. R134A to jest ten obecnie stosowany czynnik, najczęściej stosowany od 1993 roku. Wszystkie nowsze samochody go mają.

Bodzlo
01-06-07, 18:52
[quote="piotrlaz"]Właśnie wróciłem z warsztatu przy Wale Miedzeszyńskim 160 i mam najświeższe informacje na temat napełniania instalacji na czynnik R12.
Zamiennikiem R12 jest R413A. Na zachodzie znany od dawna. W Warszawie sprowadza go na razie jedna hurtownia. Jednym z nielicznych warsztatów, który stosuje ten czynnik jest w/w. Jeśli inne go nie stosują tzn. że są fajtłapy. Najłatwiej jest odesłać klienta z kwitkiem albo przekonywać go do kosztownej przeróbki instalacji.


No nie do końca tak jest ,jeśli ktos ma dwa urządzenia w tym jedno do starego czynnika to nie ma problemu . większośc ma jedno i nie interesuje ich inny czynnik niż R134 bo zbyt kłopotliwe i bez sensu byłoby zmienianie gazu w maszynie .

Bodzlo
01-06-07, 18:52
[quote="piotrlaz"]Właśnie wróciłem z warsztatu przy Wale Miedzeszyńskim 160 i mam najświeższe informacje na temat napełniania instalacji na czynnik R12.
Zamiennikiem R12 jest R413A. Na zachodzie znany od dawna. W Warszawie sprowadza go na razie jedna hurtownia. Jednym z nielicznych warsztatów, który stosuje ten czynnik jest w/w. Jeśli inne go nie stosują tzn. że są fajtłapy. Najłatwiej jest odesłać klienta z kwitkiem albo przekonywać go do kosztownej przeróbki instalacji.


No nie do końca tak jest ,jeśli ktos ma dwa urządzenia w tym jedno do starego czynnika to nie ma problemu . większośc ma jedno i nie interesuje ich inny czynnik niż R134 bo zbyt kłopotliwe i bez sensu byłoby zmienianie gazu w maszynie .

distant
01-06-07, 21:35
jak mówilem, tak zrobiłem... pojechalem na ręczną myjnię samoobslugową, włączylem karchera, z bliskiej odleglosci wyczyścilem pianą na ciepło skraplacz, potem wyplukalem zimną wodą. i jak na razie klimatyzacja działa ok, nie muli juz tak bardzo w momencie gdy załącza sie wentylator, nie spadają obroty tak gwałtownie jak wczesniej (auto gasło na jałowym). A czy inaczej chłodzi to trudno stwierdzić, bo dzisiaj jakos specjalnie gorąco nie było...okaże się w krótce.

distant
01-06-07, 21:35
jak mówilem, tak zrobiłem... pojechalem na ręczną myjnię samoobslugową, włączylem karchera, z bliskiej odleglosci wyczyścilem pianą na ciepło skraplacz, potem wyplukalem zimną wodą. i jak na razie klimatyzacja działa ok, nie muli juz tak bardzo w momencie gdy załącza sie wentylator, nie spadają obroty tak gwałtownie jak wczesniej (auto gasło na jałowym). A czy inaczej chłodzi to trudno stwierdzić, bo dzisiaj jakos specjalnie gorąco nie było...okaże się w krótce.

oldee
03-06-07, 14:11
orientuje sie ktos czy osuszacz z 5 gena bedzie pasowal do 6 pod tym wzgledem ze zastosowane byly w nich rozne czynniki chlodzace?


Właśnie wróciłem z warsztatu przy Wale Miedzeszyńskim 160
piotrlaz, mozesz podac jakis telefon kontaktowy do tego zakladu?

p0lish
03-06-07, 14:49
jak jest cena orientacyjna przegladow klimy w tych zakladach. byl ktos moze tutaj (http://www.webster.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2&Itemid=2)
wydaje mi sie ze atrakcyjna cena poza tym duzy plus dla tego zakladu za to ze jak tam pojechalem na przeglad klimy i powiedzialme im ze pewien czas mialem otwarty osuszacz to odrazu typ powiedzial ze najpierw powinienem go wymienic zanim co kolwiek bedzie robione bo w innym przypadku moze pasc klima. mogl zrobic przeglad, zainkasowac 170 pln i do widzenia. szacunek za to.

100 za nabicie + 50 za przegląd - Mościska k w/wy

piotrlaz
03-06-07, 17:42
Podaję telefon do tego warsztatu przy Wale Miedzeszyńskim 160:
605 556 662

coxis
18-06-07, 18:30
No dobra a teoretycznie w ASO ile za to chcą ?

Wally
18-06-07, 19:40
wczoraj po raz kolejny konkretnie wymylem skraplacz i naprawde czulem ogromna poprawe, nie dosc ze mocno chlodzilo to jeszcze auto sie juz nie trzeslo jak galareta i nie czuc bylo za bardzo zalaczania sie sprezarki. Dzis jest juz chlodniej ale wydaje mi sie ze czar prysnal - juz jest gorzej - zaczyna mocniej mulic pomimo ze jest znaaaacznie chlodniej.

Co wiecej, mam jeszcze jeden dylemat - w sobote kumpel montowal mi klime w domu i przy okazji wzialem od niego dobrej klasy termometr elektroniczny ktorego uzywa przy chlodniach i klimach - zalamka - przy obiegu zamnietym temperatura nie spadla ponizej 10st C z nawiewow. Jednoczesnie sprawdzilem u kumpla w Toyocie Matrix XRS i tam spokojnie temp. zeszla to ok 5-6st C. Skad ta roznica ??

Znajomy mechanik powiedzial mi jeszcze jedna ciekawostke - podobno za temperature chlodzenia odpowiada przede wszystkim tzn. zawor rozprezny ktory odpowiada za utrzymanie odpowiedniej temp. czynnika w ukladzie (przy parowniku). Moze tutaj jest pies pogrzebany ?? A moze termomentr ktory jest za filtrem kabinowym po drugiej stronie parownika ?? Kurde lipa ....

[ Dodano: Pon 18 Cze, 2007 ]

No dobra a teoretycznie w ASO ile za to chcą ?

Nie wiem czy wszystkie ASO i czy ze wszystkim ale wydaje mi sie ze ASO nie zajmuje sie klimami tylko po prostu jezdzi z nabijaniem do zwyklych punktow serwisu klimy. Stwierdzam tak gdyz ostatnio robilem koncowy tlumik u tlumikarza na ul. Przyce kolo Ksiecia Janusza - tam wlasnie naprawia tlumiki AutoWest. Potwierdzil to sam wlasciciel zakladu a do tego byly tam 2 hondy prowadzone przez serwisantow w "sluzbowych" mundurkach Autowestu

piotrlaz
18-06-07, 19:45
Wygląda to na zbyt małą ilość czynnika ale najlepiej zapytaj tutaj:
http://www.klimatyzacja.pl/forum/index.php
Tam są fachmani od klimy.

Wally
18-06-07, 21:04
piotrlaz, dzieki serdeczne, swietne forum, mysle ze podjade do fachmana bo cos mi sie zdaje ze mogl faktycznie nabic za malo czynnika. Podjade w sobote z glupia franca i spytam sie ile nabil. Dzieki

piotrlaz
18-06-07, 22:27
Nie ma sprawy!
Ilość czynnika w Civicach powinna być przeważnie 600-650 gr (u mnie jest taka tabliczka znamionowa na nadkolu i tam jest to napisane). To jest bardzo mało bo np. BMW ma nawet do 2kg.
Nie wiem czy fachowcy mają jakąś metodę, żeby sprawdzić ile aktualnie jest w układzie. Bo normalnie to posługują się wagą ale jak stwierdzić ile brakuje czynnika?
Wydaje mi się jednak, że 50-100 gr możesz spokojnie dobić.

Aha, przypomniało mi się, że sprawdza się jeszcze tak:
1. Czy w szkiełku osuszacza widać bąbelki (w czasie pracy klimy)
2. Jak często włącza się wentylator przy parowniku
3. Jak pracuje sprężarka
4. Czy jest duża różnica temperatur na przewodach osuszacza
5. Jaka jest temp. w kratce nawiewu (ale to wiesz)

Wally
18-06-07, 22:57
piotrlaz, przekopalem dokladnie cale forum, czekam teraz na ich odpowiedz na moj problem. Dodatkowo znalazlem SKARB - tabele ilosci czynnika chlodzacego dla poszczegolnych aut:

http://www.art-tech.it/work/autolux/listini/Gas.htm

Wynika z tego ze jesli masz auto z 93r to pewnie masz gaz R12 wiec i gazu wchodzi Ci ok 600-650 ale np. V gen na gazie R134a ma gazu juz ok 100gr mniej !!

Teraz Twoje pytania:
1. Czy w szkiełku osuszacza widać bąbelki (w czasie pracy klimy)

ODP Osuszacz jest idalnie osloniety dwoma przewodami aluminiowymi oraz czujnikiem cisnieniowym z kabelkami - nie widze wogole oczka - nawet nie wiem czy tam takowe jest.

2. Jak często włącza się wentylator przy parowniku

ODP Rozumiem ze chodzi o skraplacz a komorze silnika a nie parownik w kabinie ?? Wentylator wlacza sie od razu po wlaczeniu klimy i albo dziala non stop albo wlacza sie przy kazdym zalaczeniu sprezarki wiec dosc czesto

3. Jak pracuje sprężarka

ODP Chodzi o odglos paszcza ?? :D Sprezarka kupiona od klubowicza CKPL, podejrzewam ze chlamu by mi nie sprzedal, nie umiem okreslic tego "jak" chodzi...

4. Czy jest duża różnica temperatur na przewodach osuszacza

ODP Przy osuszaczu nie sprawdzalem bo jest praktycznie niedostepny. Temp na przewodach przy skraplaczu jest taka, ze jeden jest goracy i parzy a drugi jest zimny ale nie jakos przesadnie, jest chlodny mocno, choc wczesniej (rok temu) az parzyl z zimna

5. Jaka jest temp. w kratce nawiewu (ale to wiesz)

ODP tak jak pisalem, na skierowaniu wszystkiego na 2 czolowe kratki, zamkieciu obiegu wewnetrznego oraz zamknieciu bocznych, klima dawala jakies 10-11 st C.

Bodzlo
18-06-07, 23:30
piotrlaz, dzieki serdeczne, swietne forum, mysle ze podjade do fachmana bo cos mi sie zdaje ze mogl faktycznie nabic za malo czynnika. Podjade w sobote z glupia franca i spytam sie ile nabil. Dzieki


W dobrym serwisie nakleja sie karteczke z ilością czynnika i czy dodało sie barwnik .

[ Dodano: Pon 18 Cze, 2007 ]
[quote="piotrlaz"]Nie ma sprawy!
Ilość czynnika w Civicach powinna być przeważnie 600-650 gr (u mnie jest taka tabliczka znamionowa na nadkolu i tam jest to napisane). To jest bardzo mało bo np. BMW ma nawet do 2kg.

No az tyle to raczej nie bo 7 z tylną klimą ma ok 1500g

Nie wiem czy fachowcy mają jakąś metodę, żeby sprawdzić ile aktualnie jest w układzie. Bo normalnie to posługują się wagą ale jak stwierdzić ile brakuje czynnika?
Wydaje mi się jednak, że 50-100 gr możesz spokojnie dobić.


Nie ma innego sposobu na sprawdzenie ile jest jak odessanie i waga w sprzęcie , niestety niektórzy nabijaja starym sprzętem tak aby cićnienie było w miare ok :/

Wally
19-06-07, 08:12
BMW Serie 7 ( E32 ) 1986-93 gwoli scislosci ma R12 2050-2100 gr :afro:

W sobote sprawdze u kolesia temp. chlodzenia, niby w ramach gwarancji i zobczymy czy mnie nie nabil w butelke z tym gazem (ze niby za malo dal)

piotrlaz
19-06-07, 09:42
Wally to nie były raczej pytania, na które oczekiwałem odpowiedzi bo sam niewiele wiem. Chodziło mi o to, żebyś to posprawdzał albo zapytał się fachmana bo po odpowiedzi na te pytania można rozpoznać problem.
Ale te przewody do osuszacza to mogłeś sprawdzić - powinien być obok zbiornika spryskiwacza. Wystarczy dotknąć przewodów i jak jest duża różnica temperatur to źle, a szkiełko jest na samej górze (może trzeba przetrzeć?) i po włączeniu klimy powinny być bąbelki a potem nie. Jak są cały czas to jest za mało czynnika.
Z tym parownikiem-skraplaczem to rzeczywiście się pomyliłem tzn. chodziło mi o skraplacz a napisałem parownik :/
Temperatura na przewodach skraplacza to chyba jest ok (jeden gorący a drugi chłodny) a w kratce nawiewu rzeczywiście powinno być co najwyżej 6 st.

To może być za mała ilość czynnika ale może gdzieś układ jest przytkany? Czy jak zakładałeś instalację to wszystko było płukane?

Jeśli okaże się, że jest odpowiednia ilość czynnika i nadal będzie słabo chłodziła to wg mnie może być sporo przyczyn i trudno będzie znaleźć tę właściwą np.:
1. Założyłeś stary używany osuszacz i jakiś maleńki opiłek przytkał sprężarkę.
2. Z jakichś przyczyn skraplacz jest za mało wydajny (brudny?).
3. Coś z zaworem rozprężnym? Może pochodzi z instalacji na stary czynnik?
4. To samo dotyczy termostatu z czujnikiem do parownika.

Gdzieś czytałem na forum o tym jak powinien zachowywać się wentylator na skraplaczu. To chyba było na tym forum o klimatyzacji.

Jeśli tę klimę robi ci ten fachowiec z Michałowic to muszę ci powiedzieć, że on wywarł na mnie niezbyt dobre wrażenie oczywiście na tle innych. Wydaje mi się, że albo się słabo zna na rzeczy albo mu się nie chce ze wskazaniem na to pierwsze.

Chodzi plotka, że na Granicznej w Mysiadle są dobrzy - jeśli ktoś coś wie to niech się wypowie!

Świetna ta tabelka!!! Przyda się wszystkim!

harry86
19-06-07, 18:09
a ja sobie nabilem i sprawdzilem klime za 80 zl :aloha: i na wyloce jest tem 6,7 - 7 takze prawie idealnie ;)

piotrlaz
19-06-07, 18:19
Pewnie nie nabiłeś tylko uzupełnili ci niewielki ubytek czynnika.

Ale uwaga, może być jeszcze taniej - znacie coś takiego?:

http://moto.allegro.pl/item204087378_ekologiczny_odpowiednik_r12_i_r134a_ deepcool_12a.html

http://www.mcsp.pl/deepcool/index.htm

Jeśli ktoś tego próbował to przyda się jego opinia na ten temat!

Bodzlo
19-06-07, 18:53
[quote="piotrlaz"]Pewnie nie nabiłeś tylko uzupełnili ci niewielki ubytek czynnika.


Skąd wiesz może robił po znajomości :d ja np. nic nie płaciłem :d

[ Dodano: Wto 19 Cze, 2007 ]
[quote="Wally"]BMW Serie 7 ( E32 ) 1986-93 gwoli scislosci ma R12 2050-2100 gr

Tak ale to R12 i ma troszke inną wydajność :/ w nowszych systemach z jednym parownikiem max to ok 1000

coxis
19-06-07, 20:24
Dzisiaj byłem przy Wale Miedzeszyńskim 160, zapłaciłem 200 zł, civ VI gen. Troszke drogo..

piotrlaz
19-06-07, 20:29
Dziwne ... jeszcze tydzień temu brali 180. Ale rzeczywiście oni za bardzo się cenią.
A co ci robili?

