Zobacz pełną wersję : Cos grzechocze w aparacie zapłonowym
mam problem z silnikiem w d13b2, otoz cos rzęzi w aparacie zapłonowym. objaw ten jest tylko przy zimnym silniku. jak sie nagrzeje jest ok. co to moze byc? czy jest jakis sposob na skasowanie luzów czy cos?
Mnie tez cos rzezilo w aparacie i u mechanika mi powiedzieli ze to moze byc lozysko jakies. Ale teraz przestalo... Mam D15B2
jest sposób - oddaj aparat do regeneracji (wymienią łożysko, tulejki), albo rozglądaj się za drugim używanym, zanim ten się całkiem rozsypie, bo jak już go słyszysz że w nim rzęzi to niedługo umrze.
sprawdz napiecie paska rozrzadu, watpie ze to lozysko bo mialem w accordzie przypadek lozyska i ono piszczalo i sie bali mechanicy ze sie moze zatrzec i uszkodzi rozrzad.
A tez mialem takie cos jak ty , w aparacie sa odwazniki i jezeli pasek jest lekko luzny lub np sie lekko naciagnol to szarpie aparatem i dlatego masz taki dzwiek!!!! moze wymieniales ostatnio rozrzad?
sprawdz napiecie paska rozrzadu,
a co ma rozrząd i pasek do aparatu zapłonowego - aparatu nie napędza pasek :idea:
sprawdz napiecie paska rozrzadu,
a co ma rozrząd i pasek do aparatu zapłonowego - aparatu nie napędza pasek :idea:
:D
kosiniak nie ciesz jak nie qumasz, przypadek jest autentyczny i tak bylo u mnie w poprzednim civicu, wiem ze ty jestes wszystko wiedzacy ale wez sobie to na logike!!!!
Wiem, ze nie napedza pasek aparatu ale sa polaczone ze soba, u mnie pasek rozrzadu nie byl mocno naciagniety w wyniku czego bylo slychac jak sie tlucze cos w aparacie zaplonowym, rozkrecano mi najpierw aparat w serwisie i smarowano szczegolnie patrzac na te plytkowe odwazniki ale to nie pomagalo, przez przypadek koles z innego serwisu wziol i bardziej naciagnol pasek - poprostu go naprezyl i problem zniknol. Tez wydawalo mi sie to nie mozliwe ale cos w tym jest skoro pomoglo bo watpie ze stuki w aparacie beda spowodoane lozyskiem tymbartdziej ze rzadkoscia jest by sie rozsypal aparat w 1.3!!!!
Toms - czysty przypadek - to niemożliwe - aparat siedzi na wałku rozrządu z drugiej strony niż pasek rozrządu. A wałek jest jakoś tam ułożyskowany i jak nie ma bicia to nie ma prawa poprawić się cokolwiek w aparacie po naciągnięciu paska rozrządu. Chyba że pasek był tak luźny że szarpało wałkiem i aparat mógł się odzywać, ale to też niewykonalne, bo przeskoczyłby rozrząd. Wydaje mi się że to po prostu zbieg ogoliczności.
robil mi to kolo z aso hondy, mowil ze takie przypadki sie mu juz zdarzyly, watpie ze to przypadek skoro bardziej napiol pasek i problem zniknol. Coz mozna wierzyc lub nie, klamstw nie chcialo by mi sie pisac i tracic na to czasu, zreszta nic z tego nie mam.
co jak co, ale żeby stwiedzić co się dzieje z aparatem to nie trzeba być specjalistą, aparat o stosunkowo prosty układ mechaniczno - elektyczny.
wykręć aparat i rozgręć go na części pierwsze, oczywiście nie mówie o demontarzy osi, sprawdź czy nie ma jakić urwanych części, najczęściej przy luźnej osi urywa się rdzeń z czytników.
sprawdź czy nie ma luzu na łożysku, czy nie ma w środku oleju, czy nic sie nie tłucze,
jak wygląda palec i czy iskra nie ucieka gdzieś przez osłonę.
