Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Drzenie kierownicy + lekkie stukanie



mlesiak
20-05-07, 22:02
Witam,

Przyznam ze jestem juz lekko zalamany.
Od jakiegos czasu zaczalem slyszec lekkie stukanie w lewym kole. Slychac cos wylacznie na 'delikatnych' nierownosciach. Np na bruku...
Jak wpadne w wieksza dziure to nic nie stuka.

Podjechalem wiec do mechanika... badal... badal... i wybadal sworznie.
No nic.. wymienilem.

Po wymianie sworzni okazalo sie ze nadal stuka (bez zmian) i doszla nowa dolegliwosc.
Mn. wiecej od 100km/h zaczyna drzec kierownica i samochod...

Pierwsza rzecza jaka mi przyszla na mysl to wywazenie kol (mam nowe opony + fellgi - 3 tyg). Tak tez zrobilem... Niestety problem pozostal.

Podjechalem wkur*** do mechaniora u ktorego robilem sworznie... Zaczal badac od nowa... i nic nie znalaz.
Nie ma pomyslu co sie moglo stac.

Powiedzial ze drazki moglbym wymienic... ale nie musze bo jeszcze mozna na nich jezdzic.

Macie pomysl co to moze byc?

Najdziwniejsze dla mnie jest to ze przed wymiana sworzni nic nie drzalo... a teraz lata jak szalony...

Pomyslalem, ze moze jak byl wczesniej luz na sworzniach to drgania byly przez niego tlumione... i po wymianie wszystko sie usztywnilo i przez to jest to bardziej odczuwalne...

Sam nie wiem...

jacek 1,5'91
21-05-07, 11:21
Rozumiem, że największe drgania są przy hamowaniu pow. 100km/h ?
Jeżeli tak to daj tarcze do przetoczenia, typowa dolegliwość. Koszt 20pln.

mlesiak
21-05-07, 12:31
nie nie... nie chodzi o hamowanie.
Zreszta tarcze tez mi sprawdzali i sa gladkie.

Drzenie pojawia sie jak przekraszam 95-100km/h.
Przed wymiana sworzni bylo ok...

matthew_osw
21-05-07, 12:40
Jeśli chodzi o to pukanie to u mnie było podobnie, tyle że w prawym kole. Gdy kupowałem samochód, poprzedni właściciel także wspomniał o sworzniu. Jednak gdy były bezpłatne przeglądy w ASO mechanicy powiedzieli, że do wymiany jest cały wahacz górny-było to dosyć niebezpieczne, bo jak to oni ujęli...: "mógł wyskoczyć". Cenę oryginalnego wycenili na 570 zł + robocizna. Kupiłem bardzo dobry zamiennik za 220 zł, a wymiana kosztowała mnie jakieś 50zł. Różnica znacząca jak widać. Byc może w tym Twój problem. Pzdr.

mlesiak
21-05-07, 13:42
ale to nadal nie rozwiazuje problemu drzenia samochodu po wymianie sworzni :/

jogal
21-05-07, 14:17
Ja też mam drżenie kierownicy ale po przekroczeniu 120 km/h. Sworznie wymieniłem i nie pomogło, kupiłem opony na wszystkie 4 koła, wyważyłem i dalej to samo. Teraz pojadę na ustawianie zbierzności, bo słyszę też jakieś huczenie z przodu podczas jazdy.

mlesiak
21-05-07, 14:38
pojade jakos w tym tygodniu na 'szarpaki'.. moze cos wyjdzie.
a jak nie to chyba wymienie caly przod :)

mer25
21-05-07, 14:42
witam, mam bardzo podobny problem..
mam hanie Vti z 99r, przy spokojnej jeździe tak do 100 i bez gwałtownego hamowania jest ok, ale gdy troszkę się po ścigam , do tego kilka ostrych zahamowań zaczyna się... drżenie na kierownicy, na początku myślałem że to kwestia kół, nic z tego sprawdziłem, wyważyłem nie pomogło, czy to może być wina tarcz? bo przyznam że to pojawia się tylko gdy hamuję, a jeśli tak czy "przetoczenie" coś pomoże?
jestem juz wkur... bo przez to chyba coś zaczęło mi stukać w zawieszeniu, zwłaszcza gdy kręcę kierownicą na postoju dochodzą mnie delikatne stuki, podobnie jest z jazdą z małą prędkością po delikatnych nierównościah, gdy wyjadę na drogę , cisza.