Wally
23-06-07, 15:29
Ale te przewody do osuszacza to mogłeś sprawdzić - powinien być obok zbiornika spryskiwacza. Wystarczy dotknąć przewodów i jak jest duża różnica temperatur to źle, a szkiełko jest na samej górze (może trzeba przetrzeć?) i po włączeniu klimy powinny być bąbelki a potem nie. Jak są cały czas to jest za mało czynnika.

Sorka ze odkopuje ale wlasnie przed chwila to sprawdzilem, mam jednak okienko na osuszaczu tyle ze bylo pokryte kurzem i piaskiem - teraz juz wszytko mam jak na dloni. A wiec, wychodzi na to, ze przy laczonej klimie przez wspomniane okienko widac szybko przeplywajaca ciecz. Jest to widoczne jedynie w momencie zalaczania sie wentylatora czyli chyba w momencie zalaczania sie sprezarki. Babelki pokazuja od razu, gdy klima jest wylaczana albo gdy rozlacza sie wentylator skraplacza, wowczas przeplyw w okienku przestaje wirowac i widac bable. Sek w tym, ze po wylaczeniu silnika, babelki jeszcze przez troche sie utrzymuja, na pewno gaz/ciecz w osuszaczu nie staje momentalnie. Czyzby faktycznie czynnika mam za malo??

Niestety nie bylem dzis w stanie jezdzic (pozegnanie kumpla z pracy % :speszony: ) i nie podjechalem do mojego "klimatyka" na dobicie klimy - moze uda mi sie w poniedzialek i sie pochwale czy dalo to jakis efekt.

Pozdro
Wally

piotrlaz
23-06-07, 15:36
Wydaje się, że masz odrobinę za mało czynnika.

Wally
25-06-07, 18:28
Bylem dzis u tego fraglesa z Michalowic i odwoluje swoje slowa dot. polecania go. To jakies nieporozumienie, pojechalem do kolesia a ten mi powiedzial ze widocznie uklad klimy w hondzie jest za slaby zeby konkretnie schlodzic auto. Jego test wydajnosci polegal na dotknieciu rurki od klimy i dotknieciu nawiewu. Nie sprawdzil NIC - nawet cisnien niskiego ani wysokiego, nawet nie spojrzal w oczko osuszacza... NIE POLECAM

piotrlaz
25-06-07, 19:37
To może pojedź na Graniczną albo na Wał Miedzeszyński?

Wally
25-06-07, 20:04
Bede kombinowal, zastanawiam sie jakie konkretnie funkcje pelni termometr na parowniku. Wkurzylem sie i wyciagnalem go zza parownika i zastanawiam sie, jesli bym wyciagnal go na zewnatrz tam gdzie jest wysoka temp, to czy przypadkiem nie zaczalby zmuszasz klime go mocniejszego chlodzenia ??

szumis20
25-06-07, 20:41
Witam! widze ze czesc ludzi ma rowniez problemy z klima... u mnie wygladało to tak ze pojechałem do ziomków naładowali mi ja ale temperatura nawiewu była tylko 14C! stwierdzili ze osuszacz jest czaśniety.... mineło pare dni i pojechałem do nastepnych... umyli mi chłodnice bo była bardzo uje...., sprawdzili parownik wszytko si... wiec zostaje tylko osuszacz! ale cos mnie olśniło ze na panelu ciezko mi chodzi suwak, po czym sie okazało ze do konca sie nie domyka i z tąd ten cały bałagan! domknełem reką ku dziwieniu na termomentrze pojawiło sie 7,5C :) takze moja rada zanim zaczniecie rozbierac auto na poszczególne czesci sprawdzcie czy klapka od nagrzewnicy domyka sie do konca!!! pozdro. szumis

piotrlaz
26-06-07, 08:20
Wally, wydaje mi się, że on włacza sprężarkę. Niech ktoś mnie poprawi, jeśli się mylę!

Gdybyś mierzył temp. na zewnątrz to ona by nie spadała i nie nastąpiło by wyłaczenie obwodu czyli sprężarka działałaby cały czas.

Wally
26-06-07, 12:15
szumis20, tez tak na poczatku stawialem tyle ze nie wiem jak to sprawdzic. W komorze silnika znalazlem przewod do ktorego idzie ciegno od regulacji temperatury grzania i wydaje mi sie, ze nawet jak zdjalem linke i staralem sie "bardziej" zamknac obwod, nic to nie dalo. Czy moze jest inna klapka ktora moge sprawdzic? Dzis jak jechalem do pracy wydawalo mi sie, ze sprezarka chodzi non stop a przynajmniej nie bylo czuc tego nieprzyjemnego szarpniecia podczas zalaczania (nie wiem czy to sie w koncu zalacza wentylator czy sprezarka).

Swoja droga, moze jakis efekt daloby wymuszenie pracy wentylatora non stop od momentu wlaczenia klimy ??

spychu
26-06-07, 15:09
Wentylator na skraplaczu powinien się kręcic odrazu i cały czas po włączeniu klimy.

Bez względu na to czy silnik jest zimny czy ciepły.

Melf
26-06-07, 15:14
No jednak wentylator na skraplaczu nie pracuje cały czas. Wyłacza sie zależnie od obiążenie, na początku sie włacza i po kilku minutach sie wylacza.

szumis20
26-06-07, 18:15
Wally ja nie wiem jak u ciebie to jest ale u mnie jak masz panel i ten śmieszny suwak to jak sie nachylisz to pod schowkiem idzie linka od tego suwaka do nagrzewnicy... u mnie sie okazało ze pancez ten plastikowy jest za długi i do konca sie nie domykała nagrzewnica... takze najlepiej wyczep linke z nagrzewnicy i recznie ja domknij i wtedy sprawdz... bo u mnie wszystko grało dopuki nie zrobiłem swapa i widocznie linka była puszczona nie tendy co trzeba i z tąd cały ten bałagan.. pozdro. szumis20

distant
26-06-07, 22:50
wentylator załącza się tylko w momencie gdy załącza się sprężarka. Więc nie działa cały czas, przynajmniej nie powinien. Wally, ja się juz powoli poddaje... Umycie skraplacza nic nie dało, dzien pozniej to samo... gdy mam wlaczoną klime i chce np zredukowac z 3 na 2, wciskam sprzęgło...obroty spadają tak, ze auto gaśnie... o tym, ze chłodzi slabo wspominać nie musze, a czynnika mialem dobijanego w dobrym warsztacie, gdzie fachowiec stwierdził ze to jednak skraplacz jest do wymiany, ale moge go jeszcze ratowac myciem cisnieniowym.

Wally
27-06-07, 07:57
szumis20, sprawdzilem i u mnie napewno nie jest to kwestia niedomknietej klapki nagrzewnicy

distant, u mnie nie gasnie ale obroty spadaja do 400-500, pozniej lekko sie podnosza ale i tak silnik zaczyna sie trzasc z cala buda jak galareta i ciezko ruszyc. Mycie chlodnicy w moim i Twoim przypadku nie powoduje jej wymycia (bo pewnie nie jest wcale brudna) tylko jej ochlodzenie i zapewnienie jej wilgoci ktora przez pewien czas (poprzez odparowywanie) efektywniej chlodzi skraplacz.

Tak jak wspominalem wczesniej, wyjalem termometr prawie na zewnatrz parownika, poczekam na upaly i zobacze czy to pomoze. Z naszych obserwacji wynika, ze duzo pomogloby efektywniejsze chlodzenie skraplacza, wentylator dziala sprawnie i nie halasuje wiec co ?? A moze faktycznie gdyby chodzil non stop od momentu wlaczenia guzika A/C skraplacz mialby szanse na ochlodzenie ??

bratex
27-06-07, 08:43
Wentylator na skraplaczu powinien się kręcic odrazu i cały czas po włączeniu klimy.

Bez względu na to czy silnik jest zimny czy ciepły.

bzdura

mic
27-06-07, 09:03
Wentylator na skraplaczu powinien się kręcic odrazu i cały czas po włączeniu klimy.

Bez względu na to czy silnik jest zimny czy ciepły.

bzdura

Moze i bzdura ale u mnie w Civicu '93 tak wlasnie jest. Wystarczy nacisnac guzik AC i nawet na wylaczonym silniku uruchamia sie wentylator. Dodam ze klima jest oryginalna i nie dokladana wiec nie jest cos zle podlaczone.

Emre
27-06-07, 09:09
jebać civicklub!

distant
27-06-07, 09:20
Wystarczy nacisnac guzik AC i nawet na wylaczonym silniku uruchamia sie wentylator.

:wow: to troche dziwne, nie sądzisz? może u Ciebie ktos wlasnie spiął to na krótko i rzeczywiscie po wlaczeniu AC uruchamia sie weentylator, mimo ze silnik nie pracuje. Wentylator ma za zadanie chlodzic skraplacz, m.in w celu unikniecia zatarcia się sprężarki, wiec po co ma krecic się wentylator skoro nie chodzi sprężarka? troche nielogiczne.. W civiczkach tak wlasnie jest, nie wiem, moze w starszych było to rozwiązane w ten sposob ale w 6gen na pewno wentylator powinien włączać się razem ze sprężarką.

Wally, u mnie po wlaczeniu klimy na jałowym (gdy auto ma ok 800-900obr), sprezarka+wentylator powodują ich spadek, ale nieznaczny, na oko do 700obrotów, co jeszcze nie trzepie budą, ale gdy tylko przejade się kawałek, albo nawet spróbuje dodac gazu stojąc z wlaczoną klima na jałowym biegu, to obroty spadają do 200-300, odbijają sie, wracają do ok.700, po czym zaczynają delikatnie falować, co jest odczuwalne, są zbyt nieskie o jakies 200obr/min. Zrób sobie test, rozpędź auto do ok 100km/h (będzie duzy przepływ powietrza przez skraplacz), gdy sprezarka będzie chodzic wcisnij sprzęgło i obserwuj obroty jadac na jałowym. Jesli są ok i nie spadają do 200-300 to na bank jest to zapchany lub w inny sposob uszkodzony skraplacz. Ja taki test zrobilem i raz obroty spadają bardzo i auto gasnie a innym razem spadają i zaczynają falowac. Wiec w moim przypadku skraplacz (ktory juz myłem 3 razy pod cisnieniem) nie wchodzi chyba w gre :/

Wally
27-06-07, 12:00
No wiec distant, i masz i nie masz racji. Wentylator zawsze wlaczal mi sie nawet po przekreceniu kluczyka bez odlapania auta i to jest poprawny objaw. Pamietajmy jednak ze wentylator po odpaleniu auta wlacza i wylacza sie jednoczesnie z uruchomieniem sprezarki - to zaobserwowalem u siebie.

Co do obrotow to jestem zaniepokojony. Podczas normalnej jazdy po wcisnieciu sprzegla (i na klimie i bez), czy to w korku, czy to w trasie - obroty czasami spadaja do 400-500 i odbijaja sie od dna i powracaja do swoich 750 - auto napewno nie gasnie. Problem jest w tym, ze przy zalaczonej klimie (szczegolnie gdy jest goraco), obroty spadaja jeszcze mocniej, pozniej sie podnosza i chyba nie powracaja do swoich normalnych 750 a sa nieco nizej - wnioskuje wlasnie po trzesawce i telepaniu budy. Po wylazceniu klimy delirka/trzesawka ustaje.

Czy skraplacz jest zabrudzony ?? Nie wiem i szkoda mi kasy zeby to sprawdzac organoleptycznie - nowy skraplacz ze 250-300pln + kolejne nabicie. Dla mnie chlodnica jak chlodnica - jesli dziala cala to powinna cala robic sie ciepla (goraca) - sprawdzalem u siebie i tak sie dzieje. Moja dodatkowo jest czysta i chyba drozna na wskros skoro polewajac z weza ogrodowego z pistoletem (pod cisnieniem) woda dostaje sie na wewnetrzna strone chlodnicy.

Tak czy inaczej walcze dalej, czekam na upal, mam nadzieje ze wyciagniecie termometru z parownika troche pomoze. A no i chyba nie pisalem tego jeszcze - rurki wchodzace i wychodzace z osuszacza przy zalaczonej klimie sa gorace i nie czuje na nich roznicy temperatur.

Pozdro

piotrlaz
27-06-07, 13:10
Wally, właśnie wróciłem z warsztatu przy Wale Miedzeszyńskim i wreszcie po ciężkich mękach mam działającą klimę!!!
Zainteresowanych moją drogą przez mękę odsyłam do postów:
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=30620&highlight=wybuch%B3a
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=32184
Wymagają jeszcze uzupełnienia o ostatnie wydarzenia. Wkrótce to zrobię.

W każdym razie instalacja okazała się szczelna i napełnili mi czynnikiem R413A - 600 g plus olej. Zapłaciłem w sumie 250 zł (180 + 50 czynnik + 20 olej).

Temperatura w kratce przy zamkniętym obiegu +3 st C !!
Podobno nie do osiągnięcia dla R134A. Zachowanie klimy i obroty silnika takie same jak przed awarią.

Przy okazji zapytałem się o włączanie się wentylatora i potwierdza się to co mówisz, że wentylator powinien włączać się razem ze sprężarką, od razu po włączeniu klimy.
Natomiast w osuszaczu w ogóle nie powinno być żadnych bąbelków! W ogóle nic nie powinno być tam widać. Jeśli coś widać to znaczy, że czynnika jest za mało! Tak twierdzi pan Tomek z Wału Miedzeszyńskiego. Radzi jeszcze, żeby używać obiegu zamkniętego kiedy jest na zewnątrz bardzo gorąco albo gdy stoi się w korku.

To na razie tyle.
Wally, a może pojedź do pana Tomka, może on ci coś doradzi?

Bishop
27-06-07, 15:18
Mam taki sam problem jak Wally tzn po wcisnieciu A/C widac ze zalacza sie zarowno wentylator jak i sprezarka od klimy. Niby wszystko ladnie pieknie, ale klima nie chlodzi tak jak powinna :/

W zeszlym roku wszystko bylo jak najbardziej w porzadku - przy jedzie w upalne dni po wlaczeniu klimy i sily nawiewu na 2 po dluzszej chwili (kilku minutach) w samochodzie robila sie doslownie zima i pasazerowie marudzili o wylaczenie klimy badz zmniejszenie nawiewu.

Po zimie kiedy sporadycznie uzywalem klimy do odparowania szyb skonczyl sie w niej gaz i wiadomo, przestala chlodzic. Podjechalem z klima do nabicia - zaladowali nowy gaz + olej + barwnik UV i nagle okazalo sie ze klima nie chlodzi juz tak wydajnie jak w poprzednim sezonie :(. Podejrzenie padlo od razu na szczelnosc ukladu, bo od nowosci nie bylo raczej nic wymieniane i po 11 latach moglo cos przepuszczac, jednak po kilku nastepnych dniach podjechalem raz jeszcze do tego mechanika i obejrzal to co sie dalo czyli przewody i osuszacz pod ultrafioletem i nie zauwazyl zadnej nieszczelnosci, ponadto sprawdzone cisnienie w ukladzie spadlo tylko nieznacznie i wydaje sie byc w normie tzn mniejwiecej jak po napelnieniu. Rurki wychodzace ze skraplacza po wlaczeniu klimy sa chyba takie jak powinny byc czyli jedna jest goraca, a druga zimna (nie jakas mega zimna). Co dziwne po sprawdzeniu cisnien na zlaczu serwisowym kolo od klimy powiedzial, ze wysokie cisnienie jest ok, ale niskie cisnienie jest za wysokie i rzeczywiscie zamiast dawac temperature okolo 2 st. zamiast tego powoduje ono, ze temp. powietrza z klimy jest okolo 12 st.
Co moze byc przyczyna tego, ze klima nie dziala tak jak powinna i co powoduje ze niskie cisnienie jest za wysokie, bo juz po minie mechanika, ktory mi napelnial klime wnioskuje ze za bardzo nie maja pojecia czy moze byc to spowodowane i najchetniej zaproponowalby mi wymiane pewnie calego skraplacza, ktory przyznaje jest troche zasyfiony, podobnie jak chlodnica.

