dziku06
13-12-11, 18:34
Panowie pomocy. Przedmiotem badań Polo 9n z 2004 roku. Wiem że to nie forum vw ale nie chodzi o auto tylko konkretnie o alarm w nim znajdujący się. To do rzeczy, jakieś 5 dni temu około 4 rano budzi mnie alarm polówki ojca, wyje i wyje. poszedłem po kluczki z pilotem i wyłączyłem go i znowu wł. chwile ok i znowu wyje. wyłączyłem alarm, czekam chwile a tu na teoretycznie wył alarmie wyje. i przestaje i znowu wyje. i w końcu nie ważne czy auto zamknięte- wł. alarm czy otwarte to wyje. po tym próbowałem wyłączyć syrenke(jest taki specjalny kluczyk do tego) nie przyniosło to zadnego skutku. w końcu wkurzyłem się i odłączyłem aku. rano ojciec jechał do roboty, nie było czasu nic kombinować więc z desperacji odciąłem syrenke, przewody zaizolowałem i pojechał. zapomniałem o problemie bo nie było czasu aż do dzisiaj gdy aku zdechło całkiem. może to zbieg okoliczności bo aku ma około 4 lata.
Teraz tak Alarm firmy Seo electronics, model seo dolphin. Auto z takim alarmem wyjechało z salonu w 2004r . wszystko w orginale. mamy je w rodzinie od nowości. dodam że auto nocuje pod chmurką.
I co teraz mam robić- zlokalizować centralkę i całkowicie wypiąć ją z instal??nie moge chyba tego zrobić ponieważ centralny z pilota potrzebny.
Jaka przyczyna usterki, co robić itp, proszę o sugestię.
Teraz tak Alarm firmy Seo electronics, model seo dolphin. Auto z takim alarmem wyjechało z salonu w 2004r . wszystko w orginale. mamy je w rodzinie od nowości. dodam że auto nocuje pod chmurką.
I co teraz mam robić- zlokalizować centralkę i całkowicie wypiąć ją z instal??nie moge chyba tego zrobić ponieważ centralny z pilota potrzebny.
Jaka przyczyna usterki, co robić itp, proszę o sugestię.