Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : hałasujący nawiew



adasieniek
19-11-11, 14:44
Na wyższych obrotach hałasuje mi nawiew w kabinie. Potrafi wejść w niezłe drgania i mocno buczy. Na niższych obrotach czasami popiskuje. Może ktoś wie jak się dobrać do tego nawiewu bo pewnie to jakaś pierdoła a nie chcę bulić kilka stówek w aso.

Ordi
19-11-11, 19:15
mam ten sam problem z tym, że u mnie tylko piszczy na wyższych obrotach. Na szczęście mam na gwarancji do końca roku (:D) i na 3 grudnia umówiłem się w aso :) Nie chce mi się samemu za to brać bo jest zimno na dworze...

Btw. Podejrzewam, że aby dostać się do wentylatora to trzeba zdjąć panel środkowy (podłokietnik) + panel pod radiem

adasieniek
19-11-11, 21:35
Podłokietnik już kiedyś zdejmowałem więc to nie jest żaden problem. Niestety dalej już zaczynają się schody bo nie wiem czy przypadkiem nie trzeba też radia wyciągać.
U mnie też generalnie nawiew piszczy. Tylko czasem jak wjadę na jakieś nierówności (typu kocie łby) to zaczyna buczeć.

h16v
19-11-11, 21:50
U mnie też piszczy - ostatnio stwierdziłem, że to gdzieś w prawym nawiewie. Gwarancji nie mam więc mogę sobie pogwizdać.

Ordi
19-11-11, 22:18
tutaj masz link jak zdjąć tą konsolę (link z działu o short-shifterze):
http://www.ordifreestyle.com/pk/konsola.pdf
Tam masz jak zdjąć konsolę + jak zamontować SS ale to drugie to cie w tym przypadku chyba nie zainteresuje :)
Radia nie trzeba wyciągać aby to zdjąć. Całość zdjęcia to 10-15min roboty...

adasieniek
20-11-11, 16:47
dzięki! jutro się z tym pobawię.

adasieniek
21-11-11, 16:16
No i niestety sam nie dałem rady rozwiązać problemu. Zdjąłem podłokietnik, konsolę pod radiem i nawet radio ale nie dostałem się do wiatraka nawiewu. Cholerstwo ukryte jest gdzieś głębiej i już nie miałem ochoty dalej kopać.

dynybol
25-11-11, 21:00
Mialem to samo w uplaly w lecie - oczywiscie jak przyjechalem do ASO to byla cisza jak makiem zasial nic nie piszczalo/zgrzytalo - Pan jednak uwierzyl mi na slowo i czyms tam popsikal - od tego czasu jest ok. Chyba nic nie demontowali bo trwalo to chwile moze z 15min.