Poza tym wydaje mi sie, ze fura zamula bardziej niz zwykle tzn. wczesniej (poprzedniego lata) czuc bylo wyraznie, ze klima odbiera troche mocy silnika i to bylo ok, ale teraz nawet ciezko jest ruszyc jakos dynamicznie choc pod maska D16 a nie D14 - bez klimy pod wzgledem dynamiki chodzi bez zarzutu.

Bede wdzieczny za wszelkie wskazowki i rady co sprawdzic samemu albo w zakladzie od klimy, zeby dojsc co jest nie tak :hinczyk:. Czy moglo sie cos zatkac ??

Wally
27-06-07, 15:59
Czyli odczucia mamy takie same - u mnie tez rok temu tuz po zalozeniu klimy i nabiciu jej u speca, klima dzialala tak, ze wlaczalem ja jedynie na szybe bo mrozila i to mocno a zamulac zamulala ale nie az tak jak teraz...

Moze ktos ma podobne doswiadczenia i sobie z nimi poradzil ??

piotrlaz
27-06-07, 16:19
Stawiam w waszym przypadku na to, że macie albo za mało czynnika albo coś z parownikiem tzn. albo zasyfiony, albo coś się dzieje z zaworem rozprężnym.
Zasyfienie parownika może powodować, że czujnik temperatury źle działa i w nieodpowiednim momencie (za wcześnie) wyłącza sprężarkę. Ja bym wyjął parownik i dokładnie go oczyścił i przy okazji zdezynfekował. No tak, ale trzeba by spuścić gaz i ponownie napełnić - koszty.
W każdym razie przed awarią mojej klimy też zaczęło słabo chłodzić i w końcu wszystko wybuchło.

Wally
27-06-07, 17:45
piotrlaz, a wlasciwie co u Ciebie puscilo ??

piotrlaz
27-06-07, 18:26
No jak to, nie czytałeś moich postów? Tam wszystko jest opisane. Ciekawy przypadek.
Podaję:
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?p=392382&highlight=#392382
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=30620&highlight=wybuch%B3a
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=32184

"Bujałem" się z tym problemem od 25 maja i dopiero dzisiaj sprawę załatwiłem. Gdybym należał do tego rodzaju klientów warsztatów samochodowych, którzy całkowicie zdają się na ich łaskę i niełaskę to zapłaciłbym za wszystko co najmniej 1500 zł (za samo wyjęcie parownika zaśpiewali mi 1000 zł) a tak kosztowało mnie to w sumie 330 zł plus sporo jeżdżenia i czasu. Ale przy okazji lepiej poznałem budowę układu klimatyzacji i nawiewu i takie problemy jak np. filtracja powietrza, oczyszczenie parownika potrafię rozwiązać. Bo takie Hondy jak moja nie mają fabrycznie montowanych filtrów przeciwpyłkowych a teraz wiem jak zrobić i zastosować taki filtr. Poza tym będę potrafił skutecznie sam zdezynfekować układ a także zaobserwować moment kiedy należy udać się do warsztatu w celu uzupełnienia czynnika.

Wally
27-06-07, 22:34
piotrlaz, czytalem czytalem ale przed uzupelnieniem...

Teraz proste pytanie - czy jesli po wysprzegleniu spadaja mi obroty i dopiero sie jako tako podnosza do prawidlowych a z drugiej strony jak juz sie ustabilizuja to stoja i ani drgna - czy tutaj winna jest brudna przepustnica (czyscilem sama gardziel kolo motylka) czy tez IACek zwany gruczolem krokowym ?? :)

oorobert
28-06-07, 12:26
Witam mam pytanie zamontowałem klime z 5gen do 6gen ,nie pasują mi złączki elektryczne czy ktoś wie jak to ma być podłączone ,w 5gen na kablach są przekażniki czy w 6gen też tak jest ??

Wally
28-06-07, 14:33
W 6gen JDM (2/3/4D) jest wiazka elektryczna ktora spina sprezarke, wentylator skraplacza i czujnik cisnieniowy osuszacza, przekazniki sa w skrzynce bezpiecznikowej (jest tez dioda).

Swoja droga to ciekawe ze rurki z 5gen pasowaly do 6gen ale to nie watek o tym. Pozdro

StRz3cHu
28-06-07, 16:17
Witam, ja w Vgen D16Z6 HB seryjan klima R12 mam podobny problem... procz tego ze po wlaczeniu klimy silnik traci moc ;) ale to mnei nie przejmuje... to klima bardzo kiepsko chłodzi :/ (dopiero co byla serwisowana (wymeiniany skraplacz, napelniana))
co moze byc tym powodem??

piotrlaz
28-06-07, 18:44
Oorobert skontaktuj się z UkiNH bo on to przechodził i jest w temacie!

Wally a te obroty to niezależnie od działającej klimatyzacji?

StRz3cHu podaj jakieś szczegóły! Czym ci napełnili?

oorobert
28-06-07, 19:55
Miałem podobny problem z obrotami pomogło wykręcenie śrubki od wolnych obrotów silnik D14Z1 + gaz OBD2 WALLY czy twój komp. nie pracuje przypadkiem w trybie awaryjnym ??

StRz3cHu
28-06-07, 23:02
StRz3cHu podaj jakieś szczegóły! Czym ci napełnili?

No właśnie... teraz tak sobie mysle, że nei wiem czy mi nie napełnili klimy nowszym gazem R134a :/
mieli tylko jedną maszyne, którą obsługowano wszystkie samochody :/ chyba, że posiada w sobie 2 srodkie chlodnicze...

piotrlaz
29-06-07, 08:13
StRz3cHu napisał:

No właśnie... teraz tak sobie mysle, że nei wiem czy mi nie napełnili klimy nowszym gazem R134a :/
mieli tylko jedną maszyne, którą obsługowano wszystkie samochody :/ chyba, że posiada w sobie 2 srodkie chlodnicze...
Maszynę z reguły mają jedną ale butle powinni mieć dwie: na czynnik R134a i na R413a.
Jeśli w ogóle nie było rozmowy na temat rodzaju czynnika to są dwie możliwości: albo napełnili ci z rozpędu R134 tak jak wszystkim albo mniej prawdopodobne, zorientowali się w czym rzecz i nic nie mówiąc wleli to co trzeba. Ale wtedy chłodziłoby pięknie bo ten drugi czynnik ma dużo lepsze parametry.
Nie napisałeś czy miałeś instalację pustą, czy to była jakaś awaria? Jeśli tak, to ile czynnika ci wlali?
Tak czy siak, powinieneś do nich pojechać i wyjaśnić sprawę, bo jeśli wlali ci nowy czynnik do starej instalacji to długo nie pojeździsz.

Wally
29-06-07, 10:23
Reasumujac, nie wiem co mam nie halo z klima ale jedyny wniosek jaki moge wyciagnac przed kontaktem z serwisem, ze jesli obnize temp. skraplacza, wowczas zaczyna sie robic przyjemnie i bez zamulania. Czyzby wentylator nie dawal rady ?? Nie chce mi sie wierzyc bo w koncu japonce to niezle mozgi i chyba przemysleli ten temat... Czy wentylator w civicach ma moze regulacje obrotow lub np. drugi bieg ?? Kurde moze tutaj jest pies pogrzebany ??

Jeszcze jedno - klima odczuwalnie mniej zamula jak temp na zewnatrz jest taka jak teraz czyli ponizej 20stC i wowczas powietrze z nawiewow jest zimne (nie mam termometru zeby sprawdzic temp. niestety). Czy wydajnosc sprezarki wynika jedynie z czujnika temp. ktory jest na parowniku czy w zamej sprezarce jest jakis czyjnik temp. lub cisnienia ukladu ??

P.S. u kumpla po dzwonie w nissanie kolesie drutowali kabelki przy klimie i ostatecznie odwrotnie podlaczyli wentyl tak, ze on dmuchal na skraplacz zamiast wciagac powietrze i wyrzucac w strone silnika...

Efyr
29-06-07, 10:35
Sprawdź może czy napięcie jakei dostaje wentyl jest takie samo jak w reszcie układu elektrycznego. Może masz spadki na kablach i dostaje mniejszy prąd i dlatego słabiej się kręci.

distant
29-06-07, 10:38
No to Wally mamy podobnie, u mnie jak jest zimniejszy dzień objawy te same, obroty nie spadają tak gwałtownie, auto nie gaśnie, klima w miare dobrze chłodzi. Po polaniu skraplacza wszystko gra, dzien pozniej znowu kiszka. bylem wtedy w serwisie, facet sprawdził cisnienie, ilosc srodka+smarowidła, wszystko było ok, uzupełnił tylko troche srodka, zaplacilem 30zł za przegląd i pojechalem zadowolony do domu, delektując się działającą klimatyzacją. tylko ze wtedy był wlasnie chlodniejszy dzień:/ potem skontaktowalem sie i powiedział, ze takie objawy to na bank zapchany skraplacz (i rzeczywiscie był) i ze moge go ratować myciem ale niewiele moze to dać. wiec pytam się-skoro skraplacz jest wymyty, ma przepływ powietrza i w momencie gdy jest zimny klima działa ok, to co moze byc jeszcze zepsute? wentylator dziala prawidłowo... moze rzeczywiscie skraplacz juz nie nadaje się do niczego? jak bylem 1 raz w serwisie facet chcąc zrozumieć usterke zrobił ze mną test, odpiął kostke wentylatora, poczekalismy az wystartuje sprężarka i obroty zaczely wtedy szaleć. więc problem jest tutaj wg niego w zbyt mocno obciążonym wentylatorze (ktorego wydajność ogranicza *****... skraplacz). Boje się inwestować 300zł w skraplacz, bo jak nic to nie da to chyba się powiesze...

StRz3cHu
29-06-07, 10:56
StRz3cHu napisał:

No właśnie... teraz tak sobie mysle, że nei wiem czy mi nie napełnili klimy nowszym gazem R134a :/
mieli tylko jedną maszyne, którą obsługowano wszystkie samochody :/ chyba, że posiada w sobie 2 srodkie chlodnicze...
Maszynę z reguły mają jedną ale butle powinni mieć dwie: na czynnik R134a i na R413a.
Jeśli w ogóle nie było rozmowy na temat rodzaju czynnika to są dwie możliwości: albo napełnili ci z rozpędu R134 tak jak wszystkim albo mniej prawdopodobne, zorientowali się w czym rzecz i nic nie mówiąc wleli to co trzeba. Ale wtedy chłodziłoby pięknie bo ten drugi czynnik ma dużo lepsze parametry.
Nie napisałeś czy miałeś instalację pustą, czy to była jakaś awaria? Jeśli tak, to ile czynnika ci wlali?
Tak czy siak, powinieneś do nich pojechać i wyjaśnić sprawę, bo jeśli wlali ci nowy czynnik do starej instalacji to długo nie pojeździsz.


napełniali mi cała klime, instalacja była pusciutka.... no to ladnie :/ chyba bede musial rundke do nich zrobic

Wally
29-06-07, 10:57
skontaktowalem sie i powiedział, ze takie objawy to na bank zapchany skraplacz (i rzeczywiscie był) i ze moge go ratować myciem ale niewiele moze to dać. wiec pytam się-skoro skraplacz jest wymyty, ma przepływ powietrza i w momencie gdy jest zimny klima działa ok, to co moze byc jeszcze zepsute? wentylator dziala prawidłowo...

Widzisz, i tutaj sie jednak mylisz, chodzi o to ze po wymyciu wcale nie ma lepszego przewiewu/przeplywu tylko jest zimniejszy/schlodzony. Sek w tym ze tutaj nie chodzi generalnie o dobry przeplyw a dobre odprowadzanie ciepla, chlodnica musi dobrze sie chlodzic. Jezeli powietrze moze swobodnie przeleciec przez zeberka i harmonijke, wowczas je schladza. Jesli polejemy woda skraplacz to jeszcze bardziej ograniczamy przeplyw powietrza ale wowczas woda ktora gromadzi sie na zeberkach chlodnicy powoduje obnizenie temp. skraplacza a wiatr dodatkowo ochladza wode ktora parujac, tez obniza temp. otoczenia.

Niestety nie przekonala mnie teoria o zawalonym skraplaczu, wg. mnie jest on caly cieply/goracy od gory do dolu - rownomiernie rozprowadza cieplo. Poza tym chlodnica jest w 3/4 zakryta przez zderzak, nawet jesli niektore pobiete harmonijki bylyby niedrozne, to i tak nie powinny miec takiego wplywu na podwyzszanie temp. skraplacza. Zastanawiam sie tylko czy wentylator seryjny ma jakies sterowanie obrotami lub drugi bieg lub czy przypadkiem skraplacz nie ma jakiegos czujnika temp. w zaleznosci od ktorej wlacza lub wylacza wentylator...

majkel
29-06-07, 10:58
Wally - moim zdaniem twój problem nie leży w sprężarce, ale w samej chłodnicy.
Jak rok temu u mnie znów zaczęła się mała zamuła, i zaczęło gorzej chłodzić. Podjechałem do kolesia, który rok temu jako jedyny był w stanie cokolwiek na to poradzić. Znowu wyczyścił chłodnicę (cała aż się świeci czyściutkim aluminium - aczkolwiek wciąż sporo lamelek jest pozapychanych małymi kamykami - których kwas nie rusza) i dobił odrobinę czynnika (za całość 70pln). I jest znów zauważalnie lepiej.

Z mojej rozmowy z nim wynika - że ten typ tak ma - za małą chłodnicę dali japońce. Ponoć sporo civiców które go odwiedzają ma ten problem. Wystarczy że się zasyfi z zewnątrz - a przestaje wystarczająco spełniać swoje zadanie. Czujnik temperatury to wyłapuje i spężarka dostaje w dupę bo kręci na okrągło. Jak dostaje sprężarka, to i silnik oczywiście - co my odbieramy jako zamulenie.

Do tego w jego opinii jeśli chcemy pokombinować z ilością czynnika w układzie to lepiej dać odrobinę za mało, niż za dużo. Ja cały poprzedni sezon przejeździłem z ciśnieniem o ok. 10% mniejszym niż zalecane (sam tak chciałem) - bo na zalecanym nie dało się jeździć. Chłodziło odrobinę gorzej, ale auto jakoś jechało. Przy ostatnim nabiciu jednak okazało się że coś jest lepiej i teraz mam tyle ile trzeba. Zonk.

Co więcej gadałem z ziomkiem co klimatyzuje się w vti 6gen. Okazuje się że jemu też muli, szarpie etc. A i moment i konie liczniejsze pod maską. Dlatego zaczynam wierzyć, że ten typ tak ma.

Gdybym się bardzo spiął i koniecznie chciał doprowadzić to do ładu to kupiłbym nową chłodnicę klimy. Na razie jednak co sezon będę jeździł do mojego magika na przegląd i czyszczenie - a chłodnicę zmienię jak już ją ten kwas, co nim ją polewa, zeżre do końca :aloha:

Do tego jak jadę na karchera umyć auto, to zawsze opłuczę przy okazji chłodnicę. Normalnie przez kratkę w zderzaku. Zawsze to trochę syfu mniej.

