PDA

Zobacz pełną wersję : Katalizator, sonda, D14Z2 - problem



wozek
16-11-11, 10:48
Witam,

jestem w posiadaniu EJ9 D14Z2 od dluzszego czasu (od 11 lat :) ). Przebieg 214tys.
Od pewnego czasu mam problem z sonda/katalizatorem. W lipcu wywalil mi checka. Pojechalem z tym do ASO, sprawdzili, blad "pogorszony stan katalizatora".
Wg. nich prawdopodobnie byla to kwestia sondy za katalizatorem. Wymienilem ja na uzywana po przebiegu 113tys (pewne zrodlo, pewny przebieg).
Przed wymiana wywalal checka co mniej wiecej 300 km, po kolejnych 150 gasla. I tak w kolko macieju.
Po wymianie sytuacja sie zmienila, pierwszy raz wywalilo po 700km, zgaslo po 300, nastepny raz po 550-600, zgaslo po okolo 250.
I tak przez okolo 2 miechy. Ostatnio sytuacja jest znacznie gorsza - wywala checka po 50-100 km, mniej wiecej po takim samym przebiegu znowu gasnie. I tak juz z tydzien, moze dwa.

Cos tak czuje, ze chyba jednak nie jest to kwestia samej sondy, a jednak katalizatora.

Oczywiscie wymiana katalizatora na nowy nie wchodzi w gre - cena okolo 3600 wyklucza taka mozliwosc :)

Co z tym fantem zrobic ? Zakup kata uzywanego do tego silnika w dobrym stanie graniczy z cudem. Czytalem o roznych rozwiazaniach, np. o czyms w rodzaju emulatora sondy,
o odsunieciu sondy na czyms w rodzaju pierscienia, czy to sie w ogole sprawdza ?
Czy ktos z Was walczyl juz z takim problemem ? A moze jakis namiar na kogos w Wawie kto naprawde zna sie na hondach i ich ukladach wydechowy ?
Tylko to musi byc ktos kto sie naprawde zna - wiekszosc magikow nie ma pojecia o tym, ze d14z2 ma euro3, wiekszosc mowi, ze da sie usunac kata i nie bedzie zadnych problemow, ze robili tak wielokrotnie,
tyle, ze nawet nie wiedza, ze robili to zapewne na d14a a nie na d14z ...

A moze to wcale nie jest kat/sonda, moze zwyczajnie cos elektryka nie bardzo styka ? Tylko jak tego szukac, ma ktos jakis schemat, ktos wie jak sie wziac w ogole na sprawdzenie ?

Dodam jeszcze, ze ostatnio wymienialem silnik razem ze skrzynia na taki sam, tyle, ze z przebiegiem mniejszym o 100k (skrzynia musialem bo mi synchronizator 3/4 siadl, silnika nie musialem, ale trafila sie pewna sztuka wiec wzialem),
ale to raczej nie powinno miec zadnego znaczenia.

Pozdrawiam,

Wozek

nigga_5g
16-11-11, 15:02
Wywal katalizator, wstaw zamiast niego tłumik przelotowy, sondę wysuń za pomocą takiej tulejki http://img20.allegroimg.pl/photos/oryginal/19/22/18/64/1922186459 i będzie wszystko jak należy.

Mietek997
16-11-11, 16:01
gdzie taka tulejkę dostane

Robson
16-11-11, 22:00
założyłem już podobny temat, z tym, że u mnie check zaświecił się dopiero po wymianie kata na przelot. I z tulejką jest ten problem, że dotyka przewodów sondy, przez co może jej poprzecinać, więc bez przeróbek lepiej nie ryzykować.

nigga_5g
17-11-11, 07:17
Trzeba lekko obrócić tłumik i będzie OK, nic nie będzie zawadzało.

Gorliś
17-11-11, 08:20
Ja tylko dodam, ze nowy katalizator nie musi kosztowac 3600 (to chyba cena z ASO?) a np 10x mniej.
Przykladowe linki:
http://allegro.pl/katalizator-magnaflow-99335hm-sonda-euro-3-euro-4-i1916864329.html
http://allegro.pl/nowy-katalizator-ceramiczny-max1-8-dwie-sondy-50mm-i1925545700.html

Robson
18-11-11, 21:48
Trzeba lekko obrócić tłumik i będzie OK, nic nie będzie zawadzało.

No u mnie nie da rady go obrócić, bo wejście na 2 sondę jest pod skosem do góry. Ale mój tata wymyślił coś takiego, żeby dołożyć do tego kolanko z odpowiednim gwintem i będzie grało. Ale ku mojemu zaskoczeniu wczoraj check zgasł. Może sonda uznała, że spaliny są jednak w normie :P

Raffaelloo
20-11-11, 00:05
Witam, miałem u mnie to samo zaraz po zakupie, jak wymieniłem kontrolki w zegarze to zaświecił check i ten błąd, założyłem taką tulejkę samoróbkę (kolanko, bo ta prosta nie wejdzie bo nie ma miejsca). Sonda do tego kolanka i do kata. Reset kompa i do teraz spokój (a kat wyglądał jak nowy w środku, więc po co go wywalać) Pozdrawiam