Zobacz pełną wersję : Świece zapłonowe - tjunink :)
Czy jest możliwe aby wymiana samej świecy zapłonowej [tzn. seryjnej na jakas "bajerandzką" :lol:] spowodowała odczuwalny przyrost mocy?? Nie mam doświadczenia w tym temacie ale ktos stara się mnie do tego przekonać - niestety nie wierzę 8)
http://ebaumsworld.com/forumfun/negative7.jpg
Pozdro 600. :wink:
hehehehe swietnie, dobitnie odpowiedziane :)
A tak powaznie to nie. Zmiana moze cos poprawic/pogorszyc, ale na pewno nie odczuwalnie.
Wymiana świecy na "bajerandzką" istnieje tylko wtedy, gdy silnik poddaje się solidnym modyfikacjom na przykład wstawienie instalacji N2O...
W seryjnym silniku wymiana świec może dać tyle samo co zmiana filtra powietrza na sportowy, albo i mniej - czyli praktycznie prawie nic. Podobnie jak w wypadku filtra (trzeba dobrać odpowiedni filtr, odpowiednie miejsce dla niego - dopływ dużych ilości chłodnego powietrza ble, ble, ble...) jeżeli dobierzesz optymalne świece i przestawisz pod nie zapłon możesz liczyć na wzrost mocy (prawie nieodczuwalny).
Zabieg jest o tyle bezsensowny, że wyczynowe świece kosztują naprawdę niemało, a rezultatu ich zastosowania w seryjnym silniku prawie wogle nie widać, sportowy filtr powietrza przynajmniej czasami można "poczuć"...
Pozdroxy =]
Jednym słowem podpisuję się do zdania przedmówców =]
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.