Wally
29-06-07, 11:03
majkel, mam podobne zdanie na ten temat, niestety a moze stety, u mnie chlodnica moze nie jest idealnie srebrzysta ale wg. mnie nie ma kamieni ani kurzu ktory mozna zauwazyc golym okiem. Mysle ze dzis przy okazji czyszczenia parownika (odgrzybiaczem) odkrece wentylator i postaram sie od wewnatrz przeplukac skraplacz - moze to pomoze ?? Zobaczymy, na forum klimatyzacja.pl powiedzieli ze faktycznie skraplacz w civach jest kieszonkowy i pomoglby tutaj chyba tylko wydajniejszy wentylator

oorobert
29-06-07, 11:14
Jeśli chłodnica jest cała ciepła to znaczy że nie działa ,powinna być na wejściu ciepła a na wyjściu zimna ,można przykleić dwa termometry i zmierzyć różnice temperatur u was i w działającej prawidłowo

Wally
29-06-07, 21:58
Dobra, jestem po ciezkiej zabawie z Hanna:
1. wymiana swiec (do dobra, to jest przyjemnosc a nie praca :aloha: )
2. odgrzybianie i czyszczenie parownika + nawiewow (CRC - AIRCO CLEANER 400ml),
3. czyszczenie przepustnicy,
4. czyszczenie silniczka krokowego,
5. wymiana i oliwienie filtra powietrza - K&N wkladka,
6. pelna procedura resetu kompa i uczenia wolncy obrotow.

Powiem tyle, chyba wyciagniecie termometra cos dalo bo jeszcze przed tymi czynnosciami udalo mi sie uzyskac temp. ok 8st C na srodkowym nawiewie. Czuje teraz ze wentylator klimy oraz sama sprezarka chodza non stop, przewod idacy do parownika jest lodowaty. Czy sprzezarka chodzaca non stop moze sie popsuc/zatrzec/uszkodzic od takiego dzialania ?? Nie bylo dzis upalnie ale klima jako tako wyrabiala choc zamulata fure mocno. Zobaczymy jak teraz bedzie, dam znac jak jutro sie przejade jakies 20-30km po Wawie.


A PROPOS KLIMY I JEJ OBCIAZANIA SILNIKA:
test to moze zaden ale zauwazylem, ze jak wprowadze auto np. na 3000obr/min i tak przytrzymam a nastepnie uruchamiam klime, obroty spadaja do 2500... Kurna sporawo, nie dziwie sie ze krokowy ma duzo pracy zeby na jalowym utrzymac silnik na w odpowiednim poziomie obrotow.
Pozdro :hinczyk:

[ Dodano: Pon 02 Lip, 2007 ]
Kurde no apogeum jakies - rano klima dzialala jak ta lala, chlodno ze musialem wylaczac. Po postaniu na sloncu przez 8h klima dzialala jakby chciala a nie mogla. Po 10-15km podjechalem do kumpli z zakladu mechanicznego (nie zajmuja sie klima), sprawdzili temp. a tu raptem 15 st C - N O K U R D E !! !! !!

Co wiecej, koles odkrecil zaworek od wysokiego cisnienia i strzelilo stamtad cisnienie a w srodku pojawil sie zielony plyn. Kuswa a mowilem temu kolesiowi od klimy ze zaworek popuszcza bo babelki w nim widzialem to wymienil mi tylko inne oringi. Ale mnie to rozwscieczylo, na szczescie moj mechanik ktory sam polecil mi ten zaklad od klimy powiedzial, ze przejedzie sie ze mna do niego i sam z nim pogada, nie dosc ze to kumple to oni mu jeszcze klientow nadsylaja a tu takiej lipy koles narobil... Sorka za wylewnosc...

oorobert
04-07-07, 10:45
Mam pytanie ,czy ktoś mógłby mi powiedzieć a może miałby chęć pokazać ( Warszawa okolice Raszyna ) jak wygląda wiązka łącząca elementy klimy (sprężarka,wiatrak,czujnik ciśnieniowy) z kostką w samochodzie. Są tam cztery przewody, czy to niejest tak że czerwony jest do sprężarki biały do wiatraka a dwa cieńsze kolorowe do czujnika ciśnieniowego .Niewiem też gdzie zamontować filtr przeciw pyłkowy ?

Wally
04-07-07, 18:17
U P D A T E

Bylem u tego kolesia od klimy wczoraj, twierdzi ze czynnik jest bo uklad daje cisnienia. Problem w tym, ze cisnienia sa byla niekoniencznie ok - na niskim mam ok 2-2.5 bara ale na wysokim non stop ok 25-26 - podobno wysokie jest zdecydowanie za wysokie ale nie mam tego u kogo potwierdzic lub zweryfikowac w tym momencie. Czy orientujecie sie moze jak to ugryzc? Skraplacz jest goracy przy czym rurka og niskiego cisnienia jest zimna, martwi mnie to ze rurka wychodzaca ze skraplacza jest ciepla a wrecz goraca wiec albo temp jest za wysoka do schlodzenia, albo skraplacz nie spelnia swojego zadania.

Prosze o porade zanim dam sie orznac z kasy w kolejnym serwisie.. DZIEKI

Bodzlo
04-07-07, 19:42
U P D A T E

Bylem u tego kolesia od klimy wczoraj, twierdzi ze czynnik jest bo uklad daje cisnienia. Problem w tym, ze cisnienia sa byla niekoniencznie ok - na niskim mam ok 2-2.5 bara ale na wysokim non stop ok 25-26 - podobno wysokie jest zdecydowanie za wysokie ale nie mam tego u kogo potwierdzic lub zweryfikowac w tym momencie. Czy orientujecie sie moze jak to ugryzc? Skraplacz jest goracy przy czym rurka og niskiego cisnienia jest zimna, martwi mnie to ze rurka wychodzaca ze skraplacza jest ciepla a wrecz goraca wiec albo temp jest za wysoka do schlodzenia, albo skraplacz nie spelnia swojego zadania.

Prosze o porade zanim dam sie orznac z kasy w kolejnym serwisie.. DZIEKI



Tak jak już ci wcześniej pisałem powodem jest skraplacz i jego słabe chłodzenie.

piotrlaz
04-07-07, 20:41
U mnie jedna rurka przy skraplaczu jest gorąca a druga zimna. Temperatura powietrza w kratce jest przy tej pogodzie od 4 do 7 stopni.

p0lish
05-07-07, 23:02
Nie chce otwierac nowego wątku a pilna sprawa:
- potrzebuję przewody do klimy do 6th gen HB, komplet + parownik
W związku z tym 2 pyt:
-od jakich modeli będzie to pasowało?
-gdzie do cholery to dostać?

Auto stoi w warsztacie po dzwonku i brakuje mi tego do kompletu części.....

Dzięki za pomoc...

distant
06-07-07, 08:55
Tak jak już ci wcześniej pisałem powodem jest skraplacz i jego słabe chłodzenie.

wczoraj jechałem, była ulewa, ale na dworze parno, ciepło.. i klimy używalem do odparowania szyb, z kratek leciało mroźne powietrze (nie posiadam niestety elektron.termometru), klima prawie wogóle nie zamulała auta, obroty nie szalały po zejściu poniżej 1000RPM. więc podtrzymuje, że chodzi tylko i wyłacznie o ten pieprzony skraplacz, jego azjatycki rozmiar itd. był mokry=nie było problemów=słabo schładza układ gdy jest gorąco. I wydaje mi się, ze mocniejszy wentylator niewiele by dał w upalne dni.

piotrlaz
06-07-07, 09:05
z kratek leciało mroźne powietrze (nie posiadam niestety elektron.termometru)
Do wiadomości zainteresowanych:
W Castoramie można kupić elektroniczny termometr mierzący temperaturę wewnątrz i na zewnątrz (dwa odczyty). Ma sondę, którą można umieścić wewnątrz kratki.
I uwaga - kosztuje 13 zł!!

Wally
06-07-07, 09:54
W Castoramie można kupić elektroniczny termometr mierzący temperaturę wewnątrz i na zewnątrz (dwa odczyty). Ma sondę, którą można umieścić wewnątrz kratki.
I uwaga - kosztuje 13 zł!!

No to juz wiem czym sie dzis bede bawil :)

BTW. czy da sie jakos odganoleptycznie sprawdzic osuszacz?? Moj byl napewno przez dluzszy czas otwarty jednak jest tez w tym czujnik cisnienia i gdyby byl zabity to napewno nie pozwolilby wlaczyc klimy. Podczas dzialania a/c pojawia sie zielony wir jak w pralce a po wylaczeniu plyn sie uspojaka wiec przeplyw napewno jest.

P.S. chyba dorastam powoli do decyzji o wymianie skraplacza... czy taki z Intercarsu bedzie ok czy szukac lepiej uzywki ?? Nowka to nowka a uzywka moze byc w tym stamym stanie co moj obecny...

CZY KTOS Z WAS MA MOZE ZAMONTOWANY NIEORYGINALNY SKRAPLACZ (ZAMIENNIK) I MOZE SIE COS WYPOWIEDZIEC NA TEMAT JEGO WYDAJNOSCI ??

Bodzlo
06-07-07, 09:59
W Castoramie można kupić elektroniczny termometr mierzący temperaturę wewnątrz i na zewnątrz (dwa odczyty). Ma sondę, którą można umieścić wewnątrz kratki.
I uwaga - kosztuje 13 zł!!

No to juz wiem czym sie dzis bede bawil :)

BTW. czy da sie jakos odganoleptycznie sprawdzic osuszacz?? Moj byl napewno przez dluzszy czas otwarty jednak jest tez w tym czujnik cisnienia i gdyby byl zabity to napewno nie pozwolilby wlaczyc klimy. Podczas dzialania a/c pojawia sie zielony wir jak w pralce a po wylaczeniu plyn sie uspojaka wiec przeplyw napewno jest.

P.S. chyba dorastam powoli do decyzji o wymianie skraplacza... czy taki z Intercarsu bedzie ok czy szukac lepiej uzywki ?? Nowka to nowka a uzywka moze byc w tym stamym stanie co moj obecny...

CZY KTOS Z WAS MA MOZE ZAMONTOWANY NIEORYGINALNY SKRAPLACZ (ZAMIENNIK) I MOZE SIE COS WYPOWIEDZIEC NA TEMAT JEGO WYDAJNOSCI ??


Możesz kupić w intercarsie ale trzeba zwrócić uwage aby faktycznie był taki sam bo u nich z częściami do japońców róznie bywa :/

Co do zamienników to montuj śmiało ,lepszy taki niż uzywka , zamienników skraplaczy montuje sporo i śmigają tak samo jak orginały.

majkel
06-07-07, 10:13
A czy późniejsze wersje civica, albo accordy miały większe skraplacze?
Może da radę podpasować?

Wally
06-07-07, 11:35
Dzwonilem do kolesia z Walu Miedzeszynskiego i powiedzial ze to moze byc zawor rozprezny lub niedroznosc klimy... Jak bede mial czas to sprawdze czy w ktoryms konkretnym miejscu na rurce nie ma naglego spadku lub wzrostu temp.

P.S. nie znacie moze jakiegos sprawnego i dobrego (i moze jeszcze taniego) SERWISU klimy po lewej stronie wisly?? Podkreslam ze chodzi mi o SERWIS a nie NABIJALNIE klimy

piotrlaz
06-07-07, 14:13
P.S. nie znacie moze jakiegos sprawnego i dobrego (i moze jeszcze taniego) SERWISU klimy po lewej stronie wisly?? Podkreslam ze chodzi mi o SERWIS a nie NABIJALNIE klimy
Już kiedyś ci podawałem namiary:
Warszawa-Mysiadło Graniczna 17A klimatyzacja samochodowa, 18 lat praktyki, klimatyzacje samochodowe, tel. 022 7110010

Sam tam nie byłem ale słyszałem niezłe opinie - co ci szkodzi sprawdzić?

nitro20
06-07-07, 14:21
Jeśli to jest ten serwis do którego skręca się w prawo na skrzyżowaniu na Puławskiej obok hondy, to z tego co pamietam kiedyś ROmi go gdzieś wklejał wiec chyba dają rade...

distant
06-07-07, 19:19
P.S. chyba dorastam powoli do decyzji o wymianie skraplacza... czy taki z Intercarsu bedzie ok czy szukac lepiej uzywki ?? Nowka to nowka a uzywka moze byc w tym stamym stanie co moj obecny...

a może zrobić lepiej home made nawilżacz skraplacza, w postaci spryskiwacza, takiego jak do szyb. zanim włączasz klime naciskasz pare razy, masz mokry skraplacz i klima działa jak powinna :d :bicie:

piotrlaz
06-07-07, 19:35
Wally:

BTW. czy da sie jakos odganoleptycznie sprawdzic osuszacz??
Podobno w okienku osuszacza ma nie być nic widać, żadnych bąbelków. Jeśli coś widać to znaczy, że jest za mało czynnika.


P.S. chyba dorastam powoli do decyzji o wymianie skraplacza... czy taki z Intercarsu bedzie ok czy szukac lepiej uzywki ?? Nowka to nowka a uzywka moze byc w tym stamym stanie co moj obecny...
Może te linki coś ci pomogą:
http://www.sklep.climateam.pl/
http://www.arkttika.pl/
http://www.euro-klima.pl/polish/index.html

Wally
06-07-07, 23:16
Poczytalem i doszedlem do takich konkluzji:
Uklad mam zbudowany tak, ze sprezarka tloczy niskie cisnienie na poziomie 2 barow, wchodzi do parownika, tam powinien zadzialac zawor rozprezny i zmienic czynnik ze stanu, wrocic do osuszacza i przechodzac przez skraplacz obnizyc cisnienie tak, aby po stronie wysokiego cisnienia miec cisnienie gazu. Prawda?

Tutaj pogladowy rysunek mojego ukladu.
http://img353.imageshack.us/img353/3781/civicklimaed1.jpg

Dodam tylko, ze na osuszaczu obydwie rurki sa cieple/gorace, skraplacz nie obniza jakos dotkliwie temp. czyli rurka na ktorej jest zawor wysokiego cisnienia jest goraca (nie da sie jej wrecz dotknac) natomiast po drugiej stronie skraplacza rurka jest nadal goraca ale da sie ja dotknac. Cisnienie jest wg. tego forum za wysokie i stad moje pytanie - czemu ??

1. Czy to wina zle dzialajacego zarowu rozpreznego?
2. czy to wina zapchanego osuszacza ?
3. czy to wina uszkodzonego skraplacza ?

AD1 - czy mozna go jakos zdiagnozowac czy to on powoduje problem ?

AD2 - czy osuszacz, jesli bylby zapchany nie powodowalby zmiany temp. rurki aluminiowej wejscie/wyjscie? Jesli bylby zapchany to wylacznik cisnieniowy musialby chyba wylaczyc uklad - jak wyjme od niego wtyczke, klima staje. W oczku osuszacza widze zielony plyn przelewajacy sie podczas dzialajacej klimy i zielone babelki po jej wylaczeniu. Klima pieknie odparowuje wilgoc jednak jest po to zeby obnizyc temperature w kabinie a nie jedynie odparowac szyby podczas deszczu prawda?

