fura_85
17-11-11, 12:42
Witam. jestem nowy na forum i bardzo bym prosil o POMOC!!!!! Mianowicie sprawa doryczy problemu z silnikiem.
Podczas jazdy z nieznanych przyczyn w moim ufo odkrecil sie korek od miski olejowej i powoli zaczol uciekac olej. komputer dawal znac o jak mi sie wydaje niskim stanie oleju a wydaje mi sie bo nie ja jechalem wtedy autem. sytuacja ta trwala moze przez 15 km
chodzi o sygnal dzwiekowy i auto dojechalo na miejsce. zostalo odstawione do garazu i stalo 2 dni. po 2 dniach byla proba wyjazdy z garazu i zaczely sie problemy z odpaleniem. auto odpalilo buchnol dym z wydechu i zapalila sie czerwona lampka od oleju. dopiero wtedy kierowca zorientowal sie ze cos jest nie tak. po sprawdzeniu bagnetu byl suchutki. auto zostalo wypchane z garazu i ukazala sie plama oleju czyli reszta co byla w silniku splynela jak auto stalo. mechanik wezwany na miejsce wyciagnol spod miski korek zakrecil dolal nowego oleju i auto wrocilo do katowic.
TERAZ TO CO SIE DZIEJE:
na zimnym silniku jest wszystko ok
na cieplym pojawiaja sie problemy z odpalaniem i z silnika przy obrotach 3 tys slychac metaliczny podzwiek. do tego komputer wskazuje niskie cisnienie oleju.
Mechanik u ktorego bylem w katowicach twierdzi ze to panewki.
I teraz moja prosba czy jest ktos z osob na forum kto ma lub zna dobrego mechanika ktory by mi to teraz dobrze zdiagnozowal i doradzil co dalej ewentualnie naprawil. Ja jestem z katowic tak ze dojechanie do kogos w obrebie 20 km nie robi mi problemu wazne zeby sie znal i pomogl.
dzieki za pomoc!!!!!!
Podczas jazdy z nieznanych przyczyn w moim ufo odkrecil sie korek od miski olejowej i powoli zaczol uciekac olej. komputer dawal znac o jak mi sie wydaje niskim stanie oleju a wydaje mi sie bo nie ja jechalem wtedy autem. sytuacja ta trwala moze przez 15 km
chodzi o sygnal dzwiekowy i auto dojechalo na miejsce. zostalo odstawione do garazu i stalo 2 dni. po 2 dniach byla proba wyjazdy z garazu i zaczely sie problemy z odpaleniem. auto odpalilo buchnol dym z wydechu i zapalila sie czerwona lampka od oleju. dopiero wtedy kierowca zorientowal sie ze cos jest nie tak. po sprawdzeniu bagnetu byl suchutki. auto zostalo wypchane z garazu i ukazala sie plama oleju czyli reszta co byla w silniku splynela jak auto stalo. mechanik wezwany na miejsce wyciagnol spod miski korek zakrecil dolal nowego oleju i auto wrocilo do katowic.
TERAZ TO CO SIE DZIEJE:
na zimnym silniku jest wszystko ok
na cieplym pojawiaja sie problemy z odpalaniem i z silnika przy obrotach 3 tys slychac metaliczny podzwiek. do tego komputer wskazuje niskie cisnienie oleju.
Mechanik u ktorego bylem w katowicach twierdzi ze to panewki.
I teraz moja prosba czy jest ktos z osob na forum kto ma lub zna dobrego mechanika ktory by mi to teraz dobrze zdiagnozowal i doradzil co dalej ewentualnie naprawil. Ja jestem z katowic tak ze dojechanie do kogos w obrebie 20 km nie robi mi problemu wazne zeby sie znal i pomogl.
dzieki za pomoc!!!!!!