Pasek rozdządu, silnik D16Z2

[Soban]

Mam problem wielki. Pękł mi pasek rozrządu w trakcie jazdy ( chyba przy zmianie biegu, na luzie ). Całe szczęście koło domu, udało mi się dojechać z rozpędu.
I tu moje pytanie.
Czy w tym modelu jak pęknie pasek to już kaplica? Remont generalny czy kupić pasek, założyć i spróbować go odpalać?
Pomóżcie proszę bo tak to będę musiał jeździć golfem brata :(
Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

[Rikoo]

bez rozlozenia glowicy nikt ci ni powie tego czy cos sie stalo czy nie

[Soban]

bez rozlozenia glowicy nikt ci ni powie tego czy cos sie stalo czy nie
Aha, bo zadzwoniłem do mechanika i powiedział mi coś o "bezkolizyjnym" rozrządzie, który nie powinien rozwalić zaworów, że może być taki w tym silniku. A wtedy to wymiana paska tylko pozostaje do zrobienia.
Słyszeliście o czymś takim? ( ja to się nie znam więc opieram się na Waszej wiedzy ).
Dzięki za wszelkie podpowiedzi.

[emg]

raczej kolizyjny

[Soban]

No nic, w takim razie kupię pasek, oddam do znajomego żeby ściągał głowicę i zaczynam się modlić ;)
Trzymajcie kciuki :)
Dzięki za pomoc.

[ Dodano: Sob 26 Maj, 2007 ]
Dzięki za modły, sam pasek wystarczył, nie rozwaliło zaworów :je je je je :
Moje maleństwo będzie jeździć!!!
Szerokiej drogi dla was i żeby Wasze Hondzie też były tak łaskawe jak moja
Pozdr.