AD3 - skraplacz przy dzialajacej klimie nagrzewa sie raczej rownomiernie, nie dziala czesciowo - sprawdzilem reka ze caly robi sie goracy. Wentylator zalacza sie od razu po wlaczeniu przycisku klimy i czasami sie wylacza i wowczas auto nie zamula - wnioskuje ze w momencie jego wylaczania klima nie tloczy.

Rurka po stronie "niskiego" robi sie zimna, po stronie "wysokiego" jest bardzo goraca. Czy na podstawie tych danych KTOKOLWIEK jest w stanie mi pomoc w zdiagnozowaniu problemu ? Nie chce bron Boze pozbawiac nikogo chleba - nie bede wymienial nic na wlasna reke bo nie mam ku temu predyspozycji ani technicznych mozliwosci. Chce skonfrontowac Wasza wiedze z wiedza ktora uzyskam z serwisu klimy. Sek w tym, ze pseudo-serwicy to zwykle miejsca gdzie mozna co najwyzej nabic klime ale zeby juz cos naprawic - nie ma szans... Wysza polke stanowia miejsca gdzie mozna zdekompletowana klime zamontowac, wymienic oringi lub np. wymienic skraplacz - no fajnie ale tutaj potrzebna jest jednak wieksza wiedza.

Pytalem mojego nabijacza czemu po stronie wysokiego jest tak duze cisnienie i powiedzial, ze skraplacz jest malo wydajny bo powinien obnizyc temp. gazu i powodowac jego skraplanie. No dobrze tylko czy problem przypadkiem nie tkwi w samej "chlodnicy" a nie tylko w zbyt wysokiem temp. gazu (a moze to jeszcze ciecz) ktora po prostu ma zbyt wysoka temp i skraplacz po prostu nie jest w stanie jej skutecznie obnizyc ??????

Sprezarke chyba moge wyeliminowac bo widac po cisnieniu ze tloczy. Czy zabojczo wysokie cisnienie po powoduje przypadkiem ze sprezarka strasznie obciaza silnik ?? Polewanie woda skraplacza daje niezly efekt - zamulanie nieco ustepuje ale w koncu nie po to mam klime, zeby chlodzic ja woda przez 15 minut przed wyjazdem np. do pracy podczas ochydnego upalu.


Uwaga - przed chwila przeprowadzilem test !!!

06/07/2007, godz ok 21:30 do 22:10, temp zewnetrzna ok +16 st C niestety tylko zwykly (alkocholowy) termometr pokojowy sluzyl mi jako narzedzie pomiarowe. A wiec:

1. wlaczylem auto, wlaczylem klime, obieg otwarty, wawiew tylko centralny (inne pokazykane), bieg 2 z 4, zadnego kombinowania przy parowniku (nie mam filtra kabinowego) -
EFEKT po 2-3 minutach testu termometr wskazal ok 12-13 st C... tragedia.
Zauwazylem ze sprezarka dzialala przez 25 sekund, przez kolejne 15 nie i znowu 25 chlodzenia i 15 odpoczynku i tak caly czas, rurka od niskiego cisnienia zimna, wysokiego mocno ciepla, po stronie skraplacza (na wyjsciu skraplacza) zdecydowanie chlodniejsza od wejscia.

2. wlaczam obieg zamkniety, nawiew 4 na 4, czekam 5 minut... i
EFEKT ok 9-11 st C... juz mniejsza tragedia ale jednak tragedia. Po stronie wysokiego cisnienia waz nadal goracy i nadal z wyjscia skraplacza czuje ze rurka jest nieco schlodzona - czyli teoretycznie w normie.

3. wlaczam obieg zamkniety, nawiew 4 na 4, czekam 5 minut ale wyciagam termometr z parownika i staram sie go w rekach rozgrzac i...
EFEKT kurde klima po 4-6minutach termometr na nawiewie pokazal temperature ponizej ZERA - ok minus 2-4 st C . Sprezarka tloczyla non stop, wentylator skraplacza chodzil non stop, rurka niskiego zimna jak cholera, wysokiego goraca, skraplacz cieply ale nie goracy, rurka wyjsciowa ze skraplacza tez ciepla w normie.

KONKLUZJA:
Czemu przy temperaturach "nie-klimowych" klima fajnie obniza temp. wnetrza a przy upalach nie wyrabia. Czy mozna na podstawie powyzszych wnioskow stwierdzic co mozna poprawic, naprawic, wymienic, zmienic aby w upaly klima dzialala jak nalezy ?? Nie mam niestety manometrow ktorymi moglbym sprawdzic cisnienia przy chlodnym dniu...

ygor
07-07-07, 10:35
2. wlaczam obieg zamkniety, nawiew 4 na 4, czekam 5 minut... i
EFEKT ok 9-11 st C... juz mniejsza tragedia ale jednak tragedia. Po stronie wysokiego cisnienia waz nadal goracy i nadal z wyjscia skraplacza czuje ze rurka jest nieco schlodzona - czyli teoretycznie w normie.

U mnie dzis rano (temperatura w samochodzie byla ok 14stopni jak wsiadalem) w takich warunkach jak ty osiagnalem jakies 5-7 stopni (wahalo sie) tylko ze termimetr mial spora sonde i tak obudowana plastikiem ze nie zdolalem wlozyc do kratki a jedynie przytrzymywalem - i rece mi zmarzly :bicie: wiec za dlugo nie wytrzymalem - jak rozbiore te sonde i wloze do kratki wyjde z samochodu (zimno jak cholera) to zrobie dlugoterminowy pomiar (z piec minut).

seawater
07-07-07, 14:29
Wally jeśli temperatura ci spadła na parowniku poniżej zera to znaczy, że instalację masz brzydko mówiąc do d... i nie chodzi tu o wydajność (bo niby ze ponizej 0 degC to czad) ale o poprawność działania. Termostat/zawór rozprężny skopany??? Temperatura na parowniku w prawidłowo działającej instalacji nie może spadać poniżej zera, żeby chronić parownik przed oblodzeniem. No chyba, że termometr którym mierzyłeś jest do bani :D

Nie ma się co rozwodzić na temat czy Ta rurka ma byc ciepła czy gorąca, Tamta zimna czy lodowata, czy Tak jest dobrze czy źle itd. To rozważania mniej więcej takie jak "a co będzie jak doleję eteru do baku? Jutro spróbuję :) "
Koleś od nabijania nie powinien robić łachy tylko podłączyć zegary pod instalację i sprawdzić czy ciśnienia w pracującym układzie są takie jak powinny, czy włącza się wentylator skraplacza wtedy kiedy powinien itd. Chociaż już widziałem gościa który olej sprężarkowy trzymał w jakiejś butelce i nawet się nie bawił w zbytnie zakręcanie jej-szkoda gadać

Głowy nie dam ale o stanie odwadniacza informuje kolor widoczny w tym szklanym oczku do wypatrywania bąbelków??? Tylko nie wiem czy w każdym tak jest. Ciemny=sucho, jasny(żółty)=zawilgocony (taka mam wiedzę teoretyczną:D). Luknij tam z latarką może akurat :aloha:

Wally
08-07-07, 17:50
seawater, ale zwroc uwage na to, ze ja oszukalem klime poprzez swiadome wyjecie termometru/termostatu sprzed parownika. W ten sposob klima ciagle dostaje info ze jest za goraco i chlodzi dalej bo termometr jest podgrzewany temperatura kabiny a nie temp. panujaca ok 1cm od plytek parownika - nie tedy droga kolego niestety.

Co to nierobienia lachy przez mojego nabijacza to w sumie zrobil co do niego nalezy. Sprawdzil czy uklad jest szczelny, nalal oleju do sprezarki i nabil uklad. Pomierzyl tez cisnienia i o ile "niskie" jest w normie to "wysokie" jest jednak za wysokie. Wg. niego skraplacz nie jest w stanie obnizyc temp. ale czemu - tego juz nie umial powiedziec. Albo wentylator za slabo ciagnie albo cos innego... gdybac to mozna jak sie jest bogatym, niestety ja nie jestem.

P.S. czy w EJ9 wentylator klimatyzacji jest DWU- czy JEDNO stopniowy ??

gryzmo
16-07-07, 15:11
Dziś zrobiłem sobie pomiary u siebie.Wynik na zamkniętym obiegu,nawiew tylko z przodu,prędkość wiatraka 2gi bieg-temp na wylocie 10,5 stopnia na zewnątrz w słońcu 48.To chyba nie jest źle?Czas działania klimy przy pomiarze ok 10min.

piotrlaz
16-07-07, 15:17
Ja mam podobne wyniki (mierzone tak samo).
Dzisiaj jest tragedia, strasznie gorąco.

Wally
16-07-07, 16:19
Zakupilem termometr elektroniczny i sam potestowalem:

Dzis rano przy temp. zewnetrznej ok 25 stC (w aucie jakies 28), odpalilem klime i po 5 min. jazdy mialem na wylocie ok 10 st C, temp. w kabinie ok 24st. Kiedy jechalem szybciej, temp. wpadala do ko 8-8.5 stC jednak w kodku nie bylo juz tak dobrze - wzrastalo do ok 11-12 stC. Widac ze dosc istotnym parametrem jest chlodzenie skraplacza. Dzis odbedzie sie powazny test - auto zamkniete przez 9h pod robota na ostrym sloncu - ciekawe ile st C bedzie w srodku zaraz jak zejde i jaka temp. osiagne na wylocie. Dam znac wszystkim

[ Dodano: Pon 16 Lip, 2007 ]
U P D A T E
Nadszedl czas wyjscia z pracy, temp. na zewnatrz pewnie ok 35 st w cieniu. W aucie termometr pokazywal 60 st C, po przejechaniu 3km z otwartymi oknami, przewietrzylo sie do 45 st C, wlaczylem klime na 2gi bieg i temp. na minimum, najpierw jeszcze przy otwartych oknach, pozniej zamknalem - zaczela sie tragedia straszna

Silnik malo nie gasl, nie dalo sie praktycznie ruszyc z obrotow nizszych niz 1500 rpm, strasznie szarpalo a sinik chodzil jak diesel. Po przejechaniu 5km w korku doszedlem do temp. z nawiewu na poziomie 20st C - PADAKA. Po kolejnych 5km szybszej jazdy zszedlem do ok 17-18st C, drugi termometr pokazal temp. wewnatrz ok 42st C. Ciezko bylo ruszyc.

Najciekawsze bylo to, ze wyciagnalem podczas jazdy termostat poza parownik bo klima chodzila przez kilkanascie sekund i wylaczala sie, wlaczala ponownie i wylaczala - myslalem ze to wina termometru. Sek w tym, ze jednak nie - to musial byc perostat czy jakkolwiek sie on zwie - slyszalem raz po raz szumienie w parowniku (jakby gaz wlatywal do niego) a nastepnie ciche pykniecie pod maska i szum z parownika ustawal a auto odzyskiwalo moc. Po ok 20km jazdy w koncu podjechalem do domu, temp. z nawiewu zeszla do 15-16 st C, silnikiem telepalo na prawo i lewo, niewylaczajac silnika, wyszedlem i sprawdzilem skraplacz. Rurka wysokiego cisnienia byla strasznie goraca na wejsciu do skraplacza, i rownie goraca na wyjsciu, rurka od niskiego byla chlodna ale nie zaroszala - zwykle chlodna. Wzialem wiec waz ogrodowy i postanowilem schlodzic skraplacz. Najpierw delikatnie zrobilem mgielke, zeby nie przezyla szoku termicznego, pozniej juz obficie oblalem ja woda. Auto uciszylo sie znacznie, przestalo tak klekotac az sie moj ojciec bedacy kilkanascie metrow dalej zdziwil sie czy przypadkiem nie zgasl mi silnik. Teraz temp. znizyla sie do ok 12 st C...

distant
16-07-07, 20:50
no to Wally.. mamy to samo, identycznie objawy i podejrzewam że identyczne pomiary. do dupy, dzisiaj od razu zgasła jak dojechalem do 1 skrzyżowania i wcisnalem sprzęgło:(

oorobert
16-07-07, 21:32
Wynika z tego że macie popsute skraplacze. To pykanie pod maską to włącznik ciśnieniowy ( presostat ) . Skraplacz nie schładza robi sie za wysokie ciśnienie przez co zwalnia silnik i presostat wyłącza sprężarkę zanim zdąży ochłodzić powietrze w kabinie. Dzisiaj podłączyłem sprężarkę na krótko i tak sie działo a jak włączyłem wiatrak i polałem go wodą to ciśnienie nie wzrastało a na rurkach w południe na słońcu zrobił sie szron .

masteros
17-07-07, 11:49
Wynika z tego że macie popsute skraplacze. To pykanie pod maską to włącznik ciśnieniowy ( presostat ) . Skraplacz nie schładza robi sie za wysokie ciśnienie przez co zwalnia silnik i presostat wyłącza sprężarkę zanim zdąży ochłodzić powietrze w kabinie. Dzisiaj podłączyłem sprężarkę na krótko i tak sie działo a jak włączyłem wiatrak i polałem go wodą to ciśnienie nie wzrastało a na rurkach w południe na słońcu zrobił sie szron .

Witam!
Tak sobie oglądam to forum, bo tez nadszedł czas załączenia klimy.
I objawy mam identyczne jak Wally (no może mniej drastyczne), ale
jak auto postoi na słońcu, to potem nie tylko klima ledwo działa, co samochód nie chce jechać.
Nie gaśnie co prawda, ale tak jakbym coś sobie podczepił do Hondziawy.
Znamienne jest to, że coś tam (chyba sprężarka) się załacza i wyłacza co parę sekund, bo samochód raz przyspiesza a raz zwalnia.
Rok temu miałem nabijaną klimę (200g) i było Ok. Jak jest chłodniej to też jest OK.
Chłodnica od klimy nie jest może najczystsza, ale chyba powinna dawać radę.
Czynnik w układzie na pewno jest, wczoraj sprawdzałem zaworki.
Czy możliwe jest to, że jest go za dużo (jak otworzyłem zawór to psiuknęło jak z wieloryba :d ). A może zrobić podobny test i lekko prysnąć wodą chłodnicę.
Koledzy pomóżcie - nie chce jechać do jakichś pseudofachowców co to spuszczą zaraz pełny układ i nabiją i będzie to samo.
Jak można oczyścić chłodnicę od klimy??

Civic 1.4is EJ9 2000

Wally
17-07-07, 13:00
masteros, no to dokladnie jak u mnie - szkoda tylko ze nie moge sobie nijak sprawdzic cisnienia bez odwiedzenia zakladu z klima - wowczas podlaczylbym zaworki, i na chodzacej w upal klimie obnizyl jego temp. za pomoca wody i sprawdzil zachowanie sprezarki i temp. klimy.

Chlodnice klimy czyscic powinienes pod srednio-wysokim cisnieniem, ja to robilem z uzyciem jakis detergentow do czyszczenia szyb + plyn do naczyn ale i tak byla czysta. Problem w tym, ze u nas nie pomaga czyszczenie a schladzanie skraplacza...

masteros
17-07-07, 15:51
Ha!
A wziąłem sobie tak na pałę spuściłem trochę gazu przed jazdą z pracy, 3 razy z zaworu H (po jednej sekundzie) i raz z L.
No i na pewno było lepiej niż wczoraj!
Autem nie szarpało aż tak, obroty nie spadały na jałowym no i na 2 biegu nawet było jako tako).
Dziś jest taka sama temp. jak wczoraj, tylko że dziś stał trochę w cieniu a wczoraj na pełnym słońcu 8h, ale to chyba aż taka różnica nie była.
Jak wróciłem do domu to rurka od H była gorąca a ta od L zimna, nie oszroniona ale naprawdę zimna.
Samochód zostawiłem na jałowym w garażu z otwartą maską i klimą załaczoną na 2 i chociaż w garazu było pewnie z 60 stopni, to po kilku minutach w aucie było naprawdę zimno!
Jednak sprężarka od klimy chyba nie do końca chodzi tak jak powinna. Czasami jest jakieś szarpnięcie.
Czy to możliwe, że miałem za duże ciśnienie w układzie i w połaczeniu z niezbyt wydajną chłodnicą sprężarka nie dawała rady i muliła silnik?
Ale naprawdę jest lepiej, wczoraj przyspieszenie na poziomie załadowanego żuka a dziś nawet 120 z w miarę płynnym przyspieszaniem...