Aparat cały rozbierałem, jest cały, czysty, suchy i nie ma zbytnich luzów, wszystko w nim chodzi lekko i bez stuków, popsikałem lekko po elementach ruchomych (trących) specjalnym smarem w sprayu i praktycznie niewiele to dało. Odgłos przy zimnym silniku jest nie jakby coś stukało tylko tak jak w silniczku elektrycznym jest wybuksowana tulejka. A jak jest ułożyskowana ośka aparatu bo tego nie ruszałem? :?:
sam widzisz , naciagnij lekko pasek, powinno przejsc....
a mi się coś obiło o uszy albo oczy kiedyś że w podstawie aparatu jest jakaś tulejka czy panewka i ona się z biegiem czasu może wyrobić i stąd są luzy czy pukanie.tą podstawę (jeśli to to)można zregenerować ale podobno nie na długo pomaga i lepiej kupić nową niestety wiąże się to z kosztami :sad: poszukaj w archiwum na www.hondapl.org bo to chyba tam był kiedyś ten temat wałkowany
co do tulejki to ja mam mały luz ale nic nie stuka,
możliwe jest, że związek z tym ma łączenie aparatu z wałkiem rozrządu
przy jakich obrotak występuje to zjawiska,
i czy tylko na zimnym, bo jak tak to jest to kwestja jakiegoś luzu, bo wiadomo że jak materiał sie nagrzeje to się rozszerza.
A właśnie jak naciągnąć pasek rozrządu bo widze że jest troche luźnawy i może to jest faktycznie przyczyną tak jak napisał Toms. A jeśli chodzi o obroty to mniej więcej (nie mam obrotomierza) 2tys przy ssaniu jak jest zimny.
wiesz co on to naciagnol bez sciagania tych wszystkich oslon itp, szczerze powiem ze sie przyjrzalem ale musi byc tam jakas mozliwosc i dostep do sruby od napinacza, bo on popuscil ta srube naciagnol i zakrecil i bylo oki. Mam nadzieje ze to bedzie to zeby innym zatkac........ Powodzenia
Wczoraj zdjełem górną część osłony i nie widziałem podejścia do tego napinacza, chyba muszę kupić książke tam na pewno powinno być coś o tym. Dzięki i pozdrawiam. :wink:
bo to nie jest od gory a od mniejwiecej srodka - dolu jest dziura w tym szarym plastiku
Jak chcesz go koniecznie naciągać to musisz zdjąć górną osłonę, kręcić w lewo kołem pasowym, tak żeby ustawić tłok pierwszego cylindra w GMP, poluzować śrubę napinacza o ok 1 obrót, później znowu kołem pasowym w lewo o kilka ząbków paska (sam się naciągnie tak jak powinien być) i dokręcić śrubę napinacza. Uważaj też jak poluzujesz napinacz żeby pasek nie przeskoczył, 3 razy sprawdz znaki i obróć ręcznie kołem pasowym ze 2 razy o 360 stopni żeby się upewnić czy wszystko jest ok i nie ma kolizji zanim zaczniesz kręcić rozrusznikiem - bo jak źle ustawisz to możesz narobić kaszanki. Cała operacja na zimnym silniku oczywiście.
ps. Toms - co się tak ciśnieniujesz ;)
Eeeee to musze koniecznie poszukać! Dzięki! :D
[ Dodano: Pon 30 Maj, 2005 ]
No fajnie tylko gdzie jest ta śruba napinacza?
moze to ci pomoze sie zorientowac, litera T oznaczony jest napinacz
http://www.impex.net.pl/~toms/zrob/index-zrob.htm
SIEMAR: a od temp mi cisnienie zapewne skacze ;-)
link mi nie dziala :?
update: juz działa :D
[ Dodano: Czw 02 Cze, 2005 ]
Podciągnołem pasek wg. opisu i fakt pomogło, aparatu nie słychać. :D dzięki wielkie
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.