clientR
21-05-07, 14:59
Drgania kierownicy bardzo znany mi temat przez najbliższe pare miesięcy wstecz, zaczynały się 110 -120 km/h. jest tam gdziej pare postów w archiwum na mój problem a okazał się bardzo banalny - był zle wyważone koła były, choć robili to fachowcy w każdym zakładzie wykazywała maszyna inaczej, naczytałem się kupe atrykułów na ten temat aż byłem załamany, naszczęscie po ostatnim wyważeniu drgania ustały. Taka propozycja dla osób które drgan nie maja a chcą zdjąć koło polecam przed taka operacją zanaczyć na feldze i np piascie jakiś znaczek informuący ułożenie felgi w o doniesieniu do piasty tak aby po ponownym założeniu koła umiejscowienie koła było takie same jak przed zdjęciem.

mlesiak
21-05-07, 16:18
mer25, ty masz problem z tarczami.

clientR, jasno napisalem ze kola byly wywazane 2 razy wiec to nie o to chodzi. Wiem ze jest jeszcze taki zabieg jak 'dowazanie' kol ale musze dokladniej zbadac temat.

michak
21-05-07, 17:58
proponuje jechać i ustawić geometrie. Może to coś pomoże.

mlesiak
21-05-07, 20:13
a jesli nie wymieniali drazkow to trzeba ustawiac geometrie?
Przed wymiana sworzni wszystko bylo ok...

michak
21-05-07, 21:07
nie jestem super znawcą, ale wydaje mi się że po wymianie sworzni wypada ustawić geometrie.

clientR
21-05-07, 21:41
clientR, jasno napisalem ze kola byly wywazane 2 razy wiec to nie o to chodzi. Wiem ze jest jeszcze taki zabieg jak 'dowazanie' kol ale musze dokladniej zbadac temat.


a ja wyważałem chyba z 5 razy i walczyłem z róznymi konfiguracjami tzn. obracanie kół o jedną szpilke, męczące to było ale udało się

mlesiak
21-05-07, 21:44
michak, byc moze to drganie to geometria... podjade na diagnostyke to sie wyjasni.

Nadal jednak zastanawia mnie to stukanie... czy to drazki?

mer25
22-05-07, 12:07
czy ktoś stosował "toczenie" tarczy? czy taki zabieg cos daje? czy lepiej od razu kupić nowe tarcze?
i czy po ewentualnym przetoczeniu należy założyć nowe klocki?

[ Dodano: Wto 22 Maj, 2007 ]
co sądzicie o tarczach i klockach firmy ATE ? czy to jest cos warte?

Lipek
22-05-07, 13:13
co sądzicie o tarczach i klockach firmy ATE ?
jedne z najlepszych

clientR
22-05-07, 13:41
co sądzicie o tarczach i klockach firmy ATE ?
jedne z najlepszych

klocki tylko troche popiskują :/ mam teraz założony taki zestaw

majsterus
22-05-07, 14:57
można lekko splanować tarcze, ale musi to zrobić dobry tokarz, bo jak spieprzy to tarcza do wyrzucenia. Najtrudniejsze jest złapac bazę na tarczy, żeby równomiernie zbierać materiał po całym obwodzie. Gdy będzie tarcza biła w uchwycie tokarskim i zacznie zbierać, pedał hamulca będzie ci podskakiwał. Mi przetaczał sąsiad w micrze, delikatnie bo miałem kołnierze na obwodzie i nowe klocki by sie zniszczyły.
Poza tym trzeba mieć jeszcze z czego zbierać.
Po takiej operacji zakłada sie tylko nowe klocki, gdyż stare będą żłobiły nadal w gładkiej powierzchni.

Co do stukania - nie wiem ale to może stukać zawias u drzwi. Na nierównościach, gdy karoseria pracuje u mnie słychać stuki taki "tyk, tyk". W momencie dociśnięcia mocnej nogą tapicerki tykanie ustaje. Miałem tak w toyocie identycznie wyrobiony zawias.
Najlepsze, że luzu nie czuć na otwartych drzwiach.

mlesiak
22-05-07, 20:55
majsterus, moze udalo ci sie przeczytac to co pisalem... stukanie slychac w lewym kole.
Nie wiem gdzie sa u ciebie drzwi ale na pewno nie tam gdzie kolo :)

[ Dodano: Wto 22 Maj, 2007 ]
to stukanie to pewnie drazki... ale bardziej interesuje mnie drzenie bo jest bardziej irytujace

esco
22-05-07, 22:49
Ja miałęm podobnie w poprzednim aucie, jak opisuje kolega.

