PDA

Zobacz pełną wersję : Civic d16y7 wydaje dzwięk (stukanie) na zgaszonym aucie ? WTF ?



djdolar
23-11-11, 13:41
Witam, Problem tyczy sie Coupe VI gen d16y7.
Wymieniałem uszczelke pod kolektorem ssącym , wyciągłem go w całości, założyłem uszczelke i podłączyłem wszystko jak było.
Po zamknięciu maski Honda zaczęła stukać(cos w stylu diesla) tak jakby jechał traktor tylko dużo ciszej, analogiczne stukanie dopiegało gdzieś z tylnej częsci auta. chciałem wejśc na kanał ale nie zdąrzyłem bo przestała. stukała ok 3-4 minut w między czasie jeszcze zdąrzyłem sciągnać dodatnią klemę z akumulatora , ale to nic nie dało, dzwięk był nadal.

O co chodzi bo nie ogarniam :/ ?

djdolar
23-11-11, 14:59
w sumie to z tyłu było, pewnie przemieszcza się w strone wydechu koncowego :)

rychulja
23-11-11, 15:09
Ty to miał wielkie szczęście ze od zaworów nie oberwał :D hardcorem musi być :D
za mało danych podałeś stary wrózki tutaj nie ma, może jak był ciepły to tłumiki strzelały

djdolar
24-11-11, 02:24
a tak serio ?
i ciepła nie była, auto stało całą noc w garazu i od rana robiłem.

djdolar
24-11-11, 11:58
wczoraj w garażu stojąc przy niej usłyszałem kilkukrotnie z tego samego miejsca co poprzednie stukanie taki dzwięk jakby małego silniczka(pochodził chwile i przestał) z 3-4 razy. i nie pale;;p

black7
25-11-11, 10:11
Dziwna sprawa, a moze chodzi Ci o cos takiego:
U mnie np jest cos takiego, ze przekrecam stacyjke, zapalaja sie kontrolki, pompka zaczyna pracowac, gasnie czek,odpalam silnik,pracuje sobie i jest ok. Wylaczam silnik,gasnie,ale oprocz tego przez kilka sekund slychac takie glosne jakby trykanie...
Mi sie wydaje, ze to pompa paliwa. Nie raz mam tak , ze tylko przekrecam stacyjke az pompka zaczyna pracowac i jest niby ok,ale jak tylko wylaczam stacyjke to wlasnie slysze z tylu auta trykanie.

wwljohn
25-11-11, 14:23
Wymieniałem uszczelke pod kolektorem ssącym , wyciągłem go w całości, założyłem uszczelke i podłączyłem wszystko jak było.
Po zamknięciu maski Honda zaczęła stukać

Black-u, on nawet stacyjki nie przekręcał :) . Dziwi mnie ban poprzednich wypowiedzi, ale kurde, różne się rzeczy widziało, słyszało że coś stukało. Czasem komuś breloczek stuka i myśli, że to coś w zawieszeniu :o . Rozwiązanie jest proste. Wsiąść, przejechać się.. w ogóle odpalić i zobaczyć jak to pracuje a nie zamknąłem maskę i coś nagle puka. Może to sąsiad obok coś włączył akurat jak zamknąłeś maskę :] ?

djdolar
25-11-11, 14:25
Własnie też podejrzewam pompe paliwa bo to w tamtych okolicach był ten dzwięk, a dokładnie coś z układem paliwowym, bo wiadomo jak odkręcałem kolektor to musiałem najpierw otworzyć bak zeby zeszło cisnienie na układzie paliwowym. Poźniej pozakręcałem wszystko, zamkłem maske i zaczeło sie to tykanie, nie odpalałem wcześniej auta. jeśli to ona to jest jakaś jej wada czy kończy swój żywo ?

wwljohn
25-11-11, 14:33
bo wiadomo jak odkręcałem kolektor to musiałem najpierw otworzyć bak zeby zeszło cisnienie na układzie paliwowym

Po co? :rolleyes:



Poźniej pozakręcałem wszystko, zamkłem maske i zaczeło sie to tykanie

Od samego zamknięcia maski pompa się nie włącza.



eśli to ona to jest jakaś jej wada czy kończy swój żywo ?

Pompę zawsze lekko słychać gdy przekręcasz kluczyk. Dźwięk jak byś włączył na chwilę nieduży silniczek elektryczny... popracuje może 2 sekundy i przestaje wyć..a później nie słyszysz już jej pracy.

Poza tym jeśli się to nie powtarza, a auto działa poprawnie to po co tym sobie głowę zaprzątać?

djdolar
25-11-11, 14:39
bo odkręcałem listwe wtryskową czyściłem wtryski przy okazji. Wiem ze słychac jej prace :p ale to była tak jakby jej praca tylko na zgaszonym zapłonie bez jego uruchamiania. A stukanie ? nie potrafie określić skąd dokładnie dochodziło.


Poza tym jeśli się to nie powtarza, a auto działa poprawnie to po co tym sobie głowę zaprzątać?
dla własnego "wiem co to było" ;p

wwljohn
25-11-11, 14:39
dochodziło.

Więc jeśli już nie dochodzi a wszystko hula jak potrzeba to pytam..po co się tym przejmować? :)

djdolar
25-11-11, 15:02
odpisałem w poprzednim poście.

black7
25-11-11, 21:24
powiem Ci tak.ja wlasnie przed chwila wymienilem u siebie pompke paliwa.wszystko jak reka odjął.trrrrrykania juz nie ma ,pompka pracuje prawidlowo.musze dodac,ze ja juz do tego stopnia mialem zle,ze trykanie bylo juz na wlaczonym zaplonie i jak gasilem auto to jeszcze przez kilka sekund mi to trykalo,a podczas jazdy na jakichs nierownosciach i dolach tak jakby nie dostawal silnik paliwa. ...byc moze ,ze troche niepotrzebnie niektore rzeczy robiles .sprawdz wszystko jeszcze raz.moim zdaniem to pompka paliwa.

no chyba ,ze to ten szczur co dostal sie do ukladu wydechowego i stuka jajami o rury;)