PDA

Zobacz pełną wersję : Plamy pod tłumikiem końcowym ...



Grzesiek_Devil_
14-11-11, 19:14
Mam pytanie , mam dziurawy tylni tlumik mam chyba 2 dziurki bo jak wloze reke to czuje podmuch z pod spodu na reke i tak purka strasznie. I teraz pytanie... zauwazylem teraz jak zimno ze jak jade po malu albo stoje samochod odpalony to pod tlumikiem robi sie plama czarna. Ni to olej niz zaden plyn jak sprobowalem tego to jakby woda, jak przelece reka po tlumiku od spodu to mam cala brudna mokra.... co to moze byc ?

jasiek09
14-11-11, 19:28
Woda z sadzą.......

frs
14-11-11, 19:28
woda ? możliwe

w weekend podmieniałem tłumik końcowy
odpaliłem bez tylnego i parę razy przygazowałem, a teściu w kanale mówi że woda tryska z rury

Grzesiek_Devil_
14-11-11, 19:32
wiec jak jest zimno to ona cały czas sie tam zbiera ? nawet jak odpalony ?

jasiek09
14-11-11, 19:34
A co jest produktem spalania ? Zagrzeje się to odparuje

Grzesiek_Devil_
14-11-11, 19:36
nie no tak zauwazylem, ale teraz jak jest zimno ze jak jade po woli na parkingu nawet jak tempreratura silnika na polowie to tak pomalutku kapie spod tego tlumika i jak stane to sie ropbi plamka.

pyrek
15-11-11, 10:57
Wymień tłumik,

Woda z sadzą.......

mafia35
15-11-11, 13:12
Nie jest z tym tak do końca, żeby od razu wymieniać. Rok temu wymieniałem tłumik i od nowości miał z tyłu tłumika (od strony odwrotnej do rury wylotowej puszki) otwory, przez które kapała woda.
Byłem u tłumikarza. Mówił, że tak ma być, bo woda która odparowała musi wypłynąć. Może mi oczywiście to zaspawać, ale tłumik szybciej w środku skoroduje.
No więc zostawiłem te otwory w spokoju.

jasiek09
15-11-11, 13:28
Tym bardziej jak ktoś robi w zimie krótkie dystanse i samochód nocuje pod chmurką :)

jacek_bp
15-11-11, 15:29
Nie jest z tym tak do końca, żeby od razu wymieniać. Rok temu wymieniałem tłumik i od nowości miał z tyłu tłumika (od strony odwrotnej do rury wylotowej puszki) otwory, przez które kapała woda.
Byłem u tłumikarza. Mówił, że tak ma być, bo woda która odparowała musi wypłynąć. Może mi oczywiście to zaspawać, ale tłumik szybciej w środku skoroduje.
No więc zostawiłem te otwory w spokoju. miałem identyczny "dylemat". Poradzono mi nie ruszać tych dziurek i to był dobry pomysł, co jednak nie przeszkadało i tak zbierać się wodzie w tłumiku. A oznaki tego doskonale widać w zimne dni na krótkich dystansach jak zaczyna odparowywać.