Zobacz pełną wersję : Wygłuszenie komory silnika.
Jako, że pobawiłem się ostatnio w małe car audio w Hondzie (wygłuszenie drzwi + nowe głośniki, radio) myślę teraz o wygłuszeniu komory silnika mojego diesla. :) jak wiadomo seryjne jest.. bo jest. Czy ktoś z Was robił już coś podobnego ?? Moim faworytem wydaje się być wygłuszenie matami firmy STP ale 219zł za nieco ponad 1metr kw mnie troszkę zniechęca. Takich mat potrzebowałbym pewnie z 3sztuki. Oto owa mata:
http://stp-distribution.com/dl/manuals/STP_HOOD_SOLUTION.pdf
Co o tym sądzicie koledzy?? Cze efekt będzie godny sumie pieniędzy które wydam ?? Proszę o opinie i porady.
Tylko teoretycznie wygłuszamy maskę, a grodź? Wątpie w rewlacyjne wygłuszenie elementu, a to powinno być, żeby dzwięk silnika nie dostawał się do kabiny.
Właśnie, najpierw bym pomyślał o wygłuszeniu grodzi bo tutaj najwięcej dB ucieka.
Oczywiscie ze lepiej zabrac sie za wygluszenie grodzi, tylko zeby to zrobic to trzeba wymontowac cala deske. Mi by sie nie chcialo.
Wygluszenie maski niewiele daje a juz na pewno nic nie daje siedzac w aucie.
Jest sporo pracy i koszta nie małe. Hm ogólnie silniczek pracuje wg mnie bardzo kulturalnie. Może na razie odpuszczę silnik i wygłuszę tylne drzwi i bagażnik. Dziękuję koledzy za odpowiedzi.
ps. chciałem zrobić z niego I-DTEC`a :) ale chyba się nie uda :d
pozdrawiam :)
Dokładnie to miałem na myśli. Że wygłuszanie maski daje tylko na zewnatrz. Do kabiny wpada tyle samo dzwięku. Demo cara nie robisz. Drzwi wygłuszyć do podstawa. Raz, że tłumią ładnie, 2, że nie wpadają w wibrację ; )
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.