Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Zawory i gniazda - w jaki sposób je dobrze dotrzeć? spasować?



SCKAPE
11-12-11, 03:16
Prosił bym aby wypowiedzialy sie osoby z doswiadczeniem.
jak w temacie jak to dobrze zrobic?
Sytuacja wyglada tak:
Podocieralem zawory i gniazda pastami przeznaczonymi do tego wstepna i wykonczeniowa, gniazda os dtrony dolotu juz na wstepie wygladaly nienajgozej wiec nie musialem poswiecic im zbyt wiele czasu i z nimi jest wszystko ok. Natomiast wydechowe byly dosc mocno dobite i sie narobilem zeby pozbyc sie tych ''czarnych plamek'' , mimo ze wiekszosc czasu spedzilem uzywajac tylko pasty wykonczeniowej nadal widac na nich mniej lub wiecej rysy... i tak 3 z 4 komór przepuszczaja paliwo ktore do nich wlalem od strony zaworow wydechowych:/ nie zeby sie lało czy cos ale wyglada to tak ze po okolo godzinie od zalania benzyna (97 gdyby to mialo znaczenie) 3 z 4 kanalow wylotowych są mokre.
I teraz pytanie co z tym fantem zrobic?
czy te drobne rysy sie doklepią i bedzie wszystko dobrze?
czy szlifowac znowy (choc juz raz to ponowilem...) i probowac ponownie czy nie cieknie?
czy moze spolerowac same zawory na przylegniach na lustro?
Jak temu zaradzic? - prosił bym aby wypowiedzialy sie osoby z doswiadczeniem.

drvtec
11-12-11, 10:39
może podam sposób wiejski ale u mnie był skuteczny - docierałem zaworem który miał chodzić w określonym gnieździe, wkręcałem go w wiertarkę i heja, bez finisz pasty itp, nic nie leciało

lozek
11-12-11, 12:22
Jak za mocno szlifowałeś/polerowałeś to cieknie bo po prostu już nie trzymają wymiaru, za duzo z nich zdjąłeś. Kolejna polerka/szlif tylko pogorszy sprawe wg. mnie.

SCKAPE
11-12-11, 13:17
wydaje mi sie ze moze przylgnie sa za szerokie (ok 3mm szerokosci) i nie ma juz takiego nacisku na mm kwadratowy jak bylo - mysle to lekko zfrezowac zeby je zwezyc, pozatym myslalem dac podkladke 1mm pod sprezyne wtedy by mocniej dodiskała wg. mnie.
co o tym myslicie??

zakit
11-12-11, 15:09
z calym szacunkiem dla twojego 1.3 przy ktorym sie tak upierasz, ale dawanie podkladek pod sprezyny nie jest najmadrzejsze...

SCKAPE
11-12-11, 15:59
wiem bylem wlasnie w warsztacie gdzie podkrecaja auta i powiedzieli mi ze to mega glupota:/
kazali mi sprawdzic czy przypadkiem nie zrypalem sobie tych stalowych gniazd ktore sa wbijane w alu blok i nie przelatuje za nimi bo ponoc sie czasem zdarza - sprawdzilem uzywajac rozpuszczalnika z barwnikiem i sa spoko - ewidentnie wali przez zawory
jedyne co mi przychodzido glowy to te przylgnie - wie ktos jakie szerokosci powinny miec?

zakit
11-12-11, 21:59
manual prawde ci powie.

SCKAPE
11-12-11, 23:24
juz szukalem... i nie znalazlem...
zerkne jeszcze raz ale watpie zebym przeoczyl, przeszkukalem caly dzil silmika:/
Znalazłem! w angielskiej wersji (wczesniej w polskim manualu szukalem)
Wiec dla ludzi ktorzy by szukali
grubosci przylgni:
nowe:
intake: 0,85-1,15mm
exhaust: 1,25-1,55

limit dla zaworow serwisowanych:
intake: 1,6mm
exhaust: 2,0mm

wyglada na to ze mam sporo przekroczony limit wiec pewnie to powoduje wyciek u nie - jutro poprawka.

SCKAPE
14-12-11, 02:41
zgadza sie - przylgnia zrobila sie za szeroka od dłuuuuugiego docierania, zmniejszylem ja z ponad 3mmm do ponizej 2mm (dla sprawdzenia tylko 1 komore spalania) zalalem benzyna znowu wszystkie - zostawilem na caly dzien i 3 jak ciekly tak ciekna a ta ze zmniejszonymi przylgniami suchutka :D wlasnie zrobilem pozostale ale jeszcze dla pewnosci zaleje calosc i poczekam na efekty do rana. Ale przynajmniej wiadomo o co chodziło:)