Simonides
17-07-07, 16:50
hm....
moze wszedzie wala nam ksiazkowe cisnienie dlatego po przegladzie nam tak muli
ciekawe ciekawe

Bodzlo
17-07-07, 18:37
hm....
moze wszedzie wala nam ksiazkowe cisnienie dlatego po przegladzie nam tak muli
ciekawe ciekawe

A niby jakie mają dawać ??? pozaty ciśnienia nikt wam nie daje :d one sie tam samo robi :d

Ja tu widze że poprostu trudno wam zrozumiec że czas wydac kase na skraplacz mimo ze nie ma w nim dziury . Niestety w Polsce panuje jeszcze przekonanie że jak sie coś nie rozsypie to sie nie wymienia :(

Simonides
17-07-07, 22:34
Ja tu widze że poprostu trudno wam zrozumiec że czas wydac kase na skraplacz mimo ze nie ma w nim dziury . Niestety w Polsce panuje jeszcze przekonanie że jak sie coś nie rozsypie to sie nie wymienia

wymienialem rok temu :D moze nawet rok nie minol

Wally
17-07-07, 23:14
Simonides, no i co - nie pomoglo ??

masteros, dzieki ale niestety skorzystalem z Twojej rady i klima zaczela mi tak mulic ze silnik prawie gasnie, na 1nce nie da sie prawie ruszyc a klima juz kompetnie nie chlodzi - NIE POLECAM

Simonides
18-07-07, 06:46
no i co - nie pomoglo

nom rok temu po zrobieniu smigala jak talala, w tym sezonie fakt nie serwisowalem jeszcze

wczoraj na dodatek odczulem mulenie drastycznie, po nagrzaniu calodziennym na swiatlach obroty spadaly i wpadal w taki wybracje ze mi caly wydech sie obijal i tlukl
masakra

majlo1
19-07-07, 08:53
Dorzucę i swój kamyczek do teamtu klimy. Klima oryginalnie zamonotwana w d14a4, jeździłem przez cały ubiegły rok i rzeczywiscie zamulała, ale w przybliżeniu podobnie do golfa IV z silniekime 1,4. W upale nie była mega wydajna, ale przynosiła dużą ulgę czyli całkiem nieźle chłodziła. Jakieś cztery dni temu podczas trasy zaczęła słabiej mrozić, cos tam pyknęło i wpadło przez wentylację trochę pary. Prawdopodobnie mam gdzieś lekko rozszelnioną nagrzewnicę i gdześ w wentylacji może łaczy się trochę cieplejszego powietrze ( z płynu chłodzącego) z tym z klimy. Pomyślałem też, że już czas nabić klimę. Pojechałem do gościa, wszystko pomierzył, nabił do pełna i ...od tej chwili zaczęła się tragedia którą opisuje Wally, samochodem szarpie, rzyca, obroty wariują, klima prawei nie mrozi w porównaniu z wcześniejszym okresem użytkowania. I tutaj narzucają mi się dwie myśli, pierwsza podobna do tego co napisał powyżej Masteros, a druga taka, która przyszła po przeczytaniu o chłodzeniu skraplacza cieczą, czy czasami nie powoduje to zmniejszenia objętości płynu chłodzącego, które jest wewnątrz?

Wally
19-07-07, 21:44
Dzis kolejny dzien walki!!!!!!

Po lekkim ostudzeniu auta, po powrocie z pracy postanowilem sprawdzic czy wentylator klimy ma jakies problemy z obracaniem sie wiec przystapilem do odkrecenia go od skraplacza. Kurde ciezka sprawa, dobrzez ze mam fajny klucz ktory sie sklada tak jak mu zagram, po 40 min udalo sie, wyciagnalem i ... kreci sie bez problemu. Sciagnalem "smiglo" podotykalem i lozysko pieknie sie kreci, ze smiglem bezproblemowo sie obraca, tutaj napewno nie lezy problem. Jako ze mialem juz dostep do skraplacza od strony wewnetrznej, postanowilem go od razu wyczyscic choc nie widzialem tam zadnego syfu. Popsikalem roznymi detergentami, poczekalm na piane, po 10 minutach splukalem b. obficie, to zamo zrobilem od zewnatrz, dokladnie oplukalem i skrecilem z wentylatorem ponownie.

Wowczas zamontowalem wentylator na skraplaczu i termometr w aucie, wlaczylem silnik i czekalem. Po minucie rurka od niskiego byla cholernie zimna, od goracego ciepla, po 5 min. w aucie z otwartym zewnetrzym obiegiem, przy +26 st C na zewnatrz zrobilo sie 8stC z nawiewu - mysle FAJNIE. Sek w tym ze po 20 minutach chodzenia, rurka od niskiego zaczela troche tracic na mocy, rurka wysokiego mocno sie nagrzala ze ciezko bylo przez dluzej niz 2-3 sek potrzymac rurke. Przy obiegu zamknietym osiagnalem dosc szybko 5-5.6 st C. Dodam ze napewno mam za malo gazu bo bezmyslnie spuscilem go przez porade jednego z forumowiczow ale juz niewazne.Jutro postaram sie podzielic uwagami to porannej drodze do pracy przy +20 st C i przy powrcie mysle ze ok 30st C. Oby sie poprawilo chodz podkreslam - ze skraplacza wcale nie wyszla zadna mazia ani tez zauwazany brud.

Pozdrawiam i jesli komus sie udalo ujazmic klime w EJ9, prosze o info/kontakt

Kondzio20
20-07-07, 01:55
sprowadzilem dzsiaj civica d14a4, jak wracalem to klima pieknie chlodzila i nagle na trasie mialem identyczny objaw jak kolega majlo1 !! Tez wpadlo troche pary, wylaczylem klime, przewietrzylem auto i na chwile uruchomilem znowu klime - chlodzila dalej moze troche slabiej ale minimalnie (moze to psychika ze cos walnelo), teraz nie bede uzywac auta - musze pozalatiwac sprawy z rejestracja. Cholera boje sie gdzies do serwisu udawac.. ehhhh, jak ktos wie co moze byc tego przyczyna to prosze o pomoc.

Nie mialem termometru przed tym zdarzeniem ale jak przystawialem reke pod kratke to zimno bylo i palce marzly po chwili, wiec byla sprawna.

A hipoteza z zimna woda i zmniejszaniem objętości chłodziwa wydaje sie jak najbardziej sluszna. Moze Wally za duzo upuscil..?

Sprawa brudu wiec to tez nie jest. Zaj.. ciezki temat do ogarniecia.

majlo1
20-07-07, 07:28
Kondzio20 - na razie nie ryzykuj z serwisami, poczekaj aż na forum się coś wyklaruje, bo jak tutaj nie dojdzie nikt do przyczyn to raczej nigdzie za wiele ci nie pomogą (już to przerabiałem), chłodziwa też nie upuszczaj, poczekaj, po prostu nie używaj klimy. Dobra a co o tematu klimy, to przyszły mi jeszcze dwie mysłi wczoraj do głowy 1. czy jakiekolwiek znaczenie ma zmieszanie starego środka chłodzącego z nowym? 2. Czy ktokolwiek zmieniał pasek od sprężarki przy klimie? Przecież stary też traci własciwości zwłaszcza przy upale i przy duzych przebiegach bez sprawadzania może gdzieś się juz ślizga. To zupełenie luźne myśli, no i na razie czekam co wyklaruje się dalej. Upuszczanie nic kompletnie nie zmienia przy tym problemie, przynajmniej u mnie. samochód zachowuje się identycznie jak wcześniej, na początku mrozi fajnie i nie muli, jak się rozgrzeje to jakbym zaczynał na hamulcu jeździć.

Wally
20-07-07, 07:57
Szkoda ze dzis jest w miare chlodno bo po moim wczorajszym czyszczeniu oczekiwalem cudow a nie moge tego z rana zaobserwowac niesetety.

Nie bylbym jednak soba gdybym nie podal Wam informacji o teperaturach a wiec:
na dworzu jest (ok 7:00 rano) ok 21 st C, z nawiewow bez klimy dawalo podczas jazdy jakies 16-18 st C, wlaczylem wiec klime, nawiew na twarz i nogi, przelaczylem kierunek wiania na "gore" a nie na sworkowe wyloty, wszystkie wyloty otwarte (tzn boczne przy szybach). Po 2-3 minutach jazdy mialem juz 8 stC, po kolejnych 3 pojawilo sie ok 5.5-7 st C, auto nie muli tak strasznie choc klime napewno czuje pod prawa stopa przy probie przyspieszenia. Co ciekawe, temp. z wylotu gornego ok 6st C jakby sie zatrzymala i nie robilo na niej zadnego wrazenia ani stanie w delikatnym korku ani tez jazda ok 100km/h. Po 10km musialem klime wylaczyc bo zaczelo mi sie zwyczajowo zimno robic. Ehh... co ja bym dal zeby tak dzialala podczas +35stC na zewnatrz... :( :pomocy: :sciana: :smutnyy:

Simonides
20-07-07, 15:04
2. Czy ktokolwiek zmieniał pasek od sprężarki przy klimie?

ja mam nowy pasek, max pol roku ma, moze z 7 miechow


co do temperatur po prostu wydaje mi sie ze klima u nas nie daje rady przy 35 stopniach i juz
urlopik spedzalem ostatnio na pólwyspie Iberyjskim i ani jednej hondy, jak sie zdazala to okazyjnie - moze oni odkryli ze do goracych klimatow sie nie nadaje?
ja dla mnie trzeba zyc, rano z garazu to spokojnie chlodzi, caly dzien przed robota na sloncu i wracaja caly wpada w konwulsje, niestety taki life eh :(

Kondzio20
20-07-07, 16:04
wyspalem sie wreszcie i mam czysty umysl, wiec powiem jak to bylo z moja klima przed jej awaria (???) kiedy to z kratek puscila calkiem sporo pary (jeszcze raz ponawaim pytanie co to moze byc, klima chlodzi dalej ale boje sie jej uzywac). Wiec jak jechalem na autostradzie plus minus 140 km/h to chlodzila calkiem elegancko (mam czarne auto i przyjemnie sie jechalo) ale kiedy za hanoverem zrobil sie cholerny korek i stalo sie caly czas to klima zaczela nie wyrabiac, powietrze z klimy zrobilo sie cieplejsze i jak sprezarka sie zalaczala to obroty drastycznie spadaly ze trzesla autem kiedy sie wylaczala wracalo do normy i tak w kolko. Kiedy klima juz prawie nic nie chlodzila wylaczylem klime i silnik i pootwieralem okna. Na zewnatrz bylo 42-43 st C (wg termometra w mondeo kolezki). Kiedy wyszedlem pod samochodem byla plama tak jakby ktos wylal pol szklanki wody. Plyn ten byl bardzo delikatnie zielony, ale cieklo tez z innych aut wiec nie martwilem sie. W briefie jest napsiane ze wymieniana byla klima 1,5 roku temu. Chyba taka natura naszych suczek... Bardzo prosze jeszcze o pomoc co to moze byc z ta para z kratek, czy to cos powaznego czy nie - mam dwa namiezone serwisy klim ale wole tutaj zasiegac rad bo tu kazdy ma wlasnie ta honde ta klime i ten zafajdany problem.
Pozdrawiam


Dodam jeszcze ze klima puscila pary dopiero w Polsce, nie zmieniala sie jej praca, ani temp powietrza z ventilatorow kiedy to stalem na granicy trocheee, czy przy jezdzie typu wyprzedzanie "na raty" kolumny tirow 90 km/h za tirem - 130km/h - hamowanie przed tylkiem ktoregos z kolei innego tira, czy czekanie dluzsza chwile na bramce autostradowej przed poznaniem, nic z tych rzeczy nie wplywalo ujemnie na prace klimy i chlod lecacy z kratek(na zewnatrz dalej byl upal).

Wally
20-07-07, 19:40
Niestety nie sprawdzily sie moge blagalne domysly, po 9h stania na sloncu, przy +45stC wewnatrz a min. +30stC na zewnatrz, klima kompletnie nie dala sobie rady z upalem, najpierw zaczela dmuchac jakies 20st C, po 10 minutach w korku zaczela mulic tak bardzo ze naprawde balem sie ze pojdzie mi uszczelka pod glowica albo strzeli jakis zawor w klimie. po kolejnych 15 miunutach jazdy ledwo udalo sie zejsc do +16-17 st C ale mulilo tak, ze po skrecie w jakas ulice, na dwojce nie dalo sie przyspieszyc. Kurde nie wiem co robic, jesli ktos by mi zagwarantowal ze to skraplacz, wymienilbym go chocby jutro i nabil calosc ponownie...

Simonides
21-07-07, 00:51
ja po dzis stwierdzam ze chyba taki charakter

nie wlaczalem klimy; przewietrzylem; przejechalem kawalek i potem wlaczylem nie mulilo i trzeslo jak w przypadkach prob odrazu chlodzenia auta
poki sie jedzie i skraplaczyk sie chlodzi pedem jest ok; gorzej w miescu ale nie dziwic sie mozna jak gorac straszny i stoi sie w miejscu

Wally
21-07-07, 10:22
Simonides, a na jaki skraplacz wymieniles i czy wymieniales z powodu wycieku czy wlasnie myslales ze to pomoze na mulenie a jednak jak widac, niekoniecznie pomoglo.

Simonides
21-07-07, 15:29
wymienialem na orginal bo mi sie zamiennik raz dwa rozliecial
wymiena na uzywke ale naprwade stan miod malina, w porownaniu z tym prawie nowym zamienikiem co zaczol puszczac to ten orginal jak z pudelka byl wiec wziolem

smigalo poprzedni sezon, i teraz smiga tylko niestety wydajnosc sie na 30 a nie na 35-40 stopni - ot zycie :D

majlo1
23-07-07, 07:43
u mnie sęk w tym, ze cały ubiegły rok chodziło bez zarzutu, ptrzy róznych temperaturach i wyjazdach, i tylko lekko tłumiła obroty, ale do zaakceptowania, więc po prostu wiem, ze może być lepiej, w sobote pooglądąłem sobie skraplacz i jest już doś mocno rozsypany, paru kawałków na dole brakuje, sądząc po tym że wdmuchnęło trochę "pary" do środka, musiała się też gdzieś rozszczelnić przy duzym obciażeniu. Teraz tylk zastanawiam się czy jest sens inwestować jakieś większe pieniądze w ewentualne wymiany lub remonty ( najpierw diagnozy). Myślę, że trzeba znaleźć kogoś komu taka sama klima działa bez zarzutu i a nie tylko samych gosci z uszkodzonymi i bo jeśli takowy się nie znajdzie, co by pojeżdził dłużej niż rok i nic nie uszkodził to przestaje się szarpać.