Namordowałem się z tym strasznie, wymienili mi pare niepotrzebnych rzeczy.
Potem postawiono diagnoze że to wina kół, wyważałem je u 3 róznych wulkanizatorów i każdy z nich zaklinał się ze są proste. Nawet wybrałem się na "doważanie kół na aucie" kiedyś Shell robił takie usługi. Wszystko na nic !

Machnołem na to reką w****... lekko, widocznie tak musi być.
Pare miesięcy pózniej, siedząc z kumplem na parkingu i popijając piwko, zagadaliśmy na temat felg które miałem założone. Kolega od niechcenia wspomniał coś o średnicy otworu centrującego, i o różnicach między poszczególnymi markami.

Doznałem nagłego olsnienia, zmierzyłem, nie zgadzło się głupie 2 mm.
Zakupiłem na allegro plastikowe kólłka, regulujące wymiar na prawidłowy i .....

PROBLEM ZNIKNOŁ :D:D:D ... zacznij od małych rzeczy zanim weżmiesz się za wymiane przedniego zawieszenia. Ja w życiu nie sadziłem że 2mm róznicy tak mogą wpłynąc na jazde, tym bardziej że wiadomo że koło na samym otworze centrującym się nie trzyma, jest dokręcone 4 lub 5 śrubami, i to solidnie. A jednak :)

mlesiak
22-05-07, 23:31
tak jak pisalem felgi zakladalem dosc niedawno (nowe) aez, opony rowniez nowe - yokohama.
W komplecie byly pierscienie centrujace plastikowe.

Moze ktos wie czy jak sie zdejmuje felge i zaklada ponownie, to trzeba zalozyc nowe pierscienie?
Moze ten plastik sie odksztalca i przez to felga po ponownym zalozeniu nie uklada sie jak powinna?

cin3k
23-05-07, 10:43
Od jakiegos czasu zaczalem slyszec lekkie stukanie w lewym kole. Slychac cos wylacznie na 'delikatnych' nierownosciach. Np na bruku...
Jak wpadne w wieksza dziure to nic nie stuka.
mialem dokladnie ten sam objaw... jezdzilem na szarpaki, do kilku mechanikow i nie mogli stwierdzic nic poza wywalonym gornym wahaczem... wybralem sie do naszego szczecinskiego magika od hond na zmiane wahacza i co sie okazalo?? wahacz w stanie idealnym!! a przyczyna.... nie dokrecony lewy drazek kierowniczy (ale zaznaczam ze nie koncowka, tylko drazek tam przy jablku przy maglownicy)... wystarczylo go dokrecic na klej i jak reka odjal!!
mysle ze powinienes to sprawdzic tez...

mlesiak
23-05-07, 11:09
cin3k, moze to i to...
najbardziej jednak nadal dziwi mnie to ze drzenie pojawilo sie *po wymianie sworzni*

misiek1980
23-05-07, 17:03
moze twoj mechanik napirdylal mlotkiem w dolny wahacz aby wybic sworzen i ten mlotek udezyl mu w cos innego to moze byc wszysko gorny wachacz *******ylone tuleje tak jak koledzy wczesniej mowili luz na otworze centralnym felgi niegokrecona polos na lozysku kola k-u-r-w-a nawet zuzyty przegub

s3kawek
19-06-07, 16:56
cin3k, moze to i to...
najbardziej jednak nadal dziwi mnie to ze drzenie pojawilo sie *po wymianie sworzni*

A co w tym dziwnego? Wsadzili Ci nowe sworznie, które zawsze mogą się trochę różnić od tych co były i zmienia się geometria. Wiem że geometria nie jest tania ale stawiam na to w kwestii drżenia.

marsiu
26-06-07, 01:57
jeżeli powodem delikatnego stukania są zawiasy drzwi, to trzeba je całe wymienić, czy są jakieś inne rozwiązania? pozdrawiam PS: z moich ogledzin wyszło, że w tych zawiasach malutkie tulejki złapały luzu - może tylko je da się jakoś wymienić?