Konty kół przednich Civic V HB

[klimek1990]

Witam, jestem nowy na forum i nie bardzo znam Hondę. Jest to moja pierwsza Hondzina i mi się bardzo podoba. Dziś wymieniałem półośkę długą bo przegub padnięty był przez to że pękł sworzeń wahacza w trakcie jazdy i wyrwało go, już takie auto kupiłem i gość zapewniał mnie ze koło stanie prosto jak założę półośkę z powrotem. Wszystko jest już git tylko teraz problem stoi po stronie geometrii kół, stąd moje pytanie: Czy konty kół jakoś się ustawia? czy to wina jakiejś części że tak koła mi stoją / \ ??.. Patrząc od przodu Auta dosłownie koła rozchodzą się i strasznie zdziera bieżnik opon od środka a co za tym idzie kierownice wyrywa z rak na dziurce każdej no i ciągnie..

[lar]

kątów sie nie ustawia (chyba ze masz regulowane wahacze górne) i nie rozumie co ma półośka do kątów? koleś cie po prostu oszukał, za kąty pochylenia odpowiada przede wszystkim wahacz górny i je bym w pierwszej kolejności wymienił.
Rozumiem ze byłeś na pomiarze geometrii? i co ci tam wyszło? oba koła są mniej wiecej tak samo pochylone czy jedno? (soją drogą to troche dziwne ze gościowi urwał sie wachacz bo musiał by byś strasznie wybity lub po prostu rąbnął w jakiś krawężnik i stąd takie kąty)
A tak w ogóle to jeżeli masz auto porządnie obniżone to jest to normalne ze koła idą w negatyw czyli / \

[klimek1990]

kątów sie nie ustawia (chyba ze masz regulowane wahacze górne) i nie rozumie co ma półośka do kątów? koleś cie po prostu oszukał, za kąty pochylenia odpowiada przede wszystkim wahacz górny i je bym w pierwszej kolejności wymienił.
Rozumiem ze byłeś na pomiarze geometrii? i co ci tam wyszło? oba koła są mniej wiecej tak samo pochylone czy jedno? (soją drogą to troche dziwne ze gościowi urwał sie wachacz bo musiał by byś strasznie wybity lub po prostu rąbnął w jakiś krawężnik i stąd takie kąty)
A tak w ogóle to jeżeli masz auto porządnie obniżone to jest to normalne ze koła idą w negatyw czyli / \

Na diagnostyke jade jutro i posprawdzam koncowki wszystkie itd.. A typowi sworzeń urwał sie jak w zakret wchodził no i potem kupil tylko nowy i zalozył i tak kupilem uszkodzoną. Kraweznik na bank nie bo bu Alusa pogiał a sa proste. a zawias mam serie

[bednar_ek35]

Rozchodzą w sensie idą na zewnątrz czy stoją pod skosem bo nie określiłeś.
A może klimek zbieżność sie kłania.

[miles]

Rozchodzą w sensie idą na zewnątrz czy stoją pod skosem bo nie określiłeś.


że tak koła mi stoją / \

:rolleyes:

[klimek1990]

Rozchodzą w sensie idą na zewnątrz czy stoją pod skosem bo nie określiłeś.
A może klimek zbieżność sie kłania.

Chodzi o to ze patrzac od przodu auta koła wygladaja jakby chciały zrobić szpagat :-P, zbieżność to raczej nie jest bo wtedy by kola byly skrecona a nie rozkraczały by się..

[klimek1990]

byłem na ustawieniu zbieżności i nie dało to efektu dużego.. tyle ze lepiej trochę w zakręty idzie.. Mechanik się śmiał ze na 1 stopień dozwolony miałem 32 stopnie rozbieżności.. Guma dolnego wahacza od tej łapy co się osobno ją odkręca jest cała wybita i kołem można na boki ruszać. To może być przyczyną krzywego ustawienia kół?

[81saren]

Guma dolnego wahacza od tej łapy co się osobno ją odkręca jest cała wybita i kołem można na boki ruszać.

Wymien i sie przekonasz czy to jest kwestia krzywego kola , czy moze autko mialo kiedys ciekawa przygode.

[klimek1990]

Wymien i sie przekonasz czy to jest kwestia krzywego kola , czy moze autko mialo kiedys ciekawa przygode.

Bite nie było na bank i mam ta pewnosc bo szwagier duzo robi przy autach i ja ogladal zadnych nie widac obic ani nic na blacharce a jak na auto ktore szybko gnije to by juz dawno efekty wychodziły.

[klimek1990]

Wymienione wahacze dolne z oby stron i na diagnostyce żadnego luzu nie znaleziono. Koła nadal stoją w "Negatywnym" położeniu i przy 60km/h już słychać szum opon, nie wspomnę już co się dzieje w środku przy 120km/h.. Szum aż zmienia się w ryk jak u tirowców

[maniekdoniu]

jestem ciekaw co to może byc bo mi też przednie zimówki szumią strasznie

[klimek1990]

jestem ciekaw co to może byc bo mi też przednie zimówki szumią strasznie

ja smigam na letniej gumie