Wally
23-07-07, 08:16
Ja w sumie tez jestem juz prawie pewny ze trzeba bedzie skraplacz wymienic. Podobnie jak majlo1, z dwoch dolnych uzebrowac wywialo 2 kawalki po 20cm aluminiowej harmonijki, kolejna harmonijka chce uciec od gory - nie musi ale moze miec to jakis wplyw na jakosc oddawania ciepla przez skraplacz.

Martwi mnie jednak ze Simonides, wymienial juz skraplacz na zamiennik i byla kicha. Sam myslalem nad Nissens'em, cena bez znizek to ok 400pln, jest tez Hella za 330pln (w InterCars) ale boje sie ze lepiej nie bedzie i wyrzuce kase w bloto.

Dzieki glupiemu pomyslowi z samodzielnym spuszczaniem czynnika z ukladu, mam teraz podstawy to kolejnego becelowania i dobijania.

P.S. czy bez spuszczana gazu do pojemnika i wazenia go, moze na czuja dobic gazu jesli "przez przypadek" spuscilo sie go z zaworkow ?? Czy wg. cisnien da sie jakos ustalic limit ?? Pytam bo mialem jakies 600g w ukladzie, spuscilem konkretnie ze 6-7 krotkich psikniec z zaworu wysokiego i niskiego cisnienia (4 na HI i 3 na LOW). Jak jest zimno, klima muli ale jako tako chlodzi (ok 8stC) ale jak zrobi sie cieplej muli niesamowicie a temp. z nawiewow "spada" do 18st C :/

distant
23-07-07, 08:31
zapytałem się ostatnio o chłodnice klimy użytkownika "hondatanio" w temacie gdzie oferuje części. odpisał mi:
Witam,
jest taka chlodnica nowa japonska kojo kosztuje 300 zł.

Wally, moze przy większym zamówieniu byłoby taniej? :aloha: A jesli okazałoby się, ze to nie jest to, byłaby zbiorowa lipa :kirczak:

Wally
23-07-07, 09:19
distant, a jestes pewien ze hondatanio oferowal Ci skraplacz a nie chlodnice wody ??

rafalb33
23-07-07, 11:09
U mnei znowuz lipa bo kompresor cieknie byłem w sobote nabijac i okazalo sie ze jest uklad nieszczelny. Teraz wacham sie czy kupowac uzywke czy dawac swoj do regeneracji. Wydaje mi sie ze lepiej regenrowac bo dziala bez zarzutow tylko cieknie, a z uzywka nigdy nic nie wiadomo.

Mam pytanie moze wie ktos jaki kompresor u mnie siedzi, chodzi o firme nie moge doczytac bo naklejka lekko starta. Model to 3057 samochod to civic 95r coupe 1,6 wer. american.

UkiNH
23-07-07, 12:36
Jeśli masz model 3057 to kompresor masz Sanden TRS090

Wally
23-07-07, 17:27
siemka, wlasnie wrocilem z pracy i kurde no kolejne zdziwko, dzis przy temp. zewnetrznej ok 27st C klima ok 16:30 przejechalem najpierw jakies 2km z otwartymi szybami i bez wlaczania klimy a nastepnie wlaczylem ja. Przez kolejne 5 minut bylo nadal goraco ale w koncu przelaczylem na obieg wewnetrzny i musze przyznac, ze klima dawala rade!! Mulila - owszem ale tylko do czasu wlaczenia obiegu, pozniej juz nie odczuwalem wlaczenia i wylaczenia sprezarki tak mocno jak wczesniej. Z drugiej strony bylo jednak te 6-8st C mniej niz przy konkretnych upalach...

Nie kumam juz wogole. Mysle ze w sobote odwiedze nowego nabijacza w mojej okolicy, umowilem z nim dobra cene, sciagnie caly gaz, zrobi proznie, nabije nowy i bede sprawdzal. Postaram dogadac sie z nim tak, ze jesli nie pomoze to po wymianie skraplacza nabije mi za mniejsza kase.

Simonides
23-07-07, 18:54
dokladnie dzis temepratura mniejsza i odrazu smiga
ot honda nie przewidziala klimy na 35-40 a 28-30 :D

co do zamiennika moj szybko sie posypal, fakt kupilem klime uzywano i wmontowywalem juz z zamiennikiem, ale jesli zammienik sie sypie a uzywka orginal wyglada 100% lepiej to cos w tym musi byc

Wally
23-07-07, 19:14
Ludziska a byliscie choc raz na pomiarach cisnien w ukladzie A/C ?? Bo dzis koles mi powiedzial ze cisnienie jest bardzo mocno skorelowane z temperatura zewnetrzna. U mnie pokazywalo sie wysokie cisnienie na linii wysokich cisnien przy temp. +30st C. Sek w tym, ze na linii niskich cisnien bylo jednak troche za niskie cisnienie... Zadalem juz pytanie na forum Klimatyzacyjnym i zobaczymy co powiedza. Moze faktycznie zawor rozprezny za mocno dlawi przeplyw ze nie udaje mu sie wystarczajaco szybko przepuscic czynnika przez to po stronie wysokiego cisnienia rosnie ilosc atmosfer a po stronie niskiego maleje (nie rosnie) ?? Jakie sa u Was cisnienia (i przy jakich temperaturach) ??

Bodzlo
23-07-07, 23:05
Ja u siebie przy 20* mam niskie 2,5 wysokie ok 11bar przy 30* niskie 2 wysokie 15-17


Przy 30* powinno być 21,5-26,5 niskie 2,2-3,3 :/ Myśle że montaz drugiego wentylatora byłby dobrym rozwiązaniem w naszych autach :d


Własnie patrzyłem sobie na instrukcje serwisowe i

książkowe dane podaja że temp na wylocie powinna być

20* 2-9*C
25* 7-15*C
30* 11,5-21*C
35* 16,5-33*C
40* 21,5-33*C

temperatury sa rózne w zalezności jeszcze jaki jest kompresor ale zblizone

i musze stwierdzić że w Japońce pod tym kątem fatalnie wypadaja bo w niemieckich autach aż mrozi.

distant
23-07-07, 23:20
distant, a jestes pewien ze hondatanio oferowal Ci skraplacz a nie chlodnice wody ??

no zapytałem się o chłodnice klimatyzacji, czyli skraplacz. i odpisał na PW że ma po 300zł koyo.

Wally
24-07-07, 07:58
Lipton sie robi, te nasze klimy nie nadaja sie do niczego, martwi mnie tylko ze o ile dobrze pamietam, rok temu (zalozylem pod koniec sierpnia) bylo odczuwalnie lepiej...


Własnie patrzyłem sobie na instrukcje serwisowe i

książkowe dane podaja że temp na wylocie powinna być

20* 2-9*C
25* 7-15*C
30* 11,5-21*C
35* 16,5-33*C
40* 21,5-33*C

No to lipa straszna, myslalem ze temp. na wylocie powinna byc stala ok 4-7st C a te temperatury zdaja sie pokrywac z naszymi wynikami panowie !!


no zapytałem się o chłodnice klimatyzacji, czyli skraplacz. i odpisał na PW że ma po 300zł koyo.

No to dobre wiesci, w sumie dowiadywalem sie ze najtaniej wyjdzie hella za ok 340 oraz nissens za ok 380 pln a tu koyo - trzeba sie mocno zastanowic i poszperac w necie - dzieki za info

adam_k
24-07-07, 13:29
U mnie tez klima mrozi slabiutko przy upalach a jak jest chlodniej to radzi sobie dobrze. Ale muli mi jak cholera. Rozebralem schowek, odpiolem zapinki z obudowy parownika i okazalo sie ze mam straszny syf tam. Odkurzylem co sie dalo (mało miejsca bo nie moglem calkowicie zdjac tej obudowy) i teraz jest odrobine lepiej. Musialbym wyjac calkiem ten parownik i go wyczyscic karcherem i jakims ostrym srodkiem ale szkoda mi spuszczac czynnika. Sprawdzcie jak jest u was z tym parownikiem byc moze macie zasyfiony.

distant
30-07-07, 00:12
sprawdzilem dzisiaj temperature na kratkach wylotowych. odpaliłem auto, ktore stało w sloncu (temp powietrza ok 23-25*C). ustawilem wiatrak na 2 bieg, nawiew centralny (pozamykane boczne), wlaczony obieg zamkniety, zamkniete drzwi. po 5min stania na biegu jałowym temperatura powietrza z kratki wynosiła ok 9 stopni, więc najgorzej chyba nie było. ale po 5minutach gdy spróbowalem przegazować auto na jałowym biegu, przy zejsciu z wysokich obrotów zaczely sie kłopoty, trzęsło budą, auto przygasało. Co ciekawe, wentylator od skraplacza działał podczas "testu" bez przerwy... Rurka H gorąca, parzyła w ręke, rurka L lodowata. Jak auto zaczęło się trząść, temperatura na wylocie kratki wzrosła do ok 12*C.

[ Dodano: Wto 14 Sie, 2007 ]
Wally, mam nadzieję że nie umarłeś z gorąca w swoim czerwonym bolidzie? :d
ruszyłes cos z tą sprawa do przodu? ja mialem czesciowo odlozone pieniądze na nowy skraplacz ale musialem dzisiaj zrobic klocki z przodu... tak wiec w tym sezonei chyba sobie odpuszcze naprawe klimy

rafalb33
18-08-07, 15:56
Ja jestem swierzo po wymianie kompresora(poprzedni sie rozszczelnil). Klima nabita wczoraj i na obiegu zamknietym na 2 biegu mam 5-6 stopni.(wczoraj było blisko 30 stopni na zewnatrz). Stałem w korku dosc dlugo i bez problemu utrzymywalo temperature.

Co najciekawsze na poprzednim kompresorze mialem sporo wyzsze temperatury i mulil strasznie auto( z polonezem bym mial male szanse). Po wymianie kompresora prawie nie czuje zadnego obciazenia. Kompresor wlacza sie zadko. Osoba,ktora nie ma jakiegos super wyczucia nie zauwazyla by roznicy.

Wiec poki co jestem zadowolony.

A i skraplacz mam w dosc dobrym stanie ale strasznie zasyfiony owadami i brudem.

Tak na marginesie ile wam nabijaja klime bo wczesniej podejrzewam, ze mialem nabita zbyt duza iloscia czynnika. Teraz mam 0,55kilograma.

Wally
18-08-07, 18:45
w 5gen powinno byc 550gr, w 6gen 650gr. Ja nie mialem czasu walczyc - na razie sa inne wydatki ale jak sie ogarne,. napewno zrobie update :D

distant
19-08-07, 00:19
ja juz mialem odlozoną kase na skraplacz, ale musialem wymienic klocki bo byly juz skonczone, polowa kasy poszła... a przedwczoraj przypieprzyłem w nissana primere, prawy błotnik do klepania i malowania, urwany uchwyt zderzaka i 200zł mandatu. kur.. biednemu zawsze wiatr w oczy :/ klime odpuscilem w tym sezonie

Wally
25-12-07, 23:25
No i odkopuje - pogadalem dzis z magikiem od klimy, troche mi pomogl tyle ze zwrocil mi konkretnie uwage na elemtent ktory teoretycznie juz sprawdzalem. Wiem ze teraz bedzie trudno sprawdzic gdyz klima nie dziala ale czy pamietacie moze W KTORA STRONE DMUCHA u WAS w D14A3/4 WIATRAK OD CHLODNICY KLIMY ??

U mnie wiatrak zasysa powietrze ktore wpada przez skraplacz i wydmuc**** je w strone silnika. Moze to glupie ale prosze sprawdzcie u siebie - moze u mnie podczas przekladki klimy cos ktos przerabial i wiatrak kreci sie w ZLA STRONE ? Moze po prostu wiatrak powinien dmuchac w strone kierunku jazdy zeby skraplacz sie schlodzil ??

Bodzlo
25-12-07, 23:46
No i odkopuje - pogadalem dzis z magikiem od klimy, troche mi pomogl tyle ze zwrocil mi konkretnie uwage na elemtent ktory teoretycznie juz sprawdzalem. Wiem ze teraz bedzie trudno sprawdzic gdyz klima nie dziala ale czy pamietacie moze W KTORA STRONE DMUCHA u WAS w D14A3/4 WIATRAK OD CHLODNICY KLIMY ??

U mnie wiatrak zasysa powietrze ktore wpada przez skraplacz i wydmuc**** je w strone silnika. Moze to glupie ale prosze sprawdzcie u siebie - moze u mnie podczas przekladki klimy cos ktos przerabial i wiatrak kreci sie w ZLA STRONE ? Moze po prostu wiatrak powinien dmuchac w strone kierunku jazdy zeby skraplacz sie schlodzil ??

Dobrze ci dmucha :) żaden wiatrak od skraplacza nie dmucha w kieunku jazdy !! byłoby to bez sensu ale faktycznie spotkałem sie z tym kilka razy że magicy poprostu żle go podłaczyli i wtedy klima sie przegrzewa

distant
25-12-07, 23:51
u mnie tez dmucha w strone silnika. i jest to dobry kierunek, zwiększa sie tym samym pęd powietrza wpadającego w skraplacz (pęd powietrza spowodowany jazdą), a skraplacz powinien szybciej sie schładzać. Wally, ja olałem sprawe tego lata, ale w przyszlym roku moze uda mi sie 200-300zl wygospodarowac i naprawic to kur..stwo. Wymienic skraplacz itp.

Wally
26-12-07, 00:16
Dobrze ci dmucha :) żaden wiatrak od skraplacza nie dmucha w kieunku jazdy !! byłoby to bez sensu ale faktycznie spotkałem sie z tym kilka razy że magicy poprostu żle go podłaczyli i wtedy klima sie przegrzewa

No bylem pewien ze tak bo to jest raczej logiczne jest ale wolalem sie upewnic. Szkoda bo myslalem ze to jest przyczyna...


Wally, ja olałem sprawe tego lata, ale w przyszlym roku moze uda mi sie 200-300zl wygospodarowac i naprawic to kur..stwo. Wymienic skraplacz itp.

No dokladnie, ja tez odpuscilem sobie z braku czasu i pomyslow, napewno chcialbym wymienic osuszacz no i chyba przy okazji wymienie tez skraplacz.

Najciekawsze jest to ze na GG odezwal sie do mnie koles ktory sam ma zaklad zajmujacy sie klimatyzacja bo byl zainteresowany tym, co napisalem na forum klimatyzacja.pl

Powiedzial ze 25 ATM cisnienia w ukladzie powoduje niesamowite przeciazenie systemu i ze kazdy element moze po prostu wybuchnac. Stad to mulenie...

Majac jakies 250pln mozna juz kupic nowy skraplacz firmy Hella (po znizce w InterCars) wiec sie skusze ale nie wiem gdzie kupie osuszacz - tego elementu akurat nie maja dla D14A4 przynajmniej pasujacego do mojego auta.

[ Dodano: Sro 26 Gru, 2007 ]
Panowie,

czy ktos z Was posiada moze EPC ?? Chcialbym ustalic numeru OEM dla osuszacza do klimy siedzacej w D14A4 (pewnie w innych 6gen jest identyczny). Poza numerem interesuje mnie tez koniecznie zdjecie/rysunek bo sprawdzalem juz 7- roznych osuszaczy i zaden nie byl taki jak moj obecny a chcialbym go wymienic na wiosne.

Bodzlo
26-12-07, 22:40
Nr wychodzi że ten 80351-S04-901 foty nie mam ,zresztą w EPC i tak jest kiepska i za dużo nie widać , jak będe miał chwilke w pracy to poszperam troche :)
Ale najlepiej jak byś mi przesłał fote swojego od góry .

Wally
26-12-07, 23:02
Ale najlepiej jak byś mi przesłał fote swojego od góry .

Jakbym wymontowal to byloby prosciej ale na razie tego jeszcze nie zrobilem, czekam do wiosny :D

Bodzlo
26-12-07, 23:23
Ale najlepiej jak byś mi przesłał fote swojego od góry .

Jakbym wymontowal to byloby prosciej ale na razie tego jeszcze nie zrobilem, czekam do wiosny :D

Zdecydowanie prościej ;) jak coś znajde to najwyżej prześle ci numery

Wally
27-12-07, 00:22
thx, sam tez bede szukal

ajro
12-01-08, 21:35
Witam wszystkich.
Przeczytałem cały ten dłuuuuuugi wątek, i postanowiłem, że w nim zadam swoje pytanie. Pierwszy raz mam doczynienia z klimą. Wcześniej tico (brak nawet w opcji). Posiadam honde d15z6 sprowadzoną z niemiec. Była po przednim dzwonku ale bardzo delikatnym. I od początku nie działała mi klima. Dzisiaj wprawdze pogoda temu nie sprzyja, żeby się zacząć martwić o klime ale pogrzebałem i sprawdziłem. Wiatrak od klimy był oparty na chłodnicy tak że nie mógł się kręcić ( wgięta chłodnica). Więc go wyprostowałem i teraz ręką się kręci, spradziłem także bezpiecznik w przedziale silinika zwał się fan condedser 20A spalony wymieniłem. Moje spostrzeżenia : Klima chłodzi ale wiatrak ani drgnie. Jedna rurka gorąca druga lodowata. Nie wiem ile płynu w układzie jest.
Narazie to zastanawiam się jak ma działać wiatrak wszyscy piszą jak włączają a/c to rusza. A u mnie nie.
Pomoże ktoś?

Wally
13-01-08, 00:33
Przy takiej temp. wiatrak nie musi sie wlaczac - temp. otoczenia wystarczajaco chlodzi. Proponuje odpalic klime w cieplejszym miejscu np. ogrzewanym garazu o ile takim dysponujesz. Zawsze mozesz sprawdzic na krotko podlaczyc sam wentylator czy cos sie w nim nie spalilo choc watpie to jest prosty jak budowa cepa i raczej przy dzwonku by sie padl. Powodzenia

ajro
13-01-08, 07:58
No niestety nie dysponuje takim garażem. Ale spróbuję go podłączyć na krótko bezpośrednio do aku tylko wczoraj walczyłem już z tym i za żadne skarby nie umiałem odpiąć tej wtyczki od zasilania wiatraka.

[ Dodano: Nie 13 Sty, 2008 ]
No więc podłączyłem wiatrak bezpośrednio pod akumulator i co sie okazuje chodzi, znaczy kręci się. Czyli skoro on się kręci tzn że jednak nie zawsze po włączeniu guzika A/C się włącza. Czy tzn, że wystarczyło u mnie odchylić chłodnicę od wiatraka żeby wszysko grało. Aha mam czynnik chłodzący wypisany na klimie r134a to jest dobry ten nowoczesny czy jeszcze starodawny?

[ Dodano: Nie 13 Sty, 2008 ]
A to jeśli wiatrak nie musi się włączać mogę mieć prośbę do was. Sprawdźcie u siebie czy się włącza przy takiej pogodzie?

StRz3cHu
13-01-08, 11:43
Wiec ten czynnik to jest ten starodawny... mam u siebei taki sam

distant
13-01-08, 12:35
temat nam się rozrósł do 10stron, a nadal Wally i ja nie mamy jasnej odpowiedzi co jest w naszych haniach nie tak, że klima slabo mrozi w upalne dni i zamula auto tak ze przygasa silnik:( ja bym się pokusił o wymiane skraplacza, ale na wiosne dopiero, tyle ze zakup opon mnie czeka na lato i raczej kiepsko będzie z kasą

ajro
13-01-08, 12:55
A masz tak też u siebie że się wiatrak klimy nie włącza teraz przy takiej pogodzie, możesz sprawdzić?

Bodzlo
13-01-08, 13:41
temat nam się rozrósł do 10stron, a nadal Wally i ja nie mamy jasnej odpowiedzi co jest w naszych haniach nie tak, że klima slabo mrozi w upalne dni i zamula auto tak ze przygasa silnik:( ja bym się pokusił o wymiane skraplacza, ale na wiosne dopiero, tyle ze zakup opon mnie czeka na lato i raczej kiepsko będzie z kasą

jesli dobrze pamietam to pisałem już wstępną odpowiedz kilka razy :d a bez podłaczenia manometrów nikt ci tego przez neta na 100% nie powie !!!
Ja pisze to z pewnego doświadczenia jakie mam już w tym temacie ;)

Wally
02-07-08, 20:32
No i stalo sie - strzelila mi klima - poszla chlodnica... wiec ku**a znownu beda wydatki....

Wally
22-07-08, 09:40
Sprawa rozwiazala sie sama - 2 tyg. temu wybuchla mi w koncu chlodnica klimy, po wymianie jak reka odjal - cisnienia w koncu normalne, chlodzi az milo a szarpanie i mulenie ustalo. Polecam wymiane skraplacza, ja kupilem Nissensa za 240pln w Fota

Bodzlo
22-07-08, 17:32
:) no to teraz jazda sprawia przyjemność :)

MrUkAs
22-07-08, 20:18
Wally, po wymianie skraplacza na ktorym biegu dobrze zaczyna Ci dopiero mrozic? Ja mam nowy skraplacz i przyjemnosc dopiero czuje na 3 i 4 biegu. Skraplacz mam od maja a juz widze na nim sporo os i much :( czym to cholerstwo usuwac i czy macie jakies sposoby na usuwanie bez wyciagania skraplacza?

rafalb33
22-07-08, 21:52
Najlepiej jakies srodki do mycia silnika. A od czasu do czasu sciagnac wiatrak i woda pod lekkim cisnienim od strony wewnetrznej wyplukac syf.

Wally
23-07-08, 08:25
Hmmm powiem tak - najwazniejsze sa cisnienia bo od tego zalezy poprawnosc dzialania klimy. Jako ze ostatnio bylem juz 2 razy w ciagu 2 miesiecy na wymianie czynnika (najpierw osuszacz a pozniej skraplacz) i ze jestem dosc mocno wczytany w forum http://www.klimatyzacja.pl/forum powiem Wam, ze klima to prosta matematyka.

1. Cisnienie niskie powinno oscylowac w granicach 2barow,
2. Cisnienie wysokie powinno startowac od ok 12-13 barow przy temp. ~20-23stC

U mnie bylo tak, ze juz po napelnieniu klimy na starym skraplaczu cisnienie wysokie lecialo przy normalnej temp. 24stC na ok 18-19bar wiec dosc wysokie. Niestety przy upalach skakalo nawet do 25-27bar co naprawde grozilo ostrym pierd...nieciem pod maska. Sek w tym, ze skraplacz musi zamienic gaz w fazie lotnej w ciecz a jesli cisnienie jest tak wysokie, nie jest to do konca mozliwe i wowczas niedokonca skroplona ciecz leci do zaworu rozpreznego i tam zamiast obnizyc temp. cieczy z 40stC na 5stC, zawor cieplejszej cieczy nie moze zbic nizej niz z 55stC na 10-15stC. Parownik wowczas jest tez cieplejszy i efektu chlodzenia brak. Ciezko to wowczas nazwac klima, parownik za schowkiem zalozmy ze ma ok +10stC i dmucha na niego powietrze zassane z otoczenia zalozmy +30stC. Parownik sie ociepla, kanaly wentylacyjne sa gorace wiec efekt jest taki ze do nas dolatuje powietrze o temp. 16-18stC. A to nie wystarcza na schlodzenie auta. Efektem ubocznym jest MONSTRUALNE przeciazenie sprezarki a co za tym idzie, sprezarka obciaza silnik a my czujemy zamulenie.

Jesli chodzi o mnie to myslalem ze u mnie problemem jest sam wentylator - krecil sie znacznie wolniej (i byl znacznie mniejszy) niz wiatrak od chlodnicy wody. jak przykladalem reke miedzy skraplacz a kolektor wydechowy, nie czulem wogole goracego powietrza ktorym dmuchalby wentylator skraplacza. Mylem skraplacz, rozkrecalem wentylator i nic. Skonczylo sie tak jak opisalem - chlodnica strzelila z powodu zbyt wysokiego cisnienia.

Tak jak pisalem, bez podania cisnien naprawde nic nie da sie stwierdzic bo nikt wrozka nie jest. Klima w civicach jest bardzo prosta i naprawde mozna z duzym prawdopodobienstwem wyeliminowac wiele niewiadomych nawet zwyklymi domowymi metodami.

MrUkAs, co ja bym zrobil na Twoim miejscu? Przede wszystkim kup sobie termometr elektroniczny (koszt ~20pln w jakiejs Castoramie czy podobnym skladzie. Sprawdz jaka jest temp. powietrza ze srodkowych kratek z nawiewem skierowanym tylko na kierowce (nie na nogi ani na szybe). Przy obecnych temp. rzedu =20stC powinienes po 2-5 minutach dzialania klimy na 2gim biegu osiagnac spokojnie ok 8stC (civic ma slabe mozliwosci chlodzenia). Jesli tak nie bedzie to:

1. sprawdz temp. rurek klimy, jedna powinna byc zimna, druga ciepla lub nawet lekko goraca - czy tak jest?
2. rurka goraca idzie do skraplacza - ten powinien byc cieply ale nie parzacy - czy tak jest?
3. wentylator skraplacza powinien chodzic zawsze gdy wlacza sie sprezarka klimy - czy tak jest?

Jesli powyzsze analizy dadza Ci wynik pozytywny (czyli odp. bedzie brzmiala TAK) to:
4. sprawdz czy nie zawiesilo Ci sie ciegno od regulacji temp. ogrzewania - moze po prostu powietrze ktore dochodzi do parownika jest uprzednio podgrzewane przez nagrzewnice,
5. sprawdz czy ogolnie dmuchawa dziala dobrze, moze masz zasyfiony filtr kabinowy?
6. mozna tez obejrzec sam parownik o ile ma sie filtr kabinowy - moze on sie obladza i nastepuje spore ograniczenie w przeplywie powietrza?

Dobra metoda na sprawdzenie czy to skraplacz jest winowajca, jest reczne chlodzenie go. W upalny dzien warto wlaczyc klime, obserwowac temp. z kratek a nastepnie zaczac polewac skraplacz zimna woda. Jesli temp. z kratek wyraznie spadnie (np. o 2stC) to bedzie oznaczalo ze skraplacz sie meczy i kiepsko oddaje cieplo.

Kolejna sprawa jest fakt, iz jesli dopiero na 3-4 biegu zaczyna Ci dmuchac zimne powietrze to znaczy ze jest cos nie halo nie tyle z klima a z przeplywem powietrza przez parownik. Na zdrowy rozum, klima najbardziej chlodzi na 1 biegu gdyz wowczas cieple powietrze z zewnatrz nie jest w stanie znaczaco obnizyc temp. parownika.

Sprawdz przede wszystkim czy wydajnosc dmuchawy w kabinie jest podobna przy wlaczonej i wylaczonej klimie oraz czy na 1-2 biegu wogole dmucha. Bycmoze tak jak pisalem wczesniej, masz zawalony zabity filtr kabinowy a jesli nie, to moze parownik obladza lub jest ostro zasyfiony...

Jesli powyzsze rady nie pomoga, proponuje podjechac do kolesia od klimy, sprawdzic cisnienia i ew. poszukac albo nieszczelnosci (lampa + gogle uv) albo upewnic sie ze nabili Ci odpowiedznia ilosc czynnika.


uffff. rozpisalem sie zdziebko :)

Pozdro

MrUkAs
23-07-08, 13:43
Na srodkowych kratkach mam pozawieszane: zapach, uchwyt na telefon, uchwyt na napoje wiec mozliwe ze tutaj moze slabiej chlodzic. Wentylator zalacza sie zaraz po wlaczeniu klimy, temperatura obu rurek na pewno dobra - sprawdzal gosc w serwisie od klimy. Filtr kabinowy wymianialem w marcu. Nie wiem czy cos z ciegnem jest nie tak, bo nie wiem w jaki sposob to sprawdzic?

Wydaje mi sie (takie mam odczucie), ze na 1 i 2 biegu tak samo dmucha z klima i bez klimy. W jaki sposob obczaic parownik? Jak wymianielem filtr to miejsce w ktore on wchodzi wyczyscilem z syfu...

tomabrajan
15-06-09, 18:07
Witam wszystkich ja troszke z innej beczki natomiast mam dylemat bo musze wymienic kompresor do 1.4 16v D14A3 96r. i nie wiem czy w tych silnikach 1.4 one sa takie same bo mam do kupienia z 99r.4 drzwi tez 1.4 16v ale nie znam nr. silnika z ktorego byl wymontowany z gory dzieki za odpowiedz

Bodzlo
15-06-09, 22:34
Poprostu sprawdż jaki masz kompresor u siebie firma i model , powinna być naklejka ale myśle że w obu jest sanden TRS 090

tomabrajan
16-06-09, 07:37
Wielkie dzieki za informacje

reaktor
17-06-09, 17:45
del

grze
21-07-09, 17:26
Witam,
mam pytanie. czy u Was w MB2 sprężarka pracuje cały czas po włączeniu klimy? zauważyłem, że u mnie jakiś czas pochodzi i się wyłącza, a po chwili znowu się włącza. Pojechałem do znajomego mechanika, który nabija klimy, bo myślałem, żę jest zamało gazu ale on podłączył tą maszynę i stwierdzi, że jeszcze gaz jest w normie (sprawdził ciśnienie na manometrze) i powiedział, że nie trzeba jeszcze nabijać. Poza tym, gdy odkręcał ten mniejszy zielony koreczek, to coś psykło, i on stwierdził, że wentylek może być trochę słaby. Gdy klima była podłączona do tej jego maszyny, to włączyliśmy silnik i klimę. Chodziło tak z 15 minut i sprężarka chodziła cały czas. Powietrze z nawiewów jest takie średnio zimne - kiedyś było bardziej zimne. Da się schłodzić wnętrze auta wystarczająco ale martwi mnie to włączanie i wyłącznie się kompresora. Nie włączam zamkniętego obiegu powietrza gdy włączona jest klima, filtr kabinowy jest nowy, a kanały powietrzne są czyste.
Doradźcie mi coś.

spychu
21-07-09, 20:43
Jest to jak najbardziej normalne. W momencie wyłączenia się kompresora klima osiąga najniższą temperaturę czyli ok 6-7'C z nawiewu i dlatego się wyłącza kompresor. Jak w nawiewie temp podskakuje do niecałych 10'C ponownie włącza się kompresor.

grze
22-07-09, 09:49
Jest to jak najbardziej normalne. W momencie wyłączenia się kompresora klima osiąga najniższą temperaturę czyli ok 6-7'C z nawiewu i dlatego się wyłącza kompresor. Jak w nawiewie temp podskakuje do niecałych 10'C ponownie włącza się kompresor.
Dzięki za szybką i jasną odpowiedź :D Wolałem się upewnić, bo mechanior powiedział, że są dwa typy klim: takie, które regulują sobie temperaturę bez wyłączania i włączania sprężarki oraz takie, które do tego wyłączają sprężarkę. Niestety nie wiedział, którą ja mam, bo nie znał tego modelu. Skoro wszystko jest ok, to jeszcze raz wielkie